Talentów ci u nas nie brak – można powiedzieć obserwując rozwój piłkarzy naszej Akademii z rocznika 2016. Kilka dni temu młodzi piłkarze wybrali się do Krakowa na turniej pod nazwą “Copalnia talentów”, gdzie potwierdzili swoje umiejętności awansując do finału! Turniej “Copalnia talentów” dla rocznika 2016 odbył się 16 listopada w Krakowie. Nie mogło tam zabraknąć młodych piłkarzy naszej Akademii, którzy zaprezentowali się z naprawdę fenomenalnej strony. Fazę grupową podopieczni Mariusza Czoka przeszli jak burza, sześciokrotnie wygrywając i tylko raz dzieląc się punktami z rywalami. A warto odnotować, że jednym z rywali była choćby Cracovia Kraków. – W pierwszych spotkaniach było widać po chłopcach, że się stresują, ale z każdym meczem ten stres mijał i było to widać na boisku – opowiada trener Czok. Dowód? 19 punktów, 23 strzelone bramki i… żadnej straconej! Pozwoliło to oczywiście pewnie zwyciężyć w grupie i awansować do półfinału, a następnie ścisłego finału, gdzie na naszych chłopców czekała Wisła Czarny Dunajec. – W meczu finałowym popełniliśmy błąd, który kosztował nas bramkę, ale cieszy mnie postawa chłopaków, którzy pomimo tego walczyli do końca. Mieliśmy swoje okazje, lecz brakło zimnej krwi pod bramką rywala – przyznał szkoleniowiec. – Najlepszym strzelcem turnieju został Tobiasz Ślezak, ale trzeba podkreślić, że na jego wyróżnienie pracował cały zespół, o czym wspomniał sam zawodnik. Takie słowa bardzo się ceni i takie gesty budują siłę tego zespołu – kontynuuje trener Czok. – Jestem zadowolony z postawy zespołu podczas turnieju i cieszą mnie postępy, jakie ten zespół robi. Copalnia Talentów, 16.11.2024 (rocznik 2016) Faza grupowa: Skra Częstochowa – Cracovia Kraków 1:0 Skra Częstochowa – KS Zakopane 0:0 Skra Częstochowa – Radziszowianka Radziszów 6:0 Skra Częstochowa – AP Diamonds Rzeszów 7:0 Skra Częstochowa – Ekler Baranówka 2:0 Skra Częstochowa – AP Bonito Mszana Dolna 5:0 Skra Częstochowa – Garbarnia Kraków 2:0 Tabela: 1. Skra Częstochowa 19 (23-0) 2. KS Zakopane 19 (19-2) 3. Ekler Baranówka 13 (9-6) 4. Garbarnia Kraków 12 (13-5) 5. Akademia Mistrzów Cracovia Kraków 7 (7-12) 6. AP Bonito Mszana Dolna 7 (7-15) 7. AP Diamonds Rzeszów 2 (3-25) 8. Radziszowianka Radziszów 1 (2-18) Półfinał: Skra Częstochowa – Sandecja Nowy Sącz 1:0 Finał: Skra Częstochowa – Wisła Czarny Dunajec 0:2 Skra Częstochowa 2016: Kucharzewski, Kaczmarek, Bator, Nocoń, Zieliński, Solski, Zapart, Pałeszniak, Ślezak, Tran Than, Góral
Autor: Bartłomiej Jejda
Konferencja prasowa po wtorkowym meczu
Po meczu z KKS-em Kalisz odbyła się tradycyjna konferencja prasowa, na której gościliśmy trenerów Marcina Woźniaka oraz Dariusza Rolaka.
Cenny punkt
W zaległym meczu 19. kolejki Betclic 2. ligi nasz zespół zremisował z KKS-em Kalisz 1:1. Bramkę dla Skry zdobył Jakub Niedbała. Skrzacy od 53. minuty grali w dziesiątkę, więc wywalczony punkt należy docenić. Chociaż w piątek nie udało się rozegrać meczu 19.kolejki Betclic 2. ligi między Skrą Częstochowa a KKS-em Kalisz obie drużyny spotkały się zaledwie kilka dni później i jeszcze przed końcem rundy jesiennej odrobiły zaległości. Dla kaliszan był to ostatni mecz w tym roku, do którego przystępowali mając za sobą serię trzech zwycięstw z rzędu. Widać było, że mają zamiar przedłużyć ją o jeszcze to jedno spotkanie i chociaż mocniej zaczęli nasi zawodnicy pierwszą sytuację strzelecką stworzyli sobie właśnie goście. Bartłomiej Putno wbiegł prawym skrzydłem w pole karne, po czym uderzył, jednak czujnie zachował się Filip Kramarz. Chwilę później podopieczni Marcina Woźniaka spróbowali przeciwległą flanką, jednak Marcel Szymański minął się z piłką po dośrodkowaniu Bartosza Kieliby. Wychodzimy na prowadzenie W 8. minucie spotkania świetnie zachował się Kamil Sobczak, który wpadł w szesnastkę, po czym uderzył. Interweniujący defensor KKS-u upadając zatrzymał futbolówkę rękami i arbiter nie miał żadnych wątpliwości wskazując na jedenasty metr. Do futbolówki podszedł Jakub Niedbała i precyzyjnym uderzeniem otworzył wynik spotkania. Nasi piłkarze nie mieli zamiaru zadowalać się jednobramkowym prowadzeniem, natomiast przyjezdni liczyli na jak najszybsze wyrównanie. Sprawiło to, że mecz toczony był na dużej intensywności. Po obu stronach brakowało jednak klarownych sytuacji. Toteż warto odnotować próby poczynione przez Igora Ławrynowicza. Nasz defensywny pomocnik najpierw potężnie uderzył w 32. minucie – niestety futbolówka w niewielkiej odległości minęła słupek bramki strzeżonej przez Macieja Krakowiaka – natomiast chwilę później spróbował odczarować drugą stronę bramki gości, jednak ponownie musieliśmy obejść się smakiem. Gramy w osłabieniu Na drugą połowę obie strony wyszły bez zmian i bez zmian przebiegał pojedynek na murawie. Nadal mieliśmy do czynienia z dużą intensywnością, jednak w pierwszych minutach to goście częściej przedostawali się w okolice naszego pola karnego. Naszą sytuację pogarszał fakt, iż od 53. minuty graliśmy w dziesiątkę, bowiem drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Nikodem Leśniak-Paduch. Wymusiło to oczywiście zmiany w ustawieniu naszej ekipy. Zgodnie z przewidywaniami gra przeniosła się na naszą połowę i Kramarz wespół z linią defensywną mieli coraz więcej pracy. W 68. minucie kaliszanie doprowadzili do wyrównania. Mocnym uderzeniem popisał się Bartłomiej Putno i nasz golkiper zmuszony został do wyciągnięcia piłki z siatki. Wyrównujący gol tylko napędził kaliszan i w krótkim odstępie czasu Kramarz najpierw zmuszony został do piąstkowania po strzale Mateusza Gawlika, a chwilę później zatrzymał uderzenie Krzysztofa Toporkiewicza, który po tym jak pojawił się na boisku chętnie próbował strzałów. Skrzacy mieli pełne ręce roboty i zostali zepchnięci do fazy bronienia. Próbowaliśmy odgryzać się ofensywnie usposobionym gościom kontratakami i nielicznymi stałymi fragmentami gry, jednak to kaliszanie prowadzili grę i momentami byli blisko wyjścia na prowadzenie. Jak choćby w 79. minucie, gdy piłkę z linii bramkowej wybijał Hubert Sadowski lub w doliczonym czasie gry, gdy piłka trafiła w słupek. Ostatecznie Skrzacy wywalczyli remis, który w kontekście gry niemal całą połowę w osłabieniu należy uszanować. Betclic 2. liga – 19. kolejka Skra Częstochowa – KKS 1925 Kalisz 1:1 (1:0) 1:0 Jakub Niedbała (9’ – karny), 1:1 Bartłomiej Putno (68’) Skra: Kramarz – Leśniak-Paduch, Estigarribia, Kucharczyk – Ławrynowicz (87’ Magnuszewski), Wróbel (57’ Sadowski), Sobczak, Kaczorowski (66’ Owczarek), Niedbała (66’ Kołodziejczyk), Nocoń (K) – Stangret (87’ Noworyta) KKS: Krakowiak – Gawlik, Kieliba (K), Smoliński – Staszak, Cierpka (64’ Toporkiewicz), Staszak, Andruszko, Putno, Gordillo – Szymański (64’ Chaciński)
Podsumowanie rundy jesiennej Skry Płomienia (część 2)
Rozpoczęliśmy już podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu naszych rezerw. Wczoraj przytoczyliśmy kilka liczb związanych z funkcjonowaniem drużyny, teraz pora na podsumowanie indywidualne. W piętnastu ligowych meczach trener Tomasz Szymczak dał szansę trzydziestu czterem zawodnikom. Zdecydowanie najbardziej zapracowani byli Kacper Kożuch i Jakub Despet, którzy zagrali we wszystkich meczach rundy jesiennej. Niewiele ustępują mu Jakub Niedzielski, Kacper Garczarek, Mateusz Korzeniewski i Seweryn Cieślak. Liczba meczów: 15 – Jakub Despet, Kacper Kożuch 14 – Seweryn Cieślak, Kacper Garczarek, Mateusz Korzzeniewski, Jakub Niedzielski 13 – Kacper Merta, Kacper Tomzik 12 – Konrad Waluda 10 – Mateusz Mądry 9 – Mateusz Kaczmarek, Alan Sukiennicki, Bartosz Warszakowski 7 – Jakub Golański 6 – Dominik Leśniak, Nikodem Leśniak-Paduch 5 – Mikołaj Kasprzycki, Konrad Magnuszewski, Jakub Woźniak 4 – Kamil Frukacz, Ernest Kielan, Paweł Kołodziejczyk, Kacper Noworyta, Mateusz Wasilewski 2 – Dawid Kroczek 1 – Kacper Błachowicz, Mateusz Figzał, Jakub Hajda, Karol Hajda, Filip Kowalski, Filip Kramarz, Sebastian Mularczyk, Kamil Sobczak, Mateusz Skwarczyński Jeśli chodzi o rozegrane minuty tutaj liderem został kapitan – Jakub Niedzielski. 1225 – Jakub Niedzielski 1126 – Jakub Despet 1125 – Mateusz Korzeniewski 1091 – Seweryn Cieślak 982 – Kacper Kożuch 934 – Kacper Tomzik 862 – Kacper Garczarek 855 – Kacper Merta 810 – Bartosz Warszakowski 782 – Mateusz Kaczmarek 702 – Konrad Waluda 601 – Alan Sukiennicki 585 – Nikodem Leśniak-Paduch 422 – Konrad Magnuszewski 360 – Kamil Frukacz 342 – Mateusz Mądry 331 – Kacper Noworyta 277 – Paweł Kołodziejczyk 275 – Dominik Leśniak 243 – Ernest Kielan 211 – Jakub Golański 139 – Mateusz Wasilewski 135 – Dawid Kroczek 90 – Jakub Hajda, Filip Kramarz, Kamil Sobczak 64 – Jakub Woźniak 50 – Mikołaj Kasprzycki 30 – Mateusz Figzał 20 – Filip Kowalski, Mateusz Skwarczyński 14 – Sebastian Mularczyk 10 – Kacper Błachowicz 2 – Karol Hajda Do siatki rywali drogę znalazło trzynastu zawodników. Wewnętrznym królem strzelców Skry Płomienia został Seweryn Cieślak, autor siedmiu trafień. 7 – Seweryn Cieślak 6 – Mateusz Kaczmarek 4 – Kacper Noworyta 3 – Jakub Niedzielski 2 – Nikodem Leśniak-Paduch, Konrad Magnuszewski, Kacper Tomzik, Konrad Waluda 1 – Jakub Despet, Mikołaj Kasprzycki, Kacper Kożuch, Mateusz Mądry, Alan Sukiennicki Wielokrotnie podkreślamy, że nasza drużyna, jest bardzo młoda i nie są to słowa rzucane na wyrost. Najstarsi zawodnicy, którzy grali w meczu rezerw jesienią urodzili się w 2003 roku (Mateusz Kaczmarek – 9 meczów, Kacper Noworyta – 4 mecze, Jakub Hajda oraz Kamil Sobczak – 1 mecz). Najmłodszym piłkarzem był natomiast Seweryn Cieślak (urodzony w 2008 roku). Łącznie w meczach Skry Płomienia w ramach rozgrywek o punkty II ligi śląskiej wystąpiło: Rocznik 2003 – 4 zawodników Rocznik 2004 – 2 zawodników Rocznik 2005 – 5 zawodników Rocznik 2006 – 11 zawodników Rocznik 2007 – 11 zawodników Rocznik 2008 – 1 zawodnik Oznacza to, że średnia wieku wszystkich zawodników, z których korzystał trener Tomasz Szymczak wynosi 18,24!
