Raport z meczów Akademii

Na ostatnią prostą wychodzą już piłkarze oraz piłkarki naszej Akademii, rywalizujący w ligach wojewódzkich. Co działo się na boiskach w ligach młodzieżowych w minionym tygodniu? Zapraszamy na tradycyjny raport Akademii Skry. Śląska Liga Młodziczek U-13 (29.05.2022) Skra Częstochowa – AP Tygryski Świętochłowice 2019 4:2 Bramki dla Skry: Maja Poroś (X2), Noemi Bujnowicz, Laura Niedworok Skra Częstochowa: Gosiewska – Bujnowicz, Glejzer, Klpeczyńska, Jelonek, Niedworek, Piosek, Poroś, Skwara, Knop, Kucharska, Massalska, Halemba Nasze młodziczki się nie zatrzymują! W minioną niedzielę pokonały 4:2 zespół ze Świętochłowic. Spotkanie rozstrzygnęło się w pierwszych dwudziestu minutach, w ciągu których nasze piłkarki szybko zaliczyły trzy trafienia. Później pozostało im kontrolować przebieg spotkania i utrzymać prowadzenie, co zrealizowały bez zarzutu. – Ten mecz nie należał do najlepszych w naszym wykonaniu – przyznaje Sonia Sikorska. – Byłyśmy stroną przeważającą, ale zawodziła skuteczność. Wygrałyśmy więcej pojedynków 1X1, zarówno w obronie jak i w ataku, dzięki czemu to my mogłyśmy się cieszyć z trzech punktów. Dzięki zwycięstwu nie tylko umocniły się na trzeciej pozycji w tabeli, ale zaczęły zbliżać się do ekipy Czarnych Sosnowiec. Czarni wciąż nie mogą otrząsnąć się po porażce z naszym zespołem i w miniony weekend tylko zremisowały z Wisłą Skoczów. Właśnie z Wisłą nasze piłkarki zakończą sezon, ale wcześniej (05.06) na własnym boisku zmierzą się z ROW-em Rybnik. II liga wojewódzka B1, junior młodszy (29.05.2022) Gwarek Zabrze – Skra Częstochowa 3:2 Po bardzo zaciętym spotkaniu juniorzy młodsi naszej Akademii ulegli w Zabrzu tamtejszemu Gwarkowi 2:3. Szkoda, ponieważ nasz zespół pokazał się z naprawdę niezłej strony i niewiele brakło, by powrócił do Częstochowy choćby z jednym punktem. Na podreperowanie swojego dorobku nasi juniorzy młodsi mają jeszcze dwa spotkania. Po wyjeździe do Chorzowa sezon zakończą derbami z Rakowem. III liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. 2 (29.05.2022) Victoria Częstochowa – Skra Częstochowa 7:1 W meczu na szczycie III ligi wojewódzkiej spotkały się zespoły, które dotychczas przegrały tylko raz. Istniało więc spore prawdopodobieństwo, że któryś z zespołów zanotuje drugą porażkę. Stawka była spora, tym bardziej, że zwycięzca tego pojedynku stałby się samodzielnym liderem tabeli. Niestety górą okazali się gospodarze. – Byliśmy świadkami zdecydowanego zwycięstwa Victorii Częstochowa, jednak trzeba pamiętać, że w tej lidze Skrę reprezentują chłopcy z rocznika 2006 oraz 2007 – zauważa trener Paweł Rycharski. – W tym meczu zagrało tylko dwóch chłopców z rocznika 2006, pozostali to zawodnicy urodzeni w 2007, a więc w tej lidze stawiamy przede wszystkim na naukę oraz nabycie doświadczenia przez najmłodszych chłopców. Trzeba zauważyć, że godne pochwały podejście sztabu szkoleniowego naszego zespołu przekłada się na wynik sportowy. Pomimo porażki z Victorią Skrzacy plasują się na pozycji wicelidera. I liga wojewódzka B2, junior młodszy (24.05.2022) Podbeskidzie Bielsko-Biała – Skra Częstochowa 1:1 Bramka dla Skry: Mikołaj Kasprzycki Skra Częstochowa: Frukacz – Podsiedlik, Brodziak, Hajda, Kożuch, Teperski, Szydzisz, Ostaszewski, Sas, Kasprzycki, Kabacik oraz Hobot, Dylewski, Tałajczyk, Janeczek Podopieczni Karola Pikonia zremisowali na trudnym terenie w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Jeśli chodzi o Skrę, to można powiedzieć, że obie połowy pokazały zupełnie odmienne oblicza naszej drużyny. Dlaczego? O tym szerzej opowiedział trener Pikoń: – Biorąc pod uwagę dzisiejsze absencje, kontuzje podczas meczu oraz sprawy organizacyjne rezultat ten należy uznać za korzystny – mówi szkoleniowiec naszych juniorów. – Od pierwszego gwizdka sędziego lepsze wrażenie sprawiała drużyna Podbeskidzia. Nasi zawodnicy źle weszli w spotkanie, grając niedokładnie przy wysokim pressingu. Przewaga zaowocowała trafieniem gospodarzy, gdy po rykoszecie piłka wpadła do bramki bezradnego Frukacza. Zmiana obrazu gry przyszła w drugiej połowie, byliśmy agresywniejsi i dokładniejsi, co zaowocowało kilkoma dobrymi sytuacjami bramkowymi. W końcowym fragmencie spotkania po dobrym podaniu otwierającym ze środka pola Kasprzycki nie dał szans bramkarzowi. Nerwowa końcówka, w której obie drużyny mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, nie przyniosła trafień i do ligowej tabeli dopisujemy punkt. I liga wojewódzka B2, junior młodszy (29.05.2022) Ajaks Częstochowa – Skra Częstochowa 1:1 Kilka dni później doszło do małych derbów. Rywalem Skry była bowiem ekipa Ajaksu Częstochowa. Obie drużyny po ciekawym, zaciętym pojedynku podzieliły się punktami. I liga wojewódzka C1, trampkarz (28.05.2022) Górnik Zabrze- Skra Częstochowa 0:2 Bramki dla Skry: Mateusz Mądry, Daniel Żakowski Porażka Górnika sprawiła, że nasi piłkarze odskoczyli od zabrzan na bezpieczną, sześciopunktową przewagę. O spotkaniu opowiedział nam trener naszych trampkarzy, Paweł Rycharski: – Mecz oceniam pozytywnie. W fazie obrony zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Górnik nie był w stanie stworzyć sobie sytuacji bramkowej, chociaż na pewno Górnik swoją wysoką obroną oraz dobrą organizacją w tej wysokiej obronie stworzył nam nieco problemów. Obie bramki zdobyliśmy po stałych fragmentach gry. II liga wojewódzka C2, trampkarz (28.05.2022) Skra Częstochowa – UKS Jedynka Łazy 7:2 Festiwal strzelecki urządzili sobie nasi trampkarze C2, pewnie pokonując UKS Jedynkę Łazy. Dzięki zwycięstwu nasi zawodnicy wciąż mają szansę na ostateczny triumf. Od przewodzącego Rozwoju Katowice dzielą ich dwa punkty, przy czym wciąż mają do odrobienia jedno zaległe spotkanie z Akademią Sportową Lubliniec. Zaległości zostaną odrobione już dzisiaj (01.06). I liga wojewódzka D1, młodzik (28.05.2022) Skra Częstochowa – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:2 (0:1) Skra Częstochowa: Famuła – Dziewiątkowski, Młynarczyk, Tatarczyk, Węgier, Urbański, Miarka, Siuda, Radło oraz Radwański, Krawczyk, Radomski, Cienkusz, Nowak W minionym tygodniu nasi młodzicy podejmowali na własnym boisku lidera tabeli I ligi D1 – Podbeskidzie Bielsko-Biała. Początek spotkania nie był wymarzony w wykonaniu naszych zawodników, a opowiedział nam o tym trener, Mariusz Czok: – Mecz od początku nie układał się tak, jak byśmy tego chcieli. Szybko straciliśmy bramkę po otwarciu gry i błędzie indywidualnym. Bramka ta dała tylko impuls zespołowi Podbeskidzia, który poczuł się pewnie na boisku i do końca pierwszej części szukał kolejnych swoich szans. My natomiast byliśmy kompletnie pogubieni na boisku. Czy coś zmieniło się w drugiej odsłonie spotkania? – Druga część zaczęła się nerwowo. Sfaulowaliśmy i po rzucie wolnym zespół Podbeskidzia zdobył drugą bramkę w tym spotkaniu – mówi trener Czok. – Zespół walczył do końca, lecz nie byliśmy w stanie zagrozić bramce rywala, który był zdecydowanie lepszym zespołem i zasłużenie wygrał i tym zwycięstwem zapewnił sobie po raz drugi mistrzostwo Śląska. I liga wojewódzka D2, młodzik młodszy (28.05.2022) Skra Częstochowa – Sportowa Częstochowa 1:2 Derby Częstochowy tym razem dla Sportowej Częstochowy. Nasi zawodnicy udowodnili jednak, że czynią ciągły postęp i ze spotkania naCzytaj więcej

