Tuż przed Świętami Wielkiej Nocy rozegrano mecze w ligach wojewódzkich. Z postawy naszej młodzieży możemy być zadowoleni. Żaden z naszych zespołów nie poniósł porażki, a juniorzy A1 oraz młodzicy D1 wręcz rozgromili swoich rywali. Junior A1 – II liga wojewódzka “I” gr. płn 17. kolejka (17.04.2025) KS 1. FC Katowice – Skra Częstochowa 0:15 Bramki dla Skry: 0:1 Michał Dekiela (32’), 0:2 Szymon Porwisz (33’), 0:3 Patryk Nowak (35’ – samobójcza), 0:4 Hubert Kwaśnik (45’), 0:5 Karol Hajda (50’), 0:6 Kacper Klekot (55’), 0:7 Szymon Porwisz (60’), 0:8 Mateusz Kozłowski (62’), 0:9 Kacper Klekot (64’), 0:10 Szymon Porwisz (70’), 0:11 Karol Hajda (70’), 0:12 Kacper Klekot (72’), 0:13 Mikołaj Teperski (76’), 0:14 Kacper Klekot (78’), 0:15 Mateusz Kozłowski (84’) Skra: Foltyński – Cichoń, Dekiela (46’ Gembała), Hajda, Kozłowski, H. Kwaśnik (46’ Klekot), K. Kwaśnik (46’ Nalewajka), Leśniak, Porwisz, Skwarczyński, Teperski Tabela: 1. Skra Częstochowa 40 (91-12), 2. Sparta Katowice 38 (58-17) […] 11. KS 1. FC Katowice 3 (10-96) Junior młodszy B1 – I liga wojewódzka “ŚCF REKPOL” 23. kolejka (16.04.2025) Skra Częstochowa – Raków Częstochowa 2:2 Bramki dla Skry: 1:1 Daniel Tarnowski (45’), 2:2 Oleksander Kuliak (83’) Skra: Szymczyk – Bajor, Czerkieski, Gliźniewicz, Kemuś (46’ Radło), Kostrzewa, Kozynenko (70’ Nalewajka), Kuliak, Przybyła, Tarnowski (46’ Klekot, 75’ Gembała), Turek oraz Gołąbek, Kołodziejczyk, Macoch Tabela: 1. GKS Gieksa Katowice 60 (74-23) […] 13. UKS Ruch Radzionków 21 (26-62), 14. Skra Częstochowa 20 (36-69), 15. RKP SP ROW Rybnik 20 (23-43), 16. KS GKS Jastrzębie 5 (15-72) Junior młodszy B2 – I liga wojewódzka 22. kolejka (16.04.2025) Akademia BVB im. Łukasza Piszczka – Skra Częstochowa 1:1 Bramki dla Skry: 1:1 Bartosz Kiełbasiuk (90’+3) Skra: Szczerkowski – Cienkusz, Dworaczyk (60’ Malatyński), Filipek (26’ Dędek), Goniwiecha, Kołbasiuk, Miarka (65’ Brzeziński), Musiał (75’ Zalewski), Radwański, Rosiak, Szewczuk (75’ Radomski) oraz Didenko Tabela: 1. KP GKS Tychy 50 (81-29) […] 6. Akademia BVB im. Łukasza Piszczka 37 (70-48), 7. Skra Częstochowa 36 (69-51), 8. UMKS Trójka Czechowice-Dziedzice 35 (61-44) […] 16. TS Gwarek Tarnowskie Góry 2 (23-131) Młodzik D1 – III liga wojewódzka, Częstochowa-Lublin, gr. II 5. kolejka (17.04.2025) Skra Częstochowa – UKS Raków Częstochowa 14:0 Bramki dla Skry: 1:0 Wiktor Lewandowski (1’), 2:0 Wiktor Lewandowski (2’), 3:0 Kirill Vynokurov (5’), 4:0 Ryszard Całus (7’), 5:0 Miłosz Kurek (12’), 6:0 Kirill Vynokurov (21’), 7:0 Jakub Zacharski (26’), 8:0 Julian Chyrzyński (29’), 9:0 Tobiasz Chabrowski (55’), 10:0 Tobiasz Chabrowski (60’), 11:0 Gabriel Walentek (69’), 12:0 Jan Sikora (72’), 13:0 Kirill Vynokurov (76’), 14:0 Wiktor Lewandowski (79’) Skra: Skowroński – Bartolewski, Benski, Całus, Kaczmarek, Kurek, Lewandowski, Vynokurov, Zacharski oraz Chabrowski, Chyrzyński, Kleszczewski, Sikora, Walentek Tabela: 1. Skra Częstochowa 12 (33-4), 2. Victoria II Kosmos M-Bet Częstochowa 12 (23-6) […] 8. LKS Pogoń Kłomnice 1 (4-18)
Autor: Bartłomiej Jejda
Fakty o rywalu – Wieczysta Kraków
