W Jastrzębiu spotkały się ze sobą Zespoły, które punktów potrzebują jak ryba tlenu w kontekście walki o utrzymanie w II lidze wojewódzkiej. Spotkanie wygrali gospodarze i to zespół GKS-u praktycznie na półmetku rozgrywek są bliżej osiągnięcia tego celu.
Autor: Łukasz Radosz
Danian Pavlas: Stać nas na więcej [wideo]
Danian Pavlas spytany czy mecz ze Zniczem Pruszków był jego najlepszym w barach Skry mówi: – Wszyscy zagrali dobry mecz, cały zespół i dlatego wygraliśmy. Więcej w materiale wideo . .
Trampkarz C1: II liga wojewódzka: Skra zbyt gościnna dla Ruchu z Radzionkowa.
Zawodnicy z rocznika 2005 bardzo chcieli zrehabilitować się za ubiegłotygodniową porażkę z Tychami, jednak to Cidry byli tego dnia skuteczniejsi ogrywając Skrę na jej własnym terenie.
Dziękujemy za już, czekamy na jeszcze…
Wygrana nad Zniczem Pruszków jest niezwykle cenna, ale sytuacji naszej drużyny w II-ligowej tabeli znacząco się nie poprawiła. Rywale z dolnej części tabeli także zdobywali punkty. Przeciwko drużynie z Pruszkowa skrzacy rozegrali bardzo dobry mecz i zasłużyli na wyższe zwycięstwo, nawet trzema, czterema bramkami. Skończyło się na skromnym 2:1, bo rywale w doliczonym czasie gry szczęśliwie (sędzia nie zauważył zagrania jednego z rywali) zmniejszyli rozmiary porażki. Trzy punkty wywalczone w sobotę są bardzo cenne. Gdyby nie one, Skra pozostałaby w strefie spadkowej, obok Stali Stalowa Wola, Legionovii Leginowo i Gryfa Wejherowo. Naszą drużynę zastąpiła na 15 pozycji Elana Toruń, która 0:3 przegrała w Polkowicach z Górnikiem. Watro zwrócić uwagę, że polkowiczanie w ciągu trzech dni zdobyli 6 punków i strzelili 6 goli. Dzięki temu awansowali na 12 miejsce, a na koncie mają 13 punktów. Skra w 9 meczach zgromadziła punktów 11, tyle co Elana i o dwa mniej od Górnika Polkowice i Lecha II Poznań. Trzy zespoły – Pogoń Siedlce, Bytovia Bytów i Błękitni Stargard mają 4 punkty więcej, a Garbarnia Kraków i Znicz Pruszków pięć. Starty nie są duże i jest nadzieja, że przynajmniej część z nich wkrótce uda się odrobić. W najbliższą sobotę Skra zagra z ostatnim w tabeli Gryfem Wejherowo, tydzień później podejmie Bytovię Bytów, która po udanym początku sezonu mocno spuściła z tonu (5 pkt w 5 meczach). Jeżeli zaprezentuje dyspozycję ze spotkania ze Zniczem, powinna znacząco poprawić swój punktowy dorobek. Wyniki 10 kolejki: Pogoń Siedlce – Błękitni Stargard 3:2 Olimpia Elbląg – Bytovia Bytów 2:1 Górnik Łęczna – Gryf Wejherowo 1:0 Skra Częstochowa – Znicz Pruszków 2:1 Stal Rzeszów – Resovia 1:1 Legionovia Legionowo – Stal Stalowa Wola 0:1 Garbarnia Kraków – GKS Katowice 1:3 Lech II Poznań – Widzew Łódź 1:2 Górnik Polkowice – Elana Toruń 3:0
Dawid Wolny zaimponował w meczu ze Zniczem WIDEO
Dawid Wolny wyleczył kontuzję, w meczu ze Zniczem Pruszków wyszedł na boisko w podstawowym składzie i zdobył dwa gole na wagę zwycięstwa. Cieszył się bardzo, ale podkreślał, że dla niego przede wszystkim liczy się dobro i wynik drużyny. Dawid złapał kontuzję w czwartym meczu sezonu przeciwko Górnikowi Polkowice. Miał czego żałować, bo widać było, że coraz pewniej czuje się w drużynie, że łapie formę. Ale wychodzi na to, że przerwa nie wpłynęła negatywnie na naszego napastnika. Dobra gra i dwa gole w spotkaniu ze Zniczem bynajmniej o tym świadczą. .
Trenerzy o meczu Skra – Znicz Pruszków
Determinacja była dzisiaj po naszej stroni i dziękuję chłopakom za zaangażowanie – mówił po meczu ze Zniczem trener Paweł Ściebura. Obaj szkoleniowcy zgodzili się, że gospodarze wygrali jak najbardziej zasłużenie. Więcej w materiale wideo .
Tego nam było trzeba. Zwycięstwo w bardzo dobrym stylu!
Ten mecz powinien się zakończyć zwycięstwem Skry 3:0 lub 4:0, skończyło się na 2:1, ale nie narzekajmy. Skra zagrała doskonałe spotkanie i pokonała niedawnego lidera!
