Autor: Szymon Kokot

Nie lada wyzwanie czekało zawodników z rocznika 2009. Trener Mariusz Czok zafundował im weekend pełen gry. Najpierw zawodnicy wzięli udział w turnieju „Kolejarz Cup”, w którym mierzyli się między innymi z takimi zespołami jak Podhale Nowy Targ, Czarni Sosnowiec czy Barca Academy, by rozegrać jeszcze kilka sparingów w Szalowej pod balonem. W turnieju wzięło udział 18 zespołów z całej Polski. Rozgrywki były podzielone na dwa etapy. Najpierw losowo dobrane ekipy rywalizowały w dwóch grupach po 9 zespołów, w formule „każdy z każdym”. W fazie eliminacyjnej nasz zespół odnotował sześć wygranych, jeden remis i jedną porażkę, co pozwoliło na zajęcie 2 miejsca i przejście do „Grupy Złotej”, walczącej o miejsca 1-6 turnieju. W tej grupie nieznacznie ulegamy Rozwojowi Katowice oraz Sandecji Nowy Sącz, remisujemy z Barca Academy i Pogonią Staszów, by ograć późniejszego triumfatora turnieju Irzyk Warszawa 2:0. Ostatecznie ekipa Trenera Mariusza uplasowała się na 5 miejscu w całym turnieju, co biorąc pod uwagę wyrównany, wysoki poziom zespołów można uznać za sukces. Sparingowo także udało się rozegrać kilka ciekawych spotkań. Podczas 30minutowych meczów zmierzyliśmy się z Victorią Kraków, Rekordem Bielsko-Biała, Barca Academy oraz Dunajcem Nowy Sącz. Oto komplet wyników gier sparingowych: Skra 6:0 Victoria Kraków Skra 0:1 Rekord B-B Skra 1:1 Dunajec Nowy Sącz Skra 5:0 Barca Academy Bardzo intensywny wyjazd naszych młodzików na pewno zaowocuje w rozgrywkach ligowych oraz dalszym rozwoju każdego z zawodników.  Gratulacje dla całego zespołu i Trenera Czoka!   Trener Krystian Kotarski należy do entuzjastów aktywnych weekendów. Dobitnie pokazuje to miniony weekend, gdy w sobotę udał się ze swoimi zawodnikami na sparing do Radzionkowa, a w niedziele rozegrał miniturniej przy Loretańskiej. Krótki komentarz Trenera: „Chłopcy wracają już do swojej dyspozycji, a każdy mecz w ich wykonaniu jest tego potwierdzeniem. Cieszy fakt, że w grach kontrolnych realizujemy to, co ćwiczymy na treningu. Widać pewność i co najważniejsze zaangażowanie od początku do końca. Jestem dumny z chłopców, że pomimo ciężkich warunków dali z siebie 100%”. Komplet wyników sobotnich: Skra I 8:8 Ruch I Radzionków Skra II 12:6 Ruch II Radzionków Komplet wyników niedzielnych: Skra 2010 3:0 Skra 2011 Skra 7:0 Sparta Katowice Skra 9:0 Szombierki Bytom Skra 2:2 Stadion Śląski Chorzów Rocznik 2011 również nie może narzekać na nudę. Podczas weekendu drużyna została podzielona na dwie ekipy – jedna rywalizowała z drużyną Sportowej Częstochowy rocznika 2010, a druga wzięła udział w miniturnieju przy Loretańskiej, również z drużynami z rocznika 2010. W sobotę drużyna wypadła solidnie, choć zawodnicy nie wystrzegli się błędów w otwarciu i budowie gry. Widać było, że zawodnicy Sportowej Częstochowy wyraźnie górowali warunkami fizycznymi. W niedziele natomiast byliśmy świadkiem naprawdę miłej niespodzianki. W miniturnieju z zawodnikami rok starszymi od siebie zanotowaliśmy dwie wysokie wygrane i dwie porażki, które ponieśliśmy po mocnej walce i kilku błędach indywidualnych. W obu weekendowych występach zawodnicy pokazali serce do walki i naprawdę duży potencjał piłkarski. Niestety z powodu ciężkich warunków atmosferycznych gra wewnętrzna rocznika 2012 została odwołana. Tak samo, jeśli chodzi o niedzielny boiskowy sparing rocznika 2014. Żak F2 wraz z Trenerem Krystianem Koniecznym udał się w niedziele do Radomska, na miniturniej pod balonem. Rywalami naszego zespołu były zespoły z Radomska, Piotrkowa Trybunalskiego i Częstochowy. Oto, co miał do powiedzenia Trener o tym wydarzeniu: „Granie w Radomsku było na pewno kolejnym wartościowym wyjazdem dla chłopców. Co prawda warunki nie wpływały korzystnie na grę, bo pomimo, że graliśmy pod balonem to temperatura odczuwalna była podobna jak na dworze. Poza aspektami boiskowym na tle rywali wyglądaliśmy naprawdę dobrze, bo i była walka o piłkę i wiele fajnych dla oka akcji, które kończyły się zazwyczaj bramkami. W tym wieku ważna jest zabawa, nie gole, a przed chłopcami jeszcze na pewno dużo ciężkiej pracy.” Bardzo mocno trzymamy kciuki za efektywny rozwój naszych młodych piłkarskich adeptów! Tak jak już wspomnieliśmy z dwóch okazji do gry dla rocznika 2014 została tylko jedna – na hali w sobotę z drużyną KS Stradom Częstochowa. Rywalizacja toczyła się na dwóch boiskach jednocześnie. Zawodnicy Skry wykazywali się dużym zaangażowaniem oraz wolą walki i łącznie to oni strzelili więcej goli. Jednak tak jak już wspomnieliśmy, najważniejsze, że z twarzy zawodników ani na chwile nie zniknął uśmiech i satysfakcja z gry w piłkę nożną!

Śnieżna niedziela nieco pokrzyżowała plany gry w piłkę ekipie Trenera Gałkowskiego. W bardzo wymagających warunkach ulegliśmy drużynie GKS-u Bełchatów 0:1. Skład w pierwszej połowie: Skrobek – Antczak, Niedzielski, Serwaciński, Bulski – Karoń, Woszczyk, Ślemp – Brzostkiewicz, Adamowski, Weżgowiec Skład w drugiej połowie: Ptak – Staroń, Major, Żurawski, Sobala – Karoń, Kasprzycki, Weżgowiec/Serwaciński, – Kociszewski, Wichrowski, Gwardyś Skra 2006 2:0 Zagłębie Sosnowiec Skład: Hobot (60′ Frukacz) – Podsiedlik (70′ Mikulski), Dembczyk, Mucha – Hajda (41′ Szczygłowski,70′ Krynicki), Kożuch (65′ Gawęda), Tałajczyk (50′ Brodziak), Szałaj (70′ Jędrychowski), Ostaszewski (70′ Maciejewski), Kabacik (41′ Szydzisz) – Czyżowski (50′ Waluda). Bramki: Waluda, Szałaj Kilka słów o meczu od Trenera Roberta Siudy: „Drugi mecz w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Zagraliśmy naprawdę dobry mecz pod względem taktycznym i ambicjonalnym. Wzmocnienie zawodnikami, którzy trenują obecnie z rocznikiem 2005 (Ostaszewski i Szałaj) podniosło jakość drużyny. Zawodnicy coraz lepiej rozumieją założenia w nowym ustawieniu. Kilku, którzy zaczęli mecz na ławce rezerwowych pokazało się z dobrej strony, co pokazuje, że rywalizacja jest na dobrym poziomie. Za tydzień mecz ze Słowikiem Olkusz i kolejna okazja do obserwacji zawodników w nowym ustawieniu.”   W sobotnie popołudnie drużyna z rocznika 2007 podejmowała na własnym boisku SMS Łódź. Po dość ospałym rozpoczęciu meczu nasza drużyna straciła bramkę na 0:1 po stałym fragmencie gry. Stracona bramka podziałała jednak bardzo pozytywnie na zespół. Co raz odważniejsza i szybsza gra przełożyła się na wyższe posiadanie piłki i tworzenie sytuacji bramkowych. Dwie z nich, po ładnych akcjach zespołowych, zakończyły się sukcesem i ostatecznie to drużyna Skry wychodzi z tego starcia zwycięsko. Był to bardzo wartościowy sparing z bardzo wymagającym rywalem. Już za tydzień drużyna zmierzy się z GKS-em Bełchatów i liczymy na ponowną wygraną w ładnym stylu! Skra 2007 2:1 SMS Łódź   Ekipa Młodzika D1 miała podejmować w Opolu dwóch rywali, jednak z powodu złych warunków pogodowych przyszło nam rywalizować tylko z Odrą Opole.  