Rezerwy postraszyły lidera

Drużyna naszych rezerw przegrała 2:3 z liderem II ligi śląskiej – Szombierkami Bytom. Młodzi piłkarze Skry pokazali charakter i pomimo faktu, iż przegrywali już 0:3 nie załamali się, tylko rozpoczęli pogoń za rywalem. Niewiele brakło, by zakończyła się ona sukcesem. 

Zdecydowanym faworytem sobotniego meczu w Bytomiu były Szombierki, okupujące fotel lidera grupy północnej V ligi. Mieliśmy jednak na uwadze, że Skra była jednym z czterech zespołów, które odebrały punkty przewodzącej tabeli drużynie, co pozwalało wierzyć, że może znów pokusimy się o niespodziankę. 

W pierwszej połowie dominowali gospodarze, ale nasi zawodnicy nie przyglądali się biernie ich poczynaniom. Oddajmy głos trenerowi Tomaszowi Szymczakowi. 

Pierwsza połowa, to optyczna przewaga gospodarzy. Nasz zespół skupił się głównie na obronie na własnej połowie. Mądrze i w zdyscyplinowany sposób odpieraliśmy ataki rywali, choć raz daliśmy się zaskoczyć strzałem z dystansu. Wyprowadziliśmy kilka ataków szybkich i mieliśmy trzy świetne okazje do strzelenia bramki, ale zabrakło skuteczności. 

Z tej też przyczyny gospodarze schodzili do szatni z jednobramkowym prowadzeniem, po golu zdobytym przez Dominika Marka w 33. minucie spotkania. 

Niestety druga część gry zaczęła się dla nas bardzo źle. Po dziesięciu minutach od wznowienia gry po zmianie stron Szombierki prowadziły już 3:0. 

Nie zwieszaliśmy głów, tylko szybko złapaliśmy kontakt po bramce Waludy, natomiast kilka minut później za sprawą Niedzielskiego zmniejszyliśmy przewagę przeciwnika – opowiada trener naszych rezerw. 

Kiedy zdobyliśmy bramkę kontaktową do końcowego gwizdka pozostawało nieco ponad dziesięć minut. Młodzi piłkarze Skry robili wszystko, by wyrwać chociaż punkt. 

Końcówka spotkania była bardzo emocjonująca. Mieliśmy swoje sytuacje, aby doprowadzić do remisu, lecz ponownie zabrakło skuteczności – przyznaje trener Szymczak. – Pomimo iż przegraliśmy mecz z faworyzowanym zespołem z Bytomia, to nasz zespół pokazał dzisiaj charakter. Grał bardzo ambitnie i nie odpuszczał do końca pretendentowi do awansu, z czego jestem bardzo zadowolony. Stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji bramkowych. Trzeba pochwalić zespół również za dobrą realizację planu na to spotkanie, konsekwentną i zdyscyplinowaną grę w obronie i tylko szkoda tych niewykorzystanych sytuacji – zakończył Tomasz Szymczak. 

Bez dwóch zdań Skrzacy zasłużyli na słowa uznania. Warto podkreślić, że najstarszy zawodnik w meczowej kadrze trenera Szymczaka miał… 20 lat. 

23. kolejka V ligi, gr. płn 

Szombierki Bytom – Skra Płomień Częstochowa 3:2 (1:0) 

1:0 Dominik Marek (33’), 2:0 Kamil Moritz (48’), 3:0 Alan Jaworski (55’), 3:1 Konrad Waluda (62’), 3:2 Jakub Niedzielski (79’) 

Szombierki: Gargasz – Sierczyński (66’ Małkowski), Pacholski, Stachoń – Mizgała, Chrabąszcz, Marek, Jaworski (88’ Śliwa), Marchewka – Zachara (55’ Gasz), Moritz 

Skra Płomień: Warszakowski – Garczarek, Korzeniewski, Kielan – Niedzielski, Kożuch, Tomzik (66’ Figzał), Merta, Waluda, Ciesielski (66’ Mądry) – Kaczmar (46’ Woźniak) 

Fot. Oskar Foltyński
Copy link
Powered by Social Snap