Fortuna 1 Liga przeprowadza badanie opinii wśród swoich kibiców

Rozpoczęła się kolejna edycja badania opinii kibiców klubów Fortuna 1 Ligi. Formularz stwarza kibicom możliwość oceny wybranych aspektów funkcjonowania klubów, a klubom i lidze dostarczy cenne informacje pod kątem przyszłych projektów kierowanych do piłkarskich fanów. Do udziału w badaniu zachęcani są fani wszystkich klubów występujących w Fortuna 1 Lidze oraz pozostali sympatycy piłki nożnej śledzący pierwszoligowe zmagania. Ankieta została utworzona we współpracy z firmą Pentagon Research i dostępna jest pod adresem https://pentagononline.pl/ankieta/www/badanie-fanow-fortuna-1-ligi-2023.html. Jej wypełnienie zajmie tylko kilka minut. Kibice, którzy odpowiedzą na jedno dodatkowe pytanie i wyrażą zgodę na udział w konkursie, będą mieli szanse na wygranie jeden z trzech oryginalnych piłek meczowych Fortuna 1 Ligi.  Wśród pytań przewijają się kwestie związane z działaniem klubów, oglądaniem meczów w telewizji i internecie w formule pakietu w Polsat Box Go, jak i w systemie PPV. Dodatkowo poruszony został temat zainteresowania rozgrywkami oraz postrzeganiem ligi przez kibiców. Badanie przeprowadzane jest przez Fortuna 1 Ligę we współpracy z firmą Pentagon Research. Badanie potrwa do 12 maja. 

Radosław Gołębiowski w jedenastce kolejki!

Radosław Gołębiowski fantastycznym trafieniem przesądził o zwycięstwie Skry nad GKS-em Katowice. Postawa naszego zawodnika nie uszła uwadze dziennikarzy tygodnika „Piłka Nożna”, którzy wybrali go do jedenastki 29. kolejki Fortuna 1 Ligi. Majówkę rozpoczęliśmy od pojedynku Skry na trudnym terenie w Katowicach. Tamtejszy GKS miał za sobą efektowne zwycięstwa z Górnikiem Łęczna oraz GKS-em Tychy, co zwiastowało niezwykle interesujący, a przy tym wymagający, pojedynek. Nasza drużyna świetnie zneutralizowała jednak atuty katowiczan, a niebagatelną rolę w zwycięstwie Skry odegrał Radosław Gołębiowski. Ofensywny pomocnik naszego zespołu swoją dyspozycję podkreślił świetnym uderzeniem z połowy boiska, które przesądziło o tym, że trzy punkty wróciły do Częstochowy. Postawa Gołębiowskiego została doceniona przez dziennikarzy prestiżowego tygodnika „Piłka Nożna”, którzy umieścili go w jedenastce 29. kolejki zaplecza Ekstraklasy. „Fenomenalnym trafieniem przesądził o wygranej częstochowian przy Bukowej” – możemy przeczytać o nominacji naszego zawodnika. Radkowi gratulujemy i życzymy kolejnych świetnych występów! Jedenastka 29. kolejki Fortuna 1 Ligi: Kos (Zagłębie) – Simonsen (Podbeskidzie), Colley (Wisła), M. Kamiński (Odra), Wołkowicz (GKS T.), Prokić (Stal), Igbekeme (Wisław), Rozwandowicz (Zagłębie), Gołębiowski (Skra), Szczepan (Ruch), Małecki (Stal)

Decydujący moment sezonu. Miesiąc pełen wyzwań

Nadchodzi decydujący moment sezonu. W maju naszą drużynę czekają cztery absolutnie kluczowe, a zarazem trudne spotkania. W ostatnich tygodniach piłkarze Skry prezentowali jednak na tyle dobrą dyspozycję, że na najbliższy czas możemy patrzeć z optymizmem.  Wobec wczorajszego zwycięstwa Odry Opole, nasza ekipa z powrotem wróciła do strefy spadkowej. Pozytywem jest jednak fakt, że do pierwszej bezpiecznej drużyny, Resovii, tracimy zaledwie jeden punkt. “Oczko” więcej posiada na swoim koncie wspomniany wyżej zespół Adama Noconia. W walkę o utrzymanie mocno zaangażowane są także zajmujące wyższe miejsca: Zagłębie Sosnowiec, Górnik Łęczna czy GKS Tychy.  Z ostatnią z wymienionych drużyn zmierzymy się już w najbliższą niedzielę. Dla podopiecznych Jakuba Dziółki będzie to doskonała okazja do znacznego poprawienia swojego położenia w ligowej tabeli przed kolejnymi spotkaniami. W przypadku zwycięstwa z pewnością wydostaniemy się spod kreski, a przyszłość naszej ekipy zacznie malować się w jeszcze jaśniejszych barwach. Mecz odbędzie się na Miejskim Stadionie Piłkarskim przy ulicy Loretańskiej (godzina 15:00).  Kilka dni później – również w domowym starciu – zmierzymy się z kolejnym bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, Górnikiem Łęczna. Z całą pewnością można stwierdzić, iż rezultaty dwóch najbliższych spotkań mogą zupełnie przedefiniować położenie i komfort w ligowej tabeli naszego zespołu. Mecz z zielono – czarnymi odbędzie się w piątek 12 maja o godzinie 18.00.  W spotkaniu 32. kolejki Fortuna 1 Ligi podopieczni Jakuba Dziółki skrzyżują rękawice z Chrobrym Głogów. Drużyna z Dolnego Śląska bardzo dobrze prezentowała się w rundzie jesiennej, lecz wiosną nieco rozczarowuje, bowiem nie wygrała już od dziewięciu meczów. Aktualnie plasuje się na 10. miejscu w ligowej tabeli. Starcie w Głogowie odbędzie się w poniedziałek 22 maja o godzinie 18.00.  Z kolei tydzień później rozegramy kolejne domowe spotkanie. Tym razem na “Lorecie” podejmiemy plasujący się obecnie na 5. pozycji w tabeli zespół Puszczy Niepołomice. Naszych piłkarzy z pewnością czeka trudne zadanie, ale w bieżącej rundzie zdążyli już udowodnić, że są w stanie punktować z najsilniejszymi w stawce.  Nasza drużyna jest w pełni przygotowana na wyzwania, które niesie za sobą kolejny miesiąc, a my nie możemy się już doczekać niedzielnej rywalizacji z GKS-em Tychy!

