Weekendowe turnieje i sparingi grup młodzieżowych

Skra C1 8:3 MKS Zaborze Zabrze C1

Bramki: Tałajczyk x2, Szałaj x3, Czyżowski, Szydzisz, gol samobójczy

Po bardzo dobrej grze swój sparing wygrywa zespół Trampkarza C1. Podopieczni Trenera Roberta Siudy popisali się nie lada skutecznością oraz dobrą organizacją w obronie wysokiej. Na pewno cieszy tak wysoka wygrana przed samym startem rozgrywek!

Skra D1 3:1 Łazowianka Łazy

W sobotę na własnym boisku zespół Trenera Karola Pikonia podejmował rywali z UKS Jedynki Łazy. Oto, co o meczu miał do powiedzenia Trener Karol: „Ostatnie spotkanie przed rozpoczęciem zmagań ligowych rozegraliśmy z ambitnie grającą drużyną UKS “Jedynka” Łazy. W dniu dzisiejszym szansę na zaprezentowanie się na boisku przy ulicy Loretańskiej mieli wszyscy dostępni zawodnicy. Od początku spotkania tworzymy klarowne sytuacje, jednak niedokładność decyduje o braku bramek. Druga część  spotkania po zmianach to bardziej wyrównany fragment i po rzucie karnym to przeciwnik pokonuje Rajczykowskiego i wychodzi na prowadzenie. Ostatnia część to dopracowanie szczegółów i udokumentowanie przyzwoitej gry dwoma trafieniami Gawrona oraz po składnej akcji dołożeniem nogi do pustej bramki Kasińskiego.”

Życzymy tak samo dobrej dyspozycji już w pierwszym meczu o punkty!

 

Niezwykle ciekawą przygodę piłkarską przeżyli zawodnicy z rocznika 2009. Nasi młodzicy młodsi wybrali się na dwudniowy turniej Podhale CUP. Bardzo dobry występ podopiecznych Trenera Mariusza Czoka pozwolił na zajęcie bardzo wysokiego, bo aż 3 miejsca w całym turnieju! Warto nadmienić również, że najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany członek naszej drużyny – Piotr Pilarski! Komentarz Trenera Czoka prezentuje się następująco: “Pierwszy dzień w turnieju był dla nas bardzo udany. Wszystko co sobie założyliśmy bardzo dobrze funkcjonowało. Byliśmy zdecydowanie najlepszym zespołem w grupie i zasłużenie wyszliśmy z pierwszego miejsca bez starty gola, a to tylko świadczy o naszej dobrej grze . Podczas drugiego dnia spotkały się najlepsze zespoły z każdej z grup. To był bardzo emocjonujący etap rywalizacji, niestety my ulegliśmy w pierwszy spotkaniach tym emocjom. W pierwszych dwóch spotkaniach, które rozegraliśmy z Podhalem i Niedźwiadkiem mimo, że mieliśmy swoje okazje do zdobycia bramek, to nasza skuteczność zawiodła. Nie ustrzegliśmy się też błędów w obronie i jeden z nich kosztował nas utratę bramki. To kolejny turniej i kolejne doświadczenie jakie zbieramy. W turnieju zajmujemy 3 miejsce, lecz czujemy duży niedosyt, bo zwycięstwo było bardzo blisko.”

Gratulujemy Trenerowi oraz zawodnikom, trzymamy kciuki za pierwsze kolejki ligowe!

 

Niezwykle aktywny weekend przeżyła także ekipa Trenera Kotarskiego. W sobotę część zawodników wybrała się na sparing do Bielska-Białej z TS Podbeskidziem, a druga część zawodników wzięła udział w turnieju “Graj w piłkę człowieku” organizowanym przez Sportową Częstochowę. W niedzielę natomiast Trener podzielił drużynę na dwa zespoły, które wzięły udział we własnym turnieju Skra CUP. Wyniki tych rozgrywek prezentują się następująco:

TS Podbeskidzie 9:12 Skra E1

“Graj w piłkę człowieku” – 2 miejsce

Skra CUP – 3 i 7 miejsce

Na podbój Radomska wyruszyły w sobotę dwa zespoły złożone z zawodników z rocznika 2011. W sumie 18 zawodników wzięło udział w turnieju Porto CUP. Nie da się ukryć, że jeden z zespołów spisał się zdecydowanie lepiej, zajmując 2 miejsce, przegrywając tylko jeden mecz i mając w zespole jednego z trzech zawodników, określonych mianem MVP turnieju – Kacpra Szewczyka. “Drużyna grała składny, szybki futbol, który na pewno mógł cieszyć oko. Niestety niewykorzystane sytuacje bramkowe w decydującym meczu nie pozwoliły Nam na wygraną w całym turnieju, lecz na tym etapie nie to jest najważniejsze. Cieszy dobra dyspozycja, lecz mamy nadal nad czym pracować.” – tak skomentował ten występ Trener Szymon Kokot.  Drugi zespół niestety nie notował tak dobrych wyników w turnieju, lecz ich postawa była zdecydowanie lepsza, niż może wskazywać miejsce zajęte w ostatecznym rozrachunku. W wielu meczach zabrakło troszkę szczęścia lub o porażce decydowały proste błędy indywidualne. Na pewno dla obu zespołów była to dobra okazja na przetestowanie swoich umiejętności i skuteczne przetarcie przed zbliżającymi się rozgrywkami ligowymi.

 

Podwójne granie czekało Naszych żaczków z rocznika 2013. W sobotę mierzyli się z zespołami: Kaszowianka Kaszów, Błękitni Modlnica, UKS AP Chrzanów I oraz II, APN Modlniczka. Komentarz Trenera Koniecznego: „Brak zaangażowania, chęci i charakteru. Tak można w skrócie opisać występ naszych zawodników na turnieju. Założenia, które były przekazywane przed każdym meczem niestety nie docierały do głów chłopców, czego efektem jest bardzo słaby występ w Trzebini”

W niedziele zespół miał okazję na rehabilitację podczas turnieju “Graj w piłkę człowieku”. Można powiedzieć wprost, że zespół tej okazji nie zmarnował! 35 zdobytych bramek i do tego tylko 2 stracone w 9 meczach, świadczy o tym, że dyspozycja była zdecydowanie lepsza niż w dniu poprzednim. “Nasi zawodnicy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Założenia przedturniejowe wykonywali bez zawahań, widać było od samego początku wolę walki o każdą piłkę, dużo dobrych decyzji w grze oraz odpowiedzialność na każdych pozycjach co procentowało w sytuacjach pod bramkowych, również skuteczność nie zawodziła w dniu dzisiejszym.” – krótki komentarz Trenera Krystiana.

 

Ekstraliga talentów w Sosnowcu – to właśnie na tym wydarzeniu piłkarskim mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności podopieczni Trenera Wojtka Ślęzańskiego. Pomimo wielu braków w składzie Nasi najmłodsi zawodnicy zostawili na boisku sporo serca, zaangażowania i chęci do gry. To cieszy, ponieważ jak wiadomo w piłce potrzeba wiele zaangażowania i determinacji, aby podnosić swoje umiejętności!