Oto relacja spotkania słowami Trenera Pikonia: „Dzisiejszy mecz z Akademią Odry Opole na dobrze przygotowanej sztucznej płycie w Centrum Sportu Opole należy uznać za udany. Z każdym kolejnym spotkaniem widać, że forma drużyny wyraźnie zwyżkuje. Początek spotkania należał do naszej drużyny, która skoncentrowana i dobrze zorganizowana płynnie przechodząc pod bramkę przeciwnika próbowała zaskoczyć bramkarza Odry. Udało się to w 14 minucie po wymianie kilku podań i podaniu otwierającym Mateusza Lisa do Filipa Czerkieskiego, który skutecznie uderzył po długim rogu. Druga część to zwiększone ataki Odry, która swoje akcje kierowała środkiem pola. Po jednej z kombinacyjnych akcji zakończonej zejściem napastnika Odry do lewej nogi, strzałem po krótkim rogu został zaskoczony Tajchman. Trzecia część to znów lepsze fragmenty w naszym wykonaniu, jednak pod bramką brakło spokoju i mecz zakończył się wynikiem remisowym.” Skra 2008 1:1 Odra Opole

Pierwszy weekend lutego zapowiada się niemniej ciekawie niż wszystkie weekendy w styczniu. Młodzi Skrzacy zmierzą się między innymi z zespołami z Łodzi, Chorzowa, Katowic czy Sosnowca. Oto zestawienie tego, co czeka nas w najbliższym czasie: Rocznikowi 2005 przyjdzie rywalizować z rówieśnikami z GKS Bełchatów. Podopieczni Trenera Roberta Siudy w niedzielę o 13:00 skrzyżują rękawice z Zagłębiem Sosnowiec. Ekipa SMS-u Łódź w sobotę o 15:00 będzie rywalem Skry 2007, pod okiem Pawła Rycharskiego. Młodzik D1 w niedziele w Opolu rozegra trójmecz z Odrą Opole i Parasolem Wrocław. Klasycznie niezwykle zapracowany Trener Mariusz Czok przebywa ze swoją ekipą na turnieju Kolejarz Cup w Stróżach. O samym turnieju przeczytamy więcej w poniedziałkowej relacji. Trener Kotarski ze swoimi zawodnikami najpierw w sobotę wybierze się do Radzionkowa, by w niedziele rozegrać na Lorecie miniturniej z udziałem Stadionu Śląskiego Chorzów, Szombierek Bytom, Sparty Katowice i Skry 2011. W niedziele miniturniej opisany powyżej, a w sobotę sparing z drużyną Sportowej Częstochowy, również z drużyną rok starszą od siebie – Orlik E2. Żaka F1 w niedziele czeka gra wewnętrzna. Trener Maciek Suszczyk ze swoją ekipą wybiera się do Radomska na trójmecz z RAP Radomsko oraz Sportową Częstochową. Rocznik 2014 pod wodzą Trenera Wojtka Ślęzańskiego w sobotę na hali rozegra sparing ze Stradomiem Częstochowa, a w niedziele na stadionie przy Loretańskiej zmierzy się z AP Champions Piekary Śląskie. Za wszystkie zespoły Młodej Skry mocno trzymamy kciuki i czekamy na najnowsze wieści już w poniedziałek!

Wracając do sobotnich rozgrywek drużyn młodzieżowych nie sposób nie wspomnieć o drużynie juniorów A1, którzy na własnym boisku podejmowali 4ligowy, seniorski Znicz Kłobuck. O kilka słów komentarza pokusił się Trener Tomasz Szymczak: „Mecz został rozegrany w bardzo trudnych warunkach i głównym założeniem było wybiegać spotkanie oraz podjąć walkę fizyczną z wyżej notowanym rywalem. Pierwsza część spotkania była dość wyrównana, ale to goście pod koniec pierwszej połowy wykorzystali naszą niefrasobliwość w budowaniu