Skrzacka lokomotywa nie zwalnia i w sobotnie popołudnie minęła kolejną stację – do celu pozostały cztery przystanki. Mimo wysokiego wyniku mecz z GSS Grodzisk Wlkp. wcale nie należał do najłatwiejszych. Ambitne grodziszczanki zawiesiły stosunkowo wysoko porzeczkę. Zwłaszcza w pierwszej połowie gdy miały jeszcze duży zapas sił bardzo umiejętnie rozbijały częstochowskie ataki. Nasze Panie od pierwszego gwiazdka ruszyły do zdecydowanych ataków ale szczelna obrona rywalek rozbijała większość tych akcji. Skrzatki narzuciły swój styl gry i dominowały w polu jednak długo nie przynosiło to efektów bramkowych. Dopiero w 24 minucie skuteczna ostatnio Stefania Wodarz dała Skrze prowadzenie. Pierwsza połowa nie przyniosła już zmiany wyniku. Ale co najgorsze nie było już także okazji do strzelenia bramek. Przed drugą odsłoną meczu można było mieć pewne obawy związane z dalszym przebiegiem tego spotkania. Szybko zostały jednak rozwiane. Po przerwie podopieczne Marty Miki i Patryka Mrugacza jeszcze bardziej podkręciły tempo co tym razem przyniosło już wymierną korzyść. Dwukrotnie Natalia Liczko i ponownie Stefania Wodarz znalazły drogę do grodziskiej bramki. Wprawdzie gol popularnej Stefy ostatecznie przypisano zawodniczce GSS jednak cała zasługa w tej akcji należy oczywiście do naszej piłkarki. Każda kolejna zdobywana bramka niestety odbierała nadzieje drużynie z Grodziska. W drugiej połowie rywalki nie mogły już dotrzymać kroku rozpędzonej Skrze. 4-0 to wynik który precyzyjnie odzwierciedla boiskowe wydarzenia. Wczorajsze zwycięstwo oczywiście przedłużyło serię meczów bez porażki ale jednocześnie dość znacznie przybliżyło nas do celu Przed nami jeszcze 4 trudne spotkania które rozstrzygną losy awansu. Mamy nadzieję, że forma nie opuści naszych dziewczyn Skra Ladies Częstochowa – GSS Grodzisk Wlkp. 4-0 (1-0) sobota, 01.05.2021 g. 16.00 MSP Skra, ul. Loretańska 20 Bramki: Natalia Liczko x2, Stefania Wodarz x1, samobójcza x1 Skład: Antonia Zbirek – Małgorzata Miniak (60’ Sandra Wiśniewska) , Milena Kowalska, Kinga Baszewska, Agnieszka Słaboń (80’ Maja Tomczyk), Nicola Wojciechowska (75’ Maja Ozieriańska), Stefania Wodarz, Paulina Koszownik, Justyna Matusiak, Natalia Liczko, Olga Cichoń (80’ Natalia Mucha) oraz Oliwia Młynek, Oliwia Konik
Autor: Piotr Wierzbicki
Magazyn skrótów 2 ligi – 29 kolejka
Liga nabiera tempa. Zespoły często grają w systemie sobota – środa – sobota, co zapewne ma wpływ na formę poszczególnych zespołów. W minionej kolejce wielkich niespodzianek nie była. Faworyci wygrywali, bądź dzielili się punktami. Nasz zespół , mimo iż miał rywala na przysłowiowych łopatkach, nie ustrzegł się błędów i ostatecznie uległ wiceliderowi rozgrywek. Jak było na innych boiskach 2 ligi ? Zapraszamy na magazyn skrótów 2 ligi przygotowany przez portal „Łączy nas piłka”. .
Wracamy na boiska – Od juniora po żaka – ligowy weekend Skrzaka !
