Weekendowych emocji ciąg dalszy!

Dość wyjątkowe spotkanie odbyło się przy Loretańskiej w sobotę. O godzinie 13 na boisko wybiegły dwie Skrzackie drużyny, a mianowicie drużyna seniorek Skra Ladies podejmowała ekipę Trenera Rycharskiego, z rocznika 2007. Oto krótki komentarz tego pojedynku: ” Chłopaki przed pierwszym gwizdkiem byli mocno stremowani, ponieważ dla nich spotkanie z dziewczynami to pierwszy taki sprawdzian. Mecz przebiegał pod Nasze dyktando od pierwszej do ostatniej minuty, dobrze zrealizowaliśmy swoje założenia a konkretnie pressing wysoki z czego jesteśmy zadowoleni. Piłka kobieca na pewno różni się sporo od piłki młodzieżowej mężczyzn ale było to dla chłopaków ciekawe doświadczenie. Dziękujemy dziewczynom za sparing i życzymy Im upragnionego awansu.”

Również na Naszym stadionie Młodzik D1 podejmował GKS Bełchatów. Warunki, w jakich przyszło rywalizować młodym piłkarzom pozostawały wiele do życzenia. Obfite opady śniegu spowodowały, że umiejętności piłkarskie musiały zejść na dalszy plan, a górę wzięły zdolności motoryczne i cechy wolicjonalne. Niestety, w takich warunkach lepsi okazali się zawodnicy GKS-u.

Skra D1 1:4 GKS Bełchatów

Kolejna nasza ekipa, która w ten weekend zawitała do Mykanowa to rocznik 2011 pod wodzą Trenera Łukasza Łykowskiego oraz Szymona Kokota. Obaj trenerzy byli zgodni co do oceny gry i przebiegu turnieju – kilka niepotrzebnych, indywidualnych błędów w obronie i rażąca nieskuteczność pod bramką rywali spowodowały, że drużyna ostatecznie zakończyła turniej na 4 miejscu, choć do ostatniej kolejki liczyła się w walce o wygraną.

 

W niedziele swoich rówieśników z Zagłębia Sosnowiec odwiedziła grupa z rocznika 2013. Jak podkreśla Trener Krystian Konieczny spotkanie było bardzo wartościową lekcją dla obu drużyn. Nasi zawodnicy mieli momenty lepsze, ale i gorsze – jak to już w sporcie bywa. Liczymy jednak, że zawodnicy na bieżąco zbierają sportowe doświadczenie i czują z tego ogromną satysfakcję. Na pewno jeszcze nie raz spróbujemy swoich sił z Sosnowiecką ekipą.