“Trening przyniósł nam dużo radości”. Szymon Szymański o starcie przygotowań

Wczoraj nasi piłkarze odbyli pierwszy trening na boisku w zimowym okresie przygotowawczym. O rozpoczynającym się okresie przygotowawczym porozmawialiśmy ze środkowym obrońcą naszej ekipy, Szymonem Szymańskim. Jak się czujecie po trzytygodniowej przerwie od treningów? Akumulatory naładowane? Szymon Szymański: – Czujemy się dobrze, wypoczęliśmy. Każdy z nas minione trzy tygodnie spędził głównie odpoczywając, bo runda była długa i ciężka. Myślę, że jesteśmy w pełni gotowi na pracę. Czy przed dzisiejszym treningiem czuliście duży głód piłki? Domyślam się, że pewnie oglądacie mundial i w ostatnim czasie trochę futbolu przyjęliście z pozycji widza. Tak, na pewno było super dzisiaj wyjść na dobre boisko w Myszkowie. Każdy jest głodny piłki, gry i czekamy z niecierpliwością na start ligi, bo chociaż do rozgrywek jeszcze daleka droga, to każdy ma z tyłu głowy, żeby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej, która będzie kluczowa. Z dzisiejszego treningu mieliście chyba dużo przyjemności, bowiem w sporej mierze opierał się na grach. Tak. Wczoraj mieliśmy mocny trening na siłowni, dzisiaj pierwsze zajęcia na boisku – dużo gry, dużo radości i uśmiech na twarzy każdego z nas. Czekamy z niecierpliwością na kolejne treningi na placu. Mieliście przerwę, teraz przed Wami dwa tygodnie treningów, dwa mecze kontrolne, a następnie ponownie będziecie mieli krótką pauzę. Do zajęć wrócicie na początku stycznia. Nie ulega wątpliwości, że rozpoczynający się okres przygotowawczy jest nieco specyficzny. Jak się zapatrujesz na ten czas? Na pewno będzie to inny okres przygotowawczy niż dotychczas – nie tylko u nas, ale oczywiście w każdym klubie – determinuje to, jak wiadomo, mundial. Zobaczymy. Zespoły różnie się przygotowują, jedni trenowali po lidze, teraz odpoczywają, a drudzy – tak jak my – mieli przerwę, teraz trenują, a później będzie krótka przerwa świąteczna. Mam nadzieję, że optymalnie przygotujemy się do rundy wiosennej i będą tego efekty już w lutym.

Pierwszy trening na boisku!

Nasza drużyna wznowiła treningi i rozpoczęła przygotowania do rundy wiosennej Fortuna 1 Ligi! Wczoraj zawodnicy trenera Jakuba Dziółki odbyli zajęcia na siłowni. Z kolei dzisiejszego przedpołudnia po raz pierwszy trenowali na boisku. Zespół zameldował się w Myszkowie i na dobrze przygotowanej, sztucznej płycie odbył półtoragodzinną sesję treningową. Nasi gracze mają za sobą rozbrat z piłką, więc na zajęciach mogli zaspokoić futbolowy głód i ponownie wejść w trening na trawie: – Przede wszystkim to była pierwsza jednostka na boisku po trzech tygodniach, więc chcieliśmy, żeby zawodnicy wdrożyli się w trening – mówi asystent pierwszego trenera, Konrad Gerega – Wczoraj mieliśmy siłownię i dało się zauważyć, że niektórzy to odczuwają. Natomiast dzisiejsze zajęcia polegały na tym, żebyśmy trochę wrócili do działań z piłką i przypomnieli sobie nasze zadania w grze w ataku i w obronie, dlatego na końcu była duża gra – tłumaczy trener Gerega. Zawodnicy Skry Częstochowa pracowali nad różnymi elementami. W trakcie planowanych dwóch tygodni treningów w grudniu będą nie tylko wzmacniać się fizycznie, ale także udoskonalać swoją grę. Jak już wspominaliśmy w ostatnich dniach, w sobotę rozegrają pierwszy zimowy sparing. – Zajęcia zawsze są odniesieniem do naszej taktyki i to jest nasz punkt wyjścia, jeśli chodzi o każdy trening. Myślę, że jak na grudzień były to bardzo dobre zajęcia – drużyna popracowała w tlenie, co jest dla nas istotne pod kątem sobotniego meczu z GKS – em Jastrzębie – ważne, by zawodnicy byli przygotowani i nie odnieśli żadnych kontuzji – podsumowuje asystent pierwszego trenera Skry Częstochowa, Konrad Gerega. Jutro nasi piłkarze odbędą zajęcia na siłowni. Kolejny trening z piłkami zaplanowany jest na najbliższy czwartek. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z dzisiejszych zajęć naszego zespołu.

Pierwsza drużyna wznowiła treningi!

Nasza drużyna wznowiła dzisiaj treningi. Po trzech tygodniach przerwy, piłkarze w dobrych humorach zameldowali się na zajęciach i rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej Fortuna 1 Ligi. Gracze Skry Częstochowa odbyli dzisiaj trening na siłowni: – Nie były to lekkie zajęcia – podkreśla trener przygotowania fizycznego naszego zespołu, Jacek Rokosa – Zawodnicy mają świadomość, że minione trzy tygodnie przerwy służyły odpoczynkowi. Ale w ciągu najbliższych dwóch tygodni na pewno nie będziemy trenować lekko. Dzisiejsze zajęcia były dość długie, intensywność była średnia, w niektórych ćwiczeniach nawet niska – bardziej skupialiśmy się na jakości ruchu, na ogólnym rozwoju – mówił Jacek Rokosa. Nasi piłkarze będą trenować przez najbliższe dwa tygodnie. W tym czasie rozegrają także mecze kontrolne z GKS-em Jastrzębie i GieKSą Katowice. Następnie czeka ich przerwa świąteczna, a do treningów powrócą 3 stycznia. Zapytaliśmy zatem trenera przygotowania fizycznego naszego zespołu o to, nad czym zawodnicy Skry będą pracować w najbliższym czasie: – Przede wszystkim musimy wziąć pod uwagę, że zawodnik na tym poziomie nie może mieć tak długiej przerwy wynikającej z mistrzostw świata. Siłą rzeczy musieliśmy wprowadzić mikrocykle, żeby dobrze wykorzystać ten czas na rzeczy, na które zwykle nie ma czasu w treningu, kiedy więcej czasu spędzamy na boisku. W związku z tym, w ciągu najbliższych dwóch tygodni mamy zaplanowanych pięć sesji na siłowni – podkreśla Jacek Rokosa. – Treningi przez te dwa tygodnie mają na celu utrzymanie parametrów wydolnościowych zawodników. Ponadto chcemy, żeby nasi zawodnicy cały czas czuli piłkę, boisko i żebyśmy w styczniu mogli ruszyć trochę mocniej i intensywniej – kończy trener przygotowania fizycznego Skry, Jacek Rokosa. Jutro nasi zawodnicy odbędą pierwszy trening na boisku. Z kolei już w najbliższą sobotę zmierzą się w meczu sparingowym z GKS – em Jastrzębie.

Podsumowanie rundy: napastnicy

W minionym tygodniu na stronie pojawiły się podsumowania jesiennych występów naszych piłkarzy. Dzisiaj nadchodzi czas, by ocenić poczynania napastników. Krzysztof Ropski Strzelił gola w pucharowej rywalizacji z Wisłą Płock. W lidze nie zdobył żadnego skalpu, ale swoją siłą, dynamiką i umiejętnością gry w powietrzu, wprowadzał sporo zamieszania w szeregach obronnych rywali. Nierzadko wygrywał pojedynki w ofensywie. Łącznie w bieżącym sezonie wystąpił w siedmiu spotkaniach Fortuna 1 Ligi. Filip Kozłowski Podstawowy napastnik naszej drużyny. Dużo wnosi do gry zespołu, posiadając umiejętność utrzymania się przy piłce tyłem do bramki. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że potrafi bardzo dobrze oderwać się od przeciwnika, zrobić przewagę. W minionej rundzie zdobył trzy gole – w rywalizacjach z Arką, Resovią i Chojniczanką. Wystąpił w szesnastu spotkaniach. Jakub Sangowski Młody napastnik odegrał ważną rolę w minionej rundzie. Potrafi wygrywać pojedynki jeden na jeden, szukać niekonwencjonalnych rozwiązań. Warto przytoczyć np. spotkanie z Podbeskidziem Bielsko – Biała, w którym pojawił się na boisku z ławki, zrobił kapitalną akcje, obrońcy musieli powstrzymywać go faulem, a w efekcie arbiter podyktował „jedenastkę”. Do piłki podszedł Adam Mesjasz i zapewnił Skrze zwycięstwo. Łącznie Jakub Sangowski pojawiał się na boisku w szesnastu meczach ligowej jesieni.

