Jak co wtorek podsumowujemy tydzień zmagań Młodej Skry. W tym tygodniu Nasi młodzi adepci grali na całym Śląsku jak i w Małopolsce. Jak sobie radzili? Przeczytaj w relacji poniżej! Rocznik 2007 Kolejna wczesna pobudka naszych zawodników i mecz o 9.00 w Katowicach, gdzie Skrzacy zagrali z tamtejszym GKSem. Od początku sezonu chłopcy prezentują wysoki poziom i chcieli utrzymać go również i w tym spotkaniu. Jak mecz podsumował trener Paweł Rycharski? Pierwsza połowa to koncert naszego zespołu, kontrolujemy mecz i stwarzamy sobie bardzo dogodne sytuacje, z czego Kwaśnik i Matyja wykorzystują swoje sytuacje i do przerwy prowadzimy 2-0. Druga połowa zaczyna się od stuprocentowej sytuacji dla Nas, która mogła „zabić mecz”, jednak bramkarz gospodarzy wygrywa pojedynek z naszym zawodnikiem. Bramki tracimy po dwóch stałych fragmentach gry i błędach indywidualnych Naszych zawodników. Szkoda drugiej połowy, ale punkt zdobyty na tym terenie jest na pewno bardzo ceny. GKS Katowice – Skra Częstochowa: 2-2 Bramki: Matyja (1 bramka), Kwaśnik (1) Skład: Foltyński/Warzyszyński, Małysz, Meroń, Lesniak D., Rzońca, Błachowicz, Cieślak, Kozłowski/Figzał, Matyja, Żakowski, Kwaśnik K. Rezerwa: Skwarczyński, Wolski, Lesniak S. Rocznik 2008 Kolejnym przeciwnikiem Skrzaków była drużyna Żwirexu Hadra. Podopieczni trenera Karola Pikonia przyjechali jako faworyt spotkania. Drużyna przeciwna bardzo ambitnie podeszła do tego spotkania od początku starając się wysoko odebrać piłkę, jednak dzięki naszej dobrej organizacji gry w ataku umiejętnie uwalnialiśmy się spod pressingu kreując kolejne sytuacje strzeleckie – krótko o spotkaniu opowiedział trener Pikoń. Żwirex Hadra – Skra Częstochowa: 2-8 Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Filip Szuter, Piotr Bajor, Filip Szczepaniak, Franciszek Syma, Filip Turek, Filip Węgrzyn, Marcin Rzeźniczek, Hubert Tkaczyk, Bartosz Kasiński, Tymon Radomski Bramki: Rzeźniczek (2 bramki), Szuter (2), Szczepaniak (1), Kasiński (1), Bajor (1), Radomski (1) W kolejnym spotkaniu ligowym rocznik ’08 po raz pierwszy zagrał jako gospodarz. Skra na stadionie przy ul. Loretańskiej gościła lidera tabeli – GKS Katowice. Zapowiadało się emocjonujące spotkanie i takie też było. O spotkaniu opowiedział Nam trener Pikoń: Po dwóch udanych spotkaniach pod względem jakości gry, dzisiejsze rozczarowało. Pomimo realizacji przedmeczowych założeń w naszej grze zabrakło dokładności oraz aktywności w kluczowych momentach. W najbliższym tygodniu pauzujemy co pozwoli nam na spokojne przygotowanie do kolejnych spotkań. Skra Częstochowa – GKS Katowice: 0-2 Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Dawid Ciepielak, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mateusz Lis, Mikołaj Miller, Alan Radło, Bartosz Breguła, Adam Maligłówka, Bartosz Kasiński Rocznik 2010 Podopieczni trenera Kotarskiego i Suszczyka rozegrali dwa spotkania ligowe. W pierwszym meczu podejmowali drużynę AS Lubliniec. Od pierwszego do ostatniego gwizdka Skra dominowała rywala i dobrze realizowała założenia meczowe. Nie inaczej było w drugim spotkaniu z Polonią-Unią Widzów. Pomimo ambitnej postawy rywali Nasi zawodnicy byli zbyt mocnym przeciwnikiem. Gratulacje dla wszystkich chłopców. Skra Częstochowa – AS Lubliniec: 16-1 Bramki: Warta (5 bramek), Błaszczyk (4 bramki), Konieczny (4 bramki), Kudła (1), Taranek (1), Szyjewski (1) Skład: Marchewka, Błaszczyk (K), Śpiewak, Szyjewski, Kudła, Błaszczyk (W), Warta, Konieczny, Taranek Polonia-Unia Widzów – Skra Częstochowa: 0-17 Bramki: Rajczyk (3 bramki), Małolepszy (5), Szymański (1), Radzioch (2), Staniek (2), Wojtaszewski (3), br. sam. Skład: Borowik, Małolepszy, Dąbrowski, Masio, Rajczyk, Staniek, Wojtaszewski, Szymański, Radzioch Rocznik 2011 Intensywnie przebiegł weekend dla podopiecznych trenerów Nowiszewskiego i Łykowskiego. Jedna grupa rozegrała dwa spotkania ligowe, druga natomiast wzięła udział w turnieju „Sokolik Cup”, który rozegrany został na obiekcie Kolejarza Stróże. Poniżej relacje ze spotkań. W piątkowe popołudnie Skra udała się „za miedzę” na mecz ligowy ze Stradomiem Częstochowa. Niewątpliwie był to mecz z tych, gdzie główne różnice były widoczne w fizyczności między zawodnikami. Starsza drużyna gospodarzy dobrze wykorzystała ten aspekt i ostatecznie przypisała sobie trzy punkty. Nie zmienia to faktu, że Skrzacy postawili wysoko poprzeczkę i w aspekcie czysto piłkarskim nie mieli powodów, by czuć się gorszym zespołem. Tego typu spotkania to dobra nauka chociażby w aspekcie radzenia sobie z lepszym fizycznie przeciwnikiem. Skład: Kocyga, Całko, Oko, Turek, Michalik, Szwedziński, Szczygłowski, Podsiedlik, Rusek, Grabowski Zupełnie innym spotkaniem było to rozgrywane na obiekcie Ajaksu Częstochowa. Od początku spotkania Skra grała bez wyrazu, popełniała proste błędy przy otwarciu gry i często traciła piłkę w fazie ataku. Dobrze wykorzystywała to drużyna gospodarzy, która ostatecznie wysoko i zasłużenie wygrała ten mecz. Ten przysłowiowy zimny prysznic może podziałać mobilizująco na zawodników i posłużyć do szybkiego wyciągnięcia wniosków. Dla tych chłopców to początek ich przygody z piłką nożną tego typu mecze mają na celu uświadomienie w jakich aspektach potrzeba jest się rozwijać Skład: Całko, Podsiedlik, Oko, Szwedziński, Turek, Rusek, Kuterek, Grabowski, Kocyga, Szerszeń, Szczygłowski W dniach 12-13 września podopieczni trenera Kamila Nowiszewskiego udali się do Stróży na turniej „Sokolik Cup”. W tych zmaganiach wzięło udział 36 drużyn z całej Polski (m. in. Cracovia Kraków, Hutnik Kraków, Stal Mielec, Talent Warszawa), co zapowiadało wysoki poziom. W pierwszym dniu Skra trafiła do grupy C, gdzie zmierzyła się APNem Sportowiec Modliniczka, MOSiRem Mińsk Mazowiecki, Beskidzką Akademią Piłkarską, Resovią Rzeszów i AP Wierzchosławice. Grupa okazała się bardzo wyrównana i stosunek bramek dzielił Nas od drugiego miejsca, a 2 punkty od pierwszego. Gra wyglądała dobrze, chłopcy byli mocno zaangażowani w każde spotkanie i nie raz pokazali charakter odrabiając straty czy utrzymując prowadzenie. Skra dzień pierwszy skończyła na 3 miejscu i walczyła w drugim dniu o miejsca 13-18. W niedzielę przyszło zagrać Częstochowianom w grupie UKSem Przemyśl, Hutnikiem Kraków, APMT Polska, Parasolem Wrocław i DAPem Dębica. Drugi dzień, podobnie jak pierwszy pokazał, że chłopcom nie brakuje charakteru i dużą wolą walki wychodzą na każde spotkanie. Niestety za ambicją nie poszedł efekt końcowy i na pięć spotkań chłopcy wygrali tylko jedno i ostatecznie zajęli 18 miejsce. Turniej podsumował trener Nowiszewski: Niedosyt jest duży, bo niewiele brakło w sobotę do zajęcia pierwszego miejsca w grupie, jednak trzeba było zmierzyć się z drużynami w trzeciej grupie o jak najlepszy rezultat. Boisko pokazało, że zespoły tam grające prezentowały wysoki poziom i okazały się zbyt mocne. Uważam jednak, że bardziej dyspozycja dnia niż gorsze umiejętności spowodowały, że uplasowaliśmy się na takim a nie innym miejscu. Tego typu turnieje mają bardzo dużą wartość dodaną i na pewno chłopcy wyciągną z niego wiele pozytywów. Każda porażka uczy Nas, że w każdym następnym treningu trzeba dać z siebie 100% aby gonić lepszych od siebie. TegoCzytaj więcej
Kategoria: Akademia
Podsumowanie tygodnia: 31.08 – 6.09
Za Nami kolejny tydzień ligowych zmagań. Młodzi Skrzacy ponownie rozgrywali spotkania w obrębie województwa śląskiego, aby jak najlepiej zaprezentować się na tle rywali. Jak sobie poradzili? Podsumowanie poniżej! Rocznik 2001 W pierwszym spotkaniu juniorzy starsi podejmowali na „Lorecie” drużynę GKSu Tychy. Wyżej notowany rywal niestety potwierdził swoje miejsce w tabeli i wyjechał z Częstochowy z tarczą. Jak mecz ocenił trener Tomasz Szymczak? Mecz bardzo wyrównany z kilkoma sytuacjami po obu stronach. O wyniku spotkania zadecydowała końcówka meczu w której goście najpierw przerwali nasz kontraatak by rozpocząć swój, który okazał się dla nich skuteczny. W ostatnich minutach szukając bramki wyrównującej otwieramy się bardzo mocno i goście po pięknym uderzeniu z rzutu wolnego zamykają to spotkanie. Niestety cały czas widoczny jest brak Błędowskiego, Norberciaka, Słabosza, Żabika czy Rumina leczących urazy czyli pięciu naszych podstawowych zawodników co wyraźnie odbija się na naszej grze. KS Skra – GKS Tychy 0:2(0:0) Skład: Hajda- Cheliński, Załucki, Rydz, Garus (46’ Banasiak), Kempa, Ziętara, Nurek, Bąk, Płatek (70’ Bugajczyk), Załęski Skrzacy chcieli szybko się zrehabilitować po porażce z GKSem, udając się w pełni zmotywowani do Bielska Białej na mecz z tamtejszym Rekordem. Różnice punktowe były niewielkie, więc tym bardziej chęć sięgnięcia po trzy punkty była bardzo duża. Relację z meczu przedstawił trener Szymczak: Niestety w kolejnym meczu ponownie ponosimy porażkę. Początek spotkania zostaliśmy jeszcze w autokarze, bo daliśmy się zdominować rywalom przez co w pierwszych 15 minutach straciliśmy dwie bramki. Dopiero po tym czasie zaczęliśmy prowadzić równorzędną grę z Rekordem. Potrafiliśmy stworzyć kilka dobrych sytuacji do strzelenia bramki ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać a szkoda, bo gdybyśmy trafili do bramki to złapalibyśmy kontakt i wynik byłby sprawą otwartą. Trzeba szybko wyciągnąć wnioski i już w niedzielę mamy kolejną szansę na rehabilitację. Rekord Bielsko-Biała – KS Skra 2:0(2:0) Skład: Hajda- Cheliński, Załucki, Rydz, Banasiak (46’ Kołodziejczyk) ,Kempa, Ziętara (80’ Weżgowiec), Nurek, Bąk, Płatek (35’ Rumin), Załęski Rocznik 2007 Można śmiało napisać, że to był mecz na szczycie! Wygrywająca wszystko Skra podejmowała faworyta tych rozgrywek – Górnika Zabrze. Mecz zrelacjonował Nam trener Paweł Rycharski: Przegrywamy dziś z faworytem do wygrania ligi, chociaż punkty były naprawdę blisko. Pierwsza połowa to przewaga Górnika i wynik 2-2. Druga przebiega pod Nasze dyktando, gdzie stwarzamy sobie dwie 100 % sytuacje, jednak przegrywamy tą połowę 1-0 , a cały mecz 2-3. Szkoda świetnej drugiej połowy w której powinniśmy zdobyć przynajmniej jedną bramkę. Dla Nas nie jest to porażka, a lekcja na przyszłość, którą na pewno odrobimy. Dziękuje kibicom za doping i dobre słowo po meczu, jest to dla chłopaków naprawdę ważne. Skra Częstochowa – Górnik Zabrze: 2-3 Bramki: Matyja (1 bramka, 35′), Kozłowski (1, 40′) Skład: Warzyszyński, Meroń, Lesniak D, Małysz/Leśniak S, Błachowicz, Cieślak, Figzał, Kwaśnik H, Matyja, Żakowski, Kwaśnik K./Kozłowski. Rezerwa – Skwarczyński, Wolski Rocznik 2008 Pierwszy mecz ligowy w III lidze wojewódzkiej przyszło rozegrać podopiecznym trenera Karola Pikonia w środku tygodnia ze względu na przełożenie pierwotnego terminu, który wypadał w czasie obozu w Wiśle. Trzeba otwarcie przyznać że rozegraliśmy bardzo słabe spotkanie które nie przystoi zawodnikom reprezentującym SMS Nobilito i Skrę Częstochowa. Jedynie fragmentami potrafiliśmy grać na przyzwoitym poziomie, jednak to zdecydowanie zbyt mało. Mam nadzieję że to tylko falstart i drużyna pokaże na jakim poziomie potrafi grać – tak mecz podsumował trener Pikoń Skra Częstochowa 08′ – Stradom Częstochowa: 2:0 (1:0) Bramki: Rzeźniczek (1 bramka), Syma (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Filip Szuter, Filip Czerkieski, Piotr Bajor, Filip Szczepaniak, Franciszek Syma, Filip Turek, Filip Węgrzyn, Marcin Rzeźniczek, Hubert Tkaczyk, Bartosz Kasiński W drugiej kolejce rocznik 2008 jedzie do Piekar Śląskich, aby na sztucznej nawierzchni rywalizować z drużyną Juventusu. Kilka słów o meczu od trenera Pikonia – Od początku spotkania chcieliśmy narzucić swój styl gry agresywnie podchodząc do przeciwnika i uniemożliwiając mu skutecznie otwarcie, jednak drużyna przeciwna otwierała do strefy wysokiej utrudniając płynną grę. Początek należał jednak do nas, kilka składnych akcji i dwukrotnie dochodzimy do sytuacji sam na sam, jednak nie udaje nam się zakończyć akcji bramką. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i najpierw po rzucie rożnym, a później bo niedokładnym otwarciu gry i ataku szybkim przeciwnik obejmuje dwubramkowe prowadzenie. Po tym fragmencie tworzymy kolejne okazje m.in. poprzeczka Mateusza Lisa z rzutu wolnego czy 1×1 z bramkarzem Alana Radło jednak do przerwy nie trafiamy. Druga połowa to podobny obraz gry, jednak kolejne okazje udaje się nam już wykorzystywać. Najpierw głową po rzucie rożnym trafia kapitan drużyny Konrad Szałaj, później po kilku dobitkach w końcu do wyrównania doprowadza Bartosz Breguła, kilka minut później ten sam zawodnik po wbiegnięciu zza pleców wyprowadza nas na prowadzenie jednak sędzia spotkania dopatrzył się wątpliwego spalonego. Ostatnie minuty nie przynoszą kolejnych okazji i z Piekar wywozimy punkt Juventus Piekary Śląskie – Skra Częstochowa: 2-2 Bramki: Szałaj (1 bramka), Breguła (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Tymon Radomski, Dawid Ciepielak, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mateusz Lis, Mikołaj Miller, Alan Radło, Bartosz Breguła, Adam Maligłówka, Bartosz Kasiński W ostatnim meczu na boisku przy ulicy Powstańców podejmujemy drużynę Znicza Kłobuck prowadzoną przez Trenera Dominika Szczypióra. Początek spotkania wykonaniu Skrzaków był zachowawczy jednak dalsza część to przyzwoita, składna gra Naszej drużyny, która kontrolowała przebieg spotkania w konsekwencji odnotowując dziewięć trafień. Skra Częstochowa – Znicz Kłobuck: 9:0 Bramki: Półtorak (3 bramki), Węgrzyn (2), Tkaczyk (1), Bajor (1), Rzeźniczek (1), Szuter (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Filip Szuter, Piotr Bajor, Filip Szczepaniak, Franciszek Syma, Filip Turek, Filip Węgrzyn, Marcin Rzeźniczek, Hubert Tkaczyk Rocznik 2009 Jak to bywa w rozgrywkach na tym etapie dochodzi bardzo często do meczów derbowych. Tym razem drużyna rocznika 2009 podejmowała zespół Ajaksu Częstochowa. Tradycyjnie skrupulatną relację przedstawił nam trener Mariusz Czok: Do spotkania zespół podszedł bardzo zdeterminowany i chłopcy walczyli do samego końca. Pierwsza połowa spotkania była bardzo nerwowa w naszym wykonaniu, nasza gra nie wyglądała tak jak sobie założyliśmy przed meczem. Popełniliśmy w tej połowie dużo błędów indywidualnych i dokonywaliśmy złe wybory z piłką, w konsekwencji straciliśmy bramkę w koncówce tej połowy. W drugiej połowie na boisko wybiegł zupełnie inny zespół. Wyjaśniliśmy sobie w przerwie gdzie jest problem i od razu było widać zmianę w naszej grze. Przejęliśmy inicjatywę na boisku i dominowaliśmy już do samego końca tegoCzytaj więcej
Zawodnicy rocznika 2009 na VII Memoriale Jerzego Wyrobka
Na kompleksie Kresy w Chorzowie 12 reprezentacji podokręgów (Bielsko-Biała, Bytom, Częstochowa, Katowice, Lubliniec, Racibórz, Rybnik, Skoczów, Sosnowiec, Tychy, Zabrze, Żywiec) rozegrało turniej selekcyjny, który wyłoni zawodników do reprezentacji Śląska. Nie zabrakło kadry Częstochowy, w której zagrało trzech zawodników Skry Częstochowa: Igor Siuda, Tymon Radomski i Bartosz Sołtysik. Podczas turnieju nie prowadzono klasyfikacji, zwycięzcami byli wszyscy zawodnicy. Poniżej skład reprezentacji oraz fotorelacja autorstwa Pana Arkadiusza Sołtysika: Częstochowa: Yehor Latenko, Mateusz Węgier, Igor Siuda, Tymon Radomski, Bartosz Sołtysik, Adam Hejduk, Marcel Gajda, Dominik Czeremski, Oskar Wrzalik, Filip Przepiórkowski, Dawid Kasperczyk, Ignacy Rosiak, Dawid Pytel, Bartosz Kołbasiuk. Trenerzy: Oskar Sikora, Arkadiusz Cygan.
Podsumowanie tygodnia: 24.08 – 30.08
Na dobre rozpoczął się sezon ligowy i wszystkie drużyny w minionym tygodniu rozegrały swoje spotkania. O tym jak poradzili sobie „Skrzacy” w meczach mistrzowskich przeczytasz w relacji poniżej! Rocznik 2004/2005 W sobotę 29.08.2020 r zespół rocznika 2005 gościł na Lorecie drużynę GKS Katowice. Skrzacy po dwóch porażkach ze Stadionem Chorzów i GKS Tychy wyszli na mecz zdeterminowani i skoncentrowani. Pierwsza połowa była wyrównana, z lekką przewagą gospodarzy. W doliczonym czasie gry Oskar Krawczyk zostaje faulowany w polu karnym i po chwili sam podchodzi do jedenastki. Rzut karny zamienia na bramkę i do szatni Skra schodzi z prowadzeniem. Druga połowa to zaostrzony mecz, czego konsekwencją jest 5 żółtych kartek. Solidna gra defensywy i dobra gra reszty zespołu owocuje 3 punktami. Skra Częstochowa – GKS Gieksa Katowice: 1-0 Bramki: Oskar Krawczyk (1 bramka, 45′) Skład: Leon Rosiak – Bartłomiej Antczak (Mateusz Ślemp), Iwo Serwaciński, Szymon Major, Jakub Bulski – Mateusz Majda (Jakub Adamowski), Damian Woszczyk, Jakub Lichosik, Jan Kociszewski – Oskar Krawczyk (Nikodem Sobala), Konrad Wachowicz Rocznik 2007 Skrzacy podchodzili do tego meczu jako lider i nie zamierzali oddać pierwszego miejsca. Jak potoczyły się losy spotkania? O nich opowiedział trener Rycharski: Przywozimy 3 punkty z bardzo ciężkiego terenu, jest to trzeci mecz i trzecie zwycięstwo, a to na pewno cieszy. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Gospodarze na początku meczu mają super sytuacje po Naszym indywidualnym, błędzie której jednak nie wykorzystują. My za to odpowiadamy groźnymi strzałami Żakowskiego i sytuacją sam na sam Kwaśnika H. Druga połowa przebiega pod Nasze dyktando i to My kontrolujemy mecz stwarzając sobie kilka groźnych sytuacji bramkowych, z czego jedna wykorzystuję Żakowski po świetnym podaniu Matyi. Gratulacje dla moich zawodników, byliśmy konsekwentni i dojrzali, bardzo dobrze zrealizowaliśmy plan na mecz i zasłużenie wygrywamy z Zagłębiem. Brawo drużyna! Zagłębie Sosnowiec – Skra Częstochowa: 0-1 Bramki: Żakowski (1 bramka, 60′) Skład: Warzyszyński, Leśniak S, Meroń, Lesniak D., Rzońca, Błachowicz, Cieślak/Figzał, Kwaśnik H, Matyja, Żakowski, Kwaśnik K./Kozłowski Rezerwa – Skwarczyński, Wolski Rocznik 2008 Pierwszy mecz kontrolny na obozie w Wiśle to bardzo wartościowe spotkanie z rówieśnikami ekstraklasowego Podbeskidzia. Trener Karol Pikoń tak opisuje to spotkanie: Początek spotkania to wyrównana gra, jednak więcej sytuacji kreują przeciwnicy. Do przerwy bez bramek. W dalszej części po zmianie całej drużyny widać zauważalny spadek jakości co skrzętnie wykorzystuje przeciwnik trafiając dwukrotnie i kontrolując przebieg spotkania. Ostatnia, 30 minutowa sesja należała jednak do nas, agresywny doskok, determinacja i dobra organizacja gry sprawiają że szybko odrabiamy straty i dążymy do objęcia prowadzenia, jednak brakuje chłodnej głowy pod bramką i to rywale po indywidualnym błędzie oddają jedyny strzał w ostatniej tercji który przechyla szalę zwycięstwa na korzyść przeciwnika. Skra Częstochowa – Podbeskidzie Bielsko-Biała: 2-3 Bramki: Radomski (1 bramka), Radło (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Tymon Radomski, Bartosz Sołtysik, Filip Szuter, Filip Czerkieski, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mikołaj Miller, Alan Radło, Adam Maligłówka, Dawid Ciepielak, Piotr Bajor, Filip Szczepaniak, Franciszek Syma, Filip Turek, Filip Węgrzyn, Marcin Rzeźniczek, Hubert Tkaczyk, Bartosz Breguła, Mateusz Lis, Bartosz Kasiński Drugi mecz kontrolny w Wiśle to mecz z rówieśnikami z Czech przy licznie zgromadzonej publiczności na głównej płycie gospodarzy. Pomimo optycznej przewagi przez całe spotkanie zwycięstwo nie przyszło łatwo, przeciwnik był dobrze zorganizowany oraz bardzo agresywny w odbiorze, przez co na początku spotkania mieliśmy trudności z kreowaniem sytuacji strzeleckich. Cała drużyna pokazała dzisiaj charakter nie ustępując przeciwnikowi w walce o piłkę i skutecznie rozbijając akcje przeciwnika szybko przechodząc do ataku szybkiego – tak mecz komentuje trener Pikoń FK Fotbal Třinec – Skra Częstochowa: 0-2 Bramki: Siuda (1 bramka), Tkaczyk (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Tymon Radomski, Bartosz Sołtysik, Filip Szuter, Filip Czerkieski, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mikołaj Miller, Alan Radło, Adam Maligłówka, Dawid Ciepielak, Piotr Bajor, Filip Szczepaniak, Franciszek Syma, Filip Turek, Filip Węgrzyn, Marcin Rzeźniczek, Hubert Tkaczyk, Bartosz Breguła, Mateusz Lis, Bartosz Kasiński Z powodu pobytu w Wiśle inauguracyjne spotkanie z Górnikiem przyszło Skrze rozegrać w Zabrzu, a nie jak wcześniej zaplanowano w Częstochowie. Jak w pierwszym meczu ligowym wypadła Skra? Mecz relacjonuje trener Pikoń: Początek spotkania to badanie możliwości obu zespołów i spokojna gra. W 10 minucie tracimy bramkę po złym otwarciu bramkarza, jednak to nie zraża drużyny i dążymy do wyrównania. Strzały Bartosza Breguły, Alana Radło oraz Mateusza Lisa nie trafiają jednak do bramki. Ostatnia akcja pierwszej połowy to rzut rożny i tracimy bramkę do szatni. Dobre dośrodkowanie na długi słupek, nasz obrońca niecelnie uderza piłkę która finalnie trafia w przeciwnika i wpada do bramki. Na drugą połowę wchodzimy bardzo zmotywowani i od początku narzucamy swoje tempo tworząc okazje strzeleckie, jednak w 50 minucie, znów po indywidualnym błędzie bramkarza tracimy bramkę i przegrywamy już 3:0. Drużyna nie poddaje się jednak i walczy do końca przebywając przez większą część na połowie przeciwnika, zawodzi jednak skuteczność i zaliczamy falstart na początku ligi. Górnik Zabrze – Skra Częstochowa: 3-0 Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Tymon Radomski, Filip Czerkieski, Filip Szuter, Dawid Ciepielak, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mateusz Lis, Mikołaj Miller, Alan Radło, Bartosz Breguła, Adam Maligłówka, Marcin Rzeźniczek Rocznik 2009 W pierwszym meczu podczas obozu w Wiśle podopieczni trenera Mariusza Czoka wybrali się do Czech, by rozegrać sparing z zespołem FK Tryniec. Zagraliśmy 2 połowy po 35 minut. Pierwsza część spotkania była rozgrywana w bardzo wysokim tempie z obu stron. Czesi to zespół, który nie odpuszcza i gra bardzo ostro i tak było tym razem, ale my nie ulegliśmy i postawiliśmy się. Do tego nasza dobra organizacja na boisku i dobra gra pozwoliła nam na zdobycie 3 bramek w tej połowie. W drugiej części spotkania a zwłaszcza początek był bardzo wyrównany, ale końcówka należała do nas i zdominowaliśmy przeciwnika. Z przebiegu meczu jesteśmy bardzo zadowoleni bo założenia jakie sobie nakreśliliśmy zostały zrealizowane. Do tego chłopcy są bardzo zaangażowani, graja bardzo świadomie i odważnie, w każdym kontakcie z rywalem walczą do końca. FK Tryniec – Skra Częstochowa: 2-8 Bramki: Urbański (2 bramki, 12′, 52′), Kaśków (2, 63′ 65′), Sołtysik (1, 5′), Nowak (1, 28′), Krawczyk (1, 37′), Młynarczyk (1, 64′) Skład: Węgrzyn, Jędruch, Dziewiątkowski, Tatarczyk, Młynarczyk, Urbański, Musiał, Sołtysik, Nowak, Wojtasik, Krawczyk, Kaśków, Miarka Ostatni mecz kontrolny podczas obozu wCzytaj więcej
Podsumowanie tygodnia: 17.08 – 23.08
Rocznik 2002/2003 Trener Tomasz Szymczak o meczu: Już na początku spotkania strzelamy dwie bramki, najpierw Bartek Bąk wykorzystał rzut karny po faulu na Słaboszu a kilka minut później Fabian Słabosz płaskim strzałem w długi róg z 18 metrów pokonał bramkarza Rozwoju. Swoich doskonałych sytuacji nie wykorzystali natomiast Błędowski który w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać bramkarza gospodarzy, natomiast strzał głową Mikołaja Kempy bramkarz sparował na poprzeczkę. Podsumowując mecz był w miarę wyrównany natomiast cały czas kontrolowaliśmy jego przebieg i choć Jakub Hajda dwa razy dobrze interweniował po strzałach Rozwoju to trzeba przyznać, iż wynik odzwierciedla jego przebieg, przede wszystkim w ataku stworzyliśmy więcej sytuacji do strzelenia bramki, ale również nasza obrona była dobrze zorganizowana i nie pozwoliła tego dnia na zbyt wiele gospodarzom. Rozwój Katowice A1 – Skra A1 0:2 (0:2) Bramki: Bąk (1 bramka, 9′), Słabosz (1, 12′) Skład: Hajda, Cheliński, Załucki, Rydz, Załęski (80’ Garus), Kempa, Rumin (46’ Żabik), Ziętara, Bąk (46’ Nurek), Błędowski (86’ Banasiak), Słabosz (72’ Płatek) Rocznik 2006 Relacje z ostatnich meczów przedstawił Nam trener Robert Siuda: W 2 lidze zaliczyliśmy” falstart”. W pierwszym meczu z Górnikiem przeciwnik był zdecydowanie lepszy, przy bardzo dużej ilości błędów indywidualnych jak i całej drużyny. W drugim spotkaniu z Imielinem poprawiliśmy błędy drużyny w ustawieniu, przesuwaniu, skracaniu pola gry, a mimo wszystko przegraliśmy. Zadecydowały tu błędy indywidualne, lepsze warunki fizyczne przeciwnika i nie wykorzystane stuprocentowe sytuacje. Kabacik w pierwszej połowie nie trafia do pustej bramki, Kasprzycki nie strzela karnego, a Niedzielski nie jest w stanie przelobować małego wzrostu bramkarza z pola bramkowego, po czym Imielin wyprowadza kontrę i strzela na 2:0. Po przerwie łapiemy kontakt na 2:1 – po rzucie rożnym strzela Brodziak, lecz za chwilę nasz bramkarz popełnia błąd podając pod nogi przeciwnika i tracimy bramkę na 3:1. Na 4:1 znów z kontrataku strzelają gospodarze, piękny strzał pod poprzeczkę po długim słupku i Pogoń ustala wynik spotkania na 4:1. Choć to my staramy się zdobyć kolejnego gola i prowadzimy grę to i tak nie udaje się nam doprowadzić do zmiany wyniku. Podsumowując – zaliczyliśmy niezły falstart i możemy mieć problem z dogonieniem ligi. K.S „Górnik” Zabrze S.S.A – K.S „SKRA” Częstochowa S.A: 9 – 2 (3:0) Bramki: gol samobójczy (47′, as. Niedzielski), 75’ Ostaszewski (75′, as.Kasprzycki) Skład: Frukacz (63′ Hobot), Kabacik (41′ Podsiedlik), Dembczyk, Brodziak, Hajda (41′ Krynicki), Kożuch, Niedzielski, Szałaj, Ostaszewski, Mucha (41′ Szczygłowski), Kasprzycki (57′ Kabacik) L.K.S „Pogoń” Imielin – K.S „SKRA” Częstochowa S.A 4 – 1 (2:0) Bramki: Niedzielski (46′, as. Kasprzycki) Skład: Frukacz (60′ Hobot), Krynicki (55′ Podsiedlik), Dembczyk, Brodziak, Hajda, Niedzielski, Kożuch, Szałaj, Ostaszewski (63′ Szczygłowski), Kabacik (41′ Mucha), Kasprzycki K.S „SKRA” Częstochowa S.A – KOS „Victoria” Częstochowa: 5 – 0 (2:0) Bramki: Waluda (4 bramki, 25′, 32′, 42′, 75′), Figzał (1, 65′) Skład: Hobot, Leśnak ’07 (60′ Katolik), Łysakowski ’07 (65′ Mikulski), Mikulski ’07 (41′ Bedła), Skwarczyński ’07 (65′ Maciejewski), Sondaj (60′ Jędrychowski), Maciejewski (41′ Trybulak), Wolski ’07 (65′ Więckowski), Więckowski ’07 (41′ Gawęda), Fizgał ’07, Waluda Rocznik 2007 W sobotni poranek kolejny mecz ligowy rozegrali podopieczni Pawła Rycharskiego. Po zaciętym meczu pokonali APN Żywiecka 4-3. Pierwsza połowa przebiegała z przewagą naszej drużyny, która jednak tego dnia nie potrafiła wykorzystać stworzonych sytuacji. Do przerwy wynik 2-2. Druga połowa rozpoczyna się lepiej dla gości i to oni wychodzą na prowadzenie 3-2. Nasza drużyna szybko reaguje i stwarza kolejne sytuacje. Bramkę na 3-3 strzelamy w 70 minucie, a w doliczonym czasie po dwójkowej akcji Skra strzela na 4-3. Trener Rycharski o meczu: Był to dla Nas bardzo ciężki mecz, gdzie po dobrym występie w Bielsko-Białej zagraliśmy średnio. Duży problem mieliśmy z wykorzystaniem sytuacji, których nie brakowało. Nasza drużyna zasługuje na pochwałę za zostawione zdrowie i determinację w dążeniu do zwycięstwa, które udało się zdobyć w ostatnich minutach meczu. Skra Częstochowa – APN Żywiec: 4-3 Bramki: Matyja (3 bramki), Żakowski (1) Skład: Foltyński, Skwarczyński/Małysz, Meroń/Leśniak S., Lesniak D., Rzońca, Błachowicz, Cieślak/Figzał, Kwaśnik H, Matyja, Żakowski/Wolski, Kwaśnik K./Kozłowski. Rezerwowy: Łysakowski Rocznik 2009 Co o meczu powiedział trener Mariusz Czok? Zespól rozegrał pierwszy mecz kontrolny na obozie w Wiśle, a rywalem był zespół Podbeskidzia Bielsko Biała. Rozegraliśmy 3 części po 30 minut. Zespół zostawił dużo zdrowia na boisku, było widać jak bardzo chłopcom zależy by dobrze wypaść na tle tak dobrego rywala jakim jest Podbeskidzie. Wynik spotkania cieszy nas bardzo, ale jeszcze bardziej nasza gra. Wiedzieliśmy, że zespół z Bielska Białej postawi nam bardzo wysoko poprzeczkę. Na boisku było dużo walki, ale z zachowaniem dopuszczalnych granic – nikt nie odpuszczał. Dużo musieliśmy się napracować na tak dobry wynik, byliśmy dobrze zorganizowani w ataku, cierpliwie rozgrywaliśmy pilk i szukaliśmy swoich szans pod bramką a praktycznie to co sobie wypracowaliśmy, zamieniliśmy na bramki. Kilkukrotnie zaskoczyliśmy rywala strzałem z dystansu, po których wpadły bramki. W obronie byliśmy bardzo zdeterminowani, wiedzieliśmy, ze każdy nasz błąd czy tez przegrany pojedynek to zespół z Bielska Białej może zamienić na bramkę. Po meczu drużyna udała się na relaks w basenach w hotelu Gołebiewski. Uważam, że drużynie należał się ten relaks po bardzo wyczerpującym spotkaniu, gdzie słonce tez dawało Nam odczuć tę wysoka temperaturę. Skra Częstochowa – Podbeskidzie Bielsko Biała: 9-3 Bramki: Radomski (3 bramki, 38′, 42′, 55′), Musiał (2, 40′, 72′), Nowak (1, 19′), Siuda (1, 46′), Tatarczyk (1, 68′) Skład: Węgrzyn ’10, Dziewiątkowski, Tatarczyk, Młynarczyk, Musiał, Sołtysik, Nowak, Urbański, Miarka, Krawczyk, Kaśków, Jędruch, Wojtasik, Siuda, Radomski Rocznik 2011 W piątek grupa B rocznika 2011 udała się do Wręczycy na mecz z tamtejszym Sokołem. Niestety przez większość spotkania gospodarze przeważali w każdym aspekcie, widać, że byli bardziej zaangażowani i zdeterminowani, by pokazać się z jak najlepszej strony. Taki mecz dla młodych Skrzaków to dobra nauka, z której trzeba wyciągnąć jak najwięcej wniosków. Skład: Ksawery Kielan, Dominik Kostarczyk, Kryspin Michalik, Jan Jędrzejewski, Piotr Kacperski, Kacper Pala, Wiktor Szerszeń Grupa A podejmowała w niedzielne południe przy ul. Powstańców Rozwój Katowice. Na przestrzeni całego spotkania Rozwój postawił wysoko poprzeczkę, jednak szczególnie w pierwszej połowie Skrzacy wyraźnie przeważali. W drugiej części meczu to Rozwój mocno zaatakował i szybko strzelił kilka bramek. Z minuty na minutę Skra rozkręcała się i strzelała kolejne gole. Tak mecz podsumował trenerCzytaj więcej
Rocznik 2006 i 2007 na obozie w Wiśle; podsumowanie okresu przygotowawczego – rocznik 2006
Zawodnicy z rocznika 2006 i 2007 w terminie 7.08 – 14.08.2020 przebywali na obozie w Wiśle. To czas pracy, który ma przygotować zawodników do nowego sezonu ale również i czas wypoczynku. Kilka zdań odnośnie obozu napisał nam trener Paweł Rycharski: Dużo czasu poświeciliśmy taktyce i rozumieniu gry, chcemy aby zawodnik widział jak się zachować w danej sytuacji na boisku. Podczas obozu rozegraliśmy dwa mecze. Pierwszy sparingowy, który pewnie wygraliśmy 4-0 z Lukam Skoczów. Drugie spotkanie to już mecz ligowy, wygrany 6-2 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Wyjazd ten to również integracja dla chłopców i wycieczki na lokalne atrakcje: Równicę, skocznię Malinkę, basen w hotelu Gołębiewski. Tak obóz podsumował trener Robert Siuda: W czasie obozu pracowaliśmy przede wszystkim nad atakiem szybkim i fazą finalizacji. Rozegraliśmy trzy mecze kontrolne. Najbardziej wartościowy mecz z GKSem Tychy zakończył się naszym zwycięstwem, co pozwala optymistycznie patrzeć na bardzo trudną ligę. Na zakończenie obozu udaliśmy się na mecz kontrolny do Czech z FK Trinec, w którym to meczu zagrali wszyscy zawodnicy obecni na obozie. Wynik i gra pokazała, że idziemy w dobrym kierunku. Trener Siuda przedstawił nam również relację z całego okresu przygotowawczego: Podsumowując ten okres zrealizowaliśmy wszystkie założenia jakie sobie postawiliśmy. W pierwszych trzech tygodniach treningi trwały dłużej i czasami spotykaliśmy się dwa razy dziennie trenując i grając mecz kontrolny w tym samym dniu. Mecze kontrolne z przeciwnikami z CLT U15 (FC Wrocław i Odra Opole) pokazały nam jak wiele jeszcze nam brakuje i ile pracy przed nami jako drużyną i zawodnikami jako jednostką. Skra Częstochowa 2006 – Skra Ladies Częstochowa (II liga): 2 – 0 (1:0) Bramki: Kasprzycki (1 bramka, 6′), Janeczek (1, 56′) Skład: Hobot (41’ Frukacz), Kabacik (61’ Gawęda), Brodziak (41’ Mikulski), Dembczyk, Hajda (51’ Czupryna), Kożuch (61’ Jędrychowski), Niedzielski, Szałaj (41’ Sondaj) (51’ Czyżowski), Ostaszewski (51’ Szczygłowski), Kasprzycki, Mucha (61’ Mucha) (41’Janeczek). Janeczek Nikodem – zaw. test. Warta Zawiercie Frukacz Kamil – zaw. test. UKS Raków Cz-wa Skra Częstochowa 2006 – Lot Konopiska 2005: 6 – 1 (5:0) Bramki: Kasprzycki (2 bramki, 24′ 55′), Kabacik (1, 3′), Ostaszewski (1, 5′), Dembczyk (1, 26′), Niedzielski (1, 30′) Skład: Hobot (41’ Frukacz), Kabacik (60’ Hajda), Sondaj (41’ Mikulski), Dembczyk, Hajda (41’ Gawęda), Kożuch (61’ Jędrychowski), Niedzielski, Szałaj (60’ Sondaj), Ostaszewski, Kasprzycki (60’ Mucha), Mucha (41’Szczygłowski) G.K.S Bełchatów 2006 – Skra Częstochowa 2006: 4 – 1 (0:0) Bramki: Ostaszewski (1 bramka, 45′) Skład: Frukacz (41’ Hobot), Hajda (35’ Szczygłowski), Brodziak, Janeczek (41’ Sondaj), Podsiedlik (65’ Gawęda), Kożuch, Niedzielski, Szałaj, Ostaszewski, Kasprzycki (65’ Mucha), Mucha (41’Janeczek) (58’ Szczygłowski) F.C Wrocław Academy – Skra Częstochowa 2006: 7 – 0 Skład: Frukacz (41’ Hobot), Kabacik (58’ Krynicki), Brodziak, Dembczyk, Hajda (50’ Podsiedlik), Kożuch, Niedzielski, Szałaj, Ostaszewski, Kasprzycki, Mucha, (58’ Szczygłowski) (75’Gawęda) Odra Opole – Skra Częstochowa 2006: 6 – 3 Bramki: Kożuch (1 bramka, 13′), Kasprzycki (1, 68′), Ostaszewski (1, 77′). Skład: Frukacz (60’ Hobot), Kabacik (60’ Bedła), Brodziak, Niedzielski, Podsiedlik (60’ Krynicki), Kożuch, Sondaj, Szałaj (41’ Hajda), Ostaszewski, Kasprzycki, Mucha (60’Szczygłowski) GKS Katowice 2006 – Skra Częstochowa 2006: 4 – 3 (1:1) Bramki: Mucha (1 bramka, 18′), Brodziak (1, 60′), Kasprzycki (1, 70′) Skład: Frukacz (67’ Hobot), Kabacik (67’ Mikulski), Hajda (57’ Brodziak), Dembczyk, Podsiedlik (41’ Krynicki), Kożuch, Niedzielski, Szałaj, Ostaszewski, Kasprzycki, Mucha (61’Szczygłowski) LKS 07 Markowice – Skra Częstochowa 2006: 1 – 13 (0:6) Bramki: Czyżewski (4 bramki), Karpiński (1), Sondaj (3), Maciejewski, Szczygłowski, Waluda (3) Skład: Hobot, Krynicki, Mikulski, Bedła, Gawęda (41’ Katolik), Sondaj (41’ Jędrychowski), Maciejewski, Karpiński (41’ Waluda), Tałajczyk (70’ Gawęda), Szczygłowski, Czyżkowski (60’ Sondaj) GKS Tychy – Skra Częstochowa 2006: 0 – 2 (0:1) Bramki: Kasprzycki (2 bramki, 11′ 75′) Skład: Frukacz (67’ Hobot), Kabacik (41’ Podsiedlik), Brodziak, Dembczyk, Hajda (63’ Krynicki), Kożuch, Niedzielski, Szałaj (67’ Szczygłowski), Ostaszewski, Kasprzycki, Mucha FK Fotbal Trinec – Skra Częstochowa: 1 – 9 (0:4) Bramki: Mucha (4 bramki, 8′ 10′ 15′ 75′), Szałaj (3, 74′ 76′ 80′) Niedzielski (1, 4′), Maciejewski (1, 57′) Skład: Hobot (68’ Frukacz), Krynicki, Brodziak, Dembczyk, Hajda, Kożuch, Niedzielski, Szałaj, Ostaszewski, Kasprzycki, Mucha. Grali również: Podsiedlik, Mikulski, Bedła, Gawęda, Jędrychowski, Sondaj, Szczygłowski, Karpiński, Kabacik, Maciejewski, Czyżowski, Katolik.
Podsumowanie tygodnia: 10.08 – 16.08
Rocznik 2002/2003 W kolejnym meczu kontrolnym juniorzy prowadzeni przez trenera Tomasza Szymczaka pokonali GKS 5:2. Jak trener ocenił ten mecz? Od początku spotkania przejmujemy kontrolę i po 20 minutach prowadzimy już 2:0. Niestety popełniamy kilka błędów indywidualnych z czego gospodarze skrzętnie wykorzystują i do przerwy prowadzimy 3:2 Po przerwie przeprowadzamy wiele zmian, jest sporo chłopaków z rocznika 2004 i trzeba powiedzieć że większość zostawiła pozytywne wrażenie. W tej części strzelamy dwie bramki autorstwa Załuckiego i Banasiaka i cały mecz wygrywamy zasłużenie 5:2. Reasumując GKS nie zagrał pełnym składem, ale my również bez kilku podstawowych zawodników, natomiast wynik całkowicie odzwierciedla jego przebieg, Szybko przejęliśmy kontrolę nad spotkaniem, naszą dominację dokumentujemy bramkami i później nieco spuszczamy z tonu. Popełniamy kilka błędów indywidualnych, które kończą się bramkami rywala. Drugą połowę wygrywamy 2:0 choć przeprowadziliśmy wiele zmian to obraz gry niewiele się zmienił. GKS Bełchatów U19 – Skra U19 2:5(2:3) Bramki: Bąk, Żabik, Ziętara, Banasiak, Załucki Skład: Hajda (45’Pędzioch) – Cheliński (45’Garus), Załucki (65’Kuban), Rydz (65’Mroczka), Załęski (65’Bugajczyk), Kempa, Ziętara, Żabik (45’Banasiak), Bąk (65’Weżgowiec), Słabosz (45’Płatek), Dul (40’Margas) W kolejnym meczu juniorzy podejmowali drużynę Ruchu Radzionków. Co o spotkaniu powiedział trener Tomasz Szymczak? Już na początku pierwszej połowy szybko strzelamy trzy bramki, spokojnie kontrolujemy przebieg spotkania, częściej utrzymujemy się przy piłce i pomimo kilku sytuacji bramkowych wykorzystujemy tylko jedną pod koniec pierwszej połowy. W drugiej połowie trochę przysnęliśmy na 15 minut, mecz się wyrównał ale nasz obrona zawsze czujnie potrafiła zażegnać niebezpieczeństwo. W ataku stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji ale nie potrafiliśmy wykonać ostatniego celnego podania. Mecz kończymy zasłużonym zwycięstwem. Reasumując założenia jakie sobie wyznaczyliśmy na to spotkanie zostały wykonane w sposób zadowalający choć pojawiło się sporo niedokładności to myślę że wynik jest jak najbardziej zasłużony. Cieszą stwarzane sytuacje i strzelone bramki oraz to iż w obronie nie straciliśmy żadnej bramki oraz to że nie pozwoliliśmy gościom na stworzenie klarownej sytuacji. Gratuluję drużynie dobrego meczu i oby tak dalej. KS Skra A1 – Ruch Radzionków A1 4:0(4:0) Bramki: Rumin (1 bramka, 1′), Załucki (1, 6′), Bąk (2, 10′, 44′) Skład: Hajda – Błędowski (73’Cheliński), Załucki, Rydz (85’Kuban), Załęski (78’Garus), Kempa, Rumin, Ziętara, Bąk, Nurek, Słabosz (70’Płatek) Rocznik 2007 W pierwszym meczu ligowym Skra pewnie wygrywa z Podbeskidziem Bielsko Biała 6-2. Pierwsza połowa to dominacja Naszej drużyny, która stwarza dużo sytuacji bramkowych, z czego dwie wykorzystuje Matyja i do przerwy prowadzimy 2-1. Druga połowa to również przewaga Naszych zawodników, a swoje sytuacje wykorzystują Matyja, Żakowski x2 i Kwaśnik H. Trener Rycharski o meczu: Po długiej przerwie spowodowanej pandemią, rozegraliśmy swój pierwszy mecz ligowy na ciężkim terenie. Mecz od pierwszej do ostatniej minuty toczy się pod Nasze dyktando. Bardzo dobrze realizowaliśmy założenia taktyczne. Bramki tracimy po dwóch indywidualnych błędach, które nie powinny Nam się przydarzyć. Dobrze zaczynamy sezon i ta pewna wygrana bardzo cieszy. Podbeskidzie Bielsko-Biała – Skra Częstochowa: 2-6 Bramki: Matyja (3 bramki), Żakowski (2), Kwaśnik H.(1) Skład: Warzyszyński, Małysz/Skwarczyński, Meroń/Leśniak S., Lesniak D., Rzońca, Błachowicz, Cieślak/Figzał, Kwaśnik H, Matyja, Żakowski/Wolski, Kwaśnik K./Kozłowski. Rez: Łysakowski, Foltyński Rocznik 2008 Kolejny intensywny tydzień i kolejny mecz kontrolny podopiecznych trenera Karola Pikonia. Tym razem przeciwnikiem była drużyna Znicza Pruszków przebywająca na obozie w Radomsku. Raport trenera z meczu: Zdecydowanie było to najsłabsze nasze spotkanie w ostatnim czasie. Drużyna przez całą pierwszą połowę nie potrafiła wskoczyć na właściwy dla siebie poziom. Już w drugiej minucie tracimy bramkę po technicznym błędzie bramkarza, kolejne trafienie Znicz zalicza po zbyt słabym podaniu obrońcy. Przeciwnik pobudzony szybkim objęciem prowadzenia dążył do kolejnych trafień jednak po ataku szybkim to nasza drużyna odpowiada trafieniem. Druga część spotkania była już bardziej wyrównana, jednak zasłużenie to drużyna z Pruszkowa wygrywa dzisiejsze spotkanie. Znicz Pruszków – Skra Częstochowa 08′ – 5:2 Skład: Wiktor Rajczykowski, Tobiasz Półtorak, Tymon Radomski, Bartosz Sołtysik, Filip Szuter, Filip Czerkieski, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mikołaj Miller, Alan Radło, Adam Maligłówka, Dawid Ciepielak, Piotr Bajor Bramki: 1:0 2:0 2:1 – A. Radło 3:1 4:1 4:2 – A. Maligłówka 5:2 Drużyna z Piotrkowa Trybunalskiego zawitała na boisko przy ulicy Powstańców aby sprawdzić formę Skrzaków. Łącznie zawodnicy spędzili na murawie 90 minut. Co o meczu powiedział trener Pikoń: Każda z trzech części spotkania była inna, w pierwszej zdominowaliśmy przeciwnika wielokrotnie dochodząc do sytuacji strzeleckich jednak świetnie interweniujący bramkarz spowodował że bramek nie zobaczyliśmy. Druga część to podobny obraz gry, jednak to przeciwnik trafia w krótkim odstępie dwa razy zmieniając oblicze spotkania, końcowy fragment to chaotyczna i nerwowa gra w naszym wykonaniu, z bramką Filipa Węgrzyna w ostatniej akcji schodzimy z murawy. Ostatnią tercję spotkania zaczynamy jednak spokojniej i konsekwentnie budujemy swoje akcje, tym razem skuteczniej kończąc akcje trafiając w przekroju całego spotkania o jedną bramkę więcej. Dziękujemy przeciwnikom za wartościowy sparing Skra Częstochowa 08′ – APN Piotrków Trybunalski: 4-3 Bramki: 0:1 0:2 1:2 – F. Węgrzyn 2:2 – H. Tkaczyk 3:2 – M. Rzeźniczek 4:2 – H. Tkaczyk 4:3 Skład: Bartosz Sołtysik, Hubert Tkaczyk, Tobiasz Półtorak, Filip Szuter, Filip Szczepaniak, Filip Węgrzyn, Marcin Rzeźniczek, Adam Maligłówka, Filip Czerkieski, Bartosz Kasiński, Filip Turek, Tymon Radomski Trójmecz: Skra Częstochowa 08′ – Odra Opole – ROW Rybnik Ostatnie mecze kontrolne przed wyjazdem na obóz do Wisły kończymy trójmeczem z bardzo mocnymi zespołami z Rybnika oraz Opola. Bardzo dobre spotkanie z Odrą Opole i niedokładność z ROW Rybnik. Tak krótko można ocenić oba niedzielne spotkania. Niestety jest to drugie, po meczu ze Zniczem Pruszków spotkanie w którym błędy indywidualne decydują o końcowym rezultacie. Mamy w tym aspekcie nad czym pracować. Kolejny tydzień będzie wolny od meczów kontrolnych, a już w następną niedzielę wyjedziemy do Wisły, aby dopracować detale i dobrze wejść w sezon ligowy meczem w Zabrzu z Górnikiem – tak mecz ocenił trener Pikoń. Skra Częstochowa 08′ – ROW Rybnik 2:3 (1:0) Bramki: 1:0 – F. Szuter 1:1 1:2 2:2 – A. Radło 2:3 ROW Rybnik – Odra Opole 2:4 (1:3) Skra Częstochowa 08′ – Odra Opole 3:0 (3:0) Bramki: 1:0 – M. Miller 2:0 – A. Radło 3:0 – F. Czerkieski Skład: Wiktor Rajczykowski, Tymon Radomski, Filip Czerkieski, Filip Szuter, Dawid Ciepielak, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mateusz Lis, Mikołaj Miller, Alan Radło, Bartosz Breguła, Adam Maligłówka Rocznik 2009Czytaj więcej
„Do pracy, gdyż sukcesy lubią być osiągane!” Rozmowa z trenerem Piotrem Wacławczykiem
Od nowego sezonu trenerem bramkarzy grup młodzieżowych jak i bramkarek w Skrze Ladies został Piotr Wacławczyk. Jaką przebył drogę zanim przyszedł do Skry? Co go łączy z popularną grą FIFA? O tych i innych tematach trener opowiedział Nam w obszernej rozmowie. Miłej lektury! 1. Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z pracą trenera? Tak naprawdę moja przygoda z pracą trenera rozpoczęła się w 2002 roku i rozwijała się na dwóch płaszczyznach. Pierwsza płaszczyzna to świat wirtualny, natomiast druga płaszczyzna to świat realny ten w którym żyłem. Od dziecka kochałem piłkę nożną i nic co istniało na świecie nie było dla mnie ważniejsze jak piłka nożna w tych dwóch odmianach. W 2002 roku mając 22 lata byłem od 3 lat zawodnikiem (bramkarzem) w drużynie GKS Andaluzja Piekary Śląskie. Wspomniany klub grał wtedy w lidze okręgowej miał silną drużynę, jednak za słabą na awans do IV ligi, co bardzo mnie denerwowało ponieważ jestem typem człowieka, który uwielbia rywalizować i wygrywać, a każdy nowy dzień jest sposobnością do rywalizacji i do odnoszenia zwycięstw mniejszych czy też większych. Dlatego wspomniałem wyżej o płaszczyźnie wirtualnej związanej z popularną obecnie grą FIFA. Kiedy nie szło mojej drużynie tak jak bym chciał czy to w gierce treningowej, czy to w sparingu lub meczu mistrzowskim po przyjściu do domu włączałem komputer i brałem sprawy swoje ręce na wirtualnych boiskach odnosząc kolejne zwycięstwa. Aż pewnego dnia postanowiłem założyć własną drużynę wirtualną z prawdziwych ludzi tzw. „Clan”, który przyjął nazwę Undisputed Clan Poland (UCP’) następnie postanowiłem z pośród wirtualnych znajomych lubiących grać w FIFE zmontować ekipę, która wieczorami będzie spotykać się na wirtualnych treningach trwających niejednokrotnie po kilka godzin. Kolejnym etapem było zgłoszenie drużyny do oficjalnych rozgrywek tzw. Drużynowych Mistrzostw Polski FIFA Sezon II. Po zaledwie jednym sezonie trwającym około 6 miesięcy z II ligi awansowaliśmy do I i w niespełna 1,5 roku stworzona przeze mnie drużyna zdobyła II miejsce w Oficjalnych Mistrzostw Polski FIFA, a w indywidualnych Mistrzostwach Polski FIFA zawodnik mojej drużyny zdobył Mistrzostwo Polski. To był pierwszy dla mnie sygnał, że mam zadatki na to aby w przyszłości zostać trenerem gdyż wyżej opisana historia była ogromnym przedsięwzięciem związanym z zarządzaniem grupą ludzi posiadających wspólną pasję jaką była piłka nożna. Przechodząc jednak do płaszczyzny realnej posłużę się wstępem z mojej Pracy Dyplomowej Kursu UEFA Elite Youth A. Jest 27 sierpnia 2002 roku – dzień którego nie zapomnę do końca życia, ponieważ w owym dniu będąc zawodnikiem drużyny GKS Andaluzja Piekary Śląskie, grającej w lidze okręgowej IV grupy katowickiej okręgówki pod koniec zajęć treningowych podszedłem do trenera śp. Gerarda Gasza pytając czy Daniel Wojtasz (m. in. asystent trenera Reprezentacji Polski Kobiet) może wystąpić w sobotnim meczu wyjazdowym przeciwko drużynie Gwarka Ornontowice na pozycji napastnika. Trener spojrzawszy na mnie sromotnym wzrokiem skinął głową i odpowiedział idź do szatni. Dwa dni później 29 sierpnia 2002 roku po zajęciach treningowych trener śp. Gerard Gasz odpowiedział, że w sobotę 31 sierpnia 2002 roku Daniel Wojtasz zagra na pozycji napastnika. W sobotę 31 sierpnia w meczu ligi okręgowej IV grupy katowickiej okręgówki na boisku w Ornontowicach w mecz Gwarek Ornontowice – GKS Andaluzja Piekary Śląskie padł wynik 0:2 dla drużyny GKS Andaluzja Piekary Śląskie a dwie bramki zdobył Daniel Wojtasz. Wyżej opisana sytuacja z mojego życia pociągnęła za sobą szereg decyzji, a w następstwie konsekwencji, które dziś doprowadziły mnie najpierw przez Śląski Związek Piłki Nożnej, a następnie przez Wyższą Szkołę Edukacji w Sporcie oraz Szkołę Trenerów PZPN do miejsca w którym jestem, a mianowicie Skry Częstochowa. 2. Jak połączyły się Trenera drogi ze Skrą? Całkiem przypadkiem w czerwcu zadzwoniłem do trenera Roberta i chciałem dowiedzieć się jak wygląda sytuacja w klubie ligowym po dopuszczeniu zawodników do treningów w pandemii i czy trener I drużyny Skry przewiduje w przyszłości jakieś testy dla zawodników, którzy mogliby w przyszłym sezonie 2020/2021 zasilić I zespół. Chciałem również odwiedzić trenera Roberta i podejrzeć trening, zawodników z rocznika 2006/2007/2008. Następnie ustaliliśmy termin kiedy będę mógł przyjechać i rozłączyliśmy się. Po czym trener Robert zadzwonił do mnie tego samego wieczoru i w rozmowie przekazał informację, że Skra w sezonie 2020/2021 poszukuje do grup młodzieżowych trenera bramkarzy, gdyż obecny trener zrezygnował z części obowiązków na rzecz studiów i czy byłbym zainteresowany, jeśli tak to porozmawia z Trenem koordynatorem drużyn młodzieżowych i umówi mnie na spotkanie w celu odbycia rozmowy kwalifikacyjnej. Bez chwili namysłu odparłem pewnie, że jestem zainteresowany. Całe życie marzyłem o tym aby w przyszłości tak szybko jak to będzie możliwe, lecz nie wcześniej jak po ukończeniu kursów (UEFA A, UEFA Elite Youth A oraz UEFA Goalkeeper B) zwolnić się z „Huty”, w której pracowałem 12 lat i w końcu na dobre zająć się piłką nożną. W tym miejscu dodam, że wziąłem sobie do serca i zapamiętałem słowa od Dyrektora Szkoły Trenerów PZPN Dariusza Pasieki, który widząc mnie po raz III na kursie w Szkole Trenerów PZPN powiedział po mojej autoprezentacji przed grupą „Piotr rzuć w końcu tą hutę i zajmij się piłką”. Następnie sprawy potoczyły się błyskawicznie i we wskazanym terminie przyjechałem na Skrę zobaczyć trening 2006, a następnie odbyłem rozmowę kwalifikacyjną, po której nie pozostało mi nic jak tylko czekać na telefon od Trener koordynatora drużyn młodzieżowych KS Skra Częstochowa. Po kilku dniach Trener koordynator zadzwonił i umówił się na kolejne spotkanie na którym oznajmił, że z dniem 1 lipca zaczynam pracę jako trener bramkarzy grup młodzieżowych C1-E2 w KS Skra Częstochowa. 3. Oprócz pracy z bramkarzami w Skrze jest też trener odpowiedzialny za bramkarzy w kadrach śląska U-12, U13, U-14 oraz dziewcząt U-14. Czym różni się praca w klubie od pracy w kadrze? W najprostszym ujęciu różnica po między pracą w klubie, a pracą w kadrze jest taka, że w klubie trener bramkarzy realizuje długofalowy proces szkolenia bramkarza i ma wpływ na wszystkie aspekty związane z bramkarzem w treningu bramkarskim. Takie jak przygotowanie motoryczne, przygotowanie techniczne, przygotowanie taktyczne oraz przygotowanie psychiczne. Natomiast praca trenera bramkarzy w kadrze jest ograniczana czasowo tzn. od jednej do dwóch konsultacji w miesiącu lub do krótkiego zgrupowania. W tym czasie trener bramkarzy ma za zadnie przede wszystkim ocenić aktualną formę bramkarzy uwzględniając przygotowanieCzytaj więcej
Podsumowanie weekendu: 3.08 – 9.08
Rocznik 2008 W czwartek podopieczni trenera Karola Pikonia gościli na kameralnym boisku w miejscowości Łękińsko koło Kleszczowa gdzie na obozie przebywa drużyna Ursusa Warszawa. Co o spotkaniu powiedział trener? Od początku spotkania narzuciliśmy wysokie tempo już w 3 minucie wychodząc na prowadzenie po solowej akcji Alana Radło kontrolując przebieg pierwszej części spotkania. W drugiej połowie spotkanie było bardziej wyrównane, zdecydowanie wartościowy mecz kontrolny. Ursus Warszawa – Skra Częstochowa – 2:5 Bramki: Radło (3 bramki), Breguła (1), Miller (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tymon Radomski, Filip Turek, Bartosz Sołtysik, Filip Szuter, Hubert Tkaczyk, Bartosz Kasiński, Filip Czerkieski, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mateusz Lis, Mikołaj Miller, Alan Radło, Bartosz Breguła W sobotę o godz. 9:00 na Loretańskiej rozpoczęliśmy mecz z rówieśnikami z Lublińca. Trener Karol Pikoń tak podsumował to spotkanie: W spotkaniu ze względu na braki kadrowe drużyna przystąpiła jedynie z jednym rezerwowym zawodnikiem oraz wzmocniona wyróżniającymi się zawodnikami rocznika 2009. Początek należał do gości którzy udokumentowali swoją przewagę bramką, jednak z każdą kolejną minutą drużyna wskoczyła na przyzwoity poziom kończąc spotkanie z jedną bramką więcej na koncie. Skra Częstochowa – Akademia Sportowa Lubliniec – 4:3 Bramki: Rzeźniczek (1 bramka), Rajczykowski (1), Tkaczyk (1), Węgrzyn (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Maksymilian Tatarczyk, Bartosz Sołtysik, Jakub Jędruch, Hubert Tkaczyk, Tobiasz Półtorak, Konrad Szałaj, Filip Szczepaniak, Filip Węgrzyn, Marcin Rzeźniczek Upalny popołudniowy trójmecz na sztucznej płycie w Radzionkowie, gdzie miejscowy Ruch podejmował GKS Katowice i Skrę Częstochowa. Kilka słów o spotkaniach powiedział trener Karol Pikoń: Blisko dwie godziny rozegrała w tym dniu drużyna która wykazała się dobrą organizacją gry zarówno w obronie jak i ataku stwarzając wiele sytuacji podbramkowych. Szkoda jedynie zmarnowanych sytuacji, szczególnie w pojedynku z drużyną z Katowic z którą już niebawem rozpoczniemy zmagania w lidze. Skra Częstochowa – GKS Katowice 1:2 (0:1) Bramki: Radło (1 bramka) Rozwój Katowice – GKS Katowice 3:3 (1:1) SMS Ruch Radzionków – Skra Częstochowa 0:3 (0:1) Bramki: Breguła (1 bramka), Bajor (1), Radło (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tymon Radomski, Marcin Rzeźniczek, Bartosz Sołtysik, Dawid Ciepielak, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mateusz Lis, Mikołaj Miller, Alan Radło, Bartosz Breguła, Piotr Bajor Rocznik 2010 Na boisku przy ulicy Sobieskiego drużyna Skry rocznika 2010 podejmowała w ramach trójmeczu drużyny Zagłębia Sosnowiec i Olympicu Wrocław. Kilka zdań o meczach powiedział trener Krystian Kotarski: Chłopcy dzisiaj pokazali bardzo dobrą piłkę, dominując swoich przeciwników od samego początku, narzucając swój rytm. Wyjątkiem jest pierwsze spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec, gdzie po prostu je przespaliśmy. Jestem zadowolony z chłopców, gdyż od samego początku realizowali to nad czym pracujemy w ostatnich dniach na treningach. Po raz kolejny widać było ich charakter i zaangażowanie. Skra Częstochowa – Zagłębie Sosnowiec 3:6 Bramki: Kacper Małolepszy (1 bramka), Olek Warta (2) Zagłebie Sosnowiec – Olympic Wrocław 2:6 Skra -Olympic Wrocław 3:1 Bramki: Miłosz Radzioch (1 bramka), Fabian Zalewski (1), Olek Warta (1) Skra – Zagłębie 7:2 Bramki: Olek Warta (3 bramki), Fabian Zalewski (2), Szymon Kudła (1), Wojtek Borowik (1) Zagłębie – Olympic 5:4 Skra – Olympic 4:1 Bramki: Olek Warta (1 bramka), Miłosz Radzioch (1), Kuba Masio (1), Fabian Zalewski (1) Skład: Karol Marchewka, Wojtek Borowik, Patryk Śpiewak, Kacper Małolepszy, Olek Warta, Marcel Pacud, Miłosz Radzioch, Nevio Borris, Szymek Kudła, Marcel Dąbrowski, Fabian Zalewski, Niedziela była dniem, w którym rocznik 2010 rozegrał sparing z Rozwojem Katowice. O zawirowaniach meczowych powiedział Nam trener Kotarski: Nie do końca jestem zadowolony z tego sparingu,gdyż tylko przez pierwsze 30 minut byliśmy drużyną lepszą w każdym fragmencie meczu, czego dowodem jest prowadzenie 7:2. Niestety im dłużej trwał mecz tym bardziej do głosu zaczęli dochodzić przeciwnicy, którzy tego dnia prezentowali się bardzo dobrze. Koniec końców dało nam się wygrać, za co należą się brawa dla chłopców, gdyż zostawili wiele zdrowia na boisku i do końca walczyli o zwycięstwo. Na duży plus zasługuje dziś postawa Marcela Wojtaszewskiego, który zdobył tego dnia 5 bramek. Bramki: Marcel Wojtaszewski (5 bramek), Olek Warta (2), Miłosz Radzioch (2) Skład: Antek Węgrzyn, Filip Konieczny, Bartek Rajczyk, Patryk Śpiewak, Marcel Pacud, Marcel Dąbrowski, Miłosz Radzioch, Olek Warta, Franek Matyja, Fabian Zalewski, Szymon Kudła, Marcel Wojtaszewski. Rocznik 2011 W sobotni poranek podopieczni trenera Nowiszewskiego rozegrali mecz kontrolny na obiektach Zagłębia Sosnowiec. Ciężkie warunki dały się we znaki obu drużynom, jednak na przestrzeni całego spotkania to Skrzacy mieli z nimi więcej problemów. Krótko o spotkaniu opowiedział trener Nowiszewski: Można powiedzieć, że mecz został przespany. Zagłębie było bardziej dynamiczne, szybciej reagowało na piłkę po stracie, co za tym poszło strzeliło więcej bramek. Nie mogę całkowicie deprecjonować działań moich podopiecznych, którzy mieli dobre momenty w ataku jak i w obronie wielokrotnie uchronili drużynę od straty bramek. Niewątpliwie na pochwałę zasługuje postawa Jakuba Mizerskiego, który jako nominalny obrońca strzelił aż 4 bramki i wyróżniał się swoją postawą boiskową. Był to bardzo dobry sprawdzian z wymagającym przeciwnikiem. Bramki: Jakub Mizerski (4 bramki), Szymon Radwan (1), Jacek Kowalik (1) Skład: Filip Włodarek, Jakub Mizerski, Jan Dąbrowski, Jacek Kowalik, Szymon Radwan, Olaf Glapiński, Jakub Myśliwiec, Bartosz Wawrzkiewicz, Igor Turek, Krzysztof Oko
Podsumowanie tygodnia – 27.07 – 2.08
Rocznik 2007 W sobotnie południe, drużyna trenera Rycharskiego pewnie pokonuje zespół Bronowianki Kraków. Mecz składał się z trzech części trzydziestominutowych. Od pierwszej minuty Skra przejmuje inicjatywę i prowadzi 2-0 po bramkach Matyji i Kwaśnika. H. W drugiej części mecz dalej upływa pod dyktando gospodarzy i Kwaśnik. H strzela na 3-0. Trzecia część zaczyna się od dwóch błędów indywidualnych, które skrupulatnie wykorzystali goście. Skrzacy błyskawicznie jednak odpowiadają dwoma bramki, których autorami byli Matyja i Figzał. Tak mecz ocenił trener Paweł Rycharski: Rozegraliśmy dziś dobre zawody, kontrola meczu od samego początku, szybko operowaliśmy piłką i bez problemu stwarzamy sobie sytuacje bramkowe, przy których jesteśmy skuteczni. Coraz lepiej realizujemy założenia taktyczne z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Skra Częstochowa – Bronowianka Kraków – 5:2 Bramki: Matyja (2 bramki, 25′, 75′), Kwaśnik. H (2, 15′ 29′), Figzał (1, 70′) Skład: Foltyński/Warzyszyński, Małysz/Skwarczyński, Meroń/Kukuł, Lesniak.D/Łysakowski, Rzońca/Leśniak.S, Błachowicz, Cieślak/Figzał, Kwaśnik.H, Matyja, Żakowski, Kwaśnik.K/Kozłowski Rocznik 2008 W sobotni poranek na boisku trawiastym przy ulicy Powstańców rozpoczęliśmy zmagania w ten weekend meczem kontrolnym z drużyną Stradomia Częstochowa. Trener Karol Pikoń o spotkaniu: Początek spotkania był niemrawy w naszym wykonaniu, drużynie ciężko było się przestawić na grę na naturalnej nawierzchni, jednak z biegiem czasu doszliśmy do głosu kontrolując przebieg spotkania, przyzwoicie realizując założenia przedmeczowe. Skra Częstochowa – Stradom Częstochowa – 6:1 Bramki: Tkaczyk (4 bramki), Szuter (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tymon Radomski, Filip Turek, Bartosz Sołtysik, Filip Szuter, Hubert Tkaczyk, Filip Węgrzyn, Marcin Rzeźniczek, Bartosz Kasiński, Filip Czerkieski, Szymon Gawron Wartościowy sprawdzian z wymagającymi przeciwnikami – tak drużyna 08′ spędziła niedzielne przedpołudnie na Loretańskiej gdzie rozegrano trójmecz: Skra Częstochowa – Rozwój Katowice -Akademia Piłki Nożnej GKS Tychy. Trener Karol Pikoń tak ocenił niedzielne zmagania: Pierwsze trzydzieści minut w naszym wykonaniu było ospałe, jednak w kolejnych sesjach jakość gry wzrosła. Szczególnie warta uznania jest druga część spotkania z Rozwojem Katowice, rozgrywana zaraz po meczu z Tychami w której pomimo utraty dwóch bramek drużyna potrafiła się podnieść i tylko dzięki braku skuteczności nie udało się osiągnąć korzystnego rezultatu Skra Częstochowa’ – Rozwój Katowice 1:2 (0:0) Bramka: B. Breguła Rozwój Katowice – Akademia piłki nożnej GKS Tychy 3:3 (0:1) Skra Częstochowa – Akademia piłki nożnej GKS Tychy 5:0 (3:0) Bramki: Breguła (2 bramki), Radło (2), Turek (1) Skład: Wiktor Rajczykowski, Tymon Radomski, Filip Turek, Bartosz Sołtysik, Filip Szuter, Hubert Tkaczyk, Bartosz Kasiński, Filip Czerkieski, Szymon Gawron, Igor Siuda, Konrad Szałaj, Mateusz Lis, Mikołaj Miller, Alan Radło, Bartosz Breguła Rocznik 2009 Zespół rozegrał kolejny mecz kontrolny a przeciwnikiem była Jutrzenka Bychlew. Rozegrano 3 części po 30 minut. W meczu zagrało 3 zawodników z rocznika 2010 i był to ich pierwszy występ w Naszym zespole i pierwszy w piłce 9. osobowej. Tak mecz podsumował trener Mariusz Czok: Chłopcy bardzo ambitnie podeszli do spotkania, widać było ich zaangażowanie, walczyli o każdą piłkę, mimo że przewaga fizyczna była po stronie gości. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, zwłaszcza w pierwszej i trzeciej części, w drugiej nasza gra nie była tak przekonująca, a na boisku momentami panował duży chaos. Z przebiegu spotkania byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem, momentami zdominowaliśmy zespół Jutrzenki naszą dobrą organizacja w ataku i w obronie, które doprowadziły Nas do zwycięstwa. Zespół Jutrzenki to bardzo ambitna drużyna i mimo utraty bramek chłopcy nie spuszczali głowy, tylko walczyli w każdej części meczu jakie rozegraliśmy. Skra Częstochowa – Jutrzenka Bychlew – 7:0 Bramki: Urbański (3 bramki, 20′ 32 71′), Musiał (1, 22′), Nevio (1, 37′), Kaśków (1, 49′), Krawczyk (1, 76′) Skład: Borowik ’10, Dziewiątkowski, Wojtasik, Tatarczyk, Jędruch, Urbański, Musiał, Młynarczyk, Krawczyk, Kaśków, zaw. testowany, Nevio ’10, Radzioch ’10 Rocznik 2010 Skra Częstochowa – Stradom Częstochowa – 23:6 Bramki: Matyja (7 bramek), Borris (3), Konieczny (3), Zalewski , Dąbrowski (2), Szymański (3), Kudła (2), Radzioch (2) Skład: Marchewka, Zalewski, Borris, Radzioch, Matyja, Kudła, Szymański, Śpiewak, Dąbrowski, Konieczny. Skra Częstochowa – AS Lubliniec – 21:6 Bramki: Staniek (6 bramek), Zalewski (3), Dąbrowski (3), Taranek (3), Śpiewak, Weżgowiec (3), Małolepszy (2) Skład: Marchewka, Zalewski, Dućka, Staniek, Dąbrowski, Taranek, Śpiewak, Pacud, Weżgowiec, Małolepszy Kacper Oba spotkania krótko podsumował trener Krystian Kotarski: W obu spotkaniach chłopcy pokazali się z bardzo dobrej strony, realizując przy tym wszystkie założenia jakie sobie ustaliliśmy. Chłopcy podejmowali wiele pojedynków 1×1,, które to w większości wygrywali. Było to kluczem do przewagi w obu meczach. Rocznik 2012 W sobotę Blachowni nasza drużyna Żaków r. 2012 rozegrała serię spotkań towarzyskich z drużynami Bumerangu Wrocław, Cracovii Kraków oraz Orlika Blachownia. Mecze odbywały się w systemie „każdy z każdym” (mecz i rewanż). Każdy mecz trwał 22 min. Łącznie ponad 2 godziny grania w bardzo upalnych warunkach, co jak można się domyślać miało wpływ na przebieg spotkań. Obszerną relację z czwórmeczu przedstawił trener Marek Juszczyk: Na pierwszy ogień mecz z drużyną z Wrocławia. Nasza drużyna nie weszła dobrze w spotkanie i dosyć łatwo przegraliśmy 4-1 choć mieliśmy też swoje sytuacje (karny przy stanie 2-1 dla Wrocławia). Jak często się mówi „pierwsze koty za płoty” i drugi mecz z Cracovią Kraków. W tym meczu stres i nerwy, które towarzyszyły przy pierwszym spotkaniu troszkę odpuściły i mogliśmy się cieszyć po końcowym gwizdku gdyż pokonaliśmy Cracovię 4-2. Ostatnie spotkanie z pierwszej serii to mecz z gospodarzem Orlikiem Blachownia. Naszym chłopakom towarzyszyła w tym meczu chęć rewanżu po niedawnej porażce sparingowej i od pierwszej minuty mocno zaatakowali, końcowy rezultat to 5-2 dla Skry. Po 3 meczach i ponad 60 minutach gry, widać było już duże zmęczenie a przed drużynami rewanże. Kolejność meczy taka sama jak w pierwszej serii: Na początek drużyna z Wrocławia i remis 2-2. Kolejny mecz to przegrana z Cracovią 3-0 i ostatni zakończony wygraną 3-2 z Orlikiem. Cieszy fakt, że zawodnicy powalczyli z mocnymi przeciwnikami i można wyciągnąć wnioski nad czym jeszcze trzeba popracować aby gra była jeszcze lepsza. Wyniki meczów: Skra Częstochowa – Bumerang Wrocław 1-4 Skra Częstochowa – Cracovia Kraków 4-2 Orlik Blachownia – Skra Częstochowa 2-5 Bumerang Wrocław – Skra Częstochowa 2-2 Cracovia Kraków – Skra Częstochowa 3-0 Skra Częstochowa – Orlik Blachownia 3-2 Skład: Oliwier Krzak, Kamil Przygoda, Igor Ślimak, Kacper Matyja, Fabian Pasieka, Wojciech Stępniewski, Jakub Majer, Leon Nita, Wiktor Zbirek