ataku i strzelili bramkę. Dla nas najlepszej sytuacji nie wykorzystał Żabik, który po minięciu bramkarza dobrze uderzył na pustą bramkę, ale z linii piłkę wybił obrońca gości. Po dokonaniu 6 zmian Znicz przejął kontrolę nad spotkaniem i dwa razy zostaliśmy pokonani. Raz po szybkim kontrataku, a za drugim razem to sami sobie strzeliliśmy bramkę po stracie w polu karnym. W tej części meczu również stworzyliśmy sobie sytuację i Wiktor Norberciak będąc sam na sam pokonał bramkarza gości. Podsumowując mecz, to trudne warunki mocno ograniczały oby dwie drużyny, ja natomiast jestem zadowolony, że podjęliśmy walkę i momentami wyglądało to bardzo przyzwoicie, szczególnie w pierwszej połowie.” Skra A1 1:3 Znicz Kłobuck (seniorzy) Skład: Hajda (40’Pędzioch), Rydz (55’Żurawski), Kempa, Mikołajczyk, Ziętara (55’Kołodziejczyk), Rumin, Norberciak, Nurek (55’Kuban), Załęski (55’Płatek), Żabik (55’Weżgowiec), Słabosz (55’Krawczyk)   Natomiast w niedziele swoje sparingi oraz mecze kontrolne rozgrywały grupy rocznika 2005, 2010, 2012 oraz 2013. Grupa 2005 pod wodzą Trenera Gałkowskiego pokonała na własnym boisku Piast Lubojna 4-1. Zespół z rocznika 2010 prowadzony przez Trenera Krystiana Kotarskiego został podzielony na dwie drużyny i rozegrał czwórmecz z rówieśnikami z Płomienia Częstochowa oraz z TMF Tomaszowa Mazowieckiego. Obie ekipy zaprezentowały się co najmniej dobrze, o czym świadczy komentarz Trenera: ” Dzisiaj gra wyglądała dobrze. To nad czym pracowaliśmy w tym tygodniu znalazło odbicie w dzisiejszych grach. 90 min gry z wieloma wygranymi pojedynkami 1×1, tworzeniem przewagi, a co najważniejsze wykorzystywaniem sytuacji w przewadze. Dobry prognostyk przed kolejnymi grami.” Oto komplet wyników: Skra I 9:4 TMF Tomaszów Mazowiecki Skra I 5:0 Płomień Częstochowa Skra II 1:4 TMF Tomaszów Mazowiecki Skra II 5:1 Płomień Częstochowa „Drużyna rocznika 2012 rozegrała kolejne spotkania kontrolne. Tym razem gościliśmy dwie drużyny z Wrocławia: Olympic Wrocław oraz Parasol Wrocław. Trenerzy ustalili, że drużyny zagrają w dwóch formach meczowych, a mianowicie jako Żaki (4+1) oraz Orlikowo (6+1). Każda drużyna rozegrała łącznie 4 spotkania. Wszystkie mecze były na dobrym poziomie, na dobrze przygotowanej murawie. Nasza drużyna lepiej radziła sobie w systemie 4+1, gdzie nieznacznie uległa gościom z Olympic’u 5:6 oraz wygrała 4-2 z Parasolem. W formie orlikowej widać już było więcej aspektów, nad którymi należy popracować, aby gra wyglądała lepiej. Wyniki 3:5 z Olympic’iem i 1:2 z Parasolem. Ogólnie cieszy fakt, że kolejny raz mierzymy się z dobrymi drużynami, a z tych spotkań mamy dużo materiału do analizy oraz wyciągnięcia wniosków nad czym musimy pracować na treningach.” – tak podsumował niedzielne granie Trener Marek Juszczyk.   W niedzielne południe naszej grupie z rocznika 2013 przyszło zmierzyć się z drużyną Olympic’u Wrocław. Mecze rozgrywane były na dwóch boiskach, z podziałem na dwa zespoły każdej z drużyn. Jak relacjonuje Nam Trener Maciek Suszczyk, u zawodników  troszkę brakowało obycia z warunkami boiskowymi, ponieważ całą zimę trenują na hali. W zamian za to nie można chłopcom odmówić zaangażowania i chęci zwycięstwa. Jednak najważniejsze – jak uważa Trener – jest zebranie kolejnych boiskowych doświadczeń i satysfakcja z rywalizacji.

