Po dwóch kolejnych porażkach sytuacja naszego zespołu nie jest dobra, a teraz czekają nas dwa trudne mecze wyjazdowe. W sobotę gramy w Łęcznej z liderem, potem przed zespołem wyjazd do Siedlec.
Kategoria: I Zespół
Skra – Olimpia Elbląg (skrót meczu)
O wyniku sobotniego spotkania 2 ligi z Olimpią Elbląg zadecydowały stałe fragmenty gry. Nasz zespół rozpoczął spotkanie bardzo dobrze. Do szczęścia zabrakło zdobytego gola, a była ku temu okazja. Szkoda, że Piotr Nocoń po zgraniu piłki przez Wolnego przestrzelił. Kto wie, jak wtedy potoczyły by się losy tego meczu. Gol nie padł, a losy potoczyły się po myśli gości. Przewagę fizyczną gości , która w dużym stopniu zaważyła na końcowym wyniku spotkania w pełni obrazuje tytułowa fotografia. Zapraszamy na skrót z sobotniej potyczki. .
Na dole II-ligowej tabeli coraz ciekawiej
W 14 kolejce Skra przegrała 0:2 z Olimpią Elbląg. Punkty zdobyły trzy zespoły zajmujące miejsca za plecami naszej drużyny i odrobiły część start.
Oktawian Obuchowski: Pozbieramy się, nie mamy wyjścia
Dzisiaj trochę głowy są zwieszone, tym bardziej, że czujemy się u siebie mocni i liczyliśmy na to, że dzisiaj wygramy – mówił nam po przegranym 0:2 meczu z Olimpią Elbląg, Oktawian Obuchowski.
Trenerzy o meczu Skra – Olimpia
Stałe fragmenty gry zdecydowało o wyniku meczu Skry z Olimpią Elbląg zgodzili się po meczu szkoleniowcy. Zobacz co mówili na konferencji prasowej. .
Dobry tylko początek. Olimpia Elbląg lepsza od skrzaków
Niestety, nie mamy dobrych informacji dla naszych sympatyków. W meczu 14 kolejki II ligi Skra przegrała z Olimpią Elbląg 0:2. Nasza drużyna miała w sobotę za przeciwnika dobrze grającą w tym sezonie Olimpię, ale mimo to liczyliśmy, że podejmie walkę o zwycięstwo. Niestety, po dobry w wykonaniu skrzaków był tylko początek spotkania i trzy punkty zasłużenie zdobyli goście. W porównaniem z ostatnim, przegranym wyjazdowym meczem z w Stargardzie zmiany w składzie naszej drużyny spore. W wyjściowej jedenastce zabrakło kontuzjowanego Damiana Pavlasa, który dzień przed meczem doznał urazu barku. Do środka pola wrócił Dawid Niedbała. Trener Paweł Ściebura zmienił także dwójkę stoperów Adriana Błaszkiewicza i Arkadiusza Jelonka. Do składu wrócili Mariusz Holik oraz Mateusz Bondarenko, który nie grał ostatnio w związku z występami w reprezentacji Polski. Skrzacy rozpoczęli mecz obiecująco. W pierwszym kwadransie przeważali, a w 8. minucie po akcji trójki Dawid Niedbała, Dawid Wolny, Piotr Nocoń ładnie uderzył ten ostatni, a piłka w niewielkiej odległości minęła słupek. Dwukrotnie strzelał także Dawid Wolny, ale również niecelnie. Kolejny fragment gry nie przyniósł stuprocentowych okazji, ale gra mogła się podobać. Na boisku nie było widać, że nasi piłkarze mają za rywala zespół z czołówki tabeli. W niczym nie ustępowali Olimpii, która na dobrą sprawę tylko raz, po rzucie wolnym (niecelnie strzelał Damian Szuprytowski) zagroziła naszej bramce. Niestety, później było zdecydowanie gorzej. W 33. minucie nasi zawodnicy nie upilnowali w polu karnym rosłego stopera Tomasza Lewandowskiego, który wykorzystał dośrodkowanie i celną główką pokonał Mikołaja Biegańskiego. Było 0:1 i nasza drużyna po raz kolejny w tym sezonie musiała odrabiać straty. Po kolejnym stałym fragmencie gry, w 43. minucie Cezary Demianiuk trafił głową na 2:0 i skrzacy znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. Na