Srebro okraszone łzami

Nikola Młynek i Zofia Dubiel wystąpiły w finałowym turnieju XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach letnich, będącym jednocześnie finałem Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich. W finale wzięło udział osiem zespołów, które przez kilkanaście tygodni rywalizowały w turniejach eliminacyjnych. Do Częstochowy obie nasze zawodniczki wróciły ze srebrnymi medalami, chociaż o finałowych kontrowersjach będziemy pewnie rozprawiali jeszcze długo. Od 1 do 6 lipca trwał w Łopusznej i Gronkowej na Podhalu finałowy turniej Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich w piłce nożnej dziewcząt U-15, rozgrywany w ramach XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. O miano najlepszej kadry rywalizowało osiem reprezentacji, wśród których znalazła się drużyna Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Na turniej powołane zostały dwie reprezentantki Skry Ladies – Nikola Młynek oraz Zofia Dubiel. Drużyny podzielone zostały na dwie czteroosobowe grupy. „Frelkom” – jak nazywana jest pieszczotliwie reprezentacja Śląskiego ZPN, przyszło walczyć o wielki finał z kadrami Pomorskiego ZPN, Wielkopolskiego ZPN oraz Łódzkiego ZPN. Wielką niewiadomą pozostawała ta ostatnia ekipa, z którą podopieczne Krzysztofa Klonka nie miały okazji się spotykać w ostatnim czasie. Co więcej z kadrą województwa łódzkiego przyszło naszym piłkarkom mierzyć się już w pierwszym spotkaniu. Obawy okazały się nieuzasadnione i mecz zakończył się pewnym zwycięstwem kadry Śląska. Co dla nas ważne wynik otworzyła w 13. minucie Zofia Dubiel. Bardzo podobny przebieg miało spotkanie rozgrywane następnego dnia. W nim również rywal naszej kadry, Wielkopolski ZPN, nie miał nic do powiedzenia, a worek z bramkami ponownie otworzyła Zofia Dubiel i to już w 5. minucie. Świetną dyspozycję nasz zespół potwierdził w ostatnim spotkaniu grupowym, w którym 2:0 pokonał Pomorski ZPN, co oznaczało, że pewnie triumfował w fazie grupowej, notując komplet zwycięstw i nie tracąc ani jednej bramki. – Nasz zespół prezentuje wyrównany poziom – mówił po zakończeniu spotkań grupowych dla oficjalnego serwisu Śląskiego Związku Piłki Nożnej Krzysztof Klonek. – Cieszy forma drużyny. Przed turniejem bazowaliśmy na tym, by się dobrze zregenerować. Zgrupowanie w Lublińcu opierało się na regeneracji, wypoczynku i integracji drużyny. Teraz koncentrujemy się, by dobrze wypocząć przed środowym, finałowym meczem. Jak się okazało wypoczynek był bardzo potrzebny, bowiem nasze zawodniczki czekał długi i trudny pojedynek z kadrą mazowiecką. Zespół Śląskiego Związku Piłki Nożnej dwukrotnie wychodził na prowadzenie, ale rywalki skutecznie odrabiały straty. Oznaczało to, że o ostatecznym zwycięstwie zadecyduje loteryjny konkurs rzutów karnych. I właśnie w tym momencie doszło do kontrowersji, o której wspominaliśmy na początku. Oddajmy głos oficjalnemu portalowi ŚlZPN-u: „O losach meczu zadecydowała – jak się ostatecznie okazało – czwarta seria. Rozpoczynająca ją Wiktoria Durnaś uderzyła pod poprzeczkę, ale piłka odbiła się od wewnętrznej części obramowania bramki i spadła na murawę, a następnie wyszła w pole gry. Strzelająca zawodniczka oraz kibice, pokazujący nakręcone zza bramki nagrania przekonywali, że futbolówka przekroczyła linię bramkową, ale sędzia główna i jej asystentka stwierdziły, że gola nie było. A ponieważ zamykająca kolejkę Lena Marczak oraz wykonujące karne w piątej serii Zofia Dubiel i Natalia Gonta były skuteczne festiwal karnych został zakończony, a do protokołu wpisano wynik 3:2. Nic więc dziwnego, że ostatnie akcenty Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży przebiegały w nerwowej atmosferze, a Przewodnicząca Komisji Piłki Nożnej Kobiet Zbigniew Bartnik próbował tonować emocje. Udało się na tyle, że ceremonia dekoracji została przeprowadzona do końca.” Bez wątpienia emocje będą towarzyszyły jeszcze naszym zawodniczkom przez kilka dni. Po tym czasie jednak na pewno zarówno Nikola Młynek, Zofia Dubiel jak i znajdujący się w sztabie reprezentacji kadry wojewódzkiej Patryk Mrugacz, spojrzą na srebrny medal inaczej, doceniając sukces, którego stali się częścią. Grupa A, 1. kolejka (01.07.2022), Łopuszna Łódzki ZPN U15 – Śląski ZPN U15 0:4 (0:2) 0:1 Dubiel (13’), 0:2 Czekańska (31’), 0:3 Kawucka (37’), 0:4 Niesłańczyk (60’) Grupa A, 2. kolejka (02.07.2022), Łopuszna Wielkopolski ZPN U15 – Śląski ZPN U15 0:4 (0:3) 0:1 Dubiel (5’), 0:2 Piekarska (10’), 0:3 Witek (29’), 0:4 Krakowiak (43’) Grupa A, 3. kolejka (04.07.2022), Łopuszna Śląski ZPN U15 – Pomorski ZPN U15 2:0 (1:0) 1:0 Baumert (30’), 2:0 Kawulka (35’) Finał (06.07.2022), Gronków Mazowiecki ZPN U15 – Śląski ZPN U15 2:2 (1:2), k. 3:2 0:1 Niesłańczyk (2’), 1:1 Chrzanowska (13’), 1:2 Witek (24’), 2:2 Związek (52’) Rzuty karne: 0:0 Młynek, 1:0 Jankiewicz, 1:1 Kawulka, 1:1 Kałun, 1:1 Bednarek, 1:1 Związek, 1:1 Durnaś, 2:1 Marczak, 2:2 Dubiel, 3:2 Gonta

Trzy piłkarki Skry powołane do reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej

Trzy zawodniczki Skry wezmą udział w zgrupowaniu reprezentacji U-15. W ramach trzydniowego zgrupowania w Dębicy nasze piłkarki rozegrają kolejne mecze eliminacyjne Mistrzostw Polski. Krzysztof Klonek ogłosił w ostatnich dniach listę zawodniczek powołanych na trzydniowe zgrupowanie reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej. W gronie powołanych do kadry województwa znalazły się aż trzy reprezentantki naszego klubu. Oprócz Zofii Dubiel oraz Nikoli Młynek powołanie otrzymała również Paulina Idzik. Zgrupowanie odbędzie się w Dębicy i potrwa od piątku (17 czerwca) do niedzieli (19 czerwca). Oprócz treningów piłkarki rozegrają kolejny turniej eliminacyjny do Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich. Trzeba przy tym pamiętać, że reprezentacja ŚlZPN-u U-15 dziewcząt ma już zagwarantowane miejsce w finałach, a regularnie powoływane do kadry piłkarki Skry, mają w tym sukcesie niemały udział.

