Justyna Matusiak drugą snajperką w Polsce w rankingu Piłkarskie Orły

Ladies zakończyły już rundę jesienną pierwszoligowych rozgrywek. Piłkarki Skry finiszowały co prawda na piątym miejscu, jednak z zaledwie 2-punktową stratą do wicelidera z Gdyni. Duża w tym zasługa Pani Kapitan – Justyny Matusiak, która zajęła drugie miejsce w listopadowym ogólnopolskim rankingu strzelczyń Piłkarskie Orły. Bez Justyny Matusiak trudno wyobrazić sobie drużynę Skry Ladies. Kapitan naszego zespołu jest nie tylko mentalnym wsparciem swoich koleżanek, ale od wielu sezonów wykazuje się imponującą formą strzelecką. Potwierdzeniem tych słów, jest bez wątpienia listopadowy ranking Piłkarskie Orły. W klasyfikacji najlepszych strzelczyń listopada piłkarka Ladies uplasowała się na drugim miejscu. Cztery trafienia przełożyły się na 7 punktów. Wyżej znalazła się tylko zawodniczka Pogoni Szczecin – Jaylen Crim. Warto dodać, że Matusiak znalazła się w ekstraligowym towarzystwie, bowiem druga zawodniczka z Orlen 1 Ligi znalazła się dopiero na siódmym miejscu w tej klasyfikacji. Jesteśmy przekonani, że rozkręcająca się jesienią ze spotkania na spotkanie zawodniczka Skry nie po raz ostatni zagościła w gronie Piłkarskich Orłów.

Grali w Licheniu i Radomsku

Piłkarze rocznika 2015 w miniony weekend zostali podzieleni na dwie grupy. Jedna udała się do Lichenia na mocno obsadzony turniej, natomiast druga sprawdziła się na hali w Radomsku. W miniony weekend piłkarze rocznika 2015 wzięli udział w dwóch wydarzeniach. Część zagrała w trzydniowym turnieju pod balonem w Licheniu Starym, natomiast pozostali w interesującym turnieju halowym, rozgrywanym w Radomsku. Turnieju w Licheniu Starym miał mocną obsadę, a naszym Skrzakom przyszło mierzyć się z Akademią BVB Łukasza Piszczka, Lechem Poznań, Akademią Piłkarską Reiss Poznań czy Akademią Piłkarską Reiss Konin. Jak relacjonuje trener Bartek Gałkowski młodzi piłkarze pozostawili wiele serca na boisku, a wynikowo grupa zaprezentowała się przyzwoicie, wygrywając 7 meczów, 2 remisując i 4 razy uznając wyższość rywala. Wyniki te złożyły się na najniższy stopień podium w Grupie Srebrnej. W tym samym czasie do Radomska udała się grupa pozostałych zawodników pod batutą trenera Marka Juszczyka. Nasz szkoleniowiec relacjonuje, że mecze były pełne emocji i nie brakowało w nich pięknych bramek. Dla naszych młodych zawodników było to cenne doświadczenie, ponieważ nieczęsto zdarza im się grać w turniejach halowych.

Idzie młodość #01: Konrad Waluda

W przerwie świąteczno-noworocznej ruszamy z nowym cyklem – „Idzie młodość”. Przedstawiać będziemy w nim młodych, obiecujących zawodników naszej Akademii, którzy pukają do bram dorosłego futbolu. Na pierwszy ogień poszedł 17-letni Konrad Waluda. Kibice śledzący zmagania rezerw naszego klubu z pewnością zwrócili uwagę na jeden z filarów ofensywy zespołu prowadzonego przez Tomasza Szymczaka – Konrada Waludę. 17-latek, który zaczynał swoją przygodę z piłką w UKS Myszków, najpierw ze Skrą wywalczył awans do I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B1, a jesienią z marszu stał się podstawowym wyborem sztabu drugiej drużyny. W rundzie jesiennej zdobył cztery bramki. Poznajcie zatem bliżej naszego młodego napastnika: Imię: Konrad Nazwisko: Waluda Data urodzenia: 23.09.2006 Znak zodiaku: Waga Drużyna: Skra II Częstochowa Moim piłkarskim idolem jest… Cristiano Ronaldo. Piłką nożną zainteresowałem się… w najmłodszych latach i od razu. Za pięć lat widzę się… jak najwyżej w lidze polskiej, a później oczywiście za granicą. Klub, któremu kibicuję, to… Real Madryt. Najlepszy kolega z boiska to… Kacper Garczarek. Gdyby nie piłka nożna, to… nic innego nie wchodzi w grę, bo od małego interesowała mnie tylko piłka nożna. Mój ulubiony przedmiot szkolny, to… wychowanie fizyczne. Filmem, który mógłbym oglądać bez przerwy, jest… film o Ronaldo. Najczęściej na słuchawkach mam… rap. Moje hobby, to… oczywiście piłka nożna. Fot. M. Bańczyk, ze zbiorów prywatnych zawodnika

