Ważna informacja dla Rodziców

Szanowni Państwo, Akademia Skry Częstochowa od lat za priorytet obiera sobie dobro swoich podopiecznych. Dbamy o to, by nasi trenerzy prezentowali najwyższy poziom, a hasło „wychowujemy poprzez sport” nie było pustym sloganem. Nieustannie dążymy do rozwoju, zarówno na poziomie ludzkim jak i infrastrukturalnym. Stąd też jesteśmy coraz bliżej rozpoczęcia budowy Bazy Akademii przy ulicy Kopalnianej, co stanowi ogromne obciążenie dla naszego budżetu. Przygotowanie planów budowy oraz pozostałe koszty związane z rozwojem infrastruktury mają ogromny wpływ na finanse Akademii, jednak są to warunki konieczne do zawieszania sobie coraz wyżej poprzeczki i zagwarantowania naszym adeptom jeszcze lepszych warunków do realizowania ich pasji. Nie da się ukryć, że dla funkcjonowania Akademii szkolącej dzieci bardzo ważne są finanse. Inflacja pociągnęła ze sobą wzrost cen we wszystkich segmentach gospodarki, nie oszczędzając również sportu. Zauważalny jest wzrost kosztów wynajmu powierzchni treningowych (sale treningowe, boiska), zakupu sprzętu sportowego (piłki, siatki, bramki) czy transportu na mecze. Nie bez znaczenia pozostaje dla nas realne zwiększenie wysokości obciążeń publicznoprawnych, a także wzrost kosztów pośrednich, cen mediów i innych elementów niezbędnych do funkcjonowania naszej Akademii. Należy również zdać sobie sprawę, że Akademia, to nie tylko trenerzy, ale również pracownicy administracyjni czy pracownicy obsługi technicznej, których wynagrodzenia w związku ze wzrostem minimalnej pensji krajowej, również musiały ulec odpowiedniej podwyżce. W związku z tym zmuszeni jesteśmy podnieść składkę miesięczną za udział w treningach naszej Akademii. Jest to dla nas bardzo trudna decyzja, przed którą długo się broniliśmy. Jednocześnie zapewniamy, że naszym priorytetem wciąż pozostaje dobro dzieci trenujących w naszej Akademii, dlatego mamy nadzieję, że to rozwiązanie spotka się z Państwa zrozumieniem. Nowa wysokość opłaty miesięcznej wynosi: 190 złotych. Wpłat prosimy dokonywać na nowe konto: 89 1050 1214 1000 0090 8318 5885 Z poważaniem, Dyrekcja Akademii Skry Częstochowa

Plan przygotowań Ladies

Piłkarki Skry myślami są już przy rundzie wiosennej Orlen 1 Ligi. Nasze zawodniczki mają przed sobą intensywny okres przygotowawczy, który ma je jak najlepiej przygotować do zbliżającej się rywalizacji. Oprócz treningów czeka je seria interesujących meczów kontrolnych. Rundę jesienną Orlen 1 Ligi Kobiet Ladies zakończyły na piątej pozycji. Miejsce w tabeli naszego zespołu może być jednak nieco mylące, bowiem Skrzatki tracą zaledwie dwa oczka do TKKF Checz Gdynia, plasującego się na drugiej pozycji po pierwszej części rozgrywek. Nie da się więc ukryć, że Skrzatki posiadają doskonałą pozycję wyjściową do walki o awans do Orlen Ekstraligi. By w jak najlepszej formie przystąpić do rundy rewanżowej sztab Ladies pieczołowicie przygotował plan na najbliższe tygodnie. Oprócz tradycyjnych treningów ważnym elementem są mecze kontrolne, których nasze piłkarki łącznie rozegrają siedem. Warto przy tym zwrócić uwagę, że dwukrotnie Skra rywalizować będzie tego samego dnia, co pozwoli Patrykowi Mrugaczowi lepiej przyjrzeć się wszystkim zawodniczkom u progu sezonu. Jeśli chodzi o przeciwników nietrudno zauważyć, że aż trzykrotnie nasze Panie zmierzą się z rywalami z najwyższej, ekstraligowej półki. Plan przygotowań Skry Ladies: 08.01, poniedziałek Testy – Hala Sienkiewicz 09.01, wtorek Pierwszy trening 14.01, niedziela, godz. 13:00 1. Sparing: MTS Knurów (3 liga), Loretańska 20 21.01, niedziela, godz. 12:00/14:00 2a. Sparing: PTC Pabianice (2 liga), Loretańska 20 2b. Sparing: PTC Pabianice (CLJ U18), Loretańska 20 24.01, środa, godz. 18:30 3. Sparing: UJ Kraków (Ekstraliga), Kraków 03.02, sobota, godz. 12:00 4. Sparing: Medyk Konin (Ekstraliga), Konin 10.02, sobota, godz. 18:30 5. Sparing: Rekord Bielsko-Biała (Ekstraliga), Loretańska 20 18.02, niedziela, godz. 14:00/16:15 6a. Sparing: MKS Myszków (2 liga), Loretańska 20 6b. Sparing: MTS Knurów (3 liga), Loretańska 20 21.02, środa, godz. 18:30 7. Sparing: Czarni II Sosnowiec (2 liga), Loretańska 20

