Cel klubu to nie jest tajemnica – mówi Federica Dall’ara

Już jutro piłkarki Ladies rozegrają pierwszy mecz Orlen 1 Ligi. W inauguracyjnym pojedynku nowego sezonu zmierzą się z Resovią Rzeszów. Zanim to jednak nastąpi pora przedstawić jeszcze jedną nową zawodniczkę Skry – Federicę Dall’arę.

Federica Dall’ara to kolejna nowa twarz w ekipie Skry Ladies. Piłkarka posiada włoskie korzenie, chociaż od prawie dekady mieszka w Polsce. W ubiegłym sezonie reprezentowała barwy Sportowej Czwórki Radom.

– Poznałam Skrę na boisku w pierwszoligowych rozgrywkach oraz w Pucharze Polski. Klubowy projekt, to dla mnie wyzwanie, ale chcę wziąć w nim udział – opowiada nowa reprezentantka naszej ekipy. – Na pewno chcę wnieść do drużyny jak najwięcej. Mamy zadanie i wierzę, że je wykonamy.

Dall’ara miała już okazję uczestniczyć w meczach sparingowych Ladies. Jakie wrażenia jej towarzyszą?

– Każde nowe wejście do szatni jest wyjątkowo, podobnie jest z wyjściem na boisko – nie ukrywa 22-letnia zawodniczka. – Mam dobry kontakt z dziewczynami oraz ze sztabem. Dzięki sparingom poznałam zachowania koleżanek.

W naszym zespole nie brakuje amatorek plażowego grania. Stefania Wodarz czy Justyna Matusiak regularnie biorą udział w zawodach beach soccera. Ta odmiana futbolu nie jest też obca naszej nowej piłkarce. Czy kiedyś staną ramię w ramię po tej samej stronie barykady podczas zawodów piłki nożnej plażowej?

– Beach soccer, to piękna odmiana piłki nożnej. W tym sezonie miałyśmy okazję stanąć naprzeciw siebie. Było to świetne widowisko – opowiada Dall’ara. – Transfery w plażówce odbywają się na innych zasadach, więc być może kiedyś zagramy w jednym zespole.

O celach Dall’ara mówi krótko: – Cel klubu, to nie tajemnica. Zrobimy wszystko, żeby go osiągnąć.