Nikola Młynek powołana do reprezentacji Polski

Piłkarka Skry, Nikola Młynek, powołana została na zgrupowanie kadry narodowej. Reprezentantki Polski U-15 spotkają się między 6 a 9 czerwca w Siedlcach. Paulina Kawalec, trenerka reprezentacji Polski do lat 15, ogłosiła listę piłkarek powołanych na zgrupowanie, które odbędzie się w dniach 6-9 czerwca w Siedlcach. W gronie dwudziestu zawodniczek znalazła się piłkarka Skry – Nikola Młynek. Będzie to kolejne powołanie dla naszej zawodniczki w ostatnim czasie. Młynek wzięła udział między innymi w majowym zgrupowaniu reprezentacji kobiet U-15 w Rącznej, a także powoływana jest regularnie do kadry Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Ponadto wiosną stanowiła solidne wzmocnienie pierwszoligowej Skry Ladies. Jakby tego było mało Młynek z dobrej strony prezentowała się w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorek. Widać wyraźnie, że wiosna była dla piłkarki Skry niezwykle pracowita, a przy tym… efektywna. Reprezentantka naszego klubu wielokrotnie udowadniała, że posiada ogromne możliwości, co przekładało się na postawę na boisku. Nic dziwnego, że udane występy Młynek ponownie nie uszły uwadze trenerce kadry narodowej i nasza 15-letnia zawodniczka na obiektach Wisły Puławy, zdobywać będzie cenne, reprezentacyjne doświadczenie. Nam nie pozostaje nic innego, jak pogratulować Nikoli kolejnego powołania do kadry narodowej!

Dołącz do naszej Akademii!

Prowadzimy nabór do Akademii Skry! Poszukujemy chłopców z rocznika 2016, którzy chcą uprawiać piłkę nożną pod skrzydłami naszych trenerów. Pierwsze testy odbędą się już jutro. Chociaż w Akademii Skry nie brakuje chętnych do gry dzieci, wciąż szukamy nowych zawodników, którzy poprzez dobrą zabawę oraz sportową rywalizację, chcą spróbować swoich sił na piłkarskim boisku. Już jutro (31.05.2022) o godzinie 17:00 na obiekcie przy ulicy Powstańców 37B w Częstochowie, odbędzie się nabór piłkarzy z rocznika 2016. Zbiórka będzie miała miejsce 20 minut wcześniej (16:40). Dzieci przystępujące do testów powinny mieć ze sobą obuwie piłkarskie oraz strój sportowy. Jeśli z jakichś powodów któryś z młodych piłkarzy nie będzie mógł wziąć udziału we wtorkowym spotkaniu nic straconego! Kolejna okazja będzie miała miejsce za dwa tygodnie, 14 czerwca 2022, również na boisku przy ulicy Powstańców 37B. Cały czas trwa również nabór chłopców z roczników 2014 oraz 2015. W przypadku jakichkolwiek pytań, zapraszamy do kontaktu. Wszelkich informacji udziela trener Maciej Suszczyk: 668-268-604. Do zobaczenia!