Idzie młodość #03: Daniel Żakowski

Kontynuujemy nasz cykl „Idzie młodość”, w którym przedstawiamy Wam młodych, uzdolnionych zawodników, trenujących na co dzień w naszej Akademii. Tym razem przed Wami Daniel Żakowski. Za juniorami młodszymi B1 udany sezon w rozgrywkach REKPOL I ligi wojewódzkiej. Duży udział w szybkim odnalezieniu się naszej ekipy (skądinąd beniaminka rywalizacji) na najwyższym szczeblu rozgrywek wojewódzkich miał Daniel Żakowski. Młody piłkarz trenuje w naszej Akademii prawie cztery lata i mimo młodego wieku ma za sobą pierwsze doświadczenia na poziomie seniorskim. Poznajcie bliżej naszego utalentowanego pomocnika. Imię: Daniel Nazwisko: Żakowski Data urodzenia: 03.04.2007 Znak zodiaku: Baran Moim piłkarskim idolem jest… biorąc pod uwagę całą karierę Ronaldo, a aktualnie Bellingham. Bardzo mi imponuje jego poruszanie się bez piłki i skuteczność w ataku. Piłką nożną zainteresowałem się… wydaje mi się, że dzięki kuzynce, która grała w piłkę. Za pięć lat widzę się w Lechu Poznań. Klub, któremu kibicuję, to Borussia Dortmund. Moim przedmeczowym rytuałem jest modlitwa. Najlepszy kolega z boiska, to Kacper Błachowicz. Gdyby nie piłka nożna, to najprawdopodobniej również coś związane ze sportem. Bardzo lubię kulturystykę. Marzę o tym, by zagrać w Lidze Mistrzów. Ulubiony przedmiot szkolny: historia. Filmem, który mógłbym oglądać bez przerwy, jest Creed 2. Najczęściej na słuchawkach mam… przed meczem najczęściej Rihannę, a na co dzień polski trap. Moje hobby, to wędkarstwo.