Na finiszu

Młodzież naszej Akademii w większości ma już za sobą wiosenną rundę rozgrywek ligowych. Zanim nadejdzie czas na podsumowania, zobaczmy jak poszło młodym reprezentantom Skry w minionym tygodniu. Śląska Liga Młodziczek U-13 (12.06.2022) Wisła Skoczów – Skra Częstochowa 3:1 (0:0) Bramka dla Skry: Maja Poroś Skra Częstochowa: Gosiewska – Bujnowicz, Glejzer, Piosek, Poroś, Jelonek, Skwara, Niedworok, Knop, Massalska Nasze młodziczki zakończyły sezon niespodziewaną porażką z Wisłą Skoczów. Przegrana w stosunku 1:3 nie powinna jednak wpłynąć na ogólną ocenę sezonu, w którym nasze zawodniczki spisały się na medal, zajmując najniższy stopień podium w rywalizacji Śląskiej Ligi Młodziczek. Wracając jednak do spotkania w Skoczowie, oddajmy głos pani trener, Soni Sikorskiej: – Niestety w tym meczu kompletnie nic nam nie wychodziło, do tego kontuzja na początku spotkania naszej podstawowej obrończyni nie ułatwiała nam zadania. Wdałyśmy się w niepotrzebną „kopaninę”, co w zdecydowany sposób pomagało tylko naszym przeciwniczkom. Cieszy fakt, że mimo wszystko dziewczyny walczyły do końca. Tym razem wróciłyśmy bez punktów meczowych. Będzie to dla dziewczyn cenna lekcja, która pomoże im stać się jeszcze lepszymi piłkarkami. II liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. płn. (12.06.2022) Skra Częstochowa – Raków Częstochowa 1:6 W derbach Częstochowy na zakończenie II ligi górą okazał się Raków, który tym samym utrzymał prowadzenie w tabeli grupy północnej II ligi. Tym samym wiosenny debiut na drugoligowym szczeblu zakończony został przez naszych juniorów na szóstej lokacie. III liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. 2 (11.06.2022) Liswarta Popów – Skra Częstochowa 1:6 Bramki dla Skry: Szymon Dylewski X2, Marcel Szydzisz, Mikołaj Kasprzycki, Bartosz Tałajczyk, Jakub Kabacik Skra Częstochowa: Warzyszyński – Podsiedlik, Marchewka, Skwarczyński, Teperski, Meroń, Dylewski, Kabacik, Szydzisz, Kasprzycki, Tałajczyk oraz Hobot, Trybulak, Szarawara Zajmująca pozycję wicelidera Skra na przedostatni mecz wyjechała do Popowa. Nasi piłkarze byli faworytami pojedynku i z roli tej wywiązali się bez zarzutu. – Był to mecz, w którym od samego początku przejęliśmy inicjatywę nie pozostawiając złudzeń, która drużyna dopisze do ligowej tabeli kolejne punkty – opowiada trener Karol Pikoń. Do przerwy nasi zawodnicy prowadzili już 4:0. Co wydarzyło się w drugiej odsłonie spotkania? – Druga połowa nie była już tak efektywna w naszym wykonaniu – przyznaje trener Pikoń. – Przeciwnik, pomimo niekorzystnego rezultatu, nie odpuszczał i w jednej z nielicznych akcji po stałym fragmencie i nieporozumieniu naszego bramkarza z obrońcami, zdobył bramkę honorową. Mimo wszystko naszym zawodnikom należą się duże brawa za wynik końcowy pojedynku. I liga wojewódzka C1, trampkarz (11.06.2022) Unia Racibórz – Skra Częstochowa 0:2 Zwycięstwo na zakończenie rundy zanotowali nasi trampkarze, którzy 2:0 pokonali Unię Racibórz. Wygrana na finiszu sezonu miała ogromne znaczenie, ponieważ dzięki porażce GKS-u Tychy w Sosnowcu nasi zawodnicy awansowali na trzecie miejsce w tabeli. – Był to ostatni mecz kategorii C1, I ligi wojewódzkiej. Dzięki temu zwycięstwu kończymy sezon na trzecim miejscu – potwierdza trener Paweł Rycharski – Warto zwrócić uwagę, że drużyna ta występowała przez cały sezon w mocno okrojonym składzie. Spora część zawodników występowała z powodzeniem w starszych rocznikach, co pokazuje jak silną i wyrównaną kadrę mamy w roczniku 2007. II liga wojewódzka C2, trampkarz, gr. płn. (11.06.2022) Skra Częstochowa – Rozwój Katowice 1:4 W meczu na szczycie lepsi okazali się goście z Katowic. Nasi młodzi piłkarze pomimo ogromnej ambicji zakończyli sezon na drugiej pozycji. I liga wojewódzka D1, młodzik (09.06.2022) ROW Rybnik – Skra Częstochowa 2:0 Porażkę na zakończenie sezonu zanotowali nasi młodzicy. Porażka z trzecim zespołem ligi wojewódzkiej hańby jednak naszym piłkarzom nie przynosi, tym bardziej, że w przekroju całego sezonu zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony. Trzeba pamiętać, że punkty ze Skrzakami stracił na własnym boisku między innymi Rozwój Katowice. I liga wojewódzka D2, młodzik młodszy (12.06.2022) Skra Częstochowa – Śląska Akademia Piłkarska 0:4 Beniaminek I ligi wojewódzkiej ma za sobą trudny sezon, jednak doświadczenie jakie w minionych miesiącach zebrali podopieczni Dawida Rzeplińskiego z pewnością zaprocentuje w przyszłości. Trzeba bowiem pamiętać, że w szkoleniu wyniki schodzą na dalszy plan, a najważniejsze jest wychowanie coraz lepszych piłkarzy. A po rozwoju naszych zawodników, który jest widoczny gołym okiem, możemy być pewni, że z minionego sezonu czerpali wiedzę pełnymi garściami. Liga Żaka (06.06.2022) W poniedziałek odbyła się ostatnia tegoroczna Liga Żaka. Areną zmagań był obiekt Sportowej Częstochowy. Jak poszło naszym zawodnikom? O tym opowiedział nam trener Maciej Suszczyk: – Jeśli chodzi o dzisiejsza formę chłopców, to można powiedzieć, że zagrali w kratkę. Rozegrali trzy mecze i wszystkie były różne w ich wykonaniu. Obserwując grę widać było, że chłopcy się starali, lecz nie zawsze przynosiło to skutek. To już ostatni turniej żaka w tym sezonie i myślę, że można go zaliczyć do udanych – kończy trener Suszczyk. * * * W mocno obsadzonych zawodach wzięli udział nasi najmłodsi zawodnicy z rocznika 2015. W sobotę, 11 czerwca, udali się do Warszawy na turniej Białe Orły. Warto zauważyć, że był to pierwszy tak daleki wyjazd chłopców, trenujących na co dzień z trenerami Bartkiem Gałkowskim oraz Markiem Juszczykiem. – Sam turniej stał na wysokim poziomie, zarówno sportowym jak i organizacyjnym – przyznaje trener Gałkowski. Czterdzieści zespołów przystąpiło do rywalizacji na czterech boiskach, a wśród nich znalazły się tak znane marki jak Widzew Łódź, Legia Warszawa, Barca Varsovia Academy czy Radomiak Radom.