Trener Akademii Skry Dawid Rzepliński gościł w TVP

W minioną sobotę na antenie TVP 3 Katowice miała miejsce emisja programu „Rodzaj żeński” z udziałem trenera Akademii Skry, Dawida Rzeplińskiego. Program, w którym nasz trener poruszył wiele interesujących kwestii, jest już dostępny online. „Czy każde dziecko może zostać mistrzem?” – na tak postawione pytanie starali się w minioną sobotę odpowiedzieć goście programu „Rodzaj żeński”, emitowanego na antenie TVP 3 Katowice. Wśród zaproszonych przez prowadzącą – Katarzynę Ciesielską, osób, znalazł się trener naszej Akademii, Dawid Rzepliński. W programie poruszono wiele interesujących wątków, związanych z dążeniem do mistrzostwa, a także z presją, nakładaną na dzieci biorące udział w sportowej – i nie tylko – rywalizacji. Co zrobić, kiedy dziecko zmienia zainteresowania lub nie chce kontynuować pracy nad czymś, czemu poświęciło kilka lat życia? – My, jako rodzice i trenerzy, powinniśmy dzieci inspirować – inspirować, a nie pchać w pewną stronę – twierdzi Dawid Rzepliński. – Załóżmy, że dziecko aktualnie nie chce grać w piłkę, to często dzieje się tak, że rodzic przyprowadza je „na siłę”, trener widząc, że dziecko potrafi grać też będzie chciał je przekonać, by grało, tymczasem nie tędy droga. Powinniśmy takie dziecko inspirować do tego, żeby samo było treningami zainteresowane, chciało przychodzić do klubu i dobrze czuło się w danym środowisku. Można dać mu odpocząć, sprawdzić czy będzie tęskniło za tym środowiskiem, klubem, kolegami, trenerem. A co jeśli nie piłka nożna? Posiadanie hobby, jest niezwykle ważnym elementem rozwoju młodego człowieka. Zwrócił na to uwagę nasz trener, mówiąc z przymrużeniem oka: – Hobby potrafi pokolorować nasz świat i otwiera wiele dróg. Interesowałem się piłką nożną i chciałem zostać Robertem Lewandowskim. Nie zostałem nim, jednak realizuję się jako trener. Zatem, czy każde dziecko może zostać mistrzem? I co oznacza to mistrzostwo? Czy na pewno chodzi o medale? Sprawdźcie sami! Program dostępny jest pod poniższym linkiem. https://katowice.tvp.pl/49781041/rodzaj-zenski?fbclid=IwAR19WQKj7CLnak7AnLOyXx1l988noSUp2he52AwJtBWnCUgLeDV-kgDKjaU