Podsumowanie rundy: pomocnicy

W ostatnich dniach oceniliśmy jesienne zmagania naszych bramkarzy, środkowych obrońców i wahadłowych. Dzisiaj przychodzi czas na pomocników – mamy na myśli zarówno graczy występujących na „szóstce”, jak i piłkarzy na wskroś ofensywnych występujących w drugiej linii. Damian Hilbrycht Ofensywny pomocnik Skry zaliczył świetne wejście do zespołu. Od pierwszej kolejki stanowił ważny punkt naszej drużyny. Warto wspomnieć chociażby spotkanie z Chojniczanką, które zakończył z bramką i asystą. Z całą pewnością mówimy o zawodniku, który potrafi przełamywać schematy, brać ciężar gry na swoje barki i zaskakiwać linię defensywną przeciwnika. Damian Hilbrycht zagrał jesienią w siedemnastu spotkaniach. Bartłomiej Babiarz Doświadczony pomocnik dołączył do naszej drużyny przed startem bieżącego sezonu. Wprowadzał spokój w rozegraniu, ale miał też pozytywny, mentalny wpływ na kolegów. Świetnie wyglądał w spotkaniach z Chojniczanką (2:0) czy z Ruchem Chorzów (1:1). Łącznie zagrał w piętnastu meczach. Piotr Nocoń Kapitan naszej drużyny doznał poważnej kontuzji w ostatnim przedsezonowym sparingu z GKS – em Tychy. W związku z tym opuścił znaczną część rundy jesiennej i zagrał tylko w sześciu spotkaniach. Nie ulega jednak wątpliwości, że Piotr Nocoń ma ogromny wpływ na poczynania zespołu. Jest liderem szatni, a zarazem ofensywnym pomocnikiem gwarantującym wysoką jakość. Możemy tylko się cieszyć, że w pełni sił przystępuje do okresu przygotowawczego przed rundą wiosenną. Adam Olejnik Jest bardzo istotnym elementem naszej drużyny. Zdobył kluczową bramkę w spotkaniu ostatniej kolejki, w którym płaskim uderzeniem sprzed pola karnego pokonał golkipera Ruchu Chorzów. Doświadczony pomocnik potrafi umiejętnie rozegrać piłkę, reguluje tempo gry, ale także dobrze pracuje w defensywie. Jesienią zagrał w trzynastu spotkaniach. Bartosz Baranowicz Jego dobra postawa została doceniona przez selekcjonera reprezentacji Polski U – 20. Z wrześniowego zgrupowania wrócił z kontuzją, natomiast w listopadzie wybiegł w pierwszym składzie biało – czerwonych na starcie z Rumunią. Nie ulega wątpliwości, iż Baranowicz jest ważnym punktem zespołu. Zawodnikiem, który świetnie pracuje w odbiorze, ale potrafi także zdynamizować akcję drużyny. Wiosna może należeć do niego. Piotr Pyrdoł Wystąpił w jedenastu spotkaniach rundy jesiennej Fortuna 1 Ligi. Później, niestety, złapał kontuzję, który wykluczyła go z gry. Dopóki jednak był zdrowy, pokazywał się z dobrej strony – warto wspomnieć na przykład świetne w jego wykonaniu starcie z Wisłą Płock w Pucharze Polski. Ofensywny pomocnik Skry napędzał wówczas kolejne ataki naszego zespołu i regularnie zaskakiwał defensywę rywali. Przemysław Sajdak Dobrze spisywał się w środku pola, inteligentnie rozgrywając piłkę. Ponadto pracował w destrukcji i przewidywał zamiary rywali w środku pola. Zdobył piękną bramkę z rzutu wolnego w meczu z ŁKS-em Łódź. Przemysław Sajdak jest istotnym elementem układanki Jakuba Dziółki – często wychodził w podstawowym składzie. W lidze rozegrał szesnaście meczów. Kacper Łukasiak Młody ofensywny pomocnik trafił do Skry przed startem bieżącego sezonu na zasadzie wypożyczenia z Pogoni Szczecin. Utalentowany, techniczny zawodnik szybko zadebiutował na pierwszoligowych boiskach. Wchodząc z ławki, potrafił dać impuls drużynie, a z czasem coraz częściej wychodził w podstawowej jedenastce. Pojawił się na boisku w dwunastu meczach ligowych. A jesienią może być jeszcze lepszy!