Podsumowanie rundy jesiennej Skry Płomienia (część 1)
Młodzi piłkarze rezerw naszego klubu mają za sobą połowę rywalizacji w II lidze śląskiej. Do walki o ligowe punkty wrócą dopiero wiosną. Najwyższa zatem pora na podsumowanie statystyczne rundy jesiennej. II liga śląska jest już na półmetku. Chociaż za nami pierwsze miesiące po ligowej reformie zarządzonej przez Śląski Związek Piłki Nożnej śmiało możemy powiedzieć, że powstanie tej klasy rozgrywkowej, łączącej niejako klasę okręgową z IV ligą podniosło poziom. W podzielonej na dwie grupy V lidze (marketingowo zwanej II ligą śląską) grają solidne marki, które jeszcze w maju grały klasę wyżej. Dla młodych piłkarzy Skry odnalezienie się na tym poziomie, po awansie z klasy okręgowej, było niemałym wyzwaniem. Z każdym kolejnym meczem było jednak coraz lepiej, co pokazuje tabela: V liga śląska, gr. płn. po 15. kolejkach 1. Szombierki Bytom 37 (54-22) 2. Zagłębie II Sosnowiec 36 (49-16) 3. Zalchem Znicz Kłobuck 35 (34-18) 4. Ruch II Chorzów 33 (35-16) 5. Unia Rędziny 31 (42-18) 6. AKS Mikołów 25 (37-29) 7. Śląsk Demarko Świętochłowice 24 (32-31) 8. Orzeł Miedary 20 (28-35) 9. Szczakowianka Jaworzno 18 (32-35) 10. Liswarta Krzepice 16 (26-26) 11. Odra Miasteczko Śląskie 16 (25-35) 12. Skra Płomień Częstochowa 14 (34-35) 13. Jedność 32 Przyszowice 14 (15-38) 14. Silesia Miechowice 10 (22-58) 15. Zieloni Żarki 9 (11-34) 16. KS Panki 6 (19-49) Biorąc pod uwagę wyłącznie strzelone bramki nasi piłkarze plasują się w górnej części tabeli, niewiele ustępując wyżej notowanym ekipom. Średnio na mecz rywale wyciągali piłkę z siatki 2,27 raza: 1. Szombierki Bytom (52) 2. Zagłębie II Sosnowiec (49) 3. Unia Rędziny (42) 4. AKS Mikołów (37) 5. Ruch II Chorzów (35) 6. Skra Płomień Częstochowa/ Zalchem Znicz Kłobuck (34) Na swoim terenie podopieczni Tomasza Szymczaka odnieśli trzy zwycięstwa, zanotowali jeden remis i trzykrotnie kończyli spotkania na tarczy. Warto przy tym podkreślić, że dwie porażki i jeden remis miały miejsce w pierwszych trzech domowych meczach! W drugiej części sezonu młodzi Skrzacy z Lorety uczynili swoją twierdzę. Gorzej było na wyjazdach. Z delegacji w całej rundzie drugi zespół Skry przywiózł cztery oczka. Mecze domowe: 2. kolejka (17.08) Skra Płomień – Jedność 32 Przyszowice 1:2 4. kolejka (01.09) Skra Płomień – Zagłębie II Sosnowiec 2:6 8. kolejka (29.09) Szombierki Bytom – Skra Płomień 3:3 10. kolejka (13.10) Skra Płomień – AKS Mikołów 9:1 6. kolejka (16.10) Skra Płomień – Unia Rędziny 1:2 12. kolejka (27.10) Skra Płomień – Szczakowianka Jaworzno 3:2 14. kolejka (09.11) Skra Płomień – Silesia Miechowice 5:0 Mecze wyjazdowe: 1. kolejka (09.08) Liswarta Krzepice – Skra Płomień 2:0 3. kolejka (24.08) Orzeł Miedary – Skra Płomień 3:3 5. kolejka (07.09) Ruch II Chorzów – Skra Płomień 5:0 7. kolejka (22.09) KS Panki – Skra Płomień 0:4 9. kolejka (05.10) Odra Miasteczko Śląskie – Skra Płomień 2:1 11. kolejka (19.10) Zalchem Znicz Kłobuck – Skra Płomień 3:2 13. kolejka (02.11) Zieloni Żarki – Skra Płomień 1:0 15. kolejka (16.11) Śląsk Demarko Świętochłowice – Skra Płomień 3:0
Nowy termin spotkania z KKS-em!
Odwołane spotkanie 19. kolejki Betclic 2. ligi między Skrą Częstochowa a KKS-em Kalisz odbędzie się we wtorek (26 listopada) o godzinie 18:00. Mecz 19. kolejki Betclic 2. ligi pomiędzy Skrą Częstochowa a KKS-em Kalisz pierwotnie odbyć miał się w miniony piątek (22 listopada). Niestety ze względu na obfite opady śniegu sędziowie zdecydowali, że – pomimo iż nasz klub robił wszystko, by ten mecz się odbył, a sztab Skry z piłkarzami wyrażał chęć rozpoczęcia pojedynku – dla zdrowia zawodników bezpieczniej będzie przełożyć to spotkanie na inny termin. Oba kluby szybko doszły do porozumienia i wspólnie ustaliły nową datę rozegrania tego meczu, zatwierdzoną przez Departament Rozgrywek Polskiego Związku Piłki Nożnej. Spotkanie odbędzie się już w najbliższy wtorek (26 listopada) o godzinie 18:00.
Mecz z KKS-em Kalisz odwołany
Zaplanowany na dzisiaj mecz Betclic 2. ligi pomiędzy Skrą Częstochowa a KKS-em Kalisz został odwołany. Nasz zespół wyraził chęć grania, jednak decyzją sędziów spotkanie nie odbędzie się. Opady śniegu, które w ostatnich godzinach nawiedziły Częstochowę dały się we znaki również naszej drużynie. Mimo iż boisko zostało zasypane kilkucentymetrową warstwą śniegu pracownicy Skry, zarząd, sztab szkoleniowy oraz piłkarze Akademii doprowadzili boisko do – naszym zdaniem – stanu użyteczności. Po przybyciu sędziów, a także ekipy gości na stadion, zarządzone zostały dodatkowe prace, w których uczestniczyli również piłkarze pierwszego zespołu! Prace te zakończyły się o godzinie 17:15. W naszej opinii boisko nadawało się do gry, jednak sprzeciw wyrazili goście i do ich zdania przychylili się sędziowie. Mimo wszystko o godzinie 18:00 odbyła się gra wewnętrzna z udziałem zawodników naszego klubu. Nam pozostaje uszanować decyzję arbitrów. O nowym terminie meczu poinformujemy w osobnym komunikacie. Poniżej zamieszczamy zdjęcia jak wyglądał nasz obiekt o godzinie 17:30.
Zaczynamy rundę rewanżową
Chociaż jesień w pełni w piątek rozpoczniemy rundę wiosenną, meczem rozgrywanym awansem z KKS-em Kalisz. W pierwszym pojedynku kaliszanie triumfowali 1:0. Spotkanie odbędzie się w piątek (22 listopada) o godzinie 18:00. Ostatnia prosta piłkarskiej jesieni, to… pierwsze spotkania rundy wiosennej, zaczynamy bowiem pojedynki rewanżowe. Ze względu na przełożenie starcia z rezerwami ŁKS-u Łódź pierwszym rywalem, z którym spotkamy się po raz ostatni w bieżącym sezonie w walce o ligowe punkty jest KKS 1925 Kalisz. “Trojkolorowi”, to drużyna, która w ostatnim czasie złapała wiatr w żagle. Kaliszanie wygrali trzy ostatnie spotkania, w których zdobyli jedną trzecią wszystkich zdobytych w rundzie bramek. To na pewno sygnał dla ekipy Dariusza Rolaka, że nie mogą lekceważyć rywala, który ponadto – co ciekawe – lepiej radzi sobie na wyjazdach niż na własnym boisku. My mamy na ten fakt kontrargument – z sześciu wygranych w bieżącej batalii meczów aż pięć rozstrzygnęliśmy na swoją korzyść na Lorecie. Może nadużyciem byłoby stwierdzenie, że z własnego obiektu uczyniliśmy twierdzę, jednak