Młodziczki wygrały z liderem! Raport z meczów Akademii

Za nami kolejny tydzień rywalizacji najmłodszych piłkarzy naszego klubu. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście sukces naszych młodziczek, które na wyjeździe pokonały Czarnych Sosnowiec. Śląska Liga Młodziczek U-13 (21.05.2022) Czarni Sosnowiec – Skra Częstochowa 1:2 (1:2) Bramki dla Skry: Noemi Bujnowicz (X2) Skra: Gosiewska – Bujnowicz, Glejzer, Klepczyńska, Kucharska, Piosek, Poros, Skwara, Jelonek Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę, że mecz między Akademią Skry, a Czarnymi Sosnowiec w ramach rywalizacji młodziczek D1, należeć będzie do pasjonujących pojedynków. Czarni, to lider tabeli, natomiast nasze zawodniczki w ostatnim czasie prezentują wyśmienitą dyspozycję, którą potwierdziły również w minioną sobotę. Spotkanie w Sosnowcu rozpoczęło się od prowadzenia gospodyń. Sosnowiczanki otworzyły rezultat spotkania już w 2. minucie. Nie podłamało to jednak podopiecznych Soni Sikorskiej oraz Oliwii Pająk. Nim upłynęło pięć minut częstochowianki prowadziły 2:1 za sprawą Noemi Bujnowicz, która dwukrotnie pokonała bramkarkę rywalek. W dalszej części spotkania nasze młode Ladies zaprezentowały świetną dyspozycję, do końcowego gwizdka dyktując warunki gry i sprawiając, że sosnowiczanki przegrały po raz drugi w tym sezonie. Słowa uznania powinny być tym większe, że grę utrudniał porywisty wiatr, towarzyszący piłkarkom przez niemal całe spotkanie. – Dziewczyny zagrały niesamowite spotkanie – zauważa Sonia Sikorska, trenerka naszych młodziczek. – Uważam, że był to do tej pory najlepszy mecz w ich wykonaniu. Postawa i zaangażowanie zawodniczek bardzo nas cieszy. Jesteśmy bardzo dumne i mam nadzieję, że tak dobrą dyspozycję utrzymamy do końca sezonu. A ten już coraz bliżej. Nasze piłkarki mają przed sobą jeszcze trzy spotkania. 29 maja o godzinie 10:00 podejmą na własnym obiekcie Tygryski Świętochłowice. Skrzatki na pewno będą w tym spotkaniu faworytkami i wiele wskazuje na to, że utrzymają miejsce na podium do końca rywalizacji. Wynik sportowy naszej drużyny cieszy, a jeszcze bardziej cieszy nas ciągły rozwój zespołu. II liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. płn (22.05.2022) Skra Częstochowa – Bytomski Sport Polonia Bytom 2:1 Dobrze zaprezentowali się nasi juniorzy młodsi, którzy pokonali faworyzowany zespół BS Polonii Bytom. Triumf 2:1 pozwolił dopisać do dorobku w ligowej tabeli trzy oczka. Co ciekawe zwycięstwo odnotował również depczący nam po piętach Ruch Chorzów, z którym naszym juniorom przyjdzie się zmierzyć już na początku czerwca. Wcześniej czeka ich wyjazd do Zabrza, na mecz z tamtejszym Gwarkiem. Skra nie stoi w tym meczu na straconej pozycji, a wygrana pozwoliłaby przesunąć się w tabeli na miejsce w jej środkowej strefie. III liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. 2 (21.05.2022) Skra Częstochowa – KS Panki 3:0 (walkower) Niestety drużyna z Panek nie dojechała na spotkanie, które zostanie zweryfikowane jako walkower na rzecz częstochowian. I liga wojewódzka B2, junior młodszy (20.05.2022) Rekord Bielsko-Biała – Skra Częstochowa 2:0 Porażka z Rekordem na pewno ujmy naszej drużynie nie przynosi. Zespół Rekordu walczy o ostateczny triumf w rywalizacji i chociaż po meczu ze Skrą dopisał sobie trzy punkty do ligowej tabeli, zwycięstwo nie przyszło wiceliderowi łatwo. I liga wojewódzka C1, trampkarz (21.05.2022) Skra Częstochowa – Zagłębie Sosnowiec 0:1 To nie był łatwy mecz. Nie tylko dlatego, że Skrzakom przyszło rywalizować z zespołem, który jeszcze nie zaznał w bieżących rozgrywkach smaku porażki, ale przede wszystkim z tego względu, że grę mocno utrudniał silny wiatr, wzmagający się przede wszystkim w drugiej połowie. – Pierwsza połowa przebiegała pod naszą kontrolą – mówi nam trener Paweł Rycharski. – Stworzyliśmy sobie trzy dobre sytuacje bramkowe, lecz przy ich wykończeniu zabrakło zimnej krwi. W drugiej połowie zaskoczyły wszystkich bardzo trudne warunki, gdyż bardzo mocny wiatr dawał się nam we znaki. Ciężko było nam otworzyć grę w wysokim pressingu i w ostatnich pięciu minutach straciliśmy bramkę po rzucie rożnym. Z meczu jestem jednak bardzo zadowolony, bo pierwsza połowa pokazała, że byliśmy stroną dominującą i dobrze odrobiliśmy lekcję z Sosnowca. II liga wojewódzka C2, trampkarz (22.05.2022) Skra Częstochowa – AP Team Gliwice 4:0 Zwycięstwo nad drużyną z Gliwic pozwoliło naszemu zespołowi przeskoczyć tę drużynę i zameldować się na trzecim miejscu w tabeli. Do lidera z Katowic nasi trampkarze tracą już tylko dwa punkty, a przy tym trzeba mieć na uwadze, że mają jeszcze do rozegrania mecz zaległy. Zaległości odrobione zostaną 1 czerwca. Wówczas Skrzacy zmierzą się z czerwoną latarnią rozgrywek Akademią Sportową Lubliniec. I liga wojewódzka D1, młodzik (22.05.2022) Rozwój Katowice – Skra Częstochowa 0:0 Akademia Skra: Famuła – Dziewiątkowski, Radwański, Tatarczyk, Węgier, Musiał, Miarka, Siuda, Radomski oraz Dec, Urbański, Młynarczyk, Cienkusz, Radło, Nowak Dwie czołowe drużyny, spotkały się w minioną niedzielę w Katowicach. Chociaż Rozwój plasował się w tabeli nieco wyżej, nasi młodzicy w kilku ostatnich spotkaniach udowodnili, że mają ochotę walczyć o najwyższe cele. Stąd też na boisku było sporo emocji, co potwierdza trener naszego zespołu, Mariusz Czok: – Rzeczywiście, na boisku było dużo emocji. Pierwsza część spotkania to duża przewaga zespołu Rozwoju. Byliśmy bardzo słabo zorganizowani w ataku, nie potrafiliśmy zagrozić bramce rywala, jednak trzeba zauważyć, że zespół zagrał bardzo agresywnie i ambitnie w obronie. Dobrze realizowane założenia przedmeczowe pozwoliły utrzymać do przerwy bezbramkowy remis. W przerwie nasi zawodnicy – do czego zdążyli nas już przyzwyczaić – wyciągnęli wnioski z pierwszej odsłony gry. – W drugiej połowie poprawiliśmy swoją grę w ataku – zauważa trener Czok. – Mecz był bardzo otwarty. Oba zespoły stwarzały sobie sytuacje do zdobycia bramki, lecz oba były bardzo nieskuteczne i w końcowym rezultacie padł remis. Już w najbliższy weekend naszych młodzików czeka nie lada wyzwanie. Do Częstochowy przyjeżdża ekipa przewodząca pierwszoligowej stawce – Podbeskidzie Bielsko-Biała. A wracając jeszcze do meczu w Katowicach, jak ocenia ten pojedynek szkoleniowiec naszych piłkarzy z kategorii D1? – To był nasz przeciętny mecz – przyznaje szczerze. – Stać nas na zdecydowanie lepszą grę. Dziś byliśmy na boisku bardzo pogubieni, nie podejmowaliśmy dobrych decyzji. W chłopcach było dużo emocji, która przełożyła się na słabszą grę, jednak cieszymy się i szanujemy ten punkt, który udało nam się wywieźć do Częstochowy. I liga wojewódzka D2, młodzik młodszy (21.05.2022) MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski – Skra Częstochowa 5:0 Kolejne doświadczenie za naszymi młodzikami młodszymi, którzy mierzyli się w minionym tygodniu z trudnym rywalem z Wodzisławia Śląskiego. Kolejne doświadczenie na pewno pomoże zespołowi już w następnym meczu, kiedy Skrzaków czekają derby ze Sportową Częstochową. W tym meczu możemy na pewno spodziewać się wielkich emocji.Czytaj więcej

Dobre występy Skry w finałach wojewódzkich turnieju „Z Podwórka na Stadion”