Rocznik 2016 zagrał dwa sparingi

Piłkarze z rocznika 2016 zostali w sobotę podzieleni na dwie drużyny, które rozegrały dwa wartościowe sparingi. Jedna ekipa rywalizowała z Lotem Konopiska, natomiast druga z Ajaksem Częstochowa. Na pochwałę zasługuje bardzo dobra realizacja zadań przez naszych najmłodszych piłkarzy. Młodzi piłkarze naszej Akademii z rocznika 2016 nie narzekają na nudę. W minioną sobotę podzieleni zostali na dwie grupy, a każda z nich na hali przy ulicy Żużlowej zagrała z innym rywalem. – Grupa A mierzyła się z drużyną Lotu Konopiska, natomiast grupa B podejmowała Ajaks Częstochowa. Cieszymy się, że nasi chłopcy mogli nabyć kolejnego nowego doświadczenia, starając się realizować założenia, które wdrażane są podczas treningów, a przede wszystkim dobrze się przy tym bawiąc – opowiada trener Jan Szwaja. A jak przebieg sobotniej rywalizacji ocenia trener Maciej Suszczyk? – Mecze obfitowały w wiele akcji, pojedynków 1×1 oraz strzelonych bramek. Każdy zawodnik już od pierwszego gwizdka z pełnym zaangażowaniem uczestniczył w meczu, jednocześnie ciesząc się z gry w piłkę i czerpiąc z niej radość. Warto zwrócić uwagę na bardzo dobrze wykonywane zadania przedmeczowe na boisku przez naszych zawodników. Prowadzenie piłki oraz gra 1 na 1 wygląda już coraz lepiej. Zawodnicy wykazują się większą odwagą w podejmowaniu decyzji na boisku. Widać już duży postęp u chłopców, szczególnie tych którzy regularnie uczęszczają na treningi – zauważa trener Suszczyk.

Remis w sparingu z zespołem z CLJ

W ostatnim tegorocznym sparingu juniorzy młodsi B1 zmierzyli się z rywalizującymi na co dzień w Centralnej Lidze Juniorów ekipie GKS-u Tychy. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Autorem bramki dla Skry był Mikołaj Teperski. To już ostatni piłkarski akcent w tym roku w wykonaniu juniorów młodszych B1. Podopieczni Karola Pikonia na koniec 2023 zawiesili sobie bardzo wysoko poprzeczkę, bowiem zmierzyli się z rywalizującą na co dzień w Centralnej Lidze Juniorów GKS-em Tychy. Gospodarze początkowo przejęli inicjatywę, ale nie przekładało się to na konkretne sytuacje pod bramką Bartosza Warszakowskiego. – Z biegiem czasu nabieraliśmy pewności i potrafiliśmy długo budować wysoko, a to rywale szukali swoich okazji w ataku szybkim – relacjonuje trener Pikoń. – Konsekwentnie przedostawaliśmy się pod pole karne przeciwnika i wreszcie w okolicach 30 minuty dośrodkowanie Kowalskiego mocnym strzałem przy słupku zamknął Mikołaj Teperski, wyprowadzając nas na zasłużone prowadzenie. W drugiej połowie gra się wyrównała. Wydawało się, że Skrzacy utrzymają przewagę, jednak w jednej z ostatnich akcji meczu po stracie w sektorze środkowym dokładne podanie otrzymał środkowy pomocnik tyszan, który umieścił piłkę w siatce. – Bardzo wartościowy sprawdzian i cała runda za nami. Dziękuję drużynie za pracę włożoną w nasz wspólny rozwój, mając nadzieję że zaprocentuje ona jeszcze lepszą dyspozycją na wiosnę – podsumował krótko trener naszych juniorów młodszych. GKS Tychy (CLJ) – Skra Częstochowa 1:1 Bramka dla Skry: 0:1 Mikołaj Teperski (30’, asysta: Filip Kowalski) Skra Częstochowa B1: Warszakowski – Kapral, D. Leśniak, Skwarczyński – Kowalski, Żakowski, Teperski, H. Kwaśnik – Wasilewski, Mądry, Ciesielski oraz Dylewski, Przetak, Foltyński, Kozłowski, Kolebacz, K. Kwaśnik, S. Leśniak, Wolski

