Remis z wiceliderem

Juniorzy młodsi zremisowali z SMS-em Tychy w meczu 19. kolejki I ligi wojewódzkiej kategorii B2. Remis ma tym większe znaczenie, że piłkarze SMS-u są wiceliderem tabeli. Od pierwszego gwizdka po stronie Skry widać było ogromną determinację. – Pierwsza część spotkania była bardzo wyrównana. Mecz obfitował w fazy przejściowe. Co prawda mieliśmy problem z organizacją i przy pressingu kilka razy zespół z Tychów nam „wyjechał”, ale nasza intencja odbioru była dziś na wysokim poziomie – opowiada trener Mariusz Czok. W drugiej połowie zespół dobrze zareagował i przede wszystkim zachował konsekwencję w swoich działaniach, co przełożyło się na kilka dogodnych sytuacji strzeleckich. Niestety zabrakło zimnej krwi, by zakończyć je bramkami. – Zdobywamy jeden punkt. Czujemy lekki niedosyt, ale ważne, że dziś na boisku zrobiliśmy wszystko, by ten mecz wygrać. Brakło niewiele, ale schodzimy z boiska z uniesioną głową. Nie zabrakło dziś chłopakom ambicji i walki do samego końca – podsumowuje trener Czok. Skra Częstochowa – SMS Tychy 1:1 (1:1) Bramka dla Skry: 1:1 Przybyła (42’, asysta: Gembała) Skra Częstochowa B2: Rajczykowski – Tarnowski, Kostrzewa, Bajor, Klekot, Lis, Syrek, Cieślak, Przybyła, Gembała (65’ Nalewajka), Pilarski (85’ Szega)

Mecz z Ajaksem

Piłkarze z rocznika 2015 w miniony weekend wzięli udział w meczu z Ajaksem Częstochowa. Skrzacy szybko zaznaczyli swoją przewagę na boisku, która przełożyła się na liczne trafienia. – Cieszymy się, że w kolejnym meczu potrafimy rywalizować ze starszymi chłopcami. Praca na treningach przynosi efekty. Gratulacje za zespołu – mówią trenerzy Bartek Gałkowski i Marek Juszczyk.

Kolejne efektowne zwycięstwo trampkarzy

Trampkarze kategorii C2 w miniony weekend rozegrali kolejny pojedynek, który rozstrzygnęli wyraźnie na swoją korzyść. Tym razem 10:0 rozgromili GKS Koziegłowy. Co ciekawe jednak na pierwsze trafienie podopiecznych Krzysztofa Kowalskiego czekaliśmy aż do 28. minuty. Do tego czasu bowiem rywale rzucili na szalę wszystko co najlepsze. Nasi zawodnicy wykazali się jednak dojrzałością, przeczekując ten moment, po czym sukcesywnie notowali kolejne trafienia. – Był to bardzo dobry mecz zespołu – przyznaje trener Kowalski. Ostatecznie na listę strzelców wpisało się ośmiu zawodników. Jest to czwarte zwycięstwo naszej ekipy na cztery rozegrane pojedynki. Skra tym samym przewodzi w tabeli III ligi wojewódzkiej z kompletem 12 punktów i imponującym dorobkiem 27 strzelonych bramek i 1 straconej. Skra Częstochowa – GKS Koziegłowy 10:0 Bramki dla Skry: Filip Konieczny i Antoni Sztekler – po 2; Kamil Goniwiecha, Marcel Kaźmierczak-Pacud, Szymon Misiewicz, Dorian Staniek, Mikołaj Szyjewski, Mateusz Umlauf – po 1 Skra Częstochowa: Chęciński – Kaźmierczak-Pacud, Misiewicz, Małolepszy, T. Dąbrowski – Kudła, Bonenberg, Śpiewak – Konieczny, Szyjewski, Sztekler oraz M. Dąbrowski, Umlauf, Goniwiecha, Krzyszczyk, Marchewka, Staniek

Wyjazdowe zwycięstwo juniorów młodszych

Juniorzy młodsi wygrali wyjazdowy mecz w ramach 28. kolejki REKPOL I ligi wojewódzkiej B1. Podopieczni Mariusza Czoka wygrali 2:1 z MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski. Jak relacjonuje trener naszych młodych piłkarzy spotkanie charakteryzowało się dużą ilością faz przejściowych, co powodowało arytmię gry. Wynik otworzyli gospodarze w 18. minucie spotkania. Chociaż wodzisławianie wynik ten utrzymali do przerwy widać było, że Skrzacy nie mają zamiaru odpuszczać. – Druga połowa, to poprawa naszej gry. Zaatakowaliśmy mocniej, dążąc cały czas do zdobycia bramki i to się udało – opowiada trener Czok. Bramki dla naszej ekipy zdobywali Teperski i Skwarczyński i ostatecznie z meczu w Wodzisławiu wróciliśmy z tarczą. – Z przebiegu meczu nie można być jednak zadowolonym. Stworzyliśmy sobie sporo sytuacