Relacja z rozgrywek Młodej Skry

Za nami kolejne kilka dni piłkarskich zmagań ligowych Młodej Skry. Wrażeń było co niemiara, sporo bramek, wylanego potu i mnóstwo satysfakcji z wykonanej pracy i zdobytych punktów!

A 1 –  1 liga wojewódzka juniorów starszych  U-19 (r. 2002/2003)
Górnik Zabrze – Skra  Częstochowa 1 – 1 
niedziela, 09.05.2021 g. 11.00
Zabrze, ul. Żniwiarzy 16 (MOSiR Rokitnica)

KS Skra:

Hajda – Błędowski, Mikołajczak, Załucki, Cheliński (80′ Ziętara)- Nurek (89′ Płatek), Norberciak (75′ Rydz), Kempa, Rumin – Słaboń (82′ Krawczyk), Żabik (85′ Załęski)

Gola dla Skry w 6 minucie meczu zdobył Wiktor Norberciak

Zdaniem trenera –  Tomasz Szymczak:

“W kolejnym meczu remisujemy na bardzo trudnym terenie. Górnik do tego meczu wzmocnił się chłopakami z 3ligowych rezerw oraz Centralnej Ligi Juniorów, co tylko zwiastowało dobre spotkanie. Już na początku po rzucie rożnym Górnik objął prowadzenie, lecz dwie minuty później był już remis. Bramkę zdobył Wiktor Norbeciak, gdzie najpierw Żabik z Chelińskim zaatakowali wysoko bramkarza, a przejętą na 20metrze piłkę do bramki skierował wspomniany Norberciak. Górnik posiadał optyczną przewagę, ale bardzo dobrze zorganizowana obrona nie pozwalała dojść do klarownej sytuacji i pierwsza połowa kończy się remisem. Druga połowa to również optyczna przewaga Górnika, ale już na początku po bardzo dobrym ataku szybkim Marcel Nurek z 3 metrów nie trafił do pustej bramki. Górnik próbował swoich sił w ataku pozycyjnym, lecz na tak dobrze zorganizowaną obronę nie mógł znaleźć recepty, natomiast my wyprowadziliśmy kilka ataków szybkich i zabrakło bardzo nie wiele na strzelenie drugiej bramki. Reasumując, przy tak mocnym personalnie rywalu, skupiliśmy się głównie na defensywie. Muszę bardzo pochwalić zespół, że wywiązali się z zadań prawie perfekcyjnie nie dopuszczając Górników do klarownej sytuacji. Kilka naszych kontrataków było bardzo konkretnych i przy odrobinie chłodnej głowy mogliśmy wywieźć trzy punkty. Gratuluję zespołowi gdyż po raz kolejny pokazał mądrą i dojrzałą postawę na boisku.”

B 1 –  3 liga wojewódzka juniorów młodszych  U-17 (r. 2004)
Orzeł Pawonków  – Skra  Częstochowa 1 – 7   
niedziela, 09.05.2021 g. 11.00
Pawonków, ul. Zawadzkiego 66

B 2 –  1 liga wojewódzka juniorów młodszych  U-16 (r. 2005)
Stadion Śląski Chorzów – Skra Częstochowa 0 – 0
sobota, 08.05.2021 g. 12.00
Chorzów, ul. Harcerska 2 (sztuczna murawa Zantka)

C 1 –  2 liga wojewódzka trampkarzy starszych  U-15 (r. 2006)
Skra Częstochowa – Pogoń Imielin 4 – 4  
sobota, 08.05.2021 g. 10.00
MSP Skra , ul. Loretańska 20, Częstochowa

Bramki: Waluda, Ostaszewski, Szałaj, Kabacik

Bardzo dobry mecz w wykonaniu Skrzaków, obfitujący w wiele sytuacji bramkowych po obu stronach boiska!

C 2 –  1 liga wojewódzka trampkarzy młodszych  U-14 (r. 2007)
Skra Częstochowa – Champions Rybnik 3 – 3  
sobota, 08.05.2021 g. 12.00
MSP Skra , ul. Loretańska 20, Częstochowa

C 2 –  3 liga wojewódzka trampkarzy starszych  U-14 (r. 2007/2008)
Skra Częstochowa – Zieloni Żarki 5 – 0
sobota, 08.05.2021 g. 14.00
Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa

 

Na piątkę spisali się zawodnicy Trenera Karola Pikonia w sobotnim meczu!

D 1 –  2 liga wojewódzka młodzików starszych  U-13 (r. 2008)
Skra Częstochowa – Stradom Częstochowa 5 – 0
sobota, 08.05.2021 g. 10.00
Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa

Komentarz dotyczący przebiegu spotkania: “Spotkanie pod pełną kontrolą od początku do ostatniego gwizdka. Przeciwnik przez całe spotkanie był ustawiony w obronie niskiej zamykając drogę do bramki jednak dzięki realizacji założeń tworzymy sporo okazji skupiając uwagę na stronie i płynnie zmieniając centrum gry kreując kolejne sytuacje strzeleckie.”

D 2 –  1 liga wojewódzka młodzików starszych  U-12 (r. 2009)
Skra Częstochowa – Akademia Łukasza Piszczka 1 – 1
sobota, 08.05.2021 g. 12.00
Boisko treningowe KS Skra , ul. Powstańców 34, Częstochowa

“Gościliśmy na naszym obiekcie bardzo wymagającego przeciwnika. W pierwszym kwadransie meczu widać było dużą nerwowość w naszych szeregach. Jednak po upływie kilkunastu minut nasza gra zaczyna się klarować, po czym dochodzimy do kilku sytuacji bramkowych. Niestety, zabrakło zimnej krwi i odrobiny szczęścia. Nie da się ukryć, że rywal od samego początku podchodził do nas bardzo wysoko, lecz nasi zawodnicy bardzo dobrze radzili sobie w otwarciu i budowie gry. Od początku drugiej połowy to my jesteśmy stroną dominującą, strzelamy bramkę i mamy jeszcze kilka groźnych sytuacji, z których jednak nic nie wpada do bramki. Końcówka meczu należała jednak do przyjezdnych. Po błędzie naszych zawodników i dużym zamieszaniu przed naszą bramką zostaje podyktowany rzut karny, który zostaje pewnie wykorzystany. Oba zespoły zostawiły dziś kawał zdrowia na boisku.”