Kolejne Świąteczne granie za nami

W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia odbyło się tradycyjne Świąteczne Granie ze Skrą. Naprzeciw siebie stanęły ekipy byłych i obecnych działaczy, trenerów oraz zawodników. Zabawie towarzyszyła świąteczna atmosfera, chociaż aura była raczej jesienna. Rok temu z powodu szeroko zakrojonych prac remontowych na obiekcie przy ulicy Loretańskiej Świąteczne Granie nie odbyło się. W tym roku wróciliśmy do tej sympatycznej tradycji i na stadionie Skry spotkały się zespoły złożone z osób blisko związanych z naszym Klubem. Zabawa była przednia. Bohaterowie pojedynku stworzyli ciekawe widowisko, a niejedno zagranie mogłoby z powodzeniem znaleźć się w telewizyjnych skrótach. Było widać, że pewnych rzeczy się nie zapomina 😉 Pojedynkowi towarzyszyła prawdziwie jesienna aura. Żartowano nawet, że pogoda trochę wynagrodziła uczestnikom spotkania warunki sprzed dwóch lat, kiedy to słupki rtęci wskazywały grubo poniżej 10 stopni Celsjusza, a warstwa śniegu była na tyle gruba, że mecz poprzedziło kilkudziesięciominutowe odśnieżanie. Wszyscy nie ukrywali jednak zadowolenia, że wróciliśmy do tradycji piłkarskiego spotkania podczas świąt Bożego Narodzenia. Po ostatnim gwizdku uczestnicy spotkania wypili gorącą kawę i herbatę, gawędząc o tym, co było, o tym, co jest i o tym, co będzie. Wszyscy jednogłośnie zapewnili, że w przyszłym roku również zawitają na Loretę, by drugi dzień bożonarodzeniowych świąt uczcić w prawdziwie piłkarski sposób. Wszystkim uczestnikom świątecznej zabawy serdecznie dziękujemy!

Przedświąteczne granie z rodzicami

Ostatni przedświąteczny trening piłkarzy Akademii Skry z rocznika 2014 był inny niż wszystkie. Wzięli w nim bowiem udział rodzice. Była to okazja do świetnej zabawy. Ostatni trening przed świętami Bożego Narodzenia był dla zawodnicy z rocznika 2014 inny niż zwykle. Oprócz trenerów i piłkarzy wzięli w nim bowiem udział rodzice. Jak relacjonuje trener Krzysztof Kowalski celem było wspólne spędzenie czasu, ale także gra, w której chłopcy mogli pokazać rodzicom nabyte umiejętności. Po meczu nie zabrakło świątecznych życzeń, które również dla Klubu oraz wszystkich sympatyków Skry przesyła rocznik 2014! Wesołych Świąt!

Idzie młodość #02: Bartosz Warszakowski

Prezentujemy drugą część naszego cyklu „Idzie młodość”, w którym prezentujemy młodych piłkarzy Akademii Skry. Tym razem w ogniu naszych pytań znalazł się Bartosz Warszakowski. Poznajcie bliżej utalentowanego bramkarza. Bartosz Warszakowski, to młody golkiper, który w naszej Akademii trenuje od niemal dwóch lat. 16-latek kilka miesięcy temu rozpoczął treningi z pierwszym zespołem i dzisiaj śmiało możemy powiedzieć, że stał się jej pełnoprawną częścią. Imię: Bartosz Nazwisko: Warszakowski Data urodzenia: 25.06.2007 Znak zodiaku: Rak Moim piłkarskim idolem jest Manuel Neuer, ponieważ podoba mi się jego odważny styl grania. Piłka nożna zainteresowała mnie od urodzenia. Od małego miałem cały czas piłkę przy nodze. Klub, któremu kibicuję, to Liverpool. Mają wielką historię i wspaniałych kibiców. Najlepszy kolega z boiska: Adam Matyja oraz Karol Szymkowiak, który daje mi duże wsparcie w pierwszej drużynie i mogę się dużo od niego nauczyć. Gdyby nie piłka nożna, to grałbym w hokeja na lodzie. Marzę o tym, by zagrać w Lidze Mistrzów. Ulubiony przedmiot szkolny, to oczywiście matematyka. Film, który mógłbym oglądać bez przerwy, to każda część „Szybkich i wściekłych”. Najczęściej na słuchawkach mam piosenki z lat 80-tych i 90-tych. Moje hobby, to zwiedzanie ciekawych miejsc.

