W piątek rozegramy mecz 33. kolejki Betclic 2. ligi, w którym zmierzymy się na wyjeździe z Resovią Rzeszów. To jeden z najstarszych klubów w Polsce. Dowiedzcie się o nim nieco więcej. Fakty o Resovii:
Autor: Bartłomiej Jejda
Raport z meczów Akademii
Tradycyjny raport z meczów drużyn naszej Akademii w ligach wojewódzkich jest już gotowy. Sprawdźcie, jak poszło młodym piłkarzom Skry. A1 Junior – II liga wojewódzka “I” gr. północna 22. kolejka (25.05.2025) Unia Dąbrowa Górnicza – Skra Częstochowa 0:7 Bramki dla Skry: 0:1 Mateusz Kozłowski (8’), 0:2 Szymon Porwisz (32’), 0:3 Krystian Kwaśnik (37’), 0:4 Mikołaj Teperski (65’), 0:5 Szymon Porwisz (77’), 0:6 Mikołaj Teperski (88’), 0:7 Olivier Wolski (89’) Skra: Foltyński – Cichoń (55’ Czerkieski), Dekiela, Hajda, Kapral, Kozłowski, H. Kwaśnik (84’ Macoch), K. Kwaśnik (65’ Struzik), Porwisz, Teperski, Wolski Tabela: 1. Sparta Katowice 50 (88-21), 2. Skra Częstochowa 49 (112-17), 3. Unia Kosztowy 45 (68-29) […] 11. KS 1. FC Katowice 3 (11-148) B1 Junior młodszy – I liga wojewódzka “ŚCF REKPOL” 28. kolejka (23.05.2025) Stadion Śląski Chorzów – Skra Częstochowa 4:3 Bramki dla Skry: 1:1 Dominik Gembała (15’), 1:2 Mykhailo Kozynenko (47’), 1:3 Mykhailo Kozynenko (52’) Skra: Szymczyk (46’ Gołąbek) – Gembała, Gliźniewicz (75’ Nalewajka), Kemuś, Klekot, Kostrzewa, Kozynenko, Kuliak, Przybyła, Tarnowski, Turek oraz Kołodziejczyk, Macoch, Struzik Tabela: 1. GKS Gieksa Katowice 75 (90-27) […] 14. RKP SP ROW Rybnik 21 (25-55), 15. Skra Częstochowa 20 (41-91), 16. KS GKS Jastrzębie 8 (21-87) B2 Junior młodszy – I liga wojewódzka 27. kolejka (24.05.2025) Skra Częstochowa – GKS Gieksa Katowice 3:0 Bramki dla Skry: 1:0 Igor Kabacik (3’), 2:0 Aleks Radło (16’), 3:0 Maksym Miarka (88’) Skra: Szczerkowski – Brzeziński (60’ Miarka), Cienkusz, Filipek (75’ Idzikowski), Kabacik (65’ Dworaczyk), Musiał, Radło (85’ Zdunek), Radwański, Rosiak, Urbański, Zalewski oraz Dędek, Didenko, Radomski Tabela: 1. KP GKS Tychy 62 (95-38) […] 6. Akademia BVB im. Łukasza Piszczka 49 (98-55), 7. Skra Częstochowa 48 (94-61), 8. UMKS Trójka Czechowice-Dziedzice 47 (75-50) […] 16. TS Gwarek Tarnowskie Góry 2 (27-159) C2 Trampkarz – II liga wojewódzka, gr. północna 14. kolejka (25.05.2025) Skra Częstochowa – Śląska Akademia Piłkarska 3:3 Bramki dla Skry: 1:0 Kacper Szewczyk (1’), 2:1 Karol Jędrzejkiewicz (52’), 3:3 Aleksander Nowak (72’) Skra: Kostarczyk – Bedlechowicz, Brondel, Cichoń, Drążkiewicz, Glapiński, Kiczor, Kopcik, Lenart, Szewczyk, Woźniak oraz Jędrzejkiewicz, Nowak, Padlewski, Sinkov, Szczygłowski Tabela: 1. Rozwój Katowice 33 (59-26) […] 8. MKS Concordia Knurów 10 (25-44), 9. Skra Częstochowa 8 (27-59), 10. Lotnik Kościelec 6 (19-72) D1 Młodzik – III liga wojewódzka, Częstochowa-Lubliniec, gr. 2 10. kolejka (20.05.2025) Victoria II Kosmos M-Bet Częstochowa – Skra Częstochowa 1:3 Bramki dla Skry: 0:1 Karol Benski (25’), 0:2 Julian Chyrzyński (37’), 0:3 Ryszard Całus (61’) Skra: Skowroński – Benski, Chyrzyński, Kaczmarek, Kleszczewski, Kurek, Lewandowski, Walentek, Zacharski oraz Bartolewski, Całus, Chabrowski, Sikora, Vynokurov Tabela: 1. Victoria II Kosmos M-Bet Częstochowa 27 (55-14), 2. MLKS Woźniki 25 (40-24), 3. Skra Częstochowa 24 (72-6), 4. KS Panki 21 (53-39) […] 8. GKS Maraton Waleńczów 5 (21-74)
Przygotowania do kolejnego pojedynku
W piątek nasz zespół rozegra ostatni wyjazdowy pojedynek w tym sezonie. Chociaż nasza przyszłość jest jasna do stolicy Podkarpacia wybierzemy się maksymalnie zmobilizowani. Sztab wraz z zawodnikami w dobrej atmosferze przygotowuje się do czekającego nas starcia.