Tak jak wspominaliśmy w piątek, po raz kolejny drużyny Młodej Skry miały bardzo aktywną sobotę. Swój pierwszy sparing w Nowym Roku rozegrała grupa Trenera Roberta Siudy. Rocznik 2006 podejmował na wyjeździe bardzo mocny zespół GKS-u Bełchatów. Choć wynik wskazuje dość mocną przewagę gospodarzy, to zupełnie inne światło na sprawę rzuca pomeczowa wypowiedź Trenera Roberta: „Mecz odbył się w trudnych warunkach atmosferycznych, w nowym ustawieniu, z bardzo dobrym rywalem. Dużo pracy przed nami, ponieważ widać brak zawodników przesuniętych do starszego rocznika. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło – dzięki temu kolejni zawodnicy dostają szansę gry w pierwszej drużynie. Cieszy zaangażowanie drużyny i chęć gry w nowym ustawieniu, próba zawodników na nowych pozycjach. Uważam, że „nowe” będzie ich rozwijać pod względem taktycznym oraz pod względem rozumienia gry.” GKS Bełchatów 8:1 Skra Częstochowa Strzelec bramki: Brodziak Skład: Hobot (41′ Frukacz) – Podsiedlik (41′ Brodziak), Dembczyk, Mucha (70′ Mikulski) – Kożuch, Tałajczyk (70′ Jędrychowski), Kabacik (41′ Gawęda), Szydzisz (41′ Czyżowski ), Szczygłowski (60′ Maciejewski), Hajda (41′ Czupryna, 60′ Kabacik,) Waluda.   Kolejny wartościowy sparing rozegrali Młodzicy starsi w Wieluniu. Po raz kolejny mowa o ciężkich warunkach atmosferycznych, co świadczy o charakterze naszych zawodników. Oto, co miał do powiedzenia Trener Karol Pikoń : „Dzisiejsze spotkanie w Wieluniu rozgrywane było w trudnych warunkach ze względu na intensywne opady śniegu przed rozpoczęciem gry. Pomimo tego założyliśmy, że będziemy próbowali realizować założenia meczowe otwierając grę do strefy niskiej oraz budując akcje poprzez aktywny środek pola. Założenia zostały zrealizowane i drużyna odniosła zasłużone zwycięstwo trafiając przez całe spotkanie czterokrotnie.” Warto nadmienić, że druga część zespołu udała się na turniej halowy do Woźnik, gdzie przy bilansie bramkowym 21:2 zajęła pierwsze miejsce, trzykrotnie pokonując rywala i raz, po wyraźnej nieskuteczności pod bramką przeciwnika – kończąc mecz na tarczy.   Sparing i turniej w jednym dniu, to brzmi jak szaleństwo? Otóż nie! Dla podopiecznych Trenera Mariusza Czoka to chleb powszedni. Najpierw, o godzinie 9:00 podejmowali Juventus Academy Piekary Śląskie, wygrywając w efektownym stylu 10:2. Już o godzinie 13:00 czekała ich potyczka w półfinale turnieju finałowego o Puchar Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Olsztynie, gdzie podejmowali jak zwykle mocną drużynę Górnika Zabrze. Po bardzo emocjonującym i wyczerpującym meczu nasi reprezentanci musieli uznać wyższość rywala. W meczu o trzecie miejsce wyraźnie zabrakło już sil, przez  co zawodnicy z rocznika 2009 ponieśli drugą porażkę kończąc turniej na 4 miejscu. Czy w piłce nożnej przyznaje się punkty za styl? Niestety nie! Przekonała się o tym drużyna z rocznika 2011, która udała się w sobotę na turniej  do Katowic. Zajmując 6 miejsce na 9 drużyn w turnieju, ekipa trenerów Kokota i Łykowskiego może mieć pretensję tylko i wyłącznie do siebie. Stylem i budową gry ustępowaliśmy tylko niezwykle mocnej drużynie dziewcząt z UKKS Katowice, co jednak psuł brak skuteczności pod bramką rywala.   Najmłodszą drużyną, która rywalizowała w sobotę była grupa z rocznika 2014, która na wyjeździe podejmowała Orlika Blachownie. Oto kilka słów komentarza Trenera Wojtka Ślęzańskiego: „Gra toczyła się na dwóch boiskach jednocześnie, barwy Skry reprezentowało tego dnia aż 21 zawodników. Nasi najmłodsi gracze momenty bardzo dobrej i odważnej gry przeplatali z sytuacjami, w których mieliśmy problemy z rozegraniem piłki od bramki. Patrząc na cały przekrój meczu to Orlik zdobył więcej goli, jednak duża część naszych zawodników zasłużyła na indywidualne pochwały.”   Pozostaje Nam trzymać kciuki w następnych okazjach do gry w/w zespołów i niecierpliwie wypatrywać kolejnych części relacji z ubiegłego weekendu!