Już w piątek na Loretę przyjedzie zespół Wieczystej Kraków. Tradycyjnie przedstawiamy naszego rywala. Fakty i ciekawostki o Wieczystej:
Magazyn Betclic 2. ligi
Zapraszamy do Magazynu Betclic 2. ligi, przygotowanego przez stację TVP Sport. Materiał wideo znajdą Państwo klikając w poniższy link: https://sport.tvp.pl/85947429/magazyn-betclic-2-ligi-podsumowanie-meczow-27-kolejki-transmisja-na-zywo-online-live-stream-20042025
ciekawoSKRA #18
Dzisiaj zajmiemy się meczami Skry rozgrywanymi w okresie Świąt Wielkiej Nocy. Nie możemy nie zacząć od Turnieju Wielkanocnego, który zorganizowany został jeszcze przed oficjalnym zakończeniem II wojny światowej. A potem sprawdzimy, jak wyglądały nasze świąteczne mecze w ostatnich kilkunastu latach! Latem 1944 roku mniej więcej 25 kilometrów od granic Częstochowy Niemcy budowali szereg umocnień, mających zatrzymać pochód Armii Czerwonej w stronę Berlina. Linia określona symbolem B-1 powstała w ekspresowym tempie i składały się na nie punkty oporu połączone okopami. Większość schronów stanowiły pojedyncze kochbunkry, ale nie brakowało też większych budowli. Część z nich przystosowana była nawet do obrony przed atakiem gazowym, co tylko potwierdza, że wspomnienia z czasów I wojny światowej były w szeregach armii niemieckiej wciąż żywe. Ostatecznie, pomimo niesamowitego tempa powstania i ogromnego wysiłku, ani pojedyncze umocnienia ani nawet linia B-1 Stellung nie zostały użyte. Wehrmacht nie posiadał bowiem wystarczającej liczby żołnierzy do obsadzenia placówek i Armia Czerwona bez większego oporu znalazła się w połowie stycznia u wrót Częstochowy. Miasto wyzwolone zostało spod okupacji 17 stycznia, wtedy też odparte zostało ostatnie z natarć odwetowych ze strony Blachowni. Miesiąc później przez miasto przeszła uroczysta defilada, natomiast wojsko radzieckie opuściło Częstochowę w czerwcu. Zatem nie można wykluczyć, że część czerwonoarmistów śledziło turniej do jakiego doszło podczas przypadających na kwiecień 1945 roku Świąt Wielkanocnych. Drużyny występowały w 7-osobowych składach, a turniej odbywał się w Wielką Sobotę i Wielką Niedzielę. Przebieg imprezy relacjonował “Głos Narodu”: „Po przezwyciężeniu szeregu trudności, związanych z 6-cioletnią przerwą w sporcie, Częstochowski Komitet Sportowy uwieńczył swoją działalność zorganizowaniem błyskawicznego turnieju piłkarskiego. Jak było do przewidzenia, zainteresowanie publiczności zawodami było rekordowe. Tyle publiczności na zawodach piłkarskich nie oglądała Częstochowa nawet za czasów swojej świetności piłkarskiej t.j. w okresie, kiedy „Brygada” walczyła o wejście do Ligi Państwowej […] W turnieju wzięło udział 8 drużyn piłkarskich, z których na pierwszy dzień zawodów wylosowano następujące pary: Z. W. M. Ostatni Grosz – „Legion”, K. P. W. – Z. W. M. Śródmieście, „Straż” – „Victoria”, „Skra” – „Częstochówka”, przy czym po rozgrywkach wyeliminowano 4 drużyny tak że do półfinałów doszły „Skra”, „Legion”, „Victoria” i Z. W. M. Śródmieście. W ciekawych walkach półfinałowych wyeliminowano „Skra” – „Legion” wynikiem 3:1, „Victoria” – Z. W. M. Śródmieście 2:1, w wyniku czego do finału doszły „Skra” oraz „Victoria”. Przy dużym zainteresowaniu