Rocznik 2012 na podium turnieju w Licheniu
W ubiegły weekend piłkarze z rocznika 2012 naszej Akademii wzięli udział w turnieju SportWin Cup w Licheniu. Zawody zakończyli na trzecim miejscu podium! Rywalizacja rozpoczęła się już w piątek, ale naszych piłkarzy po raz pierwszy mogliśmy podziwiać na boisku dzień później. Początek turnieju nie był udany w ich wykonaniu. Porażka z zespołami ze Ślesina czy Poznania postawiła Skrzaków niemalże pod ścianą. Tym bardziej należy docenić, że nasi zawodnicy wzięli się w garść i w dalszej części turnieju odnieśli bardzo ważne zwycięstwa z MKS-em Lędziny i Błonianką Błonie, pozwalające im walczyć o miejsce na podium. Tam zmierzyli się ze wspomnianą już Błonianką oraz APR-em Poznań, z którymi wygrali 2:0 i tym samym zameldowali się na najniższym stopniu podium. Z pewnością warto zwrócić uwagę nie tylko na wysokie miejsce i brązowe medale, ale przede wszystkim na postawę naszych zawodników, która zasługuje na duże słowa uznania. Pomimo słabego wejścia w turniej potrafili szybko wyciągnąć wnioski i odnaleźć się w najważniejszej części turnieju. Zebrane doświadczenie i minuty spędzone na boisku z pewnością zaprocentują w przyszłości. SportWin Cup (23-25.05.2025) SMS APR Ślesin – Skra Częstochowa 6:1 APR Poznań – Skra Częstochowa 4:1 MKS Lędziny – Skra Częstochowa 0:19 KS Pogoń Nowe Skalmierzyce – Skra Częstochowa 3:1 Skra Częstochowa – AP Błonianka Błonie 4:0 Skra Częstochowa – AP EsKadra Warszawa 0:3 1. SMS APR Ślesin 16 (30-2), 2. AP EsKadra Warszawa 14 (27-2), 3. KS Pogoń Nowe Skalmierzyce 13 (23-3), 4. APR Poznań 9 (29-11), 5. Skra Częstochowa 6 (26-16), 6. AP Błonianka Błonie 3 (9-32), 7. MKS Lędziny 0 (0-78) O miejsca 3-5 APR Poznań – Skra Częstochowa 0:2 AP Błonianka Błonie – Skra Częstochowa 0:2 1. Skra Częstochowa 6 (4-0), 2. AP Błonianka Błonie 3 (2-2), 3. APR Poznań 0 (0-4) Klasyfikacja strzelców 1. Dominik Kuźniarek (AP Poznań) 16 2. Wiktor Lewandowski (Skra Częstochowa) 12 3. Tymon Pietruliński (AP EsKadra Warszawa) 10 […] 6-7. Julian Chyrzyński (Skra Częstochowa) 6 […] 10-13. Gabriel Walentek (Skra Częstochowa) 4 […] 19-29. Tobiasz Chabrowski (Skra Częstochowa) 2 19-29. Sebastian Koza (Skra Częstochowa) 2 30-49. Kacper Kleszczewski (Skra Częstochowa) 1 30-49. Karol Benski (Skra Częstochowa) 1 30-49. Filip Musiał (Skra Częstochowa) 1 30-49. Jan Sikora (Skra Częstochowa) 1
Skrót meczu z Rekordem
Specjalnie dla Was przygotowaliśmy obszerny skrót piątkowego meczu z Rekordem Bielsko-Biała.