początku drugiej połowy przeważali grający na coraz większym luzie goście. W 67. minucie Mikołaj Biegański instynktownie obronił strzał głową z najbliższej odległości. Skrzacy odpowiedzieli ładną akcją wprowadzonego za Krzysztofa Naporę Konrada Andrzejewskiego. Wrzutkę z prawej strony zakończył strzałem Damian Niedojad, który od 54. minuty grał za Dawida Wolnego, ale bramkarz Olimpii odbił piłkę na rzut rożny. W kolejnych minutach nasz zespół walczył, próbował zdobyć kontaktowego gola, ale nic z tego nie wyszło. Swoich okazji po kontratakach nie wykorzystali też goście i skończyło się na porażce 0:2, która jeszcze pogorszyła i tak trudną sytuację skrzaków. Skra Częstochowa – Olimpia Elbląg 0:2 (0:2) Bramki: 0:1 Lewandowski (33.) 0:2 Demianiuk (43.) Skra: Biegański – Brusiło, Bondarenko, Holik, Obuchowski – Napora (62. Andrzejczak), Olejnik, Zalewski, Niedbała Ż – Nocoń – Wolny (54. Niedojad) Olimpia: Madejski – Balewski, Lewandowski, Wenger, Kuczałek – Demianiuk, Prytuliak (75. Ryk), Szuprytowski (90. Bednarski), Krasa (79. Żołądź), Sedlewski – Brychlik (82. Jabłoński) [embedyt] https://www.youtube.com/watch?v=l0klRTSvVuk[/embedyt]
Strzela, rządzi, asystuje – oto lider Olimpii Elbląg
30-letni Damian Szuprytowski nie imponuje warunkami fizycznymi, ale może zaimponować dorobkiem w tegorocznych rozgrywkach.
W sobotę mecz z Olimpią. Rywalem wyjątkowo niewygodnym
W 14 kolejce II-ligowych rozgrywek nasza drużyna będzie musiała stawić czoła Olimpii Elbląg. Zadanie nie będzie łatwe, bo rywale spisują się w tym sezonie bardzo dobrze.
Mateusz Bondarenko rozegrał kolejny mecz w reprezentacji Polski
W kolejnym meczu o punkty w Elit League Polacy przegrali w poniedziałek 1:2 z Holandią. W Kaliszu nasz środkowy obrońca wyszedł na boisko w podstawowym składzie i spędził na nim pełne 90 minut. Dla Mateusza Bondarenki był to drugi reprezentacyjny występ w krótkim czasie. Przed kilkoma dniami biało-czerwoni po dramatycznym meczu wygrali 4:3 na wyjeździe z Niemcami. W Kaliszu drużyna prowadzona przez trenera Jacka Magierę już tak dobrze nie wypadła. Po słabej pierwszej połowie przegrywała 0:2. W drugiej dość szybko zdobyła gola, ale na więcej nie było jej stać. Warto dodać, że mecz na stadionie w Kaliszu obejrzał niemal komplet kibiców. W czterech meczach Elit League Polacy zdobyli 3 punkty. W rozgrywkach z udziałem ośmiu zespołów zajmują szóste miejsce. Liderem jest reprezentacja Niemiec. Polska – Holandia 1:2 (0:2) Bramki: 0:1 Zakaria Aboukhlal (14.), 0:2 Jurgen Ekkelenkamp (36.), 1:2 Tomasz Makowski (52.) Polska: Paweł Sokół – Serafin Szota, Mateusz Bondarenko, Jakub Kiwior – Jakub Bednarczyk (63. Michał Skóraś), Łukasz Poręba (85. Adrian Benedyczak), Tomasz Makowski, Bartosz Slisz, Marcin Grabowski (63. Tymoteusz Puchacz) – Marcel Zylla, Dawid Kurminowski (63. Mateusz Żukowski)
Błękitni – Skra (skrót meczu)
Niestety, wyprawa w zachodniopomorskie nie była udana dla naszego pierwszego zespołu. Podopieczni trenera Ściebury, z przemeblowaną defensywą (bez Bondarenki – kadra Polski, Holika – żółte kartki) w meczu z mocnymi w tym roku Błękitnymi nie zaprezentowali się tak świetnie jak w meczu z Bytovią. Niestety, nie pokazali nawet połowy swoich możliwości i wyraźnie ulegli rywalowi. Jak do tego doszło możemy zobaczyć w skrócie meczu przygotowanym przez gospodarzy niedzielnej potyczki. Zapraszamy na skrót ze spotkania. .