publiczności pokonała „Skra” swego przeciwnika w stosunku 4:1 (do połowy 2:0) zajmując tym samym pierwsze miejsce w turnieju […] sam turniej błyskawiczny dał Częstochowie obraz możliwości, jakimi dysponują Kluby w tej chwili, przegląd graczy, oraz głód emocyj piłkarskich u publiczności, a o to właśnie chodziło. Cały dochód z turnieju Komitet przeznaczył do rozdziału między Kluby, co przyczyni się, wprawdzie w skromnych ramach, do częściowego dokompletowania sprzętu sportowego.” Piłkarze Skry wystąpili w strojach zakupionych ze składek OM TUR. Barw naszego klubu bronili Bąkowski, Bulski, Gałuszka, Gątkiewicz, Gładysz, Kołodziejczyk, Placek, Rubin, Serdzik. *** A teraz przenosimy się w czasie i lądujemy niemal osiemdziesiąt lat później. Zacznijmy od tego, że bieżący sezon, jest pierwszym od czasów pandemii, gdy nie rozgrywamy meczu ligowego w Wielką Sobotę. Sięgając wstecz do początków XXI wieku możemy śmiało powiedzieć, że Wielkanoc zwykle bywa dla nas szczęśliwa! Z dziewiętnastu meczów, które rozegraliśmy w okresie świąt Wielkanocnych aż dwanaście zakończyliśmy zwycięstwami, trzykrotnie dzieliliśmy się punktami z rywalami i tylko czterokrotnie kończyliśmy spotkania na tarczy. Połowa z przegranych meczów miała miejsce w ostatnich dwóch sezonach. Co ciekawe jedynym zespołem, z którym w tym czasie dwukrotnie spotkaliśmy się w walce o punkty jest Resovia Rzeszów. Świąteczne mecze Skry Częstochowa: 30.03.2024 (II liga) Radunia Stężyca – Skra Częstochowa 3:2 (Przemysław Sajdak X2) 08.04.2023 (Fortuna 1 Liga) Skra Częstochowa – Resovia Rzeszów 0:5 16.04.2022 (Fortuna 1 Liga) Skra Częstochowa – Górnik Polkowice 2:2 (Krzysztof Ropski X2) 03.04.2021 (eWinner II liga) Chojniczanka Chojnice – Skra Częstochowa 1:3 (Dawid Niedbała, Piotr Nocoń, Damian Warnecki) 20.04.2019 (II liga) Skra Częstochowa – Resovia Rzeszów 0:2 31.03.2018 (III liga, gr. III) Skra Częstochowa – Stal Brzeg 1:0 (Krzysztof Napora) 15.04.2017 (III liga, gr. III) Skra Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała 1:1 (Damian Nowak) 26.03.2016 (III liga, gr. śląsko-opolska) Skra Częstochowa – Górnik II Zabrze 1:3 (Karol Tomczyk) 04.04.2015 (III liga, gr. opolsko-śląska) Ruch II Chorzów – Skra Częstochowa 0:0 19.04.2014 (III liga, gr. opolsko-śląska, płn) Szombierki Bytom – Skra Częstochowa 0:1 (Marcin Chmiest) 30.03.2013 (III liga, gr. opolsko-śląska) Polonia Głubczyce – Skra Częstochowa 1:2 (Bartosz Gliński, Mateusz Bik) 07.04.2012 (III liga, gr. opolsko-śląska) Skra Częstochowa – Skałka Żabnica 3:1 (Bartosz Gliński X2, Kamil Groborz) 23.04.2011 (IV liga, gr. śląska I)) Unia Rędziny – Skra Częstochowa 0:3 03.04.2010 (IV liga, gr. śląska I) Skra Częstochowa – MK Górnik Katowice 3:0 (walkower) 11.04.2009 (Liga okręgowa) Skra Częstochowa – Orzeł II Babienica/Psary 2:0 08.04.2007 (A-Klasa, Częstochowa, gr. II) Skra Częstochowa – Piast Przyrów 2:0 15.04.2006 (A-Klasa, Częstochowa, gr. II) Orkan Gnaszyn – Skra Częstochowa 2:4 10.04.2004 (A-Klasa, Częstochowa, gr. II) Skra Częstochowa – Unia Rędziny 6:1 19.04.2003 (A-Klasa, Częstochowa, gr. II) Skra Częstochowa – LKS Kamienica Polska 3:1
Wesołych Świąt!