Tomasz Szymczak po zwycięstwie w Jaworznie: Gratuluję chłopakom postawy i realizacji planu
Cenne zwycięstwo w kontekście walki o utrzymanie w II lidze śląskiej odnieśli piłkarze naszych rezerw, którzy w Jaworznie pokonali Szczakowiankę 3:0. Bramki dla naszej drużyny zdobywali Mateusz Wasilewski, Krzysztof Ciesielski i Szymon Porwisz. Chociaż Szczakowianka w ostatnim czasie na swoim terenie radzi sobie doskonale młodzi piłkarze rezerw naszego klubu zainkasowali ważne trzy punkty. Oddajmy głos trenerowi Tomaszowi Szymczakowi, który opowiedział nam o przebiegu sobotniego pojedynku: – Pierwsza połowa to optyczna przewaga gospodarzy, jednak cały czas byliśmy dobrze zorganizowani w obronie i w efekcie niwelowaliśmy zagrożenie pod swoją bramką. Przeprowadziliśmy również kilka ciekawych akcji, a po jednej z nich Mateusz Wasilewski strzałem w długi róg dał nam prowadzenie 1:0. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza część gry. – Druga połowa to przede wszystkim bardzo dobrze zorganizowana obrona na własnej połowie, duże poświęcenie oraz determinacja w odniesieniu do korzystnego wyniku, a do tego świetna dyspozycja Miłosza Garstkiewicza, który nie pozwolił gospodarzom na strzelenie bramki. Nasz młody zespół wyprowadził kilka bardzo dobrych ataków szybkich, z czego dwa zakończyły się strzeleniem goli przez Ciesielskiego oraz Porwisza i finalnie zdobyciem trzech punktów. – Podsumowując: odnieśliśmy bardzo cenne zwycięstwo. Pomimo problemów kadrowych ten bardzo młody zespół, złożony głównie z młodzieżowców, pokazał dzisiaj olbrzymią determinację, zaangażowanie oraz skuteczność, dzięki której zdobyliśmy trzy punkty na trudnym terenie. Chwilę się pocieszymy, a od poniedziałku pełen fokus na najbliższym spotkaniu z Zielonymi. Jeszcze raz gratuluję chłopakom postawy i realizacji planu na to spotkanie oraz pragnę również podziękować Miłoszowi i Krystianowi, którzy wsparli nas w tym spotkaniu, bo bez nich nie udałoby się osiągnąć celu w postaci trzech punktów. Zwycięstwo dedykujemy natomiast Kacprowi Mercie, który w pierwszej połowie musiał opuścić boisko z powodu ciężkiej kontuzji kolana. 27. kolejka V ligi, gr. płn Szczakowianka Jaworzno – Skra Płomień Częstochowa 0:3 (0:1) 0:1 Mateusz Wasilewski (42’), 0:2 Krzysztof Ciesielski (56’), 0:3 Szymon Porwisz (90+3’) Szczakowianka: Maciejowski – Vinicius (46’ Kurek), Gądek, Grudziński, Kaziszyn (66’ Bembenek), Kotov (K), Kudyba, Łysko, Cardoso, Szkudlarek, Zaborowski (58’ Żebrowski) Skra: Garstkiewicz – Rogala, Korzeniewski, Garczarek – Kożuch, Woźniak, Wasilewski (66’ Figzał), Merta (28’ Skwarczyński), Tomzik (90’ Porwisz), Waluda – Ciesielski (81’ Kasprzycki)
Cenne zwycięstwo rezerw [WYNIK]
Rezerwy Skry Częstochowa pokonały na wyjeździe Szczakowiankę Jaworzno 3:0 w meczu 27. kolejki grupy północnej V ligi. To bardzo cenne zwycięstwo w kontekście walki o utrzymanie. Więcej informacji wkrótce
Konferencja prasowa po piątkowym spotkaniu
Zapraszamy na zapis wideo konferencji prasowej po meczu 32. kolejki Betclic 2. ligi z Rekordem Bielsko-Biała.