Dopiero co świętowaliśmy Nowy Rok w zacisznym, rodzinnym gronie a już upłynął cały pierwszy miesiąc roku 2021. Miesiąc, pod znakiem poszukiwania i powrotu do formy sprzed przerwy świątecznej, oraz co najważniejsze – miesiąc obfitujący w wiele okazji do gry w piłkę nożną! Nie inaczej będzie i tym razem. W sobotę i w niedziele czeka nas bardzo dużo grania pod postacią turniejową i sparingową, oto pełne zestawienie tego, co będzie się działo z udziałem Młodej Skry: Sobota 30.01 Skra A1 podejmie o godzinie 11:00 Znicz Kłobuck (seniorzy, 4 liga) Skrzacy z rocznika 2006 w pierwszym sparingu tego roku podejmą na wyjeździe GKS Bełchatów Młodzicy D1 udają się do Wielunia, na sparing z WKS Wieluń, aby następnie rozegrać turniej halowy w Woźnikach Młodzik młodszy ponownie zaliczy aktywną sobotę – o godzinie 9:00 rozegra sparing z  Juventus Academy Piekary Śląskie, a o 13:00 rozpocznie turniej finałowy o Puchar Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Olsztynie Orlik E2 pojedzie na solidnie obsadzony turniej do Katowic A rocznik 2014 uda się do Blachowni, na sparing z miejscowym Orlikiem   Niedziela 31.01 Skra 2005 podejmie o 15:00 Piast Lubojna Podopieczni Trenera Krystiana podejmą w czwórmeczu Płomień Częstochowa i TMF Tomaszów Mazowiecki Żaczkom F1 przyjdzie rywalizować z rówieśnikami z  Olympic Wrocław i Parasol Wrocław Również z Olympic Wrocław zagra ciut młodsza grupa z rocznika 2013   Jak sami widzicie, weekend zapowiada się bardzo piłkarsko i emocjonująco! Trzymajcie kciuki za Naszą Młodą Skrę!

Dość wyjątkowe spotkanie odbyło się przy Loretańskiej w sobotę. O godzinie 13 na boisko wybiegły dwie Skrzackie drużyny, a mianowicie drużyna seniorek Skra Ladies podejmowała ekipę Trenera Rycharskiego, z rocznika 2007. Oto krótki komentarz tego pojedynku: ” Chłopaki przed pierwszym gwizdkiem byli mocno stremowani, ponieważ dla nich spotkanie z dziewczynami to pierwszy taki sprawdzian. Mecz przebiegał pod Nasze dyktando od pierwszej do ostatniej minuty, dobrze zrealizowaliśmy swoje założenia a konkretnie pressing wysoki z czego jesteśmy zadowoleni. Piłka kobieca na pewno różni się sporo od piłki młodzieżowej mężczyzn ale było to dla chłopaków ciekawe doświadczenie. Dziękujemy dziewczynom za sparing i życzymy Im upragnionego awansu.” Również na Naszym stadionie Młodzik D1 podejmował GKS Bełchatów. Warunki, w jakich przyszło rywalizować młodym piłkarzom pozostawały wiele do życzenia. Obfite opady śniegu spowodowały, że umiejętności piłkarskie musiały zejść na dalszy plan, a górę wzięły zdolności motoryczne i cechy wolicjonalne. Niestety, w takich warunkach lepsi okazali się zawodnicy GKS-u. Skra D1 1:4 GKS Bełchatów Kolejna nasza ekipa, która w ten weekend zawitała do Mykanowa to rocznik 2011 pod wodzą Trenera Łukasza Łykowskiego oraz Szymona Kokota. Obaj trenerzy byli zgodni co do oceny gry i przebiegu turnieju – kilka niepotrzebnych, indywidualnych błędów w obronie i rażąca nieskuteczność pod bramką rywali spowodowały, że drużyna ostatecznie zakończyła turniej na 4 miejscu, choć do ostatniej kolejki liczyła się w walce o wygraną.   W niedziele swoich rówieśników z Zagłębia Sosnowiec odwiedziła grupa z rocznika 2013. Jak podkreśla Trener Krystian Konieczny spotkanie było bardzo wartościową lekcją dla obu drużyn. Nasi zawodnicy mieli momenty lepsze, ale i gorsze – jak to już w sporcie bywa. Liczymy jednak, że zawodnicy na bieżąco zbierają sportowe doświadczenie i czują z tego ogromną satysfakcję. Na pewno jeszcze nie raz spróbujemy swoich sił z Sosnowiecką ekipą.