Życzymy Wam zdrowych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy i wspaniałego czasu spędzonego z najbliższymi!
Rezerwy zgodnie z planem
Skra Płomień Częstochowa wygrała z Klubem Sportowym Panki 4:2 w meczu 22. kolejki II ligi śląskiej. Pierwsza bramka na konto Skrzaków wpadła do trafieniu samobójczym. Potem bramki dla naszej drużyny zdobyli Konrad Waluda, Krzysztof Ciesielski i Jakub Niedzielski. Skra Płomień Częstochowa – KS Panki 4:2 (1:0) 1:0 Maksymilian Wochnik (15’ – samobójcza), 2:0 Konrad Waluda (54’), 2:1 Kacper Krawczyk (59’), 3:1 Krzysztof Ciesielski (61’), 4:1 Jakub Niedzielski (75’), 4:2 Tomasz Pasieka (81’) Skra Płomień: Kramarz – Kielan, Korzeniewski, Garczarek – Niedzielski, Kożuch (87’ Despet), Tomzik, Merta (58’ Mądry), Woźniak (65’ Cieślak), Waluda – Ciesielski (69’ Figzał) KS: Majchrzak – Barnat (46’ Kryst), Chajduś, Jacak (76’ Kaczmarkiewicz), Krawczyk, Pasieka, K. Piechel (75’ B. Piechel), Sośniak, Suma, Tomziński, Wochnik
Terminy najbliższych meczów
Znamy terminy kolejnych meczów naszej drużyny. Majówkę spędzimy w Chojnicach, natomiast tydzień później podejmiemy u siebie Zagłębie Sosnowiec. Mecz ten będzie transmitowany w paśmie online TVP Sport. Poznaliśmy terminy kolejnych meczów Skry w Betclic 2. lidze. Poprzeczka zawieszona jest bardzo wysoko, bowiem przyjdzie nam rywalizować z zespołami z górnych rejonów tabeli. Po czekającym nas w piątek meczu z Wieczystą Kraków udamy się do Chojnic. Starcie z Chojniczanką zaplanowane zostało na sobotę, 3 maja. Pierwszy gwizdek usłyszymy o godzinie 17:00. Niecały tydzień później na Loretę przyjedzie kolejny zespół ze strefy barażowej. Zagłębie Sosnowiec, bo o nim mowa, lepsze mecze przeplata słabszymi, ale z pewnością należy do zespołów, które mają wysokie aspiracje. Warto wspomnieć, że spotkania z Wieczystą i Zagłębiem będzie można śledzić za pośrednictwem aplikacji TVP Sport oraz serwisu sport.tvp.pl. Potwierdzone terminy meczów naszej drużyny: 28. kolejka (25.04.2025, godz. 18:00) Skra Częstochowa – Wieczysta Kraków (transmisja: sport.tvp.pl) 29. kolejka (03.05.2025, godz. 17:00) Chojniczanka Chojnice – Skra Częstochowa 30. kolejka (09.05.2025, godz. 18:00) Skra Częstochowa – Zagłębie Sosnowiec (transmisja: sport.tvp.pl) 32. kolejka (23.05.2025, godz. 19:00) Skra Częstochowa – Resovia Rzeszów 34. kolejka (07.06.2025, godz. 17:30) Skra Częstochowa – Zagłębie II Lubin
Zmarł Aleksander Brdąkała
Klub Sportowy „Skra” Częstochowa z Klubem Seniora Skry Częstochowa z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiają, że 17 kwietnia 2025 r. w wieku 72 lat, odszedł od nas zawodnik sekcji piłki nożnej w latach siedemdziesiątych, a w sezonie 2002/2003 trener I drużyny Aleksander Brdąkała Pożegnanie Zmarłego odbędzie się 23 kwietnia2025 r. Msza święta o godz. 13.00 w Kościele pw. św. Jakuba, po czym nastąpi odprowadzenie urny do grobu na cmentarz Kule. Cześć Jego Pamięci
Konferencja prasowa po meczu z Wisłą
Zapraszamy na zapis konferencji prasowej po meczu w Puławach.