Bez punktów
W meczu 32. kolejki Betclic 2. ligi Skra Częstochowa przegrała 1:2 z Rekordem Bielsko-Biała. Bramki dla przyjezdnych zdobyli Jan Ciućka i Daniel Świderski. Tuż przed końcem spotkania dominację naszej ekipy w drugiej części gry podkreślił gol zdobyty przez Joao Guilherme. Niestety do tego, by dopisać do swojego dorobku choćby punkt zabrakło czasu. To już ostatnia prosta sezonu. W przedostatnim na Lorecie meczu rozgrywek Betclic 2. ligi 2024/2025 zmierzyły się dwie drużyny, które znajdują się w dolnych rejonach tabeli. Różnica jest taka, że Skrzacy kilka dni temu stracili ostatnie matematyczne szanse na utrzymanie, natomiast piłkarze Rekordu wciąż walczą o uniknięcie degradacji. Spodziewaliśmy się jednak ciekawego widowiska, bo nie jest tajemnicą, że nasi piłkarze walczą o swoją przyszłość, więc na piątkowe starcie wybiegli maksymalnie zmotywowani. Niestety było to za mało na rywali. Ale po kolei. Szybkie otwarcie Nie ma co kryć, że w mecz lepiej weszli goście. Od pierwszego gwizdka widać było olbrzymią motywację, która szybko przerodziła się w otwierające wynik trafienie. Wykorzystując prawą stronę boiska jeden z piłkarzy Rekordu posłał poprzeczką piłkę do Jana Ciućki, który zamknął akcję celnym uderzeniem. Rekord nie zamierzał się zatrzymywać. Skrzacy mieli tymczasem sporo problemów, by opuścić własną połowę, a już w 9. minucie w groźnej sytuacji dobrze zachował się Bartosz Warszakowski, który zatrzymał lidera klasyfikacji strzelców trzeciego poziomu rozgrywkowego Daniela Świderskiego. Po paru minutach napastnik Rekordu przestrzelił w dogodnej sytuacji. Próbowaliśmy przedrze przedrzeć się przez defensywę Rekordu, jednak wystarczył jeden błąd, by przyjezdni wyszli z szybkim atakiem. Tym razem jednak uderzenie Jakuba Rysia, zmierzające do bramki, zatrzymał dobrze ustawiony przed linią bramkową Jakub Okusami. Nie ma się co czarować. Czas mijał, a do konkretów dochodzili piłkarze z Bielska-Białej. Przestrzelił jednak Jakub Kempny czy Świderski, który dodatkowo znalazł się na pozycji spalonej. W okolicach 25. minuty natomiast niewiele brakło, byśmy w zamieszaniu przypadkiem sami skierowali piłkę do siatki. W 35. minucie spotkania, po tym jak Nikodem Leśniak-Paduch wygrał pojedynek o piłkę przy linii końcowej boiska czym prędzej przenieśliśmy się pod bramkę rywali. Akcję niecelenym uderzeniem zakończył Jakub Niedbała. Poszedł skądinąd śladem Piotra Noconia, który w akcji poprzedzającej również posłał futbolówkę ponad poprzeczką. Odpychamy rywali od naszej bramki Im bliżej końca pierwszej odsłony spotkania, tym częściej próbowaliśmy zapędzać się pod szesnastkę Rekordu. Bielszczanie odepchnięci od naszej tercji defensywnej nie wyglądali już tak groźnie, co dawało nadzieję na przeprowadzenie akcji dającej wyrównanie. Brakowało jednak uderzenia, które zmierzałoby w światło bramki strzeżonej przez Wiktora Kaczorowskiego. Udało się to dopiero w 42. minucie Kamilowi Sobczakowi. Z pewnością do szatni podopieczni Karola Pikonia schodzili rozczarowani, jednak końcowe fragmenty pierwszej odsłony gry pozwalały wierzyć, że będziemy w stanie w krótkim czasie doprowadzić do wyrównania. Nic takiego nie miało jednak miejsca. Co prawda w 47. minucie piłka trafiła w polu karnym pod nogi Bruna Wacławka, który bez zawahania uderzył i trafił do siatki, jednak okazało się, że radość naszych zawodników była przedwczesna, bowiem arbiter dopatrzył się przewinienia i bramka nie została uznana. W 51. minucie faulowany na dwudziestym metrze był Joao Guilherme. Po sprytnym rozegraniu rzutu wolnego płaskim strzałem próbował zaskoczyć bramkarza Rekordu Niedbała, ale futbolówką minęła słupek. Akcja i gol Goście doskonale zdawali sobie sprawę, że im bliżej naszej bramki, tym ich atuty się uwypuklają, więc starali się odpowiedzieć na nasze ataki. I tak się złożyło, że pierwsza