Pod koniec ubiegłego tygodnia odbyły się finały wojewódzkie XXII turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”. Z bardzo dobrej strony zaprezentowały się w nich nasze drużyny, zarówno w kategorii dziewcząt, jak i chłopców. „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”, to impreza doskonale znana nie tylko najmłodszym zawodnikom. Od wielu lat poprzez liczne eliminacje piłkarze oraz piłkarki z całej Polski walczą o możliwość występu na Stadionie Narodowym w Warszawie. Tegoroczny finał zaplanowano na 14 czerwca, a droga doń prowadziła przez eliminacje gminne oraz powiatowe i finały wojewódzkie. W województwie śląskim finały eliminacji zaplanowano na obiektach Zagłębia Sosnowiec i wzięli w nich udział nasi zawodnicy i zawodniczki, prezentując się z bardzo dobrej strony. Najwcześniej, bo już w środę, rywalizację rozpoczęły dziewczęta z kategorii U-12. Pomimo ogromnych ambicji i woli walki nie udało im się wyjść z grupy. W pojedynkach z UKKS-em Katowice oraz Mitech Żywiec górą były rywalki naszych piłkarek, które jednak pozostawiły po sobie dobre wrażenie, pokonując drużynę z Nakła Śląskiego. W czwartek rozegrany został finał kategorii dziewcząt U-10. W nim świetnie zaprezentowały się dziewczęta prowadzone przez Iwonę Dannheisig. Po przebrnięciu przez eliminacje grupowe, ćwierćfinałowa rywalizacja nie sprawiła naszym piłkarkom problemów i znalazły się w ścisłej czwórce turnieju. W półfinale nasze zawodniczki miały pecha, ponieważ trafiły na faworyzowaną ekipę UKKS-u Katowice. W walce o finał górą okazywały się katowiczanki, które przez cały turniej straciły tylko jedną bramkę i nawet w finale rozgromiły ekipę Rybnickiej Akademii Piłkarskiej 13:0! Warto zauważyć, że Skra sprawiła rywalkom najwięcej kłopotów i możemy pochwalić się najlepszą defensywą w starciach z drużyną KKS-u. By dopełnić formalności warto odnotować, że w meczu o trzecie miejsce nasze dziewczęta udowodniły swoją wartość, zwyciężając. Na pewno miejsce na podium, jest ogromnym sukcesem naszych zawodniczek. Jak niedawno stwierdził prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza: – Już samo trafienie na szczebel wojewódzki świadczy o wielkich umiejętnościach, determinacji i talencie młodych zawodników i zawodniczek. Słowa te najlepiej świadczą o prestiżu i wysokim poziomie rywalizacji i podkreślają wagę sukcesu naszych młodych Ladies. * * * Dzień po dziewczętach na boisko wybiegli chłopcy z rocznika 2014. Zwycięzcy turnieju eliminacyjnego zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony. Oddajmy głos trenerowi naszych najmłodszych zawodników, Wojciechowi Ślęzańskiemu: – Zawody były prawdziwym świętem piłkarskim dla dzieci i nie bez powodu Puchar Tymbarku uznawany jest za najwiekszy turniej piłkarski dla dzieci w Europie – zauważa szkoleniowiec. – Chłopcy ze Skry rozpoczęli turniej od bezbramkowego remisu z SMS Ruda Śląska, następnie po meczu pełnym walki przegrali z GKS-em Katowice, a w ostatnim wysoko pokonali Górnik Mysłowice – kontynuuje. Po podsumowaniu punktów okazało się, że 4 „oczka”, zdobyte w tak trudnej grupie, nie pozwalają niestety na awans i rywalizację w fazie pucharowej. – Mimo to chłopcom należą się słowa uznania za serce pozostawione na boisku i wielką wolę walki – zauważa trener Ślęzański. Granie w Sosnowcu nie zakończyło się w tym momencie. Korzystając z okazji piłkarze kategorii U-8 rozegrali mecz towarzyski z ekipą Sokoła Wręczyca. – W 30-minutowym sparingu z zawodnikami zaprzyjaźnionego Sokoła młode Skrzaki zdobyły mnóstwo goli i pokazali, że potrafią pięknie grać w piłkę – kończy Wojciech Ślęzański.

Co słychać u naszych orliczek i skrzatów?