…
Wisła Puławy po bramce Bartosza Wiktoruka z rzutu karnego wygrała w meczu 27. kolejki Betclic 2. ligi ze Skrą Częstochowa. Nasz zespół od 42. minuty grał w dziesiątkę, a mimo tego w drugiej części drugiej odsłony spotkania zdominował gospodarzy. Niestety było to za mało, by odwrócić losy spotkania. O wadze rozgrywanego w Wielki Czwartek meczu pomiędzy Wisłą Puławy a Skrą Częstochowa napisano już wszystko, albo jeszcze więcej. Od pierwszego gwizdka obie strony miały jeden cel – dopisanie do swojego dorobku trzech punktów i żadne półśrodki nie wchodziły w grę. Bez zbędnych wstępów przejdźmy więc do tego, co działo się na murawie. Wbrew oczekiwaniom – a może właśnie zgodnie z nimi – obie strony zaczęły ostrożnie, nie chcąc się zbytnio odsłonić, bowiem pierwsze trafienie mogło ustawić mecz. Chociaż inicjatywę mieli nasi zawodnicy przejmując środek pola, to gorąco pod naszą bramką zrobiło się już w 4. minucie ze stosunkowo bezpiecznej sytuacji. Wystarczył jeden błąd, by piłka trafiła pod nogi ustawionego na czternastym metrze Kacpra Szymanka. Jego strzał trafił w nogi jednego z naszych obrońców. W 12. minucie spotkania gospodarze popełnili błąd przy wyrzucie z autu na wysokości dwudziestego metra boiska, jednak Wiktor Szywacz nie do końca zrozumiał się z Piotrem Noconiem i musieliśmy wrócić do budowania ataku od środka boiska. Gra nabiera rumieńców W okolicach 20. minuty spotkania obie strony miały okazję z niemal odbijających się w lustrze pozycji spróbować rozrysowanych przez sztaby szkoleniowe przed meczem stałych fragmentów gry, ale obie próby zakończyły się bez stworzenia większego zagrożenia. Nie minęło pięć minut, a po faulu nieopodal linii bocznej boiska faulowany był nasz zawodnik. Jakub Niedbała świetnie dośrodkował w pole karne, gdzie uderzał Kacper Kaczorowski, jednak goście zdołali wybić piłkę na rzut rożny. Po nim goście przeprowadzili kontratak. Bartłomiej Juszczyk pędził przez ponad sześćdziesiąt metrów mając na plecach Pawła Kołodziejczyka i Kaczorowskiego. Pierwszy musiał uważać na kartkę, bowiem kilka chwil wcześniej arbiter ukarał go „żółtkiem”. Napastnik Wisły oddał strzał, ale świetnie zachował się Miłosz Garstkiewicz, broniąc jego próbę. To tylko napędziło gospodarzy, którzy chwilę później wrzucali piłkę w pole karne z lewej flanki, ale Manuel Ponce nie sięgnął futbolówki. Nie minęło kilkanaście sekund, a tym razem znajdujący się bliżej krótkiego słupka klatką piersiową próbował wepchnąć piłkę do siatki Juszczyk. Po tej akcji arbiter, pan Rafał Szydełko zaprosił piłkarzy na „przerwę nawadniającą”. Po niej znów do głosu doszli puławianie. Tym razem z naszej prawej strony dośrodkowywał Kacper Szymanek, a zamykający akcję Ponce spudłował. Gospodarze zdecydowanie nabierali wiatru w żagle i musieliśmy szybko zrobić coś, by podmuchy były jak najsłabsze. To jednak się nie udawało i nawet jeśli Wisła nie sprawiała bezpośredniego niebezpieczeństwa, to wywalczała kornery (to z jednej, to z drugiej strony), a