Sparingowe granie rocznika 2011
Dobrą okazję do pokazania swoich umiejętności mieli w minioną niedzielę (15 września) żacy Skry Częstochowa z rocznika 2011. Na boisku Skry przy ul. Powstańców w ramach „sparingowego grania” rywalizowało ze sobą aż 11 drużyn. Na zaproszenie trenerów do Częstochowy przyjechało 9 drużyn: Cracovia, Zagłębie Sosnowiec, Sparta Katowice, Lechia Tomaszów Mazowiecki, LZS Tworków, Spiders Krapkowice, Młodzik Strzelce Opolskie,Gol Opole i APG Gliwice. Oprócz tego do gry przystąpiły także 2 zespoły gospodarzy. Rywalizacja toczyła się systemem każdy z każdym, mecze były rozgrywane jednocześnie na 4 boiskach, a każda z drużyn rozegrała 10 meczów po 14 minut (łącznie aż 140 minut gry). Nie brakowało emocji i wspaniałych akcji, na które entuzjastycznie reagowali licznie zgromadzenie tego dnia rodzice młodych piłkarzy. Zespół Skry, mimo nieobecności kilku zawodników, pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Staraliśmy się grać otwarty futbol oparty na grze 1 na 1 oraz krótkich podaniach, co wielokrotnie przynosiło efekt w postaci strzelonych goli. Nieco gorzej wyglądała nasza gra w obronie, ale z pewnością w najbliższym czasie poświęcone zostanie jej więcej czasu na treningach. Wyniki Skry I: 7 zwycięstw, 1 remis, 2 porażki Skra I – Lechia Tomaszów Mazowiecki 0:1 Skra I – Skra II 6:2 Skra I – Młodzik Strzelce Opolskie 5:0 Skra I – Zagłębie Sosnowiec 3:2 Skra I – Spiders Krapkowice 5:2 Skra I – LZS Tworków 3:5 Skra I – Gol Opole 2:0 Skra I – APG Gliwice 2:0 Skra I – Sparta Katowice 5:1 Skra I – Cracovia 1:1 Wyniki Skry II: 3 zwycięstwa, 3 remisy, 4 porażki Skra II – Spiders Krapkowice 9:1 Skra II – APG Gliwice 1:1 Skra II – Skra I 2:6 Skra II – Cracovia 0:2 Skra II – Młodzik Strzelce Opolskie 1:1 Skra II – Zagłębie Sosnowiec 0:4 Skra II – LZS Tworków 2:5 Skra II – Lechia Tomaszów Mazowiecki 5:3 Skra II – Sparta Katowice 3:3 Skra II – Gol Opole 10:4 Barwy Skry reprezentowali: I. Całko, I. Drążkiewicz, O. Glapiński, J. Grabowski, J. Kowalik, J. Mielczarek, J. Mizerski, M. Mulewicz, J. Myśliwiec, K. Oko, F. Podsiedlik, T. Rusek, K. Szewczyk, A. Szwedziński, B. Wawrzkiewicz, F. Włodarek.
W sobotę czekamy na punkty. Trzeba uciekać ze strefy spadkowej
Po niespodziewanym rozstrzygnięciu w zaległym meczu II ligi, w którym Górnik Polkowice wygrał we Wronkach z rezerwami Lecha, Skra znalazła się w strefie spadkowej. Zaległy mecz rozegrano w środę. Lech II, inaczej niż przeciwko Skrze, zagrał bez zawodników z kadry pierwszego zespołu i uległ niespodziewanie Górnikowi 0:3. To złe rozstrzygnięcia dla nas – Polkowice mają już 10 punktów i zepchnęły Skrę do strefy spadkowej. Tym bardziej chciałoby się by w sobotę Skra sięgnęła po punkty w meczu na Lorecie ze Zniczem Pruszków (godz. 16). Ważne by nasza drużyna w znów pokonała bramkarza rywali, bo nie udało się to od trzech spotkań, a w sumie w sezonie tylko czterokrotnie. Poprawa gry w ofensywie to na pewno wyzwanie przed którym stoją trenerzy i zawodnicy. Z jednej strony o strzelenie bramki Zniczowi może nie być jakoś wyjątkowo trudno bo to zespół, który stracił ich aż 14 (dwie więcej od Skry), z drugiej jednak pruszkowski atak jest najskuteczniejszy w lidze (17 goli mówi samo za siebie). O tym jak grają pruszkowianie przekonaliśmy się już zresztą w poprzednim sezonie, gdy ograli nas 2:1 na swoim boisku i niestety 4:2 w Częstochowie. Znicz rzadko też dzieli się punktami z rywalami. W tym sezonie pięć meczów wygrał, trzy przegrał i tylko jeden zakończył remisem. Co by więc nie mówić zapowiada nam bardzo ciekawe widowisko. Skra bronić się nie będzie, ale murowanie bramki nie leży też w naturze piłkarzy Znicza, bezbramkowy remis wydaje się mało prawdopodobny. W ostatniej kolejce Znicz przegrał u siebie 1:2, ale rywalem był obecny wicelider Górnik Łęczna. Skra poniosła porażkę 0:2 w Rzeszowie z Resovią. Kto się szybciej pozbiera i będzie miał więcej argumentów na boisku? Przekonamy się w sobotę. Początek spotkania o 16.
Rywal silny, ale czekamy na punkty
Grając na swoim stadionie skrzacy prezentują zupełnie inne oblicze niż na wyjazdach. Liczymy, że w sobotę znajdą sposób na drużynę Znicza Proszków, która jeszcze przed tygodniem była liderem II ligi, a obecnie jest w tabeli na piątym miejscu.