Podsumowanie rundy: wahadłowi

W ostatnim czasie podsumowaliśmy jesienne poczynania bramkarzy i środkowych obrońców naszego zespołu. W związku z tym, iż w minionej rundzie regularnie graliśmy ustawieniem z trójką defensorów, dzisiaj – w osobnym artykule – zwrócimy uwagę na występy wahadłowych. Kamil Lukoszek Młody zawodnik świetnie rozwinął się na przestrzeni minionego roku, czego najlepszym dowodem jest powołanie do reprezentacji Polski U – 20. Kilka dni temu Lukoszek wystąpił w biało – czerwonych barwach w meczu z Rumunią. Runda jesienna była dla niego trudna z uwagi na kontuzję, jednak trzeba przyznać, że gdy był zdrowy dawał drużynie bardzo wiele. Imponował dynamiką, umiejętnością gry jeden na jeden i odpowiedzialnością w poczynaniach defensywnych. Jan Flak Trafił do Skry przed startem bieżącego sezonu na zasadzie wypożyczenia z Górnika Zabrze. Na początku rozgrywek musiał pauzować przez uraz, którego nabawił się podczas okresu przygotowawczego. Z czasem jednak coraz częściej pojawiał się na placu gry. W ostatnim spotkaniu, z Ruchem Chorzów, popisał się efektowną akcją na skrzydle, a następnie wyłożył piłkę do Adama Olejnika, który pokonał bramkarza „Niebieskich”. Podsumowując, należy przyznać, iż młodzieżowiec Skry Częstochowa harmonijnie się rozwija, dobrze odnajduje się na pierwszoligowych boiskach i z pewnością wiosną będzie mocnym kandydatem do walki o miejsce w podstawowej jedenastce zespołu Jakuba Dziółki. Dawid Niedbała Nie zawsze był podstawowym graczem, ale gdy wchodził na boisko, zawsze dawał z siebie wszystko i gwarantował pełne zaangażowanie. Eksponował cechy wolicjonalne, a także swoją dynamikę tudzież umiejętność wygrywania pojedynków na skrzydle. Jest ważną częścią drużyny nie tylko na boisku, ale także w szatni. Radosław Gołębiowski Wychowanek Skry Częstochowa dołączył do naszej drużyny pod koniec letniego okienka transferowego na zasadzie wypożyczenia z Widzewa Łódź. Szybko udowodnił, że posiada bardzo duże możliwości. Występował zarówno na pozycji lewego wahadłowego, jak i na „dziesiątce”. Wiosną – po przepracowaniu pełnego okresu przygotowawczego – może być niezwykle istotnym punktem jedenastki Skry Częstochowa. Łukasz Winiarczyk Umiejętnie zabezpieczał lewą stronę, ale także potrafił zaskoczyć rywali dobrym dośrodkowaniem. Chociażby w meczu z Arką Gdynia popisał się ładną asystą przy bramce Filipa Kozłowskiego. Nie zawsze występował w podstawowym składzie, ale był ważnym elementem zespołu.