Za nami kolejna aktywna sobota, obfitująca w sporą ilość piłkarskich emocji. Do rywalizacji przystąpiły prawie wszystkie zespoły Młodej Skry. Oto jak prezentuje się relacja każdego z wydarzeń: Skra B1 5:1 KS Stradom Częstochowa A1 Typowy mecz dwóch różnych połów. Na przerwę nasi zawodnicy schodzili przegrywając 0:1, po dość ospałej i nieskutecznej grze. Jednak druga odsłona tego meczu to całkowita dominacja naszej drużyny. Odpowiednie zmiany wprowadzone przez Trenera Bartka Gałkowskiego dały się we znaki i mecz zakończył się wynikiem 5:1. Bramki: 2x Kacper Merta, Damian Woszczyk, Jakub Lichosik, testowany   ŁKS Łódź 1:1 – Skra D1 Bardzo cenny bagaż doświadczeń piłkarskich przywiozła z Łodzi drużyna z rocznika 2008. Oto co miał do powiedzenia Trener Karol Pikoń: „Spotkanie w Łodzi było bardzo wartościowym doświadczeniem, mocna drużyna gospodarzy zawiesiła wysoko poprzeczkę. Pomimo braków kadrowych drużyna pokazała w tym dniu charakter. Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy dzięki bardzo dobrej organizacji gry w obronie wysokiej uniemożliwiali nam skuteczne utrzymanie posiadania piłki, jednak w kolejnych minutach udaje nam się dopasować do warunków postawionych przez gospodarzy tworząc sytuacje strzeleckie. W 20 minucie po składnej akcji i dobitce do bramki Tajchmana trafia zawodnik ŁKS, jednak nasza drużyna po składnej akcji zakończonej precyzyjnym strzałem Alana Radło szybko doprowadza do remisu. W drugiej połowie zmieniamy formułę i gramy 11×11 jednak bramek już nie oglądamy i spotkanie kończmy remisem.”   Pewnie nikogo nie zdziwi fakt, że drużyna prowadzona przez Trenera Mariusza Czoka ponownie miała mnóstwo gry. Chłopcy z rocznika 2009 najpierw udali się do Lublińca, na kolejny etap turniej o Puchar Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej, a zaraz po turnieju przenieśli się do Łodzi, na sparing z miejscowym ŁKS-em. Po raz kolejny nasi zawodnicy okazali się bezkonkurencyjni, zajmując 1 miejsce i awansując do finału turnieju, który odbędzie się w Olsztynie 30 stycznia.  Całej drużynie oraz Trenerowi Mariuszowi gratulujemy i trzymamy kciuki za powodzenie w fazie finałowej! Czując w nogach trudy turnieju w Lublińcu, drużyna rozegrała sparing z drużyną ŁKS-u w formule 2×40’. Nic lepiej nie opisze podjętej rywalizacji, niż relacja samego trenera: „Pierwsza część spotkania, którą wygrywamy 2:0 była bardzo udana w naszym wykonaniu. Drugą niestety przegrywamy 3:0. To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, mimo wąskiej kadry walczyliśmy do końca. W drugiej części spotkania pod koniec meczu brakowało nam sił, widać było zmęczenie w naszych nogach. Popełniliśmy indywidualne błędy, po których straciliśmy bramki, jednak jestem zadowolony z gry chłopaków  i ich ambitnego podejścia. Ten dzień kosztował ich dużo wysiłku.” ŁKS Łódź 3:2 Skra D2 Podobną formę spędzenia sobotniego przedpołudnia i popołudnia wybrali podopieczni Trenera Krystiana i Wojtka. Część zawodników udała się wraz z Trenerem Wojtkiem na turniej Caffe Sport, a pozostali pojechali do Krakowa, na czwórmecz z Pogonią Kraków i dwoma drużynami APN Modlniczki Kraków. Turniej w Mykanowie okazał się wyjątkowo emocjonujący. Wszystko za sprawą rywalizacji o 1 miejsce, która została rozstrzygnięta poprzez różnicę bramek! Oto komplet wyników, jakie uzyskali nasi zawodnicy: Skra E1 1:0  Unia Rędziny Skra E1 5:0 RKS Radomsko Skra E1 1:1 KKS Katowice Skra E1 5:0 KS Stradom Skra E1 4:0  GLKS Strzelce Wielkie Skra E1 ostatecznie zajęła drugie miejsce w turnieju, zaraz za drużyną KKS Katowice, z którą tak jak już wspomniano, przegraliśmy jedynie różnicą strzelonych bramek. W Krakowie czekała naszą drużynę trudna przeprawa. Nie wszyscy zawodnicy wrócili jeszcze do optymalnej dyspozycji sprzed przerwy świątecznej, co było widać na boisku. Sporo błędów własnych, mało wygranych pojedynków 1v1 mocno rzutowało na wyniki wszystkich meczów. Pogoń Kraków 3:0 Skra E1 APN Modliczka I 6:0 Skra E1 APN Modlniczka II 5:4 Skra E1, rewanż 5:5   W sobotę 23.01 nasza drużyna Żaka F1 udała się do Radomska na turniej Porto Cup. System gry 6+1 na sztucznej murawie pod balonem. 2 grupy po 5 drużyn, w których rywalizowało każdy z każdym, po czym dwie najlepsze drużyny wychodziły do półfinałów. Nasza drużyna spisała się dobrze zajmując 2 miejsce i awansowała do półfinałów. Niestety w fazie finałowej dwie porażki i ostatecznie 4 miejsce co jest dobrym wynikiem w mocno obsadzonym turnieju. Dzień później rywalizacja naszego rocznika przeniosła się do hali w Mykanowie, gdzie rywalizowaliśmy w systemie 4+1. W tym dniu równie dobrze spisali się nasi zawodnicy wygrywając wszystkie swoje spotkania nie tracąc przy tym żadnej bramki. W 5 meczach nasi zawodnicy uzyskali stosunek bramek 19-0 a najlepszym strzelcem został zawodnik naszej drużyny.  