Stawiamy na młodzież. W Pro Junior System deklasujemy konkurencję

Zarząd Śląskiego Związku Piłki Nożnej przyjął przed sezonem uchwałę w myśl której wśród zespołów z Klasy Okręgowej oraz A-Klasy prowadzona jest klasyfikacja PRO Junior System. W rozgrywkach Klasy Okręgowej równych nie mają sobie piłkarze Skry II, którzy na półmetku sezonu prowadzą w tym rankingu z olbrzymią przewagą. Klasyfikacja Pro Junior System doskonale znana jest kibicom klubów ze szczebla centralnego. Niewielu jednak wie, że dzięki przedsezonowej uchwale Zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej również w Klasie Okręgowej oraz A-Klasie prowadzona jest ta klasyfikacja, a najlepsze zespoły mogą liczyć na gratyfikacje finansowe. W przypadku zarówno Klasy Okręgowej jak i A-Klasy wyróżnione są po dwie najlepsze ekipy. W Klasie Okręgowej wysokość nagród wynosi 2 000 złotych i 1 000 złotych, natomiast w przypadku A-Klasy jest to 1 200 złotych oraz 800 złotych. Zanim rzucimy okiem na klasyfikację obejmującą pierwszą część sezonu warto wiedzieć, iż punkty otrzymują zawodnicy urodzeni w roku 2006 i młodsi. W przypadku wychowanków każdy punkt za czas spędzony na boisku mnożony jest przez trzy. Kilka dni temu podsumowaliśmy na naszej stronie rundę jesienną w wykonaniu naszych rezerw. Jeśli czytaliście nasz tekst na pewno wyłapaliście, iż średnia wieku zawodników, którzy reprezentowali nasz klub na boiskach Klasy Okręgowej wynosiła mniej niż 17,5 roku. Klasyfikacja PJS potwierdza zasadność naszych wyliczeń. Skra II, prowadzona przez Tomasza Szymczaka, uzbierała w pierwszej rundzie aż 11 162 punkty. „Aż” pada tutaj nieprzypadkowo, bowiem druga w klasyfikacji Jedność Boronów zgromadziła 2 961 oczek! Najwięcej punktów na rzecz Skry zdobył nasz kapitan, Jakub Niedzielski, który może pochwalić się kompletem – 4050 punktami! Fotel wicelidera w rankingu indywidualnym również zajmuje nasz wychowanek – Kacper Kożuch. On uzbierał 2568 punktów. Łącznie punkty naszej ekipie dostarczyło 15 piłkarzy. Klasyfikacja PRO Junior System na półmetku, Klasa Okręgowa 2023/2024 1. Skra II Częstochowa 11 162 (17) 2. Jedność Boronów 2 961 (4) 3. KS Panki 2 259 (2) 4. Sparta Szczekociny 1 746 (2) 5. Zieloni Żarki 1 277 (12) 6. Lot Konopiska 888 (3) 7. Liswarta Popów 729 (1) 8. Mechanik Kochcice 666 (1) 9. Stradom Częstochowa 456 (4) 10. Liswarta Krzepice 198 (3) 11. Unia Kalety 86 (1) 12. Orzeł Kiedrzyn 0 (2) 13. Lotnik Kościelec 0 (0) 14. MLKS Woźniki 0 (0) 15. Warta Kamieńskie Młyny 0 (0) 16. Amator Golce 0 (0) Kolejno: Miejsce, Klub, Punkty, Liczba zawodników spełniających wymagania regulaminowe