po nich zawsze w szesnastce tworzyło się mniejsze lub większe zagrożenie. Gramy w osłabieniu Nie da się ukryć, że oddaliśmy Wiśle inicjatywę. Mogło to oczywiście skończyć się wyciągnięciem zawodników prowadzonych przez trenera Macieja Tokarczyka bliżej naszej tercji defensywnej i zrobienie tym samym większej przestrzeni naszym zawodnikom ofensywnym. Niestety nawet jeśli taki był plan, to spalił na panewce, bowiem w 42. minucie spotkania drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, otrzymał Kołodziejczyk. W naszej ocenie przewinienie naszego młodego defensywnego pomocnika nie kwalifikowało się na tak surową karę, jednak decyzja sędziego była nieodwołalna. Tuż przed przerwą ponownie docisnęli puławianie, ale dwukrotnie w parterze interwencjami popisał się Garstkiewicz i dzięki temu do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Gospodarze wychodzą na prowadzenie Po zmianie stron zgodnie z najbardziej prawdopodobnym scenariuszem zabarykadowaliśmy się na własnej połowie, czekając na okazję do szybkiego ataku. Niestety w 50. minucie spotkania po tym jak w polu karnym ręką zagrał jeden z piłkarzy Skry arbiter wskazał na wapno. Do piłki podszedł Bartosz Wiktoruk, który po przerwie pojawił się na boisku. I chociaż Garstkiewicz wyczuł intencje strzelca piłka zatrzepotała w siatce. Biorąc pod uwagę żar lejący się z nieba nasi zawodnicy skupiali się przede wszystkim na odpowiednim dysponowaniu siłami. Chociaż gospodarze posiadali inicjatywę nie przeszkodziło nam w okolicach 65. minuty kilkukrotnie mocno zagrozić Wiśle. Walczymy! Najpierw Bruno Garcia z lewej flanki wrzucał piłkę Niedbale, jednak ten nie zdołał uderzyć głową piłki. Utrzymaliśmy się jednak przy futbolówce, która zawędrowała przed pole karne. Sprzed linii szesnastego metra na uderzenie zdecydował się Nocoń, jednak po rykoszecie piłka minęła słupek w niewielkiej odległości. Po wykonaniu kornera leżący już niemal Joao Guilherme uderzył z przewrotki, ale obronił Wróblewski. Widać było, że Skrzacy wykrzesali z siebie resztki sił, by odwrócić losy spotkania. Piłka nie chciała jednak wpaść do bramki. W pewnym momencie wyglądało tak, jakby to… Wisła grała w niedowadze. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę i to gospodarze czekali na okazję do kontrataku. Zaangażowanie naszych zawodników jest godne docenienia, niestety w końcowym rozrachunku liczą się bramki. Tych więcej zdobyli piłkarze Wisły i to oni zainkasowali trzy punkty. 27. kolejka Betclic 2. ligi Wisła Puławy – Skra Częstochowa 1:0 (0:0) 1:0 Bartosz Wiktoruk (50’ – karny) Wisła: Wróblewski – Waliś (46’ Wiktoruk), Lewandowski (69’ Kabaj), Waleńcik – Stromecki, Kargulewicz, Kumoch, Gałązka, Szymanek (90’ Koziej), Ponce (69’ Dziedzic) – Juszczyk (85’ Kwaczreliszwili) Skra: Garstkiewicz (90’+2 Warszakowski) – Leśniak-Paduch, Estigarribia, Rogala – Kołodziejczyk, Guilherme (77’ Wróbel), Kaczorowski, Wacławek (61’ Owczarek), Niedbała (77’ Wireński), Nocoń – Szywacz (61’ Garcia)