Poznaliśmy termin meczu z Puszczą Niepołomice

Departament Rozgrywek Krajowych PZPN wyznaczył terminy spotkań 33. kolejki Fortuna 1 Ligi.  Nasza drużyna zmierzy się wówczas z Puszczą Niepołomice. Spotkanie odbędzie się na Miejskim Stadionie Piłkarskim przy ulicy Loretańskiej w Częstochowie. Mecz zaplanowany został na poniedziałek 29 maja (godzina 18:00). 

Skrót zwycięskiego starcia w Katowicach

Nasza ekipa odniosła wczoraj bardzo ważne zwycięstwo. Piłkarze Skry Częstochowa zaprezentowali się ze świetnej strony i w pełni zasłużenie pokonali GKS Katowice. Zapraszamy do obejrzenia skrótu wczorajszego meczu.  Najciekawsze akcje i fantastyczną bramkę Radosława Gołębiowskiego możecie zobaczyć na stronie Polsatu Sport, pod linkiem: https://www.polsatsport.pl/film/gks-katowice-skra-czestochowa-01-skrot-meczu_7094951/

GKS Katowice – Skra Częstochowa 0:1 [RELACJA]

Nasza drużyna odniosła dzisiaj bardzo cenne zwycięstwo w wyjazdowym starciu z GKS-em Katowice. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Radosław Gołębiowski, który fantastycznym strzałem z połowy boiska pokonał bramkarza rywali.  Pierwsze kilka minut dzisiejszego spotkania było wyrównane. Obie drużyny próbowały narzucić swój styl gry, lecz zarówno gospodarzom, jak i zawodnikom naszego zespołu początkowo brakowało dokładności i spokoju w rozegraniu. Z czasem podopieczni Jakuba Dziółki coraz lepiej operowali futbolówką i potrafili zagrozić bramce GieKSy.  W 10. minucie spotkania Jan Flak uruchomił Radosława Gołębiowskiego, który utrzymał się przy piłce w okolicach pola karnego i podał przed “szesnastkę” – w kierunku Adama Olejnika. Środkowy pomocnik zdecydował się na dośrodkowanie na głowę Filipa Kozłowskiego, lecz w powietrzu dobrze interweniował jeden z obrońców gospodarzy i wybił piłkę na rzut rożny.  Chwilę później w roli głównej ponownie znalazł się Adam Olejnik, który posłał świetne prostopadłe podanie do Kamila Lukoszka. Wahadłowy Skry wpadł w pole karne, ale został zatrzymany w ostatniej chwili.  Nasza drużyna potrafiła długo utrzymywać się przy piłce. Najważniejsze jednak, ze przynosiło to konkrety w postaci zagrożenia pod bramką rywali. W 17. minucie spotkania zza pola karnego uderzył  Piotr Nocoń. Jego pierwsza próba została co prawda zablokowana, ale piłka wróciła pod jego nogi, a kapitan Skry oddał kolejny strzał, który nieznacznie minął dalszy słupek bramki strzeżonej przez Dawida Kudłę.  Skra całkowicie przejęła inicjatywę. W kolejnej akcji pod bramką GieKSy zrobiło się już bardzo groźnie. Golkiper gospodarzy, wybijając piłkę, fatalnie skiksował, a futbolówka trafiła pod pod nogi znajdującego się tuż przed polem karnym Radosława Gołębiowskiego. Ofensywny pomocnik Skry wymanewrował rywali, uderzył obok Dawida Kudły, ale strzał przed linią bramkową zatrzymali obrońcy z Katowic. W 24. minucie z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Kamil Lukoszek, którego zastąpił Mateusz Winciersz.  Pierwszą okazję gospodarze stworzyli sobie po rzucie rożnym. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry jeden z naszych zawodników przypadkowo trącił piłkę, ale spokojnie złapał ją Jakub Bursztyn.  W 35. minucie spotkania nasza drużyna wyszła z trudnej sytuacji pod własnym polem karnym, ominęła pressing rywala i stworzyła kolejną niezłą sytuację. Po szybkiej wymianie, piłka trafiła do Radosława Gołębiowskiego, który ściął do środka i zagrał przed pole karne – do Piotra Noconia. Uderzenie kapitana Skry zostało jednak zablokowane.  