Rocznik 2007 na podium w turnieju Podhale Cup

Piłkarze naszej Akademii z rocznika 2007 wzięli udział w miniony weekend w turnieju Podhale Cup. W Nowym Targu spisali się wyśmienicie, kończąc rywalizację na podium. Turniej rozgrywany był w prawdziwie zimowej scenerii. Podhale Cup, to turniej, który na stałe wpisany jest w kalendarze naszych młodych piłkarzy. Nie inaczej było w tym roku. W górski region wybrali się między innymi piłkarze z rocznika 2007, którzy w rundzie jesiennej spisali się bardzo dobrze w rozgrywkach REKPOL I ligi wojewódzkiej. Swoją wysoką dyspozycję potwierdzili podczas turnieju w Nowym Targu. Gry nie ułatwiała pogoda, jednak nie przeszkodziło to naszym zawodnikom triumfować w grupie eliminacyjnej. – Już w piątek w trudnych warunkach rozegraliśmy dwa pierwsze spotkania z Progresem Kraków oraz DAP Dębica. Warunki do gry były zdecydowanie lepsze w sobotę do południa, kiedy to do swojego dorobku dołożyliśmy kolejne oczka – opowiada trener Karol Pikoń. W ostatnim dniu okoliczności przyrody, choć piękne dla oka, zdecydowanie nie sprzyjały sportowej rywalizacji. – Niestety pogoda nie dopisała w niedzielnych rozgrywkach finałowych. Przez intensywny opad śniegu wyzwaniem było utrzymanie się na nogach – relacjonuje trener Pikoń. – W tych warunkach w meczu półfinałowym jedyną bramkę zdobył Olympic Wrocław i to on awansował do finału. W meczu o trzecie miejsce to nasza drużyna zaaplikowała bramkarzowi Podhala Nowy Targ jedyną bramkę i turniej zakończyliśmy na podium. To nie jedyna nagroda dla naszych zawodników. Dzięki dobrej dyspozycji Foltyńskiego i Warszakowskiego straciliśmy najmniejszą liczbę bramek w turnieju, co nie uszło uwadze organizatorów. Najlepszym golkiperem wybrany został właśnie Warszakowski. Radość przyćmiła kontuzja jednego z naszych zawodników, który w efekcie urazu trafił do szpitala. Na szczęście badania wykazały, że nic poważnego się nie stało. – Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie oraz rodzicom za doping, dostarczenie wody oraz owoców, a także pomoc w transporcie ze szpitala z kontuzjowanym zawodnikiem. Przed nami ostatni mecz kontrolny w tym roku. W sobotę w Tychach zmierzymy się z występującymi w CLJ rówieśnikami GKS – kończy Karol Pikoń. PODHALE CUP, ROCZNIK 2007 Grupa A, eliminacje: 01.12.2023 Progres II Kraków – Skra Częstochowa 0:2 DAP Dębica – Skra Częstochowa 1:0 02.12.2023 Vilnus FA – Skra Częstochowa 1:1 Skra Częstochowa – Victoria Częstochowa 2:0 Olympic Wrocław – Skra Częstochowa 0:1 Skra Częstochowa – AP MMKS Kluczbork 4:0 Tabela grupy A: 1. Skra Częstochowa 13 (10-2) 2. Olympic Wrocław 12 (6-2) 3. DAP Dębica 11 (5-2) 4. Vilnus FA 8 (3-3) 5. Victoria Częstochowa 7 (3-6) 6. Progres II Kraków 4 (5-6) 7. AP MMKS Kluczbork 4 (3-14) Półfinał: 03.12.2023 Skra Częstochowa – Olympic II Wrocław 0:1 Mecz o III miejsce: 03.12.2023 Podhale Nowy Targ – Skra Częstochowa 0:1

Skra II. Runda jesienna w liczbach

W połowie listopada zakończyli rundę jesienną klasy okręgowej piłkarze rezerw Skry. Kto strzelił najwięcej bramek? Kto zagrał najwięcej minut? Pora udzielić odpowiedzi na te – i nie tylko – pytania. Podsumowanie rundy jesiennej klasy okręgowej w wykonaniu naszych piłkarzy zacznijmy od najważniejszego – miejsca w tabeli. Młodzi Skrzacy po 15. kolejkach uplasowali się na 4. pozycji z dorobkiem 27 punktów. Rezerwy Skry triumfowały w 8 meczach, 4 przegrały, natomiast 3-krotnie dzieliły się punktami z rywalami. Na Lorecie nasz zespół nie uznawał kompromisów albo wygrywając (5 razy) albo przegrywając (2), natomiast z meczów wyjazdowych Skra II 3-krotnie wracała do domu z tarczą, 2-krotnie na tarczy, 3 razy wzbogaciła swój dorobek o jedno oczko. 1. KS Panki 15 33 33-13 2. Jedność Boronów 15 29 33-23 3. Lotnik Kościelec 15 28 33-17 4. Skra II Częstochowa 15 27 27-16 5. Zieloni Żarki 15 26 21-16 6. Liswarta Krzepice 15 26 30-19 7. MLKS Woźniki 14 24 38-18 8. Stradom Częstochowa 15 23 28-28 9. Warta Kamieńskie Młyny 15 22 32-23 10. Amator Golce 15 22 35-42 11. Orzeł Kiedrzyn 15 19 24-29 12. Lot Konopiska 15 13 25-43 13. Unia Kalety 15 12 18-29 14. Liswarta Popów 15 12 23-38 15. Sparta Szczekociny 14 10 27-35 16. Mechanik Kochcice 15 8 15-53 Warto w tym miejscu zauważyć, że sytuacja naszej drużyny przed rundą rewanżową byłaby jeszcze lepsza, gdyby nie walkower, jaki został przyznany Zielonym Żarki ze względu na obecność na boisku w szeregach naszej ekipy nieuprawnionego zawodnika. Formalny szczegół zadecydował o tym, że wynik 5:2 dla Skry II, który padł na boisku, został anulowany. Łatwo policzyć, że gdyby nie to nasz zespół zająłby fotel wicelidera. Średnia bramek: Strzelone w domu: 2,14 Stracone w domu: 1,00 Strzelone na wyjeździe: 1,50 Stracone na wyjeździe: 1,29 Strzelona razem: 1,80 Stracone razem: 1,07 W barwach Skry na boiskach „okręgówki” pojawiło się 27 zawodników. Nie licząc anulowanego meczu z Zielonymi we wszystkich spotkaniach na murawie pojawiło się trzech piłkarzy. Ilość meczów: 14 – Ernest Kielan, Jakub Niedzielski, Konrad Waluda 13 – Kacper Kożuch, Adam Matyja, Leon Rosiak, Iwo Serwaciński 12 – Adrian Cheliński, Kacper Garczarek, Maciej Żurawski 11 – Jakub Despet 10 – Kacper Merta 9 – Bartłomiej Antczak, Marcel Szydzisz, Konrad Wachowicz 8 – Mateusz Mądry 6 – Jakub Golański, Mikołaj Kasprzycki, Artur Ostaszewski, Miłosz Szałaj 4 – Mateusz Korzeniewski 3 – Kamil Frukacz, Paweł Kołodziejczyk 2 – Jakub Niedbała, Daniel Żakowski 1 – Kacper Błachowicz, Fabian Grzelka Jak w takim razie przekłada się to na minuty spędzone na boisku? Otóż lider tej klasyfikacji – Jakub Niedzielski (de facto kapitan ekipy prowadzonej przez Tomasza Szymczaka), w każdym meczu grał od pierwszej do ostatniej minuty. 1260 – Jakub Niedzielski 1138 – Leon Rosiak 1106 – Iwo Serwaciński 1082 – Konrad Waluda 1053 – Ernest Kielan 964 – Adam Matyja 931 – Adrian Cheliński 896 – Maciej Żurawski 855 – Jakub Despet 831 – Kacper Kożuch 686 – Kacper Garczarek 468 – Konrad Wachowicz 382 – Bartłomiej Antczak 375 – Mateusz Mądry 369 – Kacper Merta 305 – Marcel Szydzisz 210 – Paweł Kołodziejczyk 196 – Mikołaj Kasprzycki 147 – Jakub Golański 135 – Jakub Niedbała 122 – Kamil Frukacz 71 – Mateusz Korzeniewski 70 – Daniel Żakowski 54 – Artur Ostaszewski 47 – Miłosz Szałaj 45 – Kacper Błachowicz, Fabian Grzelka Jak już wspomnieliśmy Skra II do bramek rywali oficjalnie trafiała 27 razy. Na listę strzelców wpisało się 12 zawodników, przy czym aż czterech uczyniło to 4-krotnie! Lista strzelców: 4 – Adam Matyja, Jakub Niedzielski, Konrad Wachowicz, Konrad Waluda 2 – Adrian Cheliński, Mateusz Mądry, Marcel Szydzisz 1 – Mikołaj Kasprzycki, Ernest Kielan, Paweł Kołodziejczyk, Kacper Kożuch, Maciej Żurawski Również 12 piłkarzy karanych było przez arbitrów żółtymi kartonikami. 3 – Adrian Cheliński 2 – Adam Matyja, Maciej Żurawski 1 – Jakub Golański, Fabian Grzelka, Ernest Kielan, Paweł Kołodziejczyk, Mateusz Korzeniewski, Kacper Kożuch, Marcel Szydzisz, Konrad Wachowicz, Konrad Waluda Sędziowie tylko raz w przeciągu całej rundy ukarali któregoś z naszych zawodników czerwoną kartką. Los ten spotkał Leona Rosiaka. Wspominaliśmy o tym wielokrotnie, że nasze rezerwy składają się z bardzo młodych zawodników i potwierdzają to liczby. Średnia wieku zawodników, którzy występowali w barwach Skry II na dzień zakończenia rundy jesiennej (12 listopada) wynosi 17,40. Najstarszym piłkarzem był Fabian Grzelka (20-latek: 19.02.2003), natomiast najmłodszym Mateusz Mądry (16-latek: 03.07.2007).