Zapraszamy na Świąteczne Granie

W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia wracamy ze Świątecznym Graniem Ze Skrą! Wszystkich działaczy, zawodników oraz osoby związane ze Skrą zapraszamy na Miejski Stadion Piłkarski przy ulicy Loretańskiej. Zbiórka rozpoczyna się o godzinie 10:30, natomiast pierwszy gwizdek usłyszymy pół godziny później. Po roku przerwy, związanej z remontem naszego stadionu i budynku klubowego, wracamy ze Świątecznym Graniem. To wspaniała, wieloletnia tradycja. Byli i obecni działacze, piłkarze i wszystkie osoby związane z naszym Klubem spotykają się, by w świątecznej atmosferze rozegrać między sobą piłkarski pojedynek i pogawędzić nie tylko o futbolu. Dwa lata temu mecz rozgrywany był w temperaturze -14 stopni Celsjusza, a zanim piłka poszła w ruch trzeba było mocno się napracować, by odgarnąć zalegający na boisku śnieg. W tym roku na Miejskim Stadionie Piłkarskim przy ulicy Loretańskiej spotykamy się 26 grudnia o godzinie 10:30. Mecz rozpocznie się natomiast pół godziny później.

Udany występ piłkarzy z rocznika 2014

W sobotę piłkarze z rocznika 2014 udali się do Koszęcina, gdzie wzięli udział w turnieju halowym Sadów Cup. Na tle rówieśników wypadli bardzo dobrze, plasując się na trzecim miejscu. Na najniższym stopniu podium zakończyli rywalizację w Koszęcinie piłkarze Akademii Skry z rocznika 2014. W turnieju halowym mieli okazję rywalizować z Polonią Bytom, MKS-em Myszków, Pokojem Sadów, LKS-em Żyglin i Sokołem Wręczyca. Zespoły rywalizowały systemem każdy z każdym. Sukces drużynowy, to nie jedyne osiągnięcie naszych młodych zawodników. Królem strzelców turnieju został Daniel Konieczny, natomiast Aleksander Kot został wyróżniony jako najlepszy zawodnik drużyny. Skra zagrała w składzie: Jakub Jankowski, Jakub Tomczyk, Daniel Konieczny, Piotr Sieradz, Adam Staszczyk, Aleksander Kot, Leon Łata, Julian Kowalski i Dawid Turek.

Rocznik 2016 zagrał ostatni mecz

Piłkarze rocznika 2016 mają za sobą ostatni sparing w tym roku. W Żorach zmierzyli się z tamtejszym MKS-em. To już piłkarskie ostatki w tym roku. Piłkarze z rocznika 2016 zagrali na wyjeździe z MKS-em Żory. – Podczas dzisiejszej gry kontrolnej chłopcy szczególnie dobrze prezentowali się w grze 1X1, chociaż pod bramką przeciwnika wykazywali dużą nieskuteczność – opowiada trener Maciej Suszczyk. Naszym młodym piłkarzom pozostał już tylko przedświąteczny mikrocykl. – Mam nadzieję, że przerwą świąteczna, którą spędzą z rodzinami, dobrze im zrobi i wrócą jeszcze głodniejsi piłki i treningów. Po Nowym Roku wracamy do treningów – zapowiada trener Suszczyk.