przeprowadzona po zmianie stron akcja bielszczan zakończyła się bramką, którą zdobył pomimo asysty dwóch obrońców Daniel Świderski. Nie poddawaliśmy się mimo niekorzystnego wyniku. W 68. minucie w bardzo dobrej okazji znalazł się Wireński, ale przy próbie strzału na długi słupek przestrzelił. Próbowaliśmy wrzutkami transportować piłki w obręb pola karnego rywali, ale nie przekładało się to na uderzenia. Brakowało kropki nad i, a nawet gdy oddawaliśmy strzał, to albo poza światlo bramki (vide Nocoń) albo w mur po rzucie wolnym (Guilherme). Kiedy zegar pokazywał 79. minutę ładnym uderzeniem popisał się nasz kapitan, ale na wysokości zadania stanął dobrze ustawiony Kaczorowski. Wreszcie! Bramkarz Rekordzistów nieco większymi umiejętnościami musiał popisać się tuż przed końcem czasu regulaminowego, gdy uderzał pod poprzeczkę Niedbała. Po kornerze najlepiej w zamieszaniu odnalazł się Guilherme, który skierował piłkę do siatki. Ruszyliśmy z huraganowymi atakami, ale zabrakło czasu. Trzeba uczciwie powiedzieć, że bez wątpienia druga połowa była zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. Tym bardziej szkoda, że dominacji i inicjatywy wcześniej nie udało się przekuć na trafienie kontaktowe. Ten mecz mógł bowiem zakończyć się zupełnie inaczej. 32. kolejka Betclic 2. ligi Skra Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała 1:2 (0:1) 0:1 Jan Ciućka (5’), 0:2 Daniel Świderski (53’), 1:2 Joao Guilherme (90’) Skra: Warszakowski – Leśniak-Paduch, Majewski, Okusami – Wróbel (46’ Guilherme), Kołodziejczyk, Sobczak (82’ Szywacz), Wacławek (58’ Owczarek), Niedbała, Nocoń (K) – Wireński Rekord: Kaczorowski – Boczek, Pańkowski (75’ Wojciechowski), Kareta (K) – Nowa, Kempny (59’ Śliwka), Wyroba (82’ Soszyński), Ryś, Żyrek, Ciućka (75’ Mucha) – Świderski (82’ Kasprzak)
Matury się skończyły, ale piłkarski egzamin jeszcze ich czeka
Rezerwy naszej drużyny mają przed sobą cztery spotkania, które rozstrzygną o być albo nie być na poziomie II ligi śląskiej. W sobotę czeka ich wyjazd do Jaworzna na mecz ze Szczakowianką. Maj, to tradycyjnie okres matur i… ostatecznych rozstrzygnięć na piłkarskich boiskach. Nie inaczej jest w przypadku rezerw Skry Częstochowa. Część z naszych młodych piłkarzy przez kilka dni do południa zdawała egzaminy maturalne, by później przygotowywać się do kolejnych meczów o punkty grupy północnej V ligi. Testy podsumowujące ukończenie szkoły średniej za nimi, ale piłkarski egzamin dopiero ich czeka. Przed nami ostatnie cztery mecze sezonu, które zaważą o tym, czy podopieczni Tomasza Szymczaka utrzymają się w II lidze śląskiej. Od zakończenia rozgrywek dzielą nas dwa mecze wyjazdowe i dwa domowe. W sobotę Skrzacy udadzą się do Jaworzna na starcie ze Szczakowianką. Chociaż nasz najbliższy rywal znajduje się nieco wyżej w tabeli (dziesiąte miejsce) z pewnością jest w zasięgu drużyny z Lorety. Szczakowianka de facto tylko o raz więcej od rezerw Skry cieszyła się ze zwycięstwa. Z pewnością sporym atutem piłkarzy z Jaworzna jest własne boisko. To tutaj od trzech spotkań z rzędu pozostają niepokonani, a jakby tego było mało w Jaworznie poległa choćby plasująca się w czołowej piątce tabeli Unia Rędziny. Z drugiej jednak strony warto pamiętać, że na starcie rundy rewanżowej trzy punkty zabrali do domu reprezentanci Zielonych Żarki. Dlatego do Jaworzna jedziemy mocno zmotywowani. I chociaż trener Szymczak musi podjąć kilka ważnych decyzji, związanych choćby z urazami zawodników i dość wąską kadrą, pamiętajmy, że jesienią wygraliśmy 3:2, przy czym wszystkie bramki padły w ciągu niecałych dwudziestu pięciu minut. Wydaje się, że gra bez kompromisów i próba zdominowania przeciwnika od pierwszego gwizdka będą kluczowe do osiągnięcia końcowego sukcesu. 27. kolejka V ligi, gr. płn Szczakowianka Jaworzno – Skra Płomień Częstochowa Sobota (24 maja 2025), godz. 17:00