Wczoraj pisaliśmy o meczach ligowych naszych drużyn młodzieżowych. Nie możemy jednak zapominać o najmłodszych piłkarzach i piłkarkach, rywalizujących w różnego rodzaju turniejach oraz meczach kontrolnych. Pora zatem sprawdzić co słychać u orliczek i skrzatów Akademii Skry. Zaczynamy od orliczek, które miniony tydzień miały niezwykle pracowity. Najpierw rozegrały mecz towarzyski z chłopcami z FA Częstochowa, z którego przebiegu zadowolenia nie kryła trenerka naszych zawodniczek, Iwona Dannheisig: – Piłkarsko wyglądaliśmy dzisiaj naprawdę dobrze. Byliśmy drużyną lepiej zorganizowaną, zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Dziewczyny w walce ze starszymi chłopcami zostawiły dużo serca na boisku, co miło się oglądało. W meczu z chłopcami reprezentującymi FA Częstochowa orliczki Akademii Skry wystąpiły w poniższym zestawieniu: Szumny – Kubik, Trószyńska, Kowalik, Pisarek, Grawenda, Sieczka, Ptak, Fijałkowska Kilka dni później, w niedzielę w Jaworznie organizowany był przez tamtejszą Szczakowiankę turniej, w którym nie mogło zabraknąć naszego zespołu U-11. Na trzy zaplanowane spotkania młode piłkarki Skry dwa rozstrzygnęły na swoją korzyść. Zaczęło się od efektownego i zdecydowanego zwycięstwa nad Czarnymi Sosnowiec 5:0. W drugim meczu nasze zawodniczki zaliczyły małe potknięcie i uległy 1:3 ekipie z Woźnik. – Niestety skuteczność w tym meczu pozostawiła wiele do życzenia, w konsekwencji czego nie udało nam się wyciągnąć korzystnego rezultatu – mówi trenerka naszych dziewcząt. – Stworzyliśmy wiele sytuacji bramkowych, które jednak nie zostały dobrze sfinalizowane. Mimo wyniku jestem zadowolona z postawy zespołu w tym meczu. Przyszło nam bowiem mierzyć się w większości ze starszymi dziewczynami – dodaje. O tym, że nasze dziewczęta szybko wyciągają wnioski świadczy kończący turniej mecz z gospodyniami. Wygrana 6:3 na pewno cieszy wszystkich sympatyków naszego zespołu. – Turniej organizacyjnie stał na wysokim poziomie. Dzięki rozegranym meczom mogliśmy zobaczyć nad czym trzeba pracować, a dziewczyny nabrały cennego doświadczenia, które na pewno będzie procentować w przyszłości – podsumowuje Iwona Dannheisig. Ladies U-11 wystąpiły w turnieju w Jaworznie w następującym składzie: Moskal, Trószyńska, Kubik, Kowalik, Pisarek, Kucharska, Fijałkowska *** Chłopcy z rocznika 2015, trenowani przez Bartosza Gałkowskiego oraz Marka Juszczyka wzięli natomiast udział w prestiżowym turnieju Ekstraliga Talentów. Zawody odbyły się 15 maja i wzięły w nim udział tak wysoko notowane akademie jak Śląsk Wrocław, Cracovia Kraków, Wisła Kraków czy Stadion Śląski Chorzów. Jednak nie tylko z tego powodu był to turniej dla naszych chłopców wyjątkowy. – Chłopcy z najmłodszej grupy Akademii Skry rozegrali swój pierwszy turniej w formule 4+1 – zauważa opiekun naszych skrzatów, Bartosz Gałkowski. Pomimo debiutu w tej formule na tle rywali nasi młodzi piłkarze zaprezentowali się bardzo dobrze. Potwierdza to również nasz trener: – Zawodnicy zaprezentowali bardzo wysoki poziom rozumienia gry, a pojedynków 1×1 i pięknych bramek nie sposób zliczyć. Było to duże wydarzenie dla młodych adeptów piłki nożnej – kończy trener Gałkowski. Czekamy na kolejne udane turnieje w wykonaniu naszego najmłodszego narybku.

Jak grała Akademia?