Wszyscy ubolewamy nad przedłużającą się pandemią, obostrzeniami z nią związanymi i przede wszystkim tym, że nasze mecze oraz turnieje nadal rozgrywamy bez publiczności. Jednak my wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom naszych wiernych kibiców i prezentujemy to, co czeka nas już dziś oraz jutro! Sobota: Junior A1 – KS Stradom Częstochowa seniorzy Junior B1 – KS Stradom Częstochowa A1 Trampkarz C2 – Skra Ladies Seniorki Młodzik D1 oraz Młodzik D2 wyjazd sparingowy do Łodzi, rywalem ŁKS Łódź. Młodzik D2 kolejny turniej eliminacyjny o Puchar Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Lublińcu Orlik E1 – turniej Caffe Sport w Mykanowie oraz czwórmecz w Krakowie z dwoma drużynami APN Modlniczka Sportowiec oraz Pogonią Kraków Żak F1 – turniej w Radomsku Niedziela: Młodzik D1 – GKS Bełchatów Orlik E2 oraz Żak F1 – turniej Caffe Sport w Mykanowie Żak F2 – Zagłębie Sosnowiec   Relacje z tych wydarzeń już w poniedziałek!  

Dnia 16 stycznia, o godzinie 13:00 na Stadionie przy ulicy Loretańskiej nasza drużyna juniorów, pod wodzą Trenera Tomasza Szymczaka podejmowała seniorską drużynę Kolejarza Łódź. Jak wiadomo charakterystyka rywalizacji w piłce juniorskiej nieco różni się od rywalizacji w piłce seniorskiej, jednak w tym przypadku najstarsi adepci Młodej Skry wywiązali się z postawionego przed nimi zadania wręcz wybornie. Oto skład, strzelcy bramek oraz komentarz trenera: Skład – Hajda (45’Pędzioch), Załęski (65’Nurek), Rydz (45’Żurawski), Mikołajczyk (65’Rydz), Nurek (45’Kuban), Ziętara (45’Kołodziejczyk), Rumin (65’Ziętara), Norberciak (65’Żabik), Płatek (45’Weżgowiec), Słabosz (45’Banasiak), Żabik (45’Krawczyk) Bramki – Rumin, Norberciak, Żabik, Krawczyk x2 Komentarz Trenera Tomasza: „W pierwszym spotkaniu kontrolnym pokonujemy drużynę Kolejarza Łódź, która na co dzień jest wiceliderem łódzkiej klasy A. Mecz całkowicie pod naszą kontrolą od początku do końca spotkania i tylko gdybyśmy byli bardziej skuteczni wynik powinien być bardziej okazały. Sam mecz był toczony w trudnych warunkach atmosferycznych natomiast szybko potrafiliśmy narzucić swój rytm, w pełni kontrolować wydarzenia na boisku i pomimo tych trudnych warunków kilka szybkich i fajnych akcji udało się przeprowadzić. Cieszy również fakt iż dołączeni do zespołu zawodnicy z rocznika 2005 pokazali się z bardzo dobrej strony. Chciałem również podziękować rywalom za przybycie na loretańską, gdyż w ostatniej chwili przeciwnik z którym miał odbyć się ten mecz kontrolny z przyczyn niezależnych od nas odmówił, a drużyna Kolejarza Łódź w ostatniej chwili zdecydowała się go zastąpić.” Gratulacje dla Trenera oraz drużyny za dobre wejście w przygotowania do rundy wiosennej!