Czołówka ucieka, więc trzeba gonić!

Już w niedzielę czekają nas kolejne emocje na pierwszoligowym poziomie. Piłkarki Skry Ladies podejmą na „Lorecie” zespół Lecha UAM Poznań. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli. Mecz rozpocznie się o godzinie 18.

Ekipa Lecha Poznań na kobiecej mapie Polski pojawiła się stosunkowo niedawno. W 2021 roku „Kolejorz” podpisał umowę z Uniwersytetem Adama Mickiewicza i na jej mocy do rozgrywek 3. ligi piłki nożnej kobiet zgłoszona została ekipa Lecha UAM. Od tego momentu rozpoczęła się błyskawiczna droga w górę piłkarek ze stolicy Wielkopolski.

Już pierwszy sezon pokazał potencjał poznańskiego futbolu w żeńskim wydaniu, bowiem Lechitki triumfowały w II grupie rozgrywek, notując zaledwie dwie porażki i strzelając ponad 80 bramek! W 2. lidze również nie zagrzały długo miejsca, bez większych kłopotów uzyskując premierę na zaplecze Orlen Ekstraligi.

Debiutancki sezon w Orlen 1 Lidze póki co, to jednak swoista sinusoida. Poznanianki na swoim boisku jeszcze nie zaznały porażki, jednak z wyjazdów za każdym razem wracały na tarczy. Mamy nadzieję, że taki stan rzeczy utrzyma się również w niedzielę. Ladies bowiem także w domu nie przegrały.

Nie ma jednak co ukrywać, że nieco gorzej naszym Paniom idzie na wyjazdach. Dodatkowo są świeżo po bolesnej utracie oczek w Gdyni, gdzie do przerwy prowadziły 1:0 z zespołem posiadającym ekstraligowe aspiracje. Właśnie w związku z ostatnim meczem zapytaliśmy trenera Ladies, Patryka Mrugacza, czy emocje po tym pojedynku już opadły.

– Tak. Mamy kolejne mecze przed sobą i nie ma sensu rozpamiętywać tego, co się wydarzyło – zapewnia szkoleniowiec Ladies. – Kluczowe jest, by wyciągnąć z tego odpowiednie wnioski i nie wpaść w błędne koło. Jesteśmy po analizie meczu, wiemy o tym, że są trzy kluczowe aspekty meczu, które muszą ulec poprawie, żebyśmy mogli w niedzielę się przełamać i z takim świadomym nastawieniem podejdziemy do niedzielnego spotkania. Wierzę też mocno, że czynniki zewnętrzne, które mają wpływ na naszą dyspozycję, w końcu zostaną naprawione.

Patrząc na ligową tabelę widać wyraźnie, że cztery zespoły utworzyły peleton, uciekając reszcie stawki. Ladies znajdują się w grupie pościgowej z dorobkiem 7 punktów. By zbliżyć się do uciekającej ligowej czołówki konieczna będzie konsekwencja i determinacja, a tego Skrze nie można odmówić.

Liczymy zatem, że niedzielnym pojedynkiem rozpoczniemy marsz w górę tabeli.

– Zapraszamy kibiców na nasz mecz. Potrzebujemy Waszego wsparcia jak nigdy i wierzę, że będziecie dwunastym zawodnikiem tego zespołu – zachęca do przybycia na stadion trener Patryk Mrugacz.

Mecz pomiędzy Skrą Ladies a Lechem UAM Poznań odbędzie się w niedzielę, 8 października o godzinie 18:00. Wstęp wolny. Dołączamy się do słów trenera naszej drużyny i zapraszamy!