W ostatnich dniach sporo działo się na boiskach lig młodzieżowych. Duża niespodziankę sprawili młodzicy młodsi odbierając punkty wiceliderowi tabeli z Gliwic. Z wyśmienitej strony zaprezentowały się również nasze młodziczki. Ale to nie jedyne sukcesy młodzieży Skry. Zapraszamy na cotygodniowy raport z meczów ligowych naszej Akademii. Śląska Liga Młodziczek U-13 (15.05.2022) Skra Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała 3:0 (0:0) Bramki: Maja Poroś X2, Noemi Bujnowicz Skra: Gosiewska – Bugaj, Skwara, Klepczyńska, Bujnowicz, Poroś, Glejzer, Jelonek, Piosek, Niedworek Tempa nie zwalniają nasze młodziczki. W niedzielne popołudnie na własnym boisku podejmowały zawsze groźną ekipę Rekordu Bielsko-Biała. Co prawda pierwsza połowa nie przyniosła celnych trafień, ale w drugiej zawodniczki Skry pokazały ogromną wolę walki i trzykrotnie umieszczały futbolówkę w bramce rywalek. – Pierwsza połowa nie należała do najlepszych w naszym wykonaniu – zauważa dość krytycznie trenerka naszych młodziczek, Sonia Sikorska. – Owszem, byłyśmy stroną przeważającą, ale brakowało nam skuteczności i dokładnego ostatniego podania. Na drugą połowę wyszłyśmy bardziej zmobilizowane. Więcej pojedynków 1X1 dało pozytywny efekt w postaci strzelonych goli. Postawa dziewczyn i wygrana bardzo nas cieszy. Kolejne trzy punkty dopisane do ligowej tabeli sprawiły, że nasze piłkarki awansowały na trzecie miejsce w rozgrywkach śląskiej ligi U-13. Znajdujące się na dwóch pierwszych pozycjach ekipy z Sosnowca i Żywca również powiększyły swój dorobek o trzy „oczka”, w związku z czym wciąż tracimy do wicelidera dwa punkty. Zapowiada nam to emocjonujący finisz rozgrywek. Tym bardziej, że już w najbliższą sobotę czeka nas prawdziwy hit kolejki. Skrzatki wyjeżdżają do Sosnowca na mecz z Czarnymi. II liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. płn (15.05.2022) Górnik Zabrze – Skra Częstochowa 7:0 Lider tabeli II ligi wojewódzkiej B1 Górnik Zabrze wywiązał się z przedmeczowej roli faworyta i pokonał zespół Skry. Nie oznacza to jednak, że nasi zawodnicy tanio oddali skórę. Rezultat spotkania nie do końca oddaje zaangażowanie, którym wykazywali się piłkarze Akademii. Okazja do rewanżu nadarzy się już środę, 18 maja, kiedy to rywalem częstochowian będzie inny zespół z Zabrza – Gwarek, de facto sąsiadujący z nimi w ligowej tabeli. III liga wojewódzka B1, junior młodszy, gr. 2 (14.05.2022) Lot Konopiska – Skra Częstochowa 2:7 Kolejne efektowne zwycięstwo zanotowali rywalizujący w III lidze wojewódzki B1 juniorzy młodsi, których kadrę w znacznym stopniu stanowią trampkarze, nabierający doświadczenia w rywalizacji ze starszymi przeciwnikami. Tym razem 7:2 pokonali Lot i wciąż dotrzymują kroku zarówno Victorii Częstochowa, jak i Akademii Sportowej Lubliniec. Wiele wskazuje na to, że to między tymi trzema zespołami rozstrzygnie się kwestia zwycięstwa. Nieco więcej będziemy wiedzieli już dzisiaj (18.05) wieczorem, ponieważ nasi zawodnicy wyjeżdżają do Lublińca, na mecz ze wspomnianą już Akademią Sportową. I liga wojewódzka C1, trampkarz (14.05.2022) Skra Częstochowa – Piast Gliwice 0:5 W meczu z Piastem potknęli się nasi trampkarze. Porażka nie zmieniła jednak tego, że wciąż plasują się na drugiej pozycji w tabeli I ligi śląskiej. W najbliższą sobotę czeka ich nie lada wyzwanie, bowiem podejmą na własnym boisku prowadzące w lidze Zagłębie Sosnowiec. Chociaż nasi najbliżsi goście jeszcze nie przegrali, kiedyś musi nadejść ten pierwszy raz… II liga wojewódzka C2, trampkarz, gr. płn (14.05.2022) UKS Akademia 2012 Jaworzno – Skra Częstochowa 1:1 Sąsiadujące ze sobą drużyny Akademii 2012 oraz Akademii Skry podzieliły się punktami. Remis co prawda nie zadowala w pełni żadnej ze stron, ale jeszcze nic straconego. Tym bardziej, że nasi młodzi piłkarze mają przed sobą pojedynek z wiceliderem tabeli AP Teamem Gliwice i śmiało możemy liczyć na powiększenie ich dorobku. I liga wojewódzka D1, młodzik (11.05.2022) Raków Częstochowa – Skra Częstochowa 4:0 (3:0) Skra: Dec – Radwański, Młynarczyk, Musiał, Tatarczyk, Pilarski, Miarka, Siuda, Węgier oraz Famuła, Cienkusz, Radło, Filipek, Dziewiątkowski, Radomski W pierwszym pojedynku obu drużyn bezapelacyjnie lepsi byli nasi piłkarze, którzy wygrali wówczas 5:1. W rewanżu piłkarze Rakowa zrewanżowali się Skrzakom. – Dziś zespół Rakowa był zdecydowanie lepszy od nas i wygrał – przyznaje trener naszych młodzików, Mariusz Czok. – Początek spotkania w naszym wykonaniu był bardzo słaby. Szybko straciliśmy bramki po swoich błędach, co tylko napędziło Raków. Po dokonanych zmianach zespół dobrze zareagował i w drugiej części pojedynku nasza gra się poprawiła. Odważniej atakowaliśmy i też lepiej zagraliśmy w obronie, co nie pozwoliło się Rakowowi napędzać. W końcówce straciliśmy bramkę po rzucie rożnym. Przed nami kolejne ważne mecze i musimy się już na nich skupić. Nie ma co rozmyślać, trzeba przyjąć tę porażkę, wyciągnąć z niej wnioski i pracować dalej. I liga wojewódzka D1, młodzik (14.05.2022) Skra Częstochowa – WSP Wodzisław 2:1 (1:0) Bramki dla Skry: 1:0 Miarka (8’, asysta: Musiał), 2:1 Radło (62’, asysta: Tatarczyk) Skra: Famuła – Dziewiątkowski, Pilarski, Tatarczyk, Musiał, Cienkusz, Miarka, Siuda, Radło oraz Dec, Nowak, Węgier, Młynarczyk, Radomski Po gorszym dniu, jaki przytrafił się naszym młodzikom w poprzedniej kolejce, tym razem trzy punkty wpadły na ich konto. Zwycięstwo nie przyszło podopiecznym Mariusza Czoka łatwo, ponieważ wodzisławianie postawili im naprawdę trudne warunki, co zauważył w pomeczowej wypowiedzi szkoleniowiec naszego zespołu. – Był to bardzo ciężki mecz, na boisku było dużo walki – relacjonuje trener Czok. – Od początku wyszliśmy zdeterminowani i wiedzieliśmy jak chcemy grać. Zdawaliśmy sobie sprawę, że musimy być cierpliwi w budowaniu akcji i szukać swoich szans. Taka nadarzyła się już w 8. minucie. Po bardzo dobrym podaniu otwierającym Maksym Miarka wyszedł sam na sam z bramkarzem i pokonał go. Pierwsza odsłona gry skończyła się jednobramkowym, zasłużonym prowadzeniem naszego zespołu. Skrzacy w pełni ją kontrolowali i długo utrzymywali się przy piłce. W drugiej połowie gra nieco się wyrównała. – Popełniliśmy błąd indywidualny, który kosztował nas utratę bramki i zaczęło się robić nerwowo – zauważa trener naszych młodzików. – Wodzisław coraz częściej nas atakował, jednak zagraliśmy dobrze w obronie, doskonale zdając sobie sprawę, że nie możemy już popełnić błędu. Jednocześnie Skrzacy szukali swoich szans, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. I taka wreszcie się nadarzyła. – W doliczonym czasie gry zespół przeprowadził atak, który zakończył bramką i chwilę później sędzia gwizdnął po raz ostatni – opowiada trener Mariusz Czok. – Zespół zagrał dzisiaj bardzo dobry mecz. Widać było jak bardzo jesteśmy zdeterminowani, choćby po tym jak wiele zdrowia zostawili chłopcy na boisku. Najważniejsze, że się nie poddali, walczyli do ostatnich minut i dopięli swego. Radość poCzytaj więcej