W najbliższy weekend do boju o ligowe punkty przystąpi w barwach Skry rekordowa ilość drużyn. Jeszcze nigdy bowiem , z emblematem „eSki” na piersi , Zarząd naszego Klubu nie zgłosił, aż dziewiętnastu zespołów młodzieżowych (!). Na szczęście, nie powtórzył się scenariusz sprzed roku i rozgrywki młodzieżowe, mimo walki z pandemią, zostaną wznowione. A to oznacza, iż tak naprawdę to w ten weekend na dobre rozpoczną się zmagania wiosennej rundy sezonu 2020/2021. Sporo jest w kalendarzu zamieszania, wiele gry będzie w systemie sobota – środa – sobota, ale to w tej chwili mniej ważne, Najważniejszy jest fakt , iż można będzie kontynuować rywalizację. Czas zatem na start rundy wiosennej ! .ROZKŁAD GIER – „PIŁKARSKIEGO” LIGOWEGO WEEKENDU SKRZAKA 23-28.04.2021 (zestawienie od najstarszych do najmłodszych roczników) (od najstarszych junior starszy A1 r. 2002/2003 – do Żak F2 r. 2014) A 1 – 1 liga wojewódzka juniorów starszych U-19 (r. 2002/2003) Ruch Radzionków – Skra Częstochowa niedziela, 25.04.2021 g. 11.15 Radzionków, ul. Józefa Knosały 113 B 1 – 3 liga wojewódzka juniorów młodszych U-17 (r. 2004) Liswarta Krzepice – Skra Częstochowa niedziela, 25.04.2021 g. 11.00 Krzepice, ul. Sportowa 1 B 2 – 1 liga wojewódzka juniorów młodszych U-16 (r. 2005) Skra Częstochowa – Podbeskidzie Bielsko Biała sobota, 24.04.2021 g. 12.00 MSP Skra , ul. Loretańska 20, Częstochowa C 1 – 2 liga wojewódzka trampkarzy starszych U-15 (r. 2006) Piast Gliwice – Skra Częstochowa niedziela, 25.04.2021 g. 09.00 Knurów, Aleja Lipowa 12 C 2 – 1 liga wojewódzka trampkarzy starszych U-14 (r. 2007) Górnik Zabrze – Skra Częstochowa sobota, 24.04.2021 g. 11.00 Zabrze, ul. Jaskółcza 40 C 2 – 3 liga wojewódzka trampkarzy starszych U-14 (r. 2007/2008) Liswarta Krzepice – Skra Częstochowa poniedziałek, 26.04.2021 g. 17.00 Krzepice, ul. Sportowa 1 D 1 – 2 liga wojewódzka młodzików starszych U-13 (r. 2008) Skra Częstochowa – Rozwój Katowice sobota, 24.04.2021 g. 10.00 MSP Skra , ul. Loretańska 20, Częstochowa D 2 – 1 liga wojewódzka młodzików starszych U-12 (r. 2009) Lukam Skoczów – Skra Częstochowa niedziela, 25.04.2021 g. 12.30 Skoczów, ul. Morcinka 20 E 1 – 1 liga okręgowa orlików starszych U-11 (r. 2010) Skra 1 Częstochowa – Orlik Blachownia sobota, 24.04.2021 g. 10.00 Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa E 1 – 1 liga okręgowa orlików starszych U-11 (r. 2010) Raków 1 Częstochowa – Skra 2 Częstochowa czwartek, 22.04.2021 g. 18.30 MSP Raków , ul. Limanowskiego 83, Częstochowa E 1 – 3 liga okręgowa orlików starszych U-10 (r. 2011) Skra 3 Częstochowa – Ajaks 2 Częstochowa piątek, 23.04.2021 g. 17.00 Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa E 2 – 1 liga okręgowa orlików młodszych U-10 (r. 2011) Skra 1 Częstochowa – Victoria Częstochowa sobota, 24.04.2021 g. 10.00 Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa E 2 – 1 liga okręgowa orlików młodszych U-10 (r. 2012) Raków Częstochowa – Skra 2 Częstochowa piątek, 23.04.2021 g. 17.00 MSP Raków , ul. Limanowskiego 83, Częstochowa F 1 – 1 liga okręgowa żaków młodszych U-09 (r. 2012) Skra 1 Częstochowa – Turniej Żaków (Raków, Ajaks, Sportowa) poniedziałek, 26.04.2021 g. 16.30 Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa F 1 – 1 liga okręgowa żaków młodszych U-09 (r. 2013) Skra 2 Częstochowa – Mini turniej Żaków sobota, 24.04.2021 g. 14.00 Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa F 1 – 1 liga okręgowa żaków młodszych U-09 (r. 2014) Skra 3 Częstochowa – Turniej Żaków (Victoria, Raków, Skra 4) poniedziałek, 26.04.2021 g. 18.00 Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa DZIEWCZĘTA C 1 – 1 liga wojewódzka trampkarzy młodszych U-15 (r. 2006/2007) Czarne Sosnowiec – Skra Ladies Częstochowa sobota, 24.04.2021 g. 11.00 Sosnowiec, ul. Mireckiego 31 C 2 – 2 liga wojewódzka trampkarzy młodszych U-14 (r. 2006/2007) Skra Ladies Częstochowa – Polonia Unia Widzów środa, 28.04.2021 g. 18.00 Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa D 1 – Finały Mistrzostw Polski Młodziczek U-13 (r. 2008/2009) Skra Ladies Częstochowa – PIERWSZY TURNIEJ – UKS SMS Łódź, UKS Unia Opole, UKS AP Femgol Lubin niedziela, 25.04.2021 g. 10.00 MSP Skra , ul. Loretańska 20, Częstochowa
Magazyn skrótów 2 ligi – 28 kolejka
Wiele działo się na boiskach drugiej ligi w miniony weekend. Aż, siedem razy piłka wpadała do bramki we Wrocławiu, pięć razy w Suwałkach, a cztery razy w Elblągu. W Częstochowie wpadła tylko jeden raz i to przypadkowo. Niestety, tym razem szczęście dopisało gościom z Krakowa, którzy po strzale Hafeza i rykoszecie objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Gry naszej drużynie nie ułatwiała mocno nasiąknięta murawa. Boisko jeszcze o 9.00 rano nie nadawało się do gry, jednak dzięki zaangażowaniu pracowników naszego Klubu oraz MOSiR Częstochowa udało się doprowadzić do rozegrania meczu, choć tym razem murawa była sprzymierzeńcem Hutnika. Zapraszamy na magazyn skrótów 28 kolejki przygotowany przez portal „Łączy nas piłka”.
Wyszarpane zwycięstwo – kolejny krok do celu zrobiony
Spodziewaliśmy się trudnego i zaciętego meczu ale nikt raczej nie brał pod uwagę tego że częstochowianki mogą aż tak marnować doskonałe okazje do strzelania bramek. Przez 70 minut podopieczne Marty Miki i Patryka Mrugacza biły głową w kołobrzeski mur. Przeważały i stwarzały sobie naprawdę niezłe okazje do uzyskania prowadzenia ale za każdym razem zawodziła skuteczność lub świetnymi interwencjami popisywała się bramkarka przyjezdnych Klaudia Zaklika która w tym dniu niewątpliwie była najlepszą piłkarką swojego zespołu. Ambitne piłkarki Kotwicy nie ograniczały się tylko do obrony. Często wyprowadzały szybkie kontry które jednak dość łatwo neutralizowały nasze defensorki. Na przerwę drużyny schodziły zatem z wynikiem bezbramkowym. Druga odsłona meczu to dokładna kopia pierwszej. Ponownie Skrzatki były stroną atakującą i stwarzającą sobie sporo okazji bramkowych. Za każdym jednak razem brakowało tego przysłowiowego piłkarskiego szczęścia. Upływający czas nie był sprzymierzeńcem częstochowskich piłkarek. Z każdą mijającą minutą i z każdą kolejną niewykorzystaną sytuacją wrastała nerwowość w naszym zespole. Jednak wiara w zwycięstwo i chęć dopisania sobie 3 punktów była tak duża, że bramkarka rywalek naprawdę momentami miała mnóstwo pracy. Przez 3/4 meczu nawet jeśli Klaudia Zaklika popełniła jakiś drobny błąd to w sukurs przychodził jej słupek lub np. koleżanka wybijająca piłkę z linii bramkowej. Jednak w 70 minucie szczęście uśmiechnęło się wreszcie do Skry. Po koronkowej akcji w polu karnym przed kolejną doskonałą okazją stanęła Stefania Wodarz. Tym razem popularna Stefa przymierzyła iście z zegarmistrzowską precyzją i po chwili utonęła w objęciach uradowanych koleżanek. Wszyscy sympatycy częstochowskiej Skry odetchnęli z widoczną ulgą. Mimo kilku kolejnych sytuacji wynik meczu już nie uległ zmianie. Na szczęście ten mecz jest już za nami. Zwycięstwo wyszarpane w takich okolicznościach chyba smakuje jeszcze bardziej. Mamy jednak świadomość że przed nami jeszcze mnóstwo pracy. Do meczu z Grodziskiem nasze celowniki muszą ulec dostrojeniu. Gratulując naszym dziewczynom kolejnej wygranej nie zapominamy o jeszcze jednym miłym fakcie … w niedzielnym meczu swoją szansę – w kilku ostatnich minutach – dostała najmłodsza piłkarka naszej drużyny seniorek, piętnastoletnia Natalia Mucha. BRAWO Natalka – debiut masz już za sobą. Przed nami teraz dwutygodniowa przerwa spowodowana nieparzystą liczbą drużyn. Kolejny mecz rozegramy w sobotę 1 maja z GSS Grodzisk Wlkp. 2 liga kobiet Skra Ladies Częstochowa – Kotwica Kołobrzeg 1-0 (0-0) niedziela, 18.04.2021 g, 16.00 MSP Skra, ul. Loretańska 20, Częstochowa Bramka: Stefania Wodarz Skład: Oliwia Młynek – Małgorzata Miniak, Milena Kowalska, Maja Ozieriańska (80’ Kinga Baszewska), Agnieszka Słaboń, Stefania Wodarz, Nicola Wojciechowska (68’ Ewelina Bojakowska), Justyna Matusiak (kpt), Natalia Liczko (85’ Sandra Wiśniewska), Paulina Koszownik, Olga Cichoń (89’ Natalia Mucha) oraz Antonia Zbirek, Maja Tomczyk, Oliwa Konik
O początkach przygody z piłką, czyśćcu w Istebnej z Eweliną Kaczmarzyk
Eweliny nikomu nie trzeba przedstawiać … to podpora Skry i dobry duch tej drużyny – po prostu PANI KAPITAN W naszej rozmowie wróciliśmy m.in. do początków jej przygody z piłką, wspomnimy też o piłkarskim czyśćcu w Istebnej. FB SKRA LADIES: – Czy większy stres i nerwy panują u Ciebie gdy nasłuchujesz relacji z meczu czy gdy sama w nim występujesz ? EWELINA KACZMARZYK: – Zdecydowanie większe nerwy są poza boiskiem – to nawet nie podlega dyskusji. Ale przez to piłka daje nam wiele emocji, gdyby wszystko było proste i przewidywalne to futbol nie byłby tak ciekawym sportem FB SKRA LADIES: – Nie mogłaś zagrać w Górznie. Na pewno trzymałaś mocno kciuki za dziewczyny ale chciałem zapytać czy gdy już było pewne że w tym meczu nie zagrasz zarówno Ty jak i Agnieszka Słaboń czyli zawodniczki z największym doświadczeniem w naszej drużynie to czy nie przyszło zwątpienie w powodzenie tej misji ? Wszak był to mecz na szczycie i o niezwykle dużym wymiarze gatunkowym. EWELINA KACZMARZYK: – Niestety mecz był w tygodniu i obowiązki zawodowe zatrzymały mnie w Częstochowie, Dotyczyło to także Agnieszki która nie mogła w tym dniu zagrać. Nasza nieobecność nie wpłynęła jednak na przebieg tego spotkania. Zwątpienia nie było, ale oczywiście czekałam z dużą niecierpliwością na informację o końcowym wyniku. Bardzo wierzę w te dziewczyny, w tą drużynę. Znam ten zespół bardzo dobrze i doskonale wiem jaki ma potencjał i na co stać nasze dziewczyny. Dlatego o wynik byłam raczej spokojna FB SKRA LADIES: – Po zwycięstwie nad Unifreeze nasza przewaga nad wiceliderem to 7 punktów. W kontekście walki o awans to dużo czy mało na tym etapie ? EWELINA KACZMARZYK: – Bardzo cieszą te 3 punkty zdobyte w Górznie, zwłaszcza że to bardzo trudny teren. Każda wygrana przybliża do celu. A czy to duża przewaga ? Hmm – na pewno możemy być zadowoleni z tej siedmiopunktowej różnicy, zwłaszcza że po rundzie jesiennej było to tylko 3 punkty. Ale nie zapominajmy, że przed nami jeszcze aż 6 kolejek i trzeba grać do końca. W każdym meczu nasze rywalki będą chciały urwać punkty liderowi. Zresztą każdy gra po to żeby wygrać, dlatego musimy robić swoje i skupiać się na każdym kolejnym meczu. FB SKRA LADIES: – Jesteś z tą drużyną od samego początku. Dołączyłaś do nas ponad 4 lata temu. Obserwowałaś od środka rozwój drużyny. Zaczynaliśmy od III ligi i dotkliwej porażki w Istebnej 0-15. Dziś walczymy o I ligę. Czy przypuszczałaś na początku tego “związku” z nami, że pójdzie to aż tak do przodu ? Że te młodziutkie wówczas dziewczynki tak się rozwiną ? EWELINA KACZMARZYK: – Mam tą nieskrywaną przyjemność że mogę obserwować praktycznie od samego początku rozwój drużyny i wiem jak trudno było te kilka lat temu .Jednak już od pierwszego wspólnego treningu widziałam potencjał w tych dziewczynach i wiedziałam że pójdzie to w dobrym kierunku,. Nie spodziewałam się jednak że aż tak szybko się to będzie działo. Bardzo dobrze pamiętam mecz w Istebnej i tą wysoką porażkę. Cieszę się, iż mimo tak dotkliwego “lania” dziewczyny nie poddały się i przyjęły z pokorą tą gorzką lekcję. Początki są trudne i nie da się zrobić czegoś od razu, zwłaszcza mając wówczas tak młody i niedoświadczony zespół. Przypomnijmy, że wówczas Istebna to był zespół który wywalczył awans do II ligi. Dziś niestety Góralki grają w lidze czwartej a my walczymy o 1 ligę – właśnie ten przykład najdobitniej pokazuje jak dojrzeliśmy piłkarsko. Oczywiście nie zapominajmy, że w międzyczasie dołączyła do zespołu obecna trenerka Marta Mika co było wtedy ogromnym wzmocnieniem drużyny, że przeszliśmy pod skrzydła Skry, potem dołączyły do nas zawodniczki m.in. z Polonii Poraj, z Włocławka, z Kutna i z częstochowskiego Gola Powstał naprawdę ciekawy team, który wciąż chce się uczyć i rozwijać. FB SKRA LADIES: – Cofnijmy się nieco w czasie. Swoją piłkarską przygodę zaczynałaś w częstochowskim Golu. Wtedy jako nastolatka grałaś w klubie m.in z ówczesnymi podporami reprezentacji Polski Martą Otrębską, Patrycją Jankowską, Lilianną Gibek czy też ze wschodzącymi gwiazdami w osobach Marty Miki i Agnieszki Winczo. Trudno było się odnaleźć w takim “gwiazdozbiorze” ? One były wzorem dla młodziutkiej Eweliny ? EWELINA KACZMARZYK: – Gdy zaczynałam swoją piłkarską przygodę to w Golu w tym czasie grało kilka naprawdę świetnych piłkarek. Jedną z nich była wspomniana już przez Ciebie Marta Mika. Od początku widać było, że jest w tej drużynie zawodniczką wyróżniającą się, od której można było się wiele uczyć. Marta wciąż się rozwijała i dzięki swej pracy była wielokrotną reprezentantką Polski. Ja niestety z powodów zdrowotnych musiałam zakończyć grę. Ale życie potrafi zaskakiwać i dziś spotykamy się ponowie, lecz trochę w innych rolach Nawiązując do reszty nazwisk … kiedy ja zaczynałam grę, były to zawodniczki grające na najwyższym poziomie w Polsce. Nie sądziłam, wtedy że kiedykolwiek będę miała przyjemność gry z nimi w jednej drużynie. Pewnie, że miałam różne obawy, były to przecież wielokrotne reprezentantki Polski. Gdy dołączyły jednak już do drużyny i mogłam je bliżej poznać to okazało się że wiele z tych obaw było niepotrzebnych. Dziś – z perspektywy czasu – mogę powiedzieć, że było to ciekawe doświadczenie, przeżycie oraz nauka. FB SKRA LADIES: – Czas niestety nie stoi w miejscu i dziś to Ty jesteś wzorem dla młodszych koleżanek … wzorem zaangażowania, pracy, walki i przywiązania do drużyny. Oczywiście zdaję sobie sprawę że to długotrwały proces ale jakie to uczucie zmienić się z uczennicy w piłkarskiego mistrza ? Jak Ty to teraz postrzegasz ? EWELINA KACZMARZYK: – Uważam iż do piłkarskiego mistrza wiele mi brakuje, a czy jestem wzorem dla młodszych koleżanek to trzeba by było je o to zapytać Nigdy nie sądziłam, że kończąc wcześniej z piłką wrócę jeszcze do niej w roli zawodniczki i będę mogła wspierać młodsze koleżanki. Na pewno dziś do grania podchodzę zupełnie inaczej niż wcześniej. Pewne rzeczy mogłam już doświadczyć, zarówno te pozytywne jak np. awans do ekstraligi, Mistrzostwa Polski, czy udział w pucharze UEFA jak również porażki i wiem jakie potrafią temu towarzyszyć emocje i niezapomniane wspomnienia. Dzięki temu teraz z większym spokojem mogę się przyglądać naszym dziewczynom i obserwować ich rozwój. TrzymamCzytaj więcej
Magazyn skrótów 2 ligi – 26 kolejka
Trzy gole zdobyte na własnym boisku powinny dać zwycięstwo. Tak się jednak nie stało i nasz zespół musiał przełknąć gorycz porażki, która zakończyła serię siedmiu spotkań bez porażki naszej drużyny. Mecz był otwarty, ciekawy dla kibica. A jak padały gole w Częstochowie i na innych stadionach 2 ligi w 26 kolejce ? Zapraszamy na magazyn 2 ligi przygotowany przez portal „Łączy nas piłka”. .
Wesołego Alleluja !
Chojniczanka Chojnice – Skra Częstochowa 1 – 3 [skrót meczu]
Nasi zawodnicy późnym wieczorem, w chwale, powrócili z wyprawy do odległych Chojnic. Wyprawy niezwykle udanej, zwycięskiej, odniesionej po bardzo dobrym meczu, po mądrej taktycznie grze i skutecznym wykonaniu akcji ofensywnych. Rzec można, że plan minimum na ten sezon już został wykonany, bowiem zdobyte 44 punkty powinny gwarantować utrzymanie. Tyle, że apetyty rosną w miarę jedzenie i naszych zawodników już nie interesuje tak zwany „ligowy byt”. Oni chcą więcej, chcą sukcesu na miarę swoich możliwości. A jakie one są ? Zapraszamy na skrót meczu rozegranego w Chojnicach, na stronę TVP Sport. [TUTAJ] . Zobacz również: Chluba Grodu Tura pokonana! Skra nie do zatrzymania – [tutaj]
Zwycięstwo w meczu na szczycie – Ladies pokonały WAP
W sobotni wieczór gościliśmy na Lorecie WAP Włocławek, dotychczasowego wicelidera i drużynę z aspiracjami sięgającymi awansu. Mecz na szczycie nie zawiódł. Obydwie drużyny rozpoczęły z dużym animuszem. Pierwsze minuty meczu to typowa wymiana piłkarskich ciosów Defensorki Skry jak i WAPu miały w tym fragmencie gry sporo pracy a że ze swej roli wywiązywały się praktycznie bezbłędnie to do szatni zespoły zeszły z wynikiem bezbramkowym. Druga połowa to wciąż konsekwentna gra w obronie. Ciekawe akcje konstruowały obie strony. I aż do 60 minuty obraz gry się niewiele zmieniał. Wtedy to jednak jak się wydaje nastąpił przełomowy moment tego pojedynku. W na pozór niegroźnej sytuacji – z dużego konta – rzut wolny wykonywała Oliwia Frontczak. Piłka po jej uderzenie niespodziewanie chyba nawet dla strzelczyni znalazła drogę do częstochowskiej bramki. Stracony gol podziałał niezwykle mobilizująco na piłkarki Skry które od tej chwili zaczęły przejmować inicjatywę. Pierwsze efekty tej przewagi przyszły już dziesięć minut później. Rzut wolny wykonywała Justyna Matusiak i precyzyjnym strzałem tuż pod poprzeczką dorowadziła do wyrównania. Remis naszych Pań jednak nie zadawalał. Z dużą werwą parły do objęcia prowadzenia. Dopięły swego w 80 minucie. Szarżującą w polu karnym Natalię Liczko bezpardonowym faulem zatrzymała bramkarka przyjezdnych. Decyzja mogła być tylko jedna – rzut karny. Do piłki ponownie podeszła niezawodna Justyna Matusiak. Popularna Tereska nie marnuje takich sytuacji. 2-1 i wielka euforia w częstochowskim zespole. Podopieczne Marty Miki oraz Patryka Mrugacza nie dały sobie już wydrzeć zwycięstwa w tym spotkaniu. Cenne 3 punkty zostały w Częstochowie Wczorajsze zwycięstwo umocniło Skrę na pozycji lidera. Dystans nad grupą pościgową wrósł do 7 punktów. Trzeba jednak pamiętać że drużyna Unifeeze Górzno ma do rozegrania jeszcze jeden mecz zaległy wiec ta przewaga może nieco zmaleć. To był kolejny dobry występ naszej drużyny. Cieszy zwycięstwo ale dodatkowo raduje fakt, że mimo niekorzystnego wyniku nasze panie ani na moment nie zwątpiły w końcowy sukces. Zwycięstwa wyszarpane w tak niesprzyjających okolicznościach smakują jeszcze bardziej. Wczorajszy mecz to jednak już historia. W najbliższy czwartek wyjeżdżamy do Górzna na kolejny pojedynek z cyklu “o 6 punktów” Skra Ladies Częstochowa – WAP Włocławek 2-1 (0-0) sobota 27.03.2021 g. 17.00 MSP Skra, ul. Loretańska 20 Bramki: 0 – 1 Frontczak 60′ (rzut wolny) 1 – 1 Matusiak 71′ (rzut wolny) 2 – 1 Justyna Matusiak 80′ (rzut karny) Skład: Oliwia Młynek – Małgorzata Miniak, Milena Kowalska, Maja Ozieriańska, Stefania Wodarz, Paulina Koszownik (61’ Sandra Wiśniewska), Nicola Wojciechowska (63’ Ewelina Bojakowska), Ewelina Kaczmarzyk (72’ Kinga Baszewska), Justyna Matusiak, Natalia Liczko, Olga Cichoń oraz Antonina Zbirek, Maja Tomczyk, Oliwia Konik, Natalia Mucha