Rocznik 2015 zagrał w weekend w dwóch turniejach

Piłkarze naszej Akademii z rocznika 2015 mają za sobą kolejny pracowity weekend. W sobotę zagrali pod balonem w Sosnowcu, natomiast dzień później wzięli udział w turnieju halowym zorganizowanym przez Stradom Częstochowa. Sobota i niedziela upłynęła piłkarzom naszego klubu z rocznika 2015 pod znakiem sportowej rywalizacji. W sobotę wybrali się do Sosnowca, a dzień później rywalizowali w turnieju halowym organizowanym przez Stradom Częstochowa. Rozgrywany pod balonem turniej w Sosnowcu był mocno obsadzony. Na liście uczestników znalazły się takie ekipy jak Banik Ostrava, Akademia BVB im. Łukasza Piszczka Goczałkowice-Zdrój czy Rozwój Katowice. Młodzi piłkarze zagrali osiem meczów, trwających po 13 minut. Skra wygrała wszystkie mecze i zajęła najwyższe miejsce na podium. W niedzielę Skrzacy wzięli udział w turnieju halowym organizowanym przez Stradom Częstochowa. Podopieczni Bartka Gałkowskiego i Marka Juszczyka rozegrali trzy dwumecze (mecz-rewanż) z Ruchem Radzionków, RKS-em Radomsko i gospodarzami. Tego dnia klasyfikacji nie prowadzono. Młodzi piłkarze kategorii U-9 nie próżnują. Już w przyszły weekend zagrają w organizowanym przez Pro-Turnieje Winter Cup w Licheniu oraz w turnieju organizowanym przez RAP Radomsko.

