Skra Ladies przegrywa ze Stomilankami

To nie była udana niedziela (10.10) dla naszej żeńskiej drużyny. Skra Ladies po słabym spotkaniu przegrały 1:3 ze Stomilankami Olsztyn. Ponadto spotkanie czerwoną kartką okupiła podstawowa bramkarka Karolina Szulc. Hat-trickiem w drużynie rywalek popisała się Wioletta Tkaczyk. Honorowe trafienie dla naszej drużyny zdobyła Justyna Matusiak.

O pierwszym kwadransie meczu z olsztyniankami nasze piłkarki będą chciały jak najszybciej zapomnieć. Już w 3. minucie drużyna gości objęła prowadzenie po trafieniu Wioletty Tkaczyk, która dobiła wcześniejszy strzał Kamili Osajkowskiej. Niespełna 10 minut później miało miejsce kluczowe zdarzenie dla losów tej rywalizacji. Karolina Szulc spóźniła się z interwencją faulując bez pardonu Osajkowską i prowadząca to spotkanie Katarzyna Kupidura z Radomia nie miała wyboru i musiała pokazać naszej bramkarce czerwoną kartkę. Konsekwencją tego było wymuszone zejście z boiska Katarzyny Kaim, którą zastąpiła Antonina Zbirek. Trener Marta Mika w pierwszej odsłonie dokonała jeszcze dwóch zmian, Lidię Grzonkę z powodu kontuzji musiała zastąpić Natalia Liczko, a za nie najlepiej dysponowaną Kingę Baszewską weszła Gosia Miniak. Mimo gry w osłabieniu Ladies starały się toczyć wyrównany pojedynek i w miarę możliwości szukać okazji do wyrównania. W doliczonym czasie pierwszej połowy bliska tego po uderzeniu piłki głową była Justyna Matusiak.

O tym, że można jeszcze gorzej wejść w grę przekonaliśmy się na początku drugiej odsłony. Tuż po wznowieniu drugiego gola dla rywalek zdobyła Tkaczyk wykorzystując dobre podanie z lewej strony oraz brak koncentracji naszej bramkarki. Biorąc pod uwagę, że Ladies grały o jedną zawodniczkę mniej szanse na powalczenie przynajmniej o jeden punkt zmalały w tym momencie niemalże do zera. W grze Skry brakowało pomysłu, a do zdobywania kolejnych goli parły zawodniczki z Olsztyna. W 66. minucie trzeci raz na listę strzelców wpisała się Wioletta Tkaczyk w sytuacji sam na sam nie dając szans Antoninie Zbirek.

Naszą drużynę pochwalić można jedynie za to, że mimo wybitnie niesprzyjających okoliczności się nie poddawały i w końcówce zdobyły nawet bramkę honorową. W 81. minucie Patrycję Krajewską uderzeniem głową w zamieszaniu podbramkowym pokonała Justyna Matusiak. To było jednak wszystko na co było tego dnia stać było Skrę Ladies. Nasze dziewczyny zanotowały czwartą porażkę w sezonie. Teraz nastąpi przerwa na mecze reprezentacji. Ladies powrócą do gry dopiero 30 października, kiedy na wyjeździe zmierzą się z UKS SMS II Łódź.

Skra Ladies Częstochowa – Stomilanki Olsztyn 1:3 (0:1)

0-1 Wioletta Tkaczyk 3’
0-2 Wioletta Tkaczyk 46’
0-3 Wioletta Tkaczyk 66’
1-3 Justyna Matusiak 81’

Skra: Szulc CZ, Baszewska (Miniak), Słaboń, Wodarz (Kosielak), Kaim (Zbirek), Kowalska, Cichoń, Koszownik, Wojciechowska Ozieriańska), Grzonka (Liczko), Matusiak

Stomilanki: Krajewska, Turrentino, Lewandowska, Krech, Silny, Sivakova, Tkaczyk, Rosiak, Kałużna, Kędzia, Osjakowska Ż

Mariusz Rajek, zdj. Natanael Brewczyński