Wierzę w drużynę – mówi Karol Pikoń, trener juniorów młodszych B1

Trener juniorów młodszych B1 Karol Pikoń podkreśla, że pierwszoplanowym celem jest rozwój młodych zawodników, jednak efektem ubocznym systematycznej pracy ma być wynik sportowy. Przed młodymi reprezentantami Skry bardzo ważny czas, który może przybliżyć ich do regularnej gry na poziomie centralnym. Juniorzy młodsi B1, będący beniaminkiem, zakończyli rundę jesienną REKPOL I ligi wojewódzkiej na wysokim, szóstym miejscu z dorobkiem 28 punktów. W rozmowie z trenerem Karolem Pikoniem podsumowaliśmy minione kilka miesięcy. Kiedy rozmawialiśmy przed startem rundy jesiennej mówił trener, że ważniejszy będzie rozwój niż wynik, bo tak naprawdę nie wiemy jak ta I liga wojewódzka będzie wyglądała i ile czasu będzie potrzeba, by się tej ligi nauczyć. Tabela i te mecze, które po sobie następowały, udowodniły, że zarówno rozwój jak i wynik poszły w parze. Jasno pokazaliśmy, że stawiamy na rozwój. Z całą pewnością grając w bardziej bezpośredni sposób finalnie w ligowej tabeli bylibyśmy wyżej, natomiast nasz pomysł na grę i to jak chcemy rozwijać zawodników odgrywa w naszym podejściu kluczową rolę. Myślę że możemy być zadowoleni z tego jak ta runda przebiegła. W tej rundzie miał trener stałą grupę zawodników, z którą mógł pracować. Na pewno ułatwiało to pracę… Tych rotacji rzeczywiście było mniej niż w poprzedniej rundzie. Pod tym względem ułatwiało nam to pracę w kontekście wdrażania modelu gry, organizacji zespołu, ale to naturalna kolej rzeczy, że poszczególni zawodnicy są przenoszeni wyżej i teraz też pracujemy w Akademii nad tym, aby większa liczba zawodników trafiała finalnie do pierwszej drużyny. Bardzo się cieszę, że sztab pierwszej drużyny mocno się w ten projekt zaangażował. Jesteśmy właśnie po spotkaniu z wyróżniającymi się zawodnikami i ich rodzicami, na którym przedstawiliśmy im ścieżkę rozwoju, obejmującą treningi w pierwszej drużynie czy grę w starszych rocznikach. Chciałbym jednak zaznaczyć, że wszyscy zawodnicy są pod baczną obserwacją. Pełne zaangażowanie, uwierzenie w ten proces, rozwój młodego piłkarza w kontekście określonych działań technicznych, szeroko pojętego rozumienia gry mogą spowodować awans sportowy każdego z nich. Czy jest jakiś zawodnik, czy grupa zawodników, którzy w trenera oczach dokonali jakiegoś szczególnego postępu? Jesteśmy po dość długich rozmowach indywidualnych. Każdy ocenił rundę w swoim wykonaniu, wskazał aspekty, które uległy poprawie i te nad którymi powinniśmy wspólnie się skupić, aby je poprawić. Myślę, że cała drużyna zrobiła spory postęp i jest to widoczne w naszych poczynaniach boiskowych. Nie skreślamy nikogo, bo tak blisko jak zawodnicy są teraz tej piłki profesjonalnej mogą nie być już nigdy i dlatego muszą o to zawalczyć. Dzięki swojej pracy mogą zajść wysoko. Jak wygląda plan na najbliższe tygodnie i jaki cel stawiacie sobie jeśli chodzi o rundę rewanżową? Zacznę może od tego co wydarzyło się od momentu ostatniego meczu ligowego z Górnikiem Zabrze, ponieważ jestem z tego bardzo zadowolony. Mieliśmy nie tylko intensywne, jakościowe jednostki treningowe, ale również wartościowe sparingi z drużynami seniorskimi, później turniej w Nowym Targu, który oceniamy również pod kątem istotnej dla funkcjonowania zespołu integracji czy sparing z zespołem z Centralnej Ligi Juniorów, dla którego okazaliśmy się równorzędnym przeciwnikiem. Ten okres był wartościowo przepracowany i dużo nowych rzeczy udało nam się wyciągnąć. W piątek kończymy rok grą wewnętrzną i podsumowaniem tego, co udało nam się w tej rundzie zrobić, aby już drugiego stycznia spotkać się na boisku rozpoczynając przygotowania do wznowienia rozgrywek. Przed nami cenne sparingi, również z zespołami z CLJ, a potem mecze z drużynami z klasy okręgowej. Cel? Chciałbym abyśmy po każdym kolejnym treningu, gwizdku końcowym schodzili do szatni z przeświadczeniem właściwie wykonanego zadania. Wierzę w drużynę, proces któremu są poddawani, codziennie widzę pasję zawodników, co jest dla mnie ogromnym motorem napędowym na kolejne miesiące naszej wspólnej drogi.