Skra Ladies. Statystyczne podsumowanie rundy jesiennej

Takiego śniegu na przełomie listopada i grudnia nie pamiętają najstarsi górale. To wyraźny znak, że za nami runda jesienna piłkarskich rozgrywek. Czas najwyższy zatem na podsumowanie minionych kilku miesięcy. Jak zwykle o tej porze, przyjrzymy się występom naszych Pań od strony statystycznej. Po niezłym poprzednim sezonie zwieńczonym miejscem na ligowym podium w częstochowskim obozie przyszedł czas na przygotowania do nowej batalii, z którą wiązaliśmy spore nadzieje. Latem, co prawda udało się utrzymać trzon Ladies, jednak w kadrze doszło do kilku zmian personalnych. Do łódzkiego SMS przeszła Milena Kowalska, do futsalowej drużyny bielskiego Rekordu – Ola Kaim, Iwona Dannheisig wybrała myszkowski MKS, na Ukrainę wróciły Svietlana Kohut oraz Valeria Olkhovska a rozbrat z piłka wzięły Maja Tomczyk i Oliwia Pająk. Tę wyrwę sztab trenerski musiał załatać transferami z zewnątrz. Na przełomie lipca i sierpnia do drużyny dołączyły Frederica Dall’ara, Aleksandra Zielińska, Natalia Kuźdub, Paulina Czechowska, Sonia Nierychło, Weronika Szmatuła i Emila Wrońska. W skład drużyny seniorek weszły także trzy juniorki, które nabyły prawa występów na pierwszoligowych boiskach – Zuzanna Kubiciel, Zuzanna Sikora oraz Kaja Cierpiał. Tak skonstruowany zespół po rozegraniu kilku sparingów przystąpił do rozgrywek, które ostatecznie zakończyliśmy na piątym miejscu ze stratą siedmiu punktów do liderującej Resovii oraz dwóch do wicelidera z Gdyni (trzeba jednak pamiętać że Polonia Środa Wielkopolska ma zaległy mecz, który może spowodować zwiększenie straty do wicelidera). Nie da się ukryć, że była to runda, w której nasz zespół grał w kratkę. Potrafiliśmy zagrać kapitalne spotkania z Polonią, Resovią czy Lechem UAM, ale jednocześnie przydarzyły nam się bolesne porażki z zespołami niżej notowanymi – z Bydgoszczy i Radomia. Ostatecznie rundę jesienną zakończyliśmy z bilansem 6 zwycięstw, 2 remisów i 3 porażek. Do tego doszła wygrana i porażka w Pucharze Polski. Przejdźmy teraz do nieco bardziej szczegółowej analizy. Rozpocznijmy od bloku obronnego. Wydaje się, że względem poprzedniego sezonu w defensywie zanotowaliśmy widoczną poprawę. – W tej rundzie straciliśmy 11 bramek (średnio 1,0 gol/na mecz), co jest dużo lepszym wynikiem niż w sezonie 22/23 gdzie na półmetku rozgrywek mieliśmy straconych aż 17 bramek (1,7 na mecz) – mówi trener Patryk Mrugacz. – To budujące, tym bardziej, że obecnie tylko 3 bramki straciliśmy „z gry”. Najlepiej w całej lidze bronimy przestrzeni – to duża wartość ! Dla porównania dodam, że w tym samym okresie poprzedniego sezonu straciliśmy aż 12 bramek „z gry”. Punktem newralgicznym, który musimy usprawnić to obrona SFG – 8 goli straconych w tej rundzie do 5 straconych analogicznie w poprzednim sezonie na półmetku daje sporo do myślenia. Tutaj musimy popracować nad optymalizacją działań obronnych przy SFG. Mała poprawa była już widoczna w końcówce rundy i jestem przekonany, że na wiosnę to będzie nasza duża broń – dodał trener Mrugacz. – W ofensywie także zanotowaliśmy statystyczny progres. Działania w ataku przyniosły nam w obecnych rozgrywkach 25 bramek do analogicznej rundy z