bez wątpienia u siebie punktujemy o wiele lepiej niż w delegacjach i trudno z tym faktem dyskutować. Skoro to mecz rewanżowy przypomnijmy, że w pierwszym podejściu górą okazali się kaliszanie, wygrywając 1:0. Nie możemy jednak zapominać, że wówczas nasza ekipa była dopiero w budowie. Dzisiaj mamy natomiast w kontekście Skry do czynienia z zupełnie innym zespołem, zespołem, który okrzepł i nabrał pewności siebie. Jesteśmy pewni, że porażka z rezerwami Zagłębia Lubin była tylko wypadkiem przy pracy i już jutro podopieczni Dariusza Rolaka wrócą na właściwą ścieżkę. Betclic 2. liga – 19. kolejka Skra Częstochowa – KKS Kalisz Piątek (22 listopada), godz. 18:00 Miejski Stadion Piłkarski przy ulicy Loretańskiej Sędziują: Piotr Szypuła (sędzia główny), Marcin Sadowski (sędzia asystent 1), Dawid Błażejczyk (sędzia asystent 2), Łukasz Jakubski (sędzia techniczny) Transmisja: brak. Zapraszamy do śledzenia mediów społecznościowych naszego klubu.
Leśniak-Paduch zagrał w podstawowym składzie kadry narodowej
Właśnie końca dobiega zgrupowanie kadry narodowej do lat 19. Młodzi kadrowicze w ostatnich dniach rozegrali trzy mecze towarzyskie w Hiszpanii. W dwóch z nich swoje umiejętności mógł zaprezentować Nikodem Leśniak-Paduch. Nikodem Leśniak-Paduch zakończy dzisiaj trwające niemal dwa tygodnie zgrupowanie kadry narodowej do lat 19. W jego ramach młodzi kadrowicze udali się do Hiszpanii, by rozegrać trzy mecze towarzyskie ze swoimi rówieśnikami z Portugalii, Czech i Rumunii. Leśniak-Paduch zadebiutował już w pierwszym ze wspomnianych spotkań, o czym pisaliśmy tutaj: W sobotę młody defensor Skry znalazł się w wyjściowym składzie naszej reprezentacji na drugie z zaplanowanych spotkań. Niestety nie pomogło to biało-czerwonym, którzy ulegli 1:3 rówieśnikom z Czech. 16 listopada 2024, San Pedro del PinatarPolska – Czechy 1:3 (0:1)Bramki: Daniel Mikołajewski 78′ – Samuel Pikolon 22′, 55′, Daniel Polak 71′.Polska: Miłosz Piekutowski – Oliwier Olewiński (75’ Jan Dorożko), Łukasz Kabaj (75’ Igor Orlikowski), Nikodem Leśniak-Paduch (75’ Kacper Potulski), Krzysztof Kurowski (83’ Jakub Krzyżanowski) – Karol Borys (75’ Marcel Reguła), Maksymilian Sznaucner (67’ Eryk Grzywacz), Jan Łabędzki (67’ Daniel Mikołajewski) – Krzysztof Kolanko (75’ Szymon Łyczko), Alan Rybak (83’ Bartłomiej Barański), Kacper Nowakowski (83’ Szymon Kądziołka).Czechy: Matyas Tresl – Tobias Boledović (46’ Elias Pitak), Vaclav Jindra, Ondrej Drobek, Petr Zika – Daniel Polak, Lukas Saal (85’ Jakub Tosnar) – Karel Belzik (58’ Marek Havran), Jiri Panos (58’ Vojtech Hranos), Vaclav Zahradnicek (58’ Daniel Rus) – Samuel Pikolon (80’ Yannick Eduardo). Ostatnim meczem, który podopieczni Wojciecha Kobeszki rozegrali podczas pobytu w Hiszpanii było starcie z Rumunią. Nasz zawodnik spotkanie spędził na ławce rezerwowych, a jego koledzy wygrali 1:0.
Fakty o rywalu: KKS Kalisz
W najbliższy piątek na Lorecie podejmiemy KKS Kalisz. Zanim usłyszymy pierwszy gwizdek warto poznać bliżej naszego rywala. Fakty o KKS-ie Kalisz