Przed nami starcie z GKS-em Jastrzębie [ZAPOWIEDŹ]

W niedzielę (14 kwietnia) o godzinie 17:00 podopieczni Konrada Geregi udadzą się w delegację do Jastrzębia. GKS walczy o utrzymanie w gronie drugoligowców, więc z pewnością piłkarzy Skry czeka trudne wyzwanie.

Kolejne starcie o drugoligowe punkty zbliża się wielkimi krokami. Piłkarze Skry wybiorą się na trudny teren do Jastrzębia. Tamtejszy GKS to zespół nieobliczalny, mocno zmotywowany walką o utrzymanie na trzecim poziomie rozgrywkowym.

Sytuacja GKS-u nieco się skomplikowała po środowej porażce we Wronkach. Tym bardziej, że strata punktów przyszła cztery dni po porażce z innym zespołem walczącym o ligowy byt – Olimpią Grudziądz. To z pewnością popsuło plany szybkiego wyjścia z zagrożonej strefy piłkarzom z Górnego Śląska.

A GKS stać na wiele. Świadczy o tym choćby pewne zwycięstwo (3:1) nad Kotwicą Kołobrzeg, odniesione tuż przed świętami Wielkiej Nocy czy wcześniejszy remis (1:1) z KKS-em Kalisz. Patrząc zresztą na otwarcie wiosny, to podopieczni Dawida Pędziałka nieźle rozpoczęli granie w drugiej części sezonu, notując cztery kolejne mecze bez porażki. Niestety z czasem przyszła „zadyszka”, chociaż wspomniane zwycięstwo nad Kotwicą udowadnia, że lekceważyć jastrzębian nie można.

Tym bardziej, że patrząc na suche liczby zarówno Skra jak i GKS wiosną zapisały przy swoim dorobku po 9 punktów. Co warte podkreślenia piłkarze z Jastrzębia 22 oczka z 30 dotychczas zdobytych, wywalczyli na własnym terenie.

Nasi piłkarze muszą szczególną uwagę zwrócić na Michała Bednarskiego. 28-latek zgromadził dotychczas 9 trafień, z czego 4 miały miejsce wiosną. Skoro jesteśmy przy strzelcach warto wspomnieć, że po stronie Skry w ostatnim czasie rozstrzelał się Przemysław Sajdak. Ofensywny pomocnik, a przy tym kapitan naszej ekipy, w dwóch ostatnich pojedynkach trzykrotnie znajdował drogę do bramki rywali. To dobry prognostyk przed dalszą częścią sezonu.

Na koniec dodajmy, że GKS może się poszczycić… najmłodszym pierwszym trenerem na szczeblu centralnym. Kilka miesięcy temu schedę po Piotrze Dziewickim przejął wspomniany 26-letni Dawid Pędziałek, który w klubie pojawił się latem 2022 i początkowo pełnił funkcję analityka oraz trenera przygotowania motorycznego. Co ciekawe Pędziałek w rundzie jesiennej dwukrotnie usiadł na ławce rezerwowych w roli… bramkarza!

W niedzielne popołudnie na ciekawostki nie będzie już ani miejsca ani czasu. Nasza ekipa jest skupiona na walce o trzy punkty, dające możliwość zbliżenia się do czołowej szóstki. Co będzie potem, pokaże czas.

Mecz pomiędzy GKS Jastrzębie a Skrą Częstochowa odbędzie się w niedzielę, 14 kwietnia, o godzinie 17:00 w Jastrzębiu-Zdroju. Transmisję przeprowadzi Pilot WP.

Copy link
Powered by Social Snap