sezonu 22/23, kiedy strzeliliśmy 21 bramek. Musimy jednak pamiętać, że średnio w meczu oddajemy 10 strzałów, z czego do bramki rywali wpadają tylko dwa celne trafienia. To zdecydowanie za mało i nad tym aspektem musimy mocno popracować – podsumował trener Mrugacz. Przejdźmy teraz do tego co jest solą statystki czyli do cyferek. Minuty gry: Na przestrzeni całej rundy barw naszej drużyny reprezentowało w sumie 22 zawodniczki. Liderem w tej kategorii jest Karolina Szulc, która broni dostępu do naszej bramki. Poniżej pełne zestawienie minut, jakie spędziły na boisku poszczególne piłkarki: 1. Karolina Szulc – 979 2. Justyna Matusiak – 947 3. Pola Lulkowska – 898 4. Kinga Baszewska – 863 5. Stefania Wodarz – 814 6. Natalia Liczko – 766 7. Natalia Kuźdub – 722 8. Weronika Szmatuła – 685 9. Zofia Dubiel – 634 10. Oliwia Frontczak – 630 11. Aleksandra Zielińska – 619 12. Maja Ozieriańska – 574 13. Federica Dall’ara – 504 14. Justyna Chudzik – 394 15. Nikola Młynek – 285 16. Paulina Czechowska – 227 17. Sonia Nierychło – 145 18. Lena Mesjasz – 87 19. Zuzanna Kubiciel – 54 20. Hanna Czerwińska – 37 21. Zuzanna Sikora – 17 22. Oliwia Młynek – 11 Ilość meczów w pierwszym składzie Mamy dwie zawodniczki, które we wszystkich jedenastu spotkaniach wychodziły zawsze w pierwszej jedenastce. Brawa tym razem należą się Justynie Matusiak i Karolinie Szulc: 1. Karolina Szulc , Justyna Matusiak – 11 meczów 2. Natalia Liczko, Pola Lulkowska – 10 3. Kinga Baszewska, Weronika Szmatuła, Stefania Wodarz – 9 4. Zofia Dubiel – 8 5. Oliwia Frontczak, Natalia Kużdub, Maja Ozieriańska – 7 6. Aleksandra Zielińska – 6 7. Federica Dall’ara – 5 8. Justyna Chudzik, Paulina Czechowska, Nikola Młynek – 3 9. Sonia Nierychło – 2 10. Lena Mesjasz – 1 Najlepsze strzelczynie: W rundzie jesiennej na listę strzelczyń wpisało się łącznie aż 10 zawodniczek. To zdecydowanie więcej niż w analogicznych okresach minionych sezonów. W związku z tym nie mamy już zdecydowanej liderki, która odskoczyłaby reszcie o kilka trafień. Klasyfikację najskuteczniejszych otwiera duet Frontczak – Matusiak. Oto pełne zestawienie: 1. Oliwia Frontczak, Justyna Matusiak -5 2. Natalia Liczko, Natalia Kużdub – 3 3. Federica Dall’ara, Zofia Dubiel, Justyna Chudzik – 2 4. Zuzanna Kubiciel, Weronika Szmatuła, Maja Ozieriańska -1 Zanotowaliśmy niestety także dwa trafienia samobójcze – niefortunnymi strzelczyniami były Justyna Matusiak i Stefania Wodarz Asysty: Gole są najważniejsze, ale nie byłoby ich bez podań otwierających drogę do bramki. W tej klasyfikacji mamy jedną zdecydowaną liderkę: 1. Natalia Liczko – 7 2. Justyna Matusiak, Justyna Chudzik – 3 3. Zofia Dubiel, Oliwia Frontczak, Weronika Szmatuła, Stefania Wodarz – 2 4. Nikola Młynek, Kinga Baszewska, Pola Lulkowska -1 Kartki: Jedenaście piłkarek zostało ukaranych kartkami. W swoim dorobku mają tylko kartoniki w kolorze żółtym. Graliśmy fair więc czerwone kartki – w trakcie naszych spotkań – zawsze pozostawały w kieszeni sędziów. 1. Paulina Czechowska, Zosia Dubiel, Justyna Matusiak, Sonia Nierychło, Stefania Wodarz – 2 2. Hanna Czerwińska, Federica Dall’ara, Pola Lulkowska, Maja Ozieriańska, Weronika Szmatuła, Karolina Szulc -1 Współpraca: Adam Ozieriański