Trenerzy Skry wzięli udział w kolejnym szkoleniu

Nasi trenerzy nieustannie rozwijają swoje umiejętności i poszerzają wiedzę. W minionym tygodniu w dwudniowym szkoleniu przeznaczonym dla trenerów najmłodszych piłkarzy wzięli udział Wojciech Ślezański i Maciej Suszczyk. W dniach 9-10 maja na obiektach Zagłębia Sosnowiec odbyło się szkolenie dla trenerów pierwszoligowych klubów, z których każdego reprezentowało dwóch przedstawicieli. Ze strony Skry byli to Maciej Suszczyk oraz Wojciech Ślęzański. – Szkolenie skierowane było głównie dla młodszych kategorii wiekowych w oparciu o coerver coaching – mówi trener Maciej Suszczyk. Coerver coaching to kompleksowy system szkolenia piłkarskiego, zawierający w sobie wszystkie niezbędne do ukształtowania zawodnika elementy. System ten inspirowany jest wiedzą holenderskiego trenera Wiela Coervera, który w latach 70-tych zaczął tworzyć innowacyjny na ówczesne czasy program rozwoju umiejętności młodych piłkarzy do 16 roku życia. W latach późniejszych modyfikowali go Alfred Galustian oraz Charlie Cooke, który w swojej karierze piłkarskiej wywalczył między innymi Puchar Anglii czy Puchar Zdobywców Pucharów. W trakcie dwudniowego szkolenia nie brakowało zajęć zarówno teoretycznych jak i praktycznych. Trenerzy uczestniczący w zajęciach dowiedzieli się między innymi w jaki sposób stopniować presję w treningu, jak poprowadzić ścieżkę rozwoju zawodnika, a także zbudować właściwie jednostkę treningową. – Podczas dwóch dni prowadzone były wykłady oraz praktyka dotycząca na przykład panowania nad piłką jako fundamentem wszystkich pozostałych umiejętności piłkarskich czy dryblingu – kontynuuje trener Suszczyk. – Było to bardzo ciekawe szkolenie. Trenerzy prowadzący dzielili się z nami wiedzą z ich specjalizacji treningów coerver, a także pokazywali wiele ciekawych środków oraz planów treningowych. Nie mamy wątpliwości, że wiedza zdobyta przez naszych trenerów przełoży się na ich pracę i zaowocuje kolejnymi sukcesami młodych piłkarzy Akademii Skry.

Częstochowianki poprowadziły kadrę wojewódzką do awansu

Nikola Młynek oraz Zofia Dubiel wzięły udział w kolejnym turnieju eliminacyjnym kadr wojewódzkich U-15 dziewcząt. Obie zawodniczki stanowiły solidny filar reprezentacji ŚlZPN, która w trzech spotkaniach nie zaznała goryczy porażki, a co więcej – nie straciła nawet bramki! Kulminacyjnym momentem kilkudniowego zgrupowania reprezentacji U-15 dziewcząt Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Lublińcu były kolejne spotkania eliminacyjne Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich. Mecze o punkty rozgrywane były w sobotę i niedzielę, a więc na zakończenie zgrupowania piłkarek prowadzonych przez Krzysztofa Klonka. Rywalkami reprezentantek naszego Związku były rówieśniczki z Opolskiego Związku Piłki Nożnej, Podkarpackiego ZPN oraz Małopolskiego ZPN. Piłkarki ze Śląska bez najmniejszego potknięcia przeszły kolejną rundę eliminacyjną, już teraz gwarantując sobie awans do finału. Ogromny udział w tym sukcesie miały dwie reprezentantki Akademii Skry – Nikola Młynek oraz Zofia Dubiel. Nasze zawodniczki wystąpiły we wszystkich spotkaniach, a Młynek dwukrotnie wpisała się na listę strzelców. To właśnie ona otworzyła worek z bramkami zdobytymi przez naszą kadrę. – Już w 8. minucie spotkania po zagraniu Natalii Kawulki Nikola Młynek znalazła się oko w oko z bramkarką. Minęła ją i z bliska, choć miała ostry kąt, umieściła piłkę w siatce – relacjonuje dla oficjalnego portalu Śląskiego Związku Piłki Nożnej trener Klonek. Chwilę później nasza zawodniczka podwyższyła rezultat spotkania, zachowując zimną krew i skutecznie egzekwując rzut karny. Piłkarka Skry w całej serii spotkań była niezwykle aktywna, nie tylko szukając okazji do strzału, ale również posyłając liczne, dokładne piłki do swoich koleżanek. Z równie dobrej strony zaprezentowała się Zofia Dubiel, która kilka dni wcześniej wróciła z rozgrywanego w Izraelu turnieju UEFA Development. Dzięki trzem zwycięstwom piłkarki Śląskiego ZPN postawiły już pieczęć na awansie do turnieju finałowego. Chociaż do końca eliminacji pozostały jeszcze spotkania na Podkarpaciu już wiadomo, że „Frelki” – bo taki przydomek noszą kadrowiczki ŚlZPN-u – nie stracą pierwszego miejsca. Ich przewaga nad wiceliderem tabeli wynosi w tym momencie jedenaście „oczek”, a do końca eliminacji pozostały zaledwie trzy spotkania. – Do turnieju finałowego mamy sporo czasu, który postaramy się wykorzystać na jeszcze lepsze zgranie naszego zespołu – przyznaje dla strony slzpn.pl trener Klonek. – Z tą myślą pojedziemy na ostatnio turniej, a jednocześnie będziemy doskonalić to co nam dobrze wychodzi i poprawiać to nad czym jeszcze musimy pracować. Śląski ZPN U-15 Dz. – Opolski ZPN U-15 Dz. 4:0 (2:0) Bramki: Młynek (X2), Kawulka, Durnaś Śląski ZPN: Latuszek – Janczy, Bednarek, Durnaś, Piekarska – Baumert, Krakowiak, Dubiel, Młynek, Witkowska – Kawulka oraz Szymczak, Czakańska, Dunajewska, Kociuba, Palińska, Stenzel Śląski ZPN U-15 Dz. – Podkarpacki ZPN U-15 Dz. 2:0 (1:0) Bramki: Wiktowska, Stenzel Śląski ZPN: Latuszek – Jańczy, Bednarek, Durnaś, Piekarska – Baumert, Krakowiak, Dubiel, Młynek, Witkowska – Kawulka oraz Szymczak, Czakańska, Dunajewska, Kociuba, Palińska, Stenzel Śląski ZPN U-15 Dz. – Małopolski ZPN U-15 Dz. 3:0 (1:0) Bramki: Bednarek, Baumert, Niesłańczyk Śląski ZPN: Latuszek – Jańczy, Bednarek, Durnaś, Piekarska – Baumert, Dubiel, Młynek, Krakowiak, Witkowska, Kawulka oraz Szymczak, Niesłańczyk, Stenzel, Dunajewska, Palińska, Czakańska, Kociuba