Na przerwę schodziliśmy więc przy wyniku bezbramkowym. Skra Częstochowa była drużyną zdecydowanie lepiej poukładaną tudzież zorganizowaną i jeśli któraś ze strona mogła być nie do końca zadowolona z remisu, to zdecydowanie byli to podopieczni Jakuba Dziółki.  Najgroźniejszą akcję pierwszego kwadransa drugiej odsłony przeprowadzili właśnie nasi piłkarze. Mateusz Winciersz otrzymał podanie od Piotra Noconia, po czym przedarł się lewym skrzydłem i dograł na szesnasty metr. Na piłkę nabiegał już rozpędzony Radosława Gołębiowski, ale rywale go uprzedzili w ostatnim momencie.  W 64. minucie indywidualną akcję przeprowadził ofensywny pomocnik gospodarzy, Dominik Kościelniak, który wygrał pojedynek z naszym zawodnikiem i podał prostopadle w pole karne. Napastnik GieKSy dopadł do piłki i zdołał oddać groźny strzał, ale po pierwsze: Jakub Bursztyn bardzo dobrze interweniował i odbił piłkę, a po drugie – sędzia i tak odgwizdał spalonego.  Kilka minut później miejsce miała absolutnie kluczowa akcja dzisiejszego meczu. Nasi piłkarze odebrali piłkę rywalom w środku pola. Futbolówka trafiła pod nogi Radosława Gołębiowskiego, który fenomenalnym uderzeniem z połowy boiska przelobował i pokonał Dawida Kudłę. Po być może najpiękniejszej bramce bieżącego sezonu Fortuna 1 Ligi wyszliśmy na prowadzenie! Podopieczni Jakuba Dziółki bardzo dobrze zareagowali na zmianę wyniku i w dalszym ciągu skutecznie niwelowali wszelkie atuty rywala. Byli świetnie zorganizowani w grze bez piłki, nie dopuszczali do zagrożenia pod własną bramką i w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia.  Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Nasza ekipa odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo i dopisała do swojego dorobku niezwykle cenne trzy punkty. Postawa podopiecznych Jakuba Dziółki jasno wskazuje na to, że w przyszłość możemy spoglądać z dużym spokojem! Brawo, drużyna! GKS Katowice – Skra Częstochowa 0:1 0 – 1 – Radosław Gołębiowski 68’ Skra Częstochowa:  1. Bursztyn – 31. Krzyżak, 20. Szymański, 5. Czajka – 13. Flak (70’ 8. Brusiło), 24. Babiarz (82’ 16. Baranowicz), 26. Olejnik, 15. Lukoszek – 7. Nocoń, 87. Gołębiowski (70’ 10. Pyrdoł) – 9. Kozłowski (82’ 28. Kitliński) GKS Katowice: 1, Kudła – 3. Janiszewski, 4. Jędrych, 26. Kołodziejski – 22. Wasielewski, 7. Dudziński (78’ 6. Kozubal), 5. Repka (75’ 14. Urynowicz), 16. Rogala – 11. Błąd (78’ 18. Arak), 23. Kościelniak (67’ 20. Marzec) – 19. Bergier (67’ 30. Roginić)

Gol z kategorii „stadiony świata” i bardzo ważne trzy punkty! Wygrywamy z GieKSą

W bardzo ważnym wyjazdowym spotkaniu 29. kolejki Fortuna 1 Ligi nasza drużyna pokonała GKS Katowice 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Radosław Gołębiowski, który popisał się fantastycznym golem z połowy boiska.  GKS Katowice – Skra Częstochowa 0:1 0 – 1 – Radosław Gołębiowski 68’  Skra Częstochowa:  1. Bursztyn – 31. Krzyżak, 20. Szymański, 5. Czajka – 13. Flak (70’ 8. Brusiło), 24. Babiarz (82’ 16. Baranowicz), 26. Olejnik, 15. Lukoszek – 7. Nocoń, 87. Gołębiowski (70’ 10. Pyrdoł) – 9. Kozłowski (82’ 28. Kitliński) GKS Katowice: 1, Kudła – 3. Janiszewski, 4. Jędrych, 26. Kołodziejski – 22. Wasielewski, 7. Dudziński (78’ 6. Kozubal), 5. Repka (75’ 14. Urynowicz), 16. Rogala – 11. Błąd (78’ 18. Arak), 23. Kościelniak (67’ 20. Marzec) – 19. Bergier (67’ 30. Roginić) Szersza relacja wkrótce…