Sławomir Majak o akcji crowdfundingowej Skry Częstochowa

Sławomir Majak ma dla Was ważną wiadomość! 22 – krotny reprezentant Polski, były piłkarz m.in. Hannoveru 96, Hansy Rostock czy Widzewa Łódź wspiera akcję crwodfundingową naszego klubu i mocno wierzy, że już wkrótce wrócimy na “Loretę”. Zostań akcjonariuszem Skry Częstochowa i pomóż nam wrócić do naszego domu! Więcej szczegółów na stronie: https://emisja.ks-skra.pl/

Plan przygotowań pierwszej drużyny

Już w przyszłym tygodniu piłkarze pierwszej drużyny powrócą na boisko i wznowią treningi. Poznaliśmy plan ich przygotowań do rundy wiosennej. Podopieczni Jakuba Dziółki po raz pierwszy na zajęciach zameldują się w poniedziałek 5 grudnia. Kilka dni później rozegrają sparing z GKS – em Jastrzębie. Jeszcze w tym roku czeka ich także mecz kontrolny z GieKSą Katowice, który odbędzie się 17 grudnia. W okresie świątecznym nasi piłkarze otrzymają kilka dni wolnego, ale na samym początku nowego roku wznowią treningi. W ramach przygotowań rozegrają wiele wartościowych sparingów z dobrymi zespołami – zmierzą się bowiem z GKS – em Tychy, Zagłębiem Sosnowiec, Ruchem Chorzów, Polonią Bytom czy Odrą Opole. Sztab naszego zespołu zrobi wszystko, by zawodnicy Skry Częstochowa byli dobrze przygotowani na start Fortuna 1 Ligi. Rozgrywki ruszają już w drugi weekend lutego. Plan przygotowań pierwszej drużyny: 5.12 – wznowienie treningów 10.12 – sparing z GKS – em Jastrzębie 17.12 – sparing z GieKSą Katowice 03.01 – pierwszy trening w 2023 r. 14.01 – sparing z GKS-em Tychy 18.01 – sparing z Zagłębiem Sosnowiec 21.01 – sparing z Ruchem Chorzów 25.01 – sparing z Polonią Bytom 28.01 – sparing z Odrą Opole 04.02 – sparing (rywal do ustalenia)