Jak grała Akademia?

Rozpędzone młodziczki nie zwalniają tempa i przed ostatnią kolejką wciąż mają szansę na wicemistrzostwo Śląskiej Ligi U-13. Sezon natomiast zakończyli już juniorzy młodsi B2, którzy po bardzo dobrej rundzie wiosennej ostatecznie uplasowali się na piątej pozycji. Co jeszcze działo się na boiskach, na których grała nasza Akademia? Śląska Liga Młodziczek U-13 (05.06.2022) Skra Częstochowa – ROW Rybnik 5:1 Bramki dla Skry: Noemi Bujnowicz (X2), Maja Poroś, Paulina Piosek, Julia Klepczyńska Skra Częstochowa: Gosiewska – Bujnowicz, Glejzer, Klepczyńska, Piosek, Poroś, Skwara, Jelonek, Knop, Massalska, Niedworok Mecz z ROW-em rozpoczął się niespodziewanie od prowadzenia gości. Nasze zawodniczki nie wpadły jednak w panikę i szybko doprowadziły do remisu. Przed końcem pierwszej połowy wyszły już na prowadzenie, które z czasem sukcesywnie powiększały. – Początek spotkania nie należał do zbyt udanych – przyznaje trenerka naszych młodziczek, Sonia Sikorska. – To my straciłyśmy pierwsze bramkę, a potem niestety zawodziła skuteczność. Mimo wszystko to my schodziłyśmy na przerwę z prowadzeniem. Na drugą połowę wyszłyśmy bardziej zmotywowane. Nasza skuteczność pod bramką przeciwniczek zdecydowanie się poprawiła, co poskutkowało strzeleniem kolejnych trzech bramek. Nasza obrona grała pewnie i nie pozwoliła na wiele drużynie przeciwnej. Cieszy nas kolejna wygrana, ale został nam jeszcze jeden mecz do rozegrania, więc już teraz zaczynamy przygotowywać się do niego. Nasze zawodniczki sezon zakończą w niedzielę w Skoczowie. W przypadku zwycięstwa istnieje teoretyczna szansa nawet na drugie miejsce w tabeli, jednak warunkiem będzie porażka Czarnych Sosnowiec z Tempem Paniówki. Co prawda trudno wyobrazić sobie, że zajmujący przedostatnią pozycję w tabeli (tuż nad zespołem Polonii Tychy, która wycofała się z rozgrywek) piłkarki Tempa odbiorą punkty wiceliderowi tabeli, jednak to jest sport i dlatego z pewnością w niedzielne popołudnie nasłuchiwać będziemy wieści z Sosnowca. II liga wojewódzka B1, gr. płn (05.06.2022) Ruch Chorzów – Skra Częstochowa 1:3 Zwycięstwo Skry w Chorzowie pozwoliło naszej drużynie oderwać się od dolnych rejonów w tabeli i awansować na szóstą pozycję. Trzeba podkreślić, że nasza drużyna w pełni zasłużenie sięgnęła po trzy punkty, od początku prezentując dobry, dojrzały futbol. III liga wojewódzka B1, gr. 2 (06.06.2022) Skra Częstochowa – Olimpia Huta Stara 3:3 Co prawda patrząc na tabelę Skrzacy byli faworytami poniedziałkowego pojedynku z Olimpią, ale trzeba pamiętać, że w szeregach naszej drużyny występują piłkarze młodsi niż ich rywale, których celem, jest zdobywanie doświadczenia i ogrywanie się na tle starszych przeciwników. Dlatego też remisu tego nie należy traktować jako porażki. Nasi piłkarze na przestrzeni całego sezonu spisują się naprawdę znakomicie, a druga pozycja w tabeli, jest tego najlepszym dowodem. I liga wojewódzka B2, junior młodszy (04.06.2022) Skra Częstochowa – Gwarek Zabrze 1:1 Bramka dla Skry: Konrad Waluda Skra Częstochowa: Frukacz – Marchewka, Dylewski, Podsiedlik – Brodziak, Szydzisz, Teperski, Ostaszewski, Szałaj – Waluda, Kasprzycki oraz Kabacik, Tałajczyk, Hobot, Janeczek, Sas Mecz z Gwarkiem był dla naszych juniorów młodszych ostatnim meczem sezonu. Jego wynik nie miał już wpływu na miejsce podopiecznych Karola Pikonia w tabeli i już teraz możemy ogłosić, że nasi piłkarze kategorii B2 zajęli piąte miejsce w lidze wojewódzkiej, ustępując jedynie miejsca Gieksie Katowice, Odrze Centrum Wodzisław Śląski, Rekordowi Bielsko-Biała oraz WSP Wodzisław. Jak minioną kampanię ocenia trener Pikoń? – Cały sezon, a szczególnie rundę wiosenną, musimy uznać za udaną. Dwie porażki na wyjeździe, z pierwszą i drugą drużyną w tabeli wstydu nie przynoszą, a nasza drużyna zaliczyła zauważalna progres. Po krótkim podsumowaniu wróćmy jeszcze na moment do spotkania z Gwarkiem Zabrze. Od początku meczu przewagę posiadali nasi piłkarze, co potwierdza trener Karol Pikoń: – Pierwsza połowa spotkania przebiegała pod nasze dyktando. Byliśmy dokładni i konsekwentni w swoich działaniach, właściwie reagując też na straty piłki szybkim doskokiem. Pomimo kilku dogodnych okazji nie udokumentowaliśmy przewagi trafieniem. Z wiarą w odmienienie losów spotkania weszliśmy w drugą połowę, ale niespodziewanie to goście otworzyli wynik spotkania. Nie załamując rąk kreowaliśmy kolejne sytuacje i dopięliśmy swego, odnotowując trafienie po karnym egzekwowanym przez aktywnego Waludę. Od 60. minuty widać było zmęczenie obydwu drużyn, co tylko uatrakcyjniło rywalizację. W ostatniej akcji spotkania piłkę meczową na nodze miał Brodziak, jednak oddał strzał nad poprzeczką i sezon kończymy tylko remisem – kończy swoją relację trener naszych juniorów młodszych. I liga wojewódzka C1, trampkarz (04.06.2022) Stadion Śląski Chorzów – Skra Częstochowa 1:0 Niestety na tarczy wracają z Chorzowa nasi trampkarze. Stadion Śląski zapisuje sobie trzy punkty do tabeli po minimalnym zwycięstwie. Piłkarze z kategorii C1 sezon zakończą w sobotę, meczem wyjazdowym z Unią Racibórz. I trzeba podkreślić, że wciąż mają szansę, by wiosnę zakończyć na podium. Warunkiem jest jednak zwycięstwo przy jednoczesnej porażce GKS-u Tychy, który wyjeżdża na mecz z liderem – Zagłębiem Sosnowiec. II liga wojewódzka C2, trampkarz (04.06.2022) Ruch Radzionków – Skra Częstochowa 0:3 Dziesiąte zwycięstwo w sezonie trampkarzy C2, stało się faktem. Tym razem wyższość naszych piłkarzy musiał uznać Ruch Radzionków. Piłkarze Skry sezon zakończą w piątkowe przedpołudnie, spotkaniem na szczycie – do Częstochowy przyjeżdża bowiem wicelider tabeli, Rozwój Katowice. Rachunek jest prosty: która drużyna zwycięży, ta zakończy rywalizację na pierwszej pozycji. Remis również premiuje naszą drużynę, zatem… trzymamy kciuki! I liga wojewódzka D1, młodzik (04.06.2022) Skra Częstochowa – GKS Katowice 4:1 (3:1) Bramki dla Skry: 1:0 Węgier (15’, asysta: Radło), 2:0 Węgier (19’), 3:0 Węgier (21’), 4:1 Miarka (62’) Skra Częstochowa: Famuła – Dziewiątkowski, Tatarczyk, Urbański, Cienkusz, Filipek, Miarka, Siuda, Węgier oraz Dec, Młynarczyk, Radomski, Radło, Radwański Zarówno Skra jak i GieKSa przed tym pojedynkiem sąsiadowały ze sobą w tabeli. W przypadku zwycięstwa gości z Katowic nasi piłkarze straciliby szanse na wyprzedzenie GieKSy w końcowym rozrachunku dlatego też pojedynek miał duże znaczenie. Nasi młodzi piłkarze udźwignęli ciążącą na nich presję, co udowadnia nie tylko wynik pojedynku, ale również gra, o której opowiedział nam trener Mariusz Czok: – Zespół był bardzo zdeterminowany. Zagraliśmy bardzo dobry mecz i zasłużenie wygraliśmy. Pierwsza połowa ułożyła się dla nas bardzo dobrze, byliśmy cierpliwi w ataku, wiedzieliśmy jak chcemy grać i to się przełożyło na zdobyte bramki. W końcówce straciliśmy co prawda bramkę, ale na przerwę zeszliśmy z uniesioną głową. Co się działo w drugiej odsłonie spotkania? – W drugiej części zespół gości szukał swoich szans na zdobycie bramki i miał swoje okazje, my natomiast mieliśmy dużo szczęścia w niektórych sytuacjach, kiedy piłka ocierałaCzytaj więcej

Raport z meczów Akademii

Na ostatnią prostą wychodzą już piłkarze oraz piłkarki naszej Akademii, rywalizujący w ligach wojewódzkich. Co działo się na boiskach w ligach młodzieżowych w minionym tygodniu? Zapraszamy na tradycyjny raport Akademii Skry. Śląska Liga Młodziczek U-13 (29.05.2022) Skra Częstochowa – AP Tygryski Świętochłowice 2019 4:2 Bramki dla Skry: Maja Poroś (X2), Noemi Bujnowicz, Laura Niedworok Skra Częstochowa: Gosiewska – Bujnowicz, Glejzer, Klpeczyńska, Jelonek, Niedworek, Piosek, Poroś, Skwara, Knop, Kucharska, Massalska, Halemba Nasze młodziczki się nie zatrzymują! W minioną niedzielę pokonały 4:2 zespół ze Świętochłowic. Spotkanie rozstrzygnęło się w pierwszych dwudziestu minutach, w ciągu których nasze piłkarki szybko zaliczyły trzy trafienia. Później pozostało im kontrolować przebieg spotkania i utrzymać prowadzenie, co zrealizowały bez zarzutu. – Ten mecz nie należał do najlepszych w naszym wykonaniu – przyznaje Sonia Sikorska. – Byłyśmy stroną przeważającą, ale zawodziła skuteczność. Wygrałyśmy więcej pojedynków 1X1, zarówno w obronie jak i w ataku, dzięki czemu to my mogłyśmy się cieszyć z trzech punktów. Dzięki zwycięstwu nie tylko umocniły się na trzeciej pozycji w tabeli, ale zaczęły zbliżać się do ekipy Czarnych Sosnowiec. Czarni wciąż nie mogą otrząsnąć się po porażce z naszym zespołem i w miniony weekend tylko zremisowały z Wisłą Skoczów. Właśnie z Wisłą nasze piłkarki zakończą sezon, ale wcześniej (05.06) na własnym boisku zmierzą się z ROW-em Rybnik. II liga wojewódzka B1, junior młodszy (29.05.2022) Gwarek Zabrze – Skra Częstochowa 3:2 Po bardzo zaciętym spotkaniu juniorzy młodsi naszej Akademii ulegli w Zabrzu tamtejszemu Gwarkowi 2:3. Szkoda, ponieważ nasz zespół pokazał się z naprawdę niezłej strony i niewiele brakło, by powrócił do Częstochowy choćby z jednym punktem. Na podreperowanie swojego dorobku nasi juniorzy młodsi mają jeszcze dwa spotkania. Po wyjeździe do Chorzowa sezon zakończą derbami z Rakowem. III liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. 2 (29.05.2022) Victoria Częstochowa – Skra Częstochowa 7:1 W meczu na szczycie III ligi wojewódzkiej spotkały się zespoły, które dotychczas przegrały tylko raz. Istniało więc spore prawdopodobieństwo, że któryś z zespołów zanotuje drugą porażkę. Stawka była spora, tym bardziej, że zwycięzca tego pojedynku stałby się samodzielnym liderem tabeli. Niestety górą okazali się gospodarze. – Byliśmy świadkami zdecydowanego zwycięstwa Victorii Częstochowa, jednak trzeba pamiętać, że w tej lidze Skrę reprezentują chłopcy z rocznika 2006 oraz 2007 – zauważa trener Paweł Rycharski. – W tym meczu zagrało tylko dwóch chłopców z rocznika 2006, pozostali to zawodnicy urodzeni w 2007, a więc w tej lidze stawiamy przede wszystkim na naukę oraz nabycie doświadczenia przez najmłodszych chłopców. Trzeba zauważyć, że godne pochwały podejście sztabu szkoleniowego naszego zespołu przekłada się na wynik sportowy. Pomimo porażki z Victorią Skrzacy plasują się na pozycji wicelidera. I liga wojewódzka B2, junior młodszy (24.05.2022) Podbeskidzie Bielsko-Biała – Skra Częstochowa 1:1 Bramka dla Skry: Mikołaj Kasprzycki Skra Częstochowa: Frukacz – Podsiedlik, Brodziak, Hajda, Kożuch, Teperski, Szydzisz, Ostaszewski, Sas, Kasprzycki, Kabacik oraz Hobot, Dylewski, Tałajczyk, Janeczek Podopieczni Karola Pikonia zremisowali na trudnym terenie w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Jeśli chodzi o Skrę, to można powiedzieć, że obie połowy pokazały zupełnie odmienne oblicza naszej drużyny. Dlaczego? O tym szerzej opowiedział trener Pikoń: – Biorąc pod uwagę dzisiejsze absencje, kontuzje podczas meczu oraz sprawy organizacyjne rezultat ten należy uznać za korzystny – mówi szkoleniowiec naszych juniorów. – Od pierwszego gwizdka sędziego lepsze wrażenie sprawiała drużyna Podbeskidzia. Nasi zawodnicy źle weszli w spotkanie, grając niedokładnie przy wysokim pressingu. Przewaga zaowocowała trafieniem gospodarzy, gdy po rykoszecie piłka wpadła do bramki bezradnego Frukacza. Zmiana obrazu gry przyszła w drugiej połowie, byliśmy agresywniejsi i dokładniejsi, co zaowocowało kilkoma dobrymi sytuacjami bramkowymi. W końcowym fragmencie spotkania po dobrym podaniu otwierającym ze środka pola Kasprzycki nie dał szans bramkarzowi. Nerwowa końcówka, w której obie drużyny mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, nie przyniosła trafień i do ligowej tabeli dopisujemy punkt. I liga wojewódzka B2, junior młodszy (29.05.2022) Ajaks Częstochowa – Skra Częstochowa 1:1 Kilka dni później doszło do małych derbów. Rywalem Skry była bowiem ekipa Ajaksu Częstochowa. Obie drużyny po ciekawym, zaciętym pojedynku podzieliły się punktami. I liga wojewódzka C1, trampkarz (28.05.2022) Górnik Zabrze- Skra Częstochowa 0:2 Bramki dla Skry: Mateusz Mądry, Daniel Żakowski Porażka Górnika sprawiła, że nasi piłkarze odskoczyli od zabrzan na bezpieczną, sześciopunktową przewagę. O spotkaniu opowiedział nam trener naszych trampkarzy, Paweł Rycharski: – Mecz oceniam pozytywnie. W fazie obrony zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Górnik nie był w stanie stworzyć sobie sytuacji bramkowej, chociaż na pewno Górnik swoją wysoką obroną oraz dobrą organizacją w tej wysokiej obronie stworzył nam nieco problemów. Obie bramki zdobyliśmy po stałych fragmentach gry. II liga wojewódzka C2, trampkarz (28.05.2022) Skra Częstochowa – UKS Jedynka Łazy 7:2 Festiwal strzelecki urządzili sobie nasi trampkarze C2, pewnie pokonując UKS Jedynkę Łazy. Dzięki zwycięstwu nasi zawodnicy wciąż mają szansę na ostateczny triumf. Od przewodzącego Rozwoju Katowice dzielą ich dwa punkty, przy czym wciąż mają do odrobienia jedno zaległe spotkanie z Akademią Sportową Lubliniec. Zaległości zostaną odrobione już dzisiaj (01.06). I liga wojewódzka D1, młodzik (28.05.2022) Skra Częstochowa – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:2 (0:1) Skra Częstochowa: Famuła – Dziewiątkowski, Młynarczyk, Tatarczyk, Węgier, Urbański, Miarka, Siuda, Radło oraz Radwański, Krawczyk, Radomski, Cienkusz, Nowak W minionym tygodniu nasi młodzicy podejmowali na własnym boisku lidera tabeli I ligi D1 – Podbeskidzie Bielsko-Biała. Początek spotkania nie był wymarzony w wykonaniu naszych zawodników, a opowiedział nam o tym trener, Mariusz Czok: – Mecz od początku nie układał się tak, jak byśmy tego chcieli. Szybko straciliśmy bramkę po otwarciu gry i błędzie indywidualnym. Bramka ta dała tylko impuls zespołowi Podbeskidzia, który poczuł się pewnie na boisku i do końca pierwszej części szukał kolejnych swoich szans. My natomiast byliśmy kompletnie pogubieni na boisku. Czy coś zmieniło się w drugiej odsłonie spotkania? – Druga część zaczęła się nerwowo. Sfaulowaliśmy i po rzucie wolnym zespół Podbeskidzia zdobył drugą bramkę w tym spotkaniu – mówi trener Czok. – Zespół walczył do końca, lecz nie byliśmy w stanie zagrozić bramce rywala, który był zdecydowanie lepszym zespołem i zasłużenie wygrał i tym zwycięstwem zapewnił sobie po raz drugi mistrzostwo Śląska. I liga wojewódzka D2, młodzik młodszy (28.05.2022) Skra Częstochowa – Sportowa Częstochowa 1:2 Derby Częstochowy tym razem dla Sportowej Częstochowy. Nasi zawodnicy udowodnili jednak, że czynią ciągły postęp i ze spotkania naCzytaj więcej

Nikola Młynek powołana do reprezentacji Polski

Piłkarka Skry, Nikola Młynek, powołana została na zgrupowanie kadry narodowej. Reprezentantki Polski U-15 spotkają się między 6 a 9 czerwca w Siedlcach. Paulina Kawalec, trenerka reprezentacji Polski do lat 15, ogłosiła listę piłkarek powołanych na zgrupowanie, które odbędzie się w dniach 6-9 czerwca w Siedlcach. W gronie dwudziestu zawodniczek znalazła się piłkarka Skry – Nikola Młynek. Będzie to kolejne powołanie dla naszej zawodniczki w ostatnim czasie. Młynek wzięła udział między innymi w majowym zgrupowaniu reprezentacji kobiet U-15 w Rącznej, a także powoływana jest regularnie do kadry Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Ponadto wiosną stanowiła solidne wzmocnienie pierwszoligowej Skry Ladies. Jakby tego było mało Młynek z dobrej strony prezentowała się w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorek. Widać wyraźnie, że wiosna była dla piłkarki Skry niezwykle pracowita, a przy tym… efektywna. Reprezentantka naszego klubu wielokrotnie udowadniała, że posiada ogromne możliwości, co przekładało się na postawę na boisku. Nic dziwnego, że udane występy Młynek ponownie nie uszły uwadze trenerce kadry narodowej i nasza 15-letnia zawodniczka na obiektach Wisły Puławy, zdobywać będzie cenne, reprezentacyjne doświadczenie. Nam nie pozostaje nic innego, jak pogratulować Nikoli kolejnego powołania do kadry narodowej!

Dołącz do naszej Akademii!

Prowadzimy nabór do Akademii Skry! Poszukujemy chłopców z rocznika 2016, którzy chcą uprawiać piłkę nożną pod skrzydłami naszych trenerów. Pierwsze testy odbędą się już jutro. Chociaż w Akademii Skry nie brakuje chętnych do gry dzieci, wciąż szukamy nowych zawodników, którzy poprzez dobrą zabawę oraz sportową rywalizację, chcą spróbować swoich sił na piłkarskim boisku. Już jutro (31.05.2022) o godzinie 17:00 na obiekcie przy ulicy Powstańców 37B w Częstochowie, odbędzie się nabór piłkarzy z rocznika 2016. Zbiórka będzie miała miejsce 20 minut wcześniej (16:40). Dzieci przystępujące do testów powinny mieć ze sobą obuwie piłkarskie oraz strój sportowy. Jeśli z jakichś powodów któryś z młodych piłkarzy nie będzie mógł wziąć udziału we wtorkowym spotkaniu nic straconego! Kolejna okazja będzie miała miejsce za dwa tygodnie, 14 czerwca 2022, również na boisku przy ulicy Powstańców 37B. Cały czas trwa również nabór chłopców z roczników 2014 oraz 2015. W przypadku jakichkolwiek pytań, zapraszamy do kontaktu. Wszelkich informacji udziela trener Maciej Suszczyk: 668-268-604. Do zobaczenia!

Trener Akademii Skry Dawid Rzepliński gościł w TVP

W minioną sobotę na antenie TVP 3 Katowice miała miejsce emisja programu „Rodzaj żeński” z udziałem trenera Akademii Skry, Dawida Rzeplińskiego. Program, w którym nasz trener poruszył wiele interesujących kwestii, jest już dostępny online. „Czy każde dziecko może zostać mistrzem?” – na tak postawione pytanie starali się w minioną sobotę odpowiedzieć goście programu „Rodzaj żeński”, emitowanego na antenie TVP 3 Katowice. Wśród zaproszonych przez prowadzącą – Katarzynę Ciesielską, osób, znalazł się trener naszej Akademii, Dawid Rzepliński. W programie poruszono wiele interesujących wątków, związanych z dążeniem do mistrzostwa, a także z presją, nakładaną na dzieci biorące udział w sportowej – i nie tylko – rywalizacji. Co zrobić, kiedy dziecko zmienia zainteresowania lub nie chce kontynuować pracy nad czymś, czemu poświęciło kilka lat życia? – My, jako rodzice i trenerzy, powinniśmy dzieci inspirować – inspirować, a nie pchać w pewną stronę – twierdzi Dawid Rzepliński. – Załóżmy, że dziecko aktualnie nie chce grać w piłkę, to często dzieje się tak, że rodzic przyprowadza je „na siłę”, trener widząc, że dziecko potrafi grać też będzie chciał je przekonać, by grało, tymczasem nie tędy droga. Powinniśmy takie dziecko inspirować do tego, żeby samo było treningami zainteresowane, chciało przychodzić do klubu i dobrze czuło się w danym środowisku. Można dać mu odpocząć, sprawdzić czy będzie tęskniło za tym środowiskiem, klubem, kolegami, trenerem. A co jeśli nie piłka nożna? Posiadanie hobby, jest niezwykle ważnym elementem rozwoju młodego człowieka. Zwrócił na to uwagę nasz trener, mówiąc z przymrużeniem oka: – Hobby potrafi pokolorować nasz świat i otwiera wiele dróg. Interesowałem się piłką nożną i chciałem zostać Robertem Lewandowskim. Nie zostałem nim, jednak realizuję się jako trener. Zatem, czy każde dziecko może zostać mistrzem? I co oznacza to mistrzostwo? Czy na pewno chodzi o medale? Sprawdźcie sami! Program dostępny jest pod poniższym linkiem. https://katowice.tvp.pl/49781041/rodzaj-zenski?fbclid=IwAR19WQKj7CLnak7AnLOyXx1l988noSUp2he52AwJtBWnCUgLeDV-kgDKjaU

Młodziczki wygrały z liderem! Raport z meczów Akademii

Za nami kolejny tydzień rywalizacji najmłodszych piłkarzy naszego klubu. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście sukces naszych młodziczek, które na wyjeździe pokonały Czarnych Sosnowiec. Śląska Liga Młodziczek U-13 (21.05.2022) Czarni Sosnowiec – Skra Częstochowa 1:2 (1:2) Bramki dla Skry: Noemi Bujnowicz (X2) Skra: Gosiewska – Bujnowicz, Glejzer, Klepczyńska, Kucharska, Piosek, Poros, Skwara, Jelonek Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę, że mecz między Akademią Skry, a Czarnymi Sosnowiec w ramach rywalizacji młodziczek D1, należeć będzie do pasjonujących pojedynków. Czarni, to lider tabeli, natomiast nasze zawodniczki w ostatnim czasie prezentują wyśmienitą dyspozycję, którą potwierdziły również w minioną sobotę. Spotkanie w Sosnowcu rozpoczęło się od prowadzenia gospodyń. Sosnowiczanki otworzyły rezultat spotkania już w 2. minucie. Nie podłamało to jednak podopiecznych Soni Sikorskiej oraz Oliwii Pająk. Nim upłynęło pięć minut częstochowianki prowadziły 2:1 za sprawą Noemi Bujnowicz, która dwukrotnie pokonała bramkarkę rywalek. W dalszej części spotkania nasze młode Ladies zaprezentowały świetną dyspozycję, do końcowego gwizdka dyktując warunki gry i sprawiając, że sosnowiczanki przegrały po raz drugi w tym sezonie. Słowa uznania powinny być tym większe, że grę utrudniał porywisty wiatr, towarzyszący piłkarkom przez niemal całe spotkanie. – Dziewczyny zagrały niesamowite spotkanie – zauważa Sonia Sikorska, trenerka naszych młodziczek. – Uważam, że był to do tej pory najlepszy mecz w ich wykonaniu. Postawa i zaangażowanie zawodniczek bardzo nas cieszy. Jesteśmy bardzo dumne i mam nadzieję, że tak dobrą dyspozycję utrzymamy do końca sezonu. A ten już coraz bliżej. Nasze piłkarki mają przed sobą jeszcze trzy spotkania. 29 maja o godzinie 10:00 podejmą na własnym obiekcie Tygryski Świętochłowice. Skrzatki na pewno będą w tym spotkaniu faworytkami i wiele wskazuje na to, że utrzymają miejsce na podium do końca rywalizacji. Wynik sportowy naszej drużyny cieszy, a jeszcze bardziej cieszy nas ciągły rozwój zespołu. II liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. płn (22.05.2022) Skra Częstochowa – Bytomski Sport Polonia Bytom 2:1 Dobrze zaprezentowali się nasi juniorzy młodsi, którzy pokonali faworyzowany zespół BS Polonii Bytom. Triumf 2:1 pozwolił dopisać do dorobku w ligowej tabeli trzy oczka. Co ciekawe zwycięstwo odnotował również depczący nam po piętach Ruch Chorzów, z którym naszym juniorom przyjdzie się zmierzyć już na początku czerwca. Wcześniej czeka ich wyjazd do Zabrza, na mecz z tamtejszym Gwarkiem. Skra nie stoi w tym meczu na straconej pozycji, a wygrana pozwoliłaby przesunąć się w tabeli na miejsce w jej środkowej strefie. III liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. 2 (21.05.2022) Skra Częstochowa – KS Panki 3:0 (walkower) Niestety drużyna z Panek nie dojechała na spotkanie, które zostanie zweryfikowane jako walkower na rzecz częstochowian. I liga wojewódzka B2, junior młodszy (20.05.2022) Rekord Bielsko-Biała – Skra Częstochowa 2:0 Porażka z Rekordem na pewno ujmy naszej drużynie nie przynosi. Zespół Rekordu walczy o ostateczny triumf w rywalizacji i chociaż po meczu ze Skrą dopisał sobie trzy punkty do ligowej tabeli, zwycięstwo nie przyszło wiceliderowi łatwo. I liga wojewódzka C1, trampkarz (21.05.2022) Skra Częstochowa – Zagłębie Sosnowiec 0:1 To nie był łatwy mecz. Nie tylko dlatego, że Skrzakom przyszło rywalizować z zespołem, który jeszcze nie zaznał w bieżących rozgrywkach smaku porażki, ale przede wszystkim z tego względu, że grę mocno utrudniał silny wiatr, wzmagający się przede wszystkim w drugiej połowie. – Pierwsza połowa przebiegała pod naszą kontrolą – mówi nam trener Paweł Rycharski. – Stworzyliśmy sobie trzy dobre sytuacje bramkowe, lecz przy ich wykończeniu zabrakło zimnej krwi. W drugiej połowie zaskoczyły wszystkich bardzo trudne warunki, gdyż bardzo mocny wiatr dawał się nam we znaki. Ciężko było nam otworzyć grę w wysokim pressingu i w ostatnich pięciu minutach straciliśmy bramkę po rzucie rożnym. Z meczu jestem jednak bardzo zadowolony, bo pierwsza połowa pokazała, że byliśmy stroną dominującą i dobrze odrobiliśmy lekcję z Sosnowca. II liga wojewódzka C2, trampkarz (22.05.2022) Skra Częstochowa – AP Team Gliwice 4:0 Zwycięstwo nad drużyną z Gliwic pozwoliło naszemu zespołowi przeskoczyć tę drużynę i zameldować się na trzecim miejscu w tabeli. Do lidera z Katowic nasi trampkarze tracą już tylko dwa punkty, a przy tym trzeba mieć na uwadze, że mają jeszcze do rozegrania mecz zaległy. Zaległości odrobione zostaną 1 czerwca. Wówczas Skrzacy zmierzą się z czerwoną latarnią rozgrywek Akademią Sportową Lubliniec. I liga wojewódzka D1, młodzik (22.05.2022) Rozwój Katowice – Skra Częstochowa 0:0 Akademia Skra: Famuła – Dziewiątkowski, Radwański, Tatarczyk, Węgier, Musiał, Miarka, Siuda, Radomski oraz Dec, Urbański, Młynarczyk, Cienkusz, Radło, Nowak Dwie czołowe drużyny, spotkały się w minioną niedzielę w Katowicach. Chociaż Rozwój plasował się w tabeli nieco wyżej, nasi młodzicy w kilku ostatnich spotkaniach udowodnili, że mają ochotę walczyć o najwyższe cele. Stąd też na boisku było sporo emocji, co potwierdza trener naszego zespołu, Mariusz Czok: – Rzeczywiście, na boisku było dużo emocji. Pierwsza część spotkania to duża przewaga zespołu Rozwoju. Byliśmy bardzo słabo zorganizowani w ataku, nie potrafiliśmy zagrozić bramce rywala, jednak trzeba zauważyć, że zespół zagrał bardzo agresywnie i ambitnie w obronie. Dobrze realizowane założenia przedmeczowe pozwoliły utrzymać do przerwy bezbramkowy remis. W przerwie nasi zawodnicy – do czego zdążyli nas już przyzwyczaić – wyciągnęli wnioski z pierwszej odsłony gry. – W drugiej połowie poprawiliśmy swoją grę w ataku – zauważa trener Czok. – Mecz był bardzo otwarty. Oba zespoły stwarzały sobie sytuacje do zdobycia bramki, lecz oba były bardzo nieskuteczne i w końcowym rezultacie padł remis. Już w najbliższy weekend naszych młodzików czeka nie lada wyzwanie. Do Częstochowy przyjeżdża ekipa przewodząca pierwszoligowej stawce – Podbeskidzie Bielsko-Biała. A wracając jeszcze do meczu w Katowicach, jak ocenia ten pojedynek szkoleniowiec naszych piłkarzy z kategorii D1? – To był nasz przeciętny mecz – przyznaje szczerze. – Stać nas na zdecydowanie lepszą grę. Dziś byliśmy na boisku bardzo pogubieni, nie podejmowaliśmy dobrych decyzji. W chłopcach było dużo emocji, która przełożyła się na słabszą grę, jednak cieszymy się i szanujemy ten punkt, który udało nam się wywieźć do Częstochowy. I liga wojewódzka D2, młodzik młodszy (21.05.2022) MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski – Skra Częstochowa 5:0 Kolejne doświadczenie za naszymi młodzikami młodszymi, którzy mierzyli się w minionym tygodniu z trudnym rywalem z Wodzisławia Śląskiego. Kolejne doświadczenie na pewno pomoże zespołowi już w następnym meczu, kiedy Skrzaków czekają derby ze Sportową Częstochową. W tym meczu możemy na pewno spodziewać się wielkich emocji.Czytaj więcej

Dobre występy Skry w finałach wojewódzkich turnieju „Z Podwórka na Stadion”

Pod koniec ubiegłego tygodnia odbyły się finały wojewódzkie XXII turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”. Z bardzo dobrej strony zaprezentowały się w nich nasze drużyny, zarówno w kategorii dziewcząt, jak i chłopców. „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”, to impreza doskonale znana nie tylko najmłodszym zawodnikom. Od wielu lat poprzez liczne eliminacje piłkarze oraz piłkarki z całej Polski walczą o możliwość występu na Stadionie Narodowym w Warszawie. Tegoroczny finał zaplanowano na 14 czerwca, a droga doń prowadziła przez eliminacje gminne oraz powiatowe i finały wojewódzkie. W województwie śląskim finały eliminacji zaplanowano na obiektach Zagłębia Sosnowiec i wzięli w nich udział nasi zawodnicy i zawodniczki, prezentując się z bardzo dobrej strony. Najwcześniej, bo już w środę, rywalizację rozpoczęły dziewczęta z kategorii U-12. Pomimo ogromnych ambicji i woli walki nie udało im się wyjść z grupy. W pojedynkach z UKKS-em Katowice oraz Mitech Żywiec górą były rywalki naszych piłkarek, które jednak pozostawiły po sobie dobre wrażenie, pokonując drużynę z Nakła Śląskiego. W czwartek rozegrany został finał kategorii dziewcząt U-10. W nim świetnie zaprezentowały się dziewczęta prowadzone przez Iwonę Dannheisig. Po przebrnięciu przez eliminacje grupowe, ćwierćfinałowa rywalizacja nie sprawiła naszym piłkarkom problemów i znalazły się w ścisłej czwórce turnieju. W półfinale nasze zawodniczki miały pecha, ponieważ trafiły na faworyzowaną ekipę UKKS-u Katowice. W walce o finał górą okazywały się katowiczanki, które przez cały turniej straciły tylko jedną bramkę i nawet w finale rozgromiły ekipę Rybnickiej Akademii Piłkarskiej 13:0! Warto zauważyć, że Skra sprawiła rywalkom najwięcej kłopotów i możemy pochwalić się najlepszą defensywą w starciach z drużyną KKS-u. By dopełnić formalności warto odnotować, że w meczu o trzecie miejsce nasze dziewczęta udowodniły swoją wartość, zwyciężając. Na pewno miejsce na podium, jest ogromnym sukcesem naszych zawodniczek. Jak niedawno stwierdził prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza: – Już samo trafienie na szczebel wojewódzki świadczy o wielkich umiejętnościach, determinacji i talencie młodych zawodników i zawodniczek. Słowa te najlepiej świadczą o prestiżu i wysokim poziomie rywalizacji i podkreślają wagę sukcesu naszych młodych Ladies. * * * Dzień po dziewczętach na boisko wybiegli chłopcy z rocznika 2014. Zwycięzcy turnieju eliminacyjnego zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony. Oddajmy głos trenerowi naszych najmłodszych zawodników, Wojciechowi Ślęzańskiemu: – Zawody były prawdziwym świętem piłkarskim dla dzieci i nie bez powodu Puchar Tymbarku uznawany jest za najwiekszy turniej piłkarski dla dzieci w Europie – zauważa szkoleniowiec. – Chłopcy ze Skry rozpoczęli turniej od bezbramkowego remisu z SMS Ruda Śląska, następnie po meczu pełnym walki przegrali z GKS-em Katowice, a w ostatnim wysoko pokonali Górnik Mysłowice – kontynuuje. Po podsumowaniu punktów okazało się, że 4 „oczka”, zdobyte w tak trudnej grupie, nie pozwalają niestety na awans i rywalizację w fazie pucharowej. – Mimo to chłopcom należą się słowa uznania za serce pozostawione na boisku i wielką wolę walki – zauważa trener Ślęzański. Granie w Sosnowcu nie zakończyło się w tym momencie. Korzystając z okazji piłkarze kategorii U-8 rozegrali mecz towarzyski z ekipą Sokoła Wręczyca. – W 30-minutowym sparingu z zawodnikami zaprzyjaźnionego Sokoła młode Skrzaki zdobyły mnóstwo goli i pokazali, że potrafią pięknie grać w piłkę – kończy Wojciech Ślęzański.