Przerwa nie wybiła z rytmu. Ladies znowu z trzema punktami

Piłkarki Skry Ladies wygrały sobotnie spotkanie w Środzie Wielkopolskiej z tamtejszą Polonią 3:1. Bramki dla Skry zdobywały Natalia Liczko, Svietlana Kohut i Justyna Matusiak. To już piąte z rzędu zwycięstwo Ladies.

Długo musiały czekać na wznowienie rozgrywek Orlen 1 Ligi piłkarki Skry Ladies. Wreszcie w sobotę po niemal miesiącu zagrały o ligowe punkty. Jeśli ktoś w związku z tym obawiał się o dyspozycję naszych Pań szybko zrozumiał, że przerwa w terminarzu nie wybiła ich z rytmu.

Wynik spotkania otworzyła już w 4. minucie pojedynku Natalia Liczko, wykorzystując podanie od Stefanii Wodarz i świetnie odnajdując się w zamieszaniu pod bramką rywalek. Nieco ponad pół godziny później pressing w wykonaniu podopiecznych Patryka Mrugacza zakończył się trafieniem Svietlany Kohut.

Po przerwie Polonistki zdobyły bramkę kontaktową i dążyły do wyrównania. Skrzatki pokazały jednak kolejny raz niesamowity charakter, dzielnie stawiając czoła przeciwniczkom, pomimo osłabienia. W 55. minucie bowiem czerwony kartonik obejrzała Oliwia Frontczak.

Wszystkie marzenia gospodyń prysły w doliczonym czasie gry, kiedy Justyna Matusiak skorzystała z prezentu bramkarki, która zagrała pod jej nogi. A nasza pani kapitan nie zwykła marnować takich okazji. Ograła golkiperkę i zdobyła bramkę przypieczętowującą trzy punkty.

Gratuluję drużynie piątego z rzędu zwycięstwa i podtrzymania serii – mówi szkoleniowiec Ladies, Patryk Mrugacz. – To duży wyczyn wygrać mecz grając czterdzieści minut w osłabieniu i stawiając czoło licznym przeciwnościom. Drużyna to dziś zrobiła i chwała im za to! Mam nadzieję, że dzisiejszym meczem pokazaliśmy, że nie ma rzeczy, która nas złamie i może warto przestać to robić. Zagraliśmy dojrzale, w pełni kontrolując wydarzenia na boisku do momentu czerwonej kartki. Kolejne minuty mimo przejęcia inicjatywy przez gospodarzy to nasza dobra gra w defensywie i oddalanie zagrożenia pod bramką. Wiadomo, że nie ustrzegliśmy się również błędów – w tym miejscu gratulacje dla Karo Szulc, która w końcówce spotkania przywróciła nam funkcje życiowe na ławce… Myślami jesteśmy już przy Jelnej i zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby ta seria trwała dalej!

Polonia Środa Wielkopolska – Skra Ladies Częstochowa 1:3 (0:2)

Bramki dla Ladies: 0:1 Natalia Liczko (4’, asysta: Stefania Wodarz), 0:2 Svietlana Kohut (37’), 1:3 Justyna Matusiak (90’+5)

Skra Ladies Częstochowa: Szulc – Wodarz, Olkhovska, Ozieriańska (78′ Kowalska), Baszewska, Lulkowska – Dubiel (90+3′ Czerwińska), Frontczak – Liczko (89′ N. Młynek), Matusiak, Kohut