Podsumowanie rundy: środkowi obrońcy

W minionym tygodniu podsumowaliśmy występy bramkarzy Skry Częstochowa w rundzie jesiennej bieżącego sezonu. W trakcie najbliższych kilku dni ocenimy poczynania zawodników z pozostałych formacji. Dzisiaj przychodzi czas na środkowych obrońców. Rafał Brusiło Zawodnik, który gwarantuje solidność w swoich poczynaniach. W wielu spotkaniach był bardzo pewny w defensywie. Warto dodać, iż mówimy o graczu niezwykle uniwersalnym, który nominalnie jest prawym obrońcą, lecz w ustawieniu z trójką środkowych defensorów, trener korzystał z niego zarówno na pozycji pół-lewego stopera, jak i wystawiając go na prawym wahadle. Rafał Brusiło bez wątpienia wnosi do naszego zespołu sporo doświadczenia i pierwszoligowej jakości. Beniamin Czajka Dołączył do naszej drużyny w letnim okienku transferowym na zasadzie wypożyczenia z Wisły Płock. Czekał na swoje szanse, a gdy otrzymał zaufanie udowodnił, że stać go na bardzo wiele. Rozwinął się na przestrzeni minionej rundy, którą kończył jako podstawowy zawodnik. W meczach wieńczących piłkarską jesień Skry – ze Stalą Rzeszów i Ruchem Chorzów – zaprezentował się bardzo solidnie i stanowił pewny punkt defensywy zespołu Jakuba Dziółki. Adam Mesjasz Jeden z liderów naszego zespołu. Występuje jako centralny stoper i stanowi niezwykle ważną część defensywy Skry Częstochowa. Nie licząc ostatniego starcia z Ruchem Chorzów (z którego wykluczyła go kontuzja), wystąpił we wszystkich ligowych spotkaniach w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył dwie szalenie istotne bramki z rzutów karnych, które zagwarantowały nam zwycięstwa z Zagłębiem Sosnowiec i Podbeskidziem Bielsko – Biała. Hubert Sadowski Młody środkowy defensor trafił do Skry przed startem sezonu. Przypomnijmy, iż Hubert Sadowski występował przy Loretańskiej w niezwykle udanej kampanii 2020/2021, która zakończyła się awansem naszego klubu do Fortuna 1 Ligi. W minionej rundzie miał pewne problemy z kontuzjami, ale kiedy wybiegał na boisko pokazywał, że potrafi umiejętnie radzić sobie na pierwszoligowym poziomie. Szymon Szymański Za środkowym obrońcą naszej drużyny kolejna udana runda. Szymon Szymański zasilił szeregi Skry Częstochowa przed startem minionego sezonu. Umiejętnie wprowadził się do drużyny i od początku swoich zmagań na pierwszoligowym szczeblu prezentuje wysoki poziom. Początkowo grał w centralnej strefie boiska, lecz obecnie – występując jako środkowy defensor – wnosi olbrzymią wartość do zespołu Jakuba Dziółki. Jest podstawowym zawodnikiem i absolutnie kluczową postacią bloku obronnego Skry. Potrafi także zaznaczyć swoją obecność w ofensywie. W spotkaniu z Resovią popisał się niezwykle istotną asystą na wagę zwycięstwa, a w meczu z Chrobrym zdobył gola. Opuścił jedynie spotkanie z Puszczą Niepołomice, w którym musiał pauzować za nadmiar żółtych kartek. Oskar Krzyżak Po dołączeniu do Skry – na zasadzie wypożyczenia z Rakowa Częstochowa – zdołał rozegrać tylko dwa spotkania. Później, podczas zgrupowania reprezentacji Polski U-21, doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca rundy. Trzeba jednak podkreślić, iż zarówno w meczu z Resovią, jak i w rywalizacji z Arką Gdynia, Krzyżak zaprezentował się ze świetnej strony. W pierwszym wspominanym spotkaniu młody środkowy obrońca wyglądał pewnie w defensywie, ale także zdobył bramkę na wagę zwycięstwa. Szymon Michalski Trafił do naszego zespołu na zasadzie wypożyczenia ze Śląska Wrocław. Młody zawodnik bardzo szybko wkomponował się w zespół, dobrze radził sobie nie tylko jako środkowy obrońca, ale także występując jako „szóstka”. Pokazał wielki potencjał. Niestety jednak kontuzja, której doznał we wrześniu, podczas zgrupowania młodzieżowej reprezentacji, wykluczyła go z gry na dłuższy czas.

Za nami kolejny event Skra Ladies Business Team

W minioną środę Skra Ladies Business Team, we współpracy z Wydziałem Zarządzania Politechniki Częstochowskiej, zorganizował event szkoleniowo – networkingowy pt. “Spotkanie ze sprzedażą i marketingiem B2B”. Patronem wydarzenia był sponsor główny naszego klubu, firma Hillwood. Na wstępie chcielibyśmy Wam jednak krótko opowiedzieć o projekcie Skra Ladies Business Team. Jakie jest główne założenie inicjatywy? Z odpowiedzią śpieszy koordynator loży biznesowej w naszym klubie, Marcin Kot: – Celem funkcjonowania tego projektu jest łączenie kobiet w biznesie, które chcą wspierać naszą drużynę piłkarek. Kobiety, które dołączą do projektu, mogą nawiązywać ze sobą relacje biznesowe poprzez udział w cyklicznych, comiesięcznych spotkaniach. Podczas nich odbywają się różnego rodzaju wartościowe szkolenia – zarówno z działań mających na celu rozwój ich firm, jak i siebie jako marki własnej – opowiada Marcin Kot. Podczas środowego spotkania społeczność Skry Ladies Business Team miała okazję do kolejnego spotkania. Specjalistki ds. marketingu i sprzedaży z firmy SellWise, Iwona Borawska i Ewa Piechowiak, poprowadziły wykłady związane z tematem przewodnim warsztatów. Po prezentacjach przygotowanych przez obie Panie, uczestnicy spotkania udali się na krótką przerwę kawową. Szkolenie zakończyło się panelem dyskusyjnym prowadzonym przez konsultanta sprzedaży B2B, Oskara Kazibudzkiego, podczas którego społeczność Skry Ladies Business Team merytorycznie dyskutowała o sprzedaży i marketingu. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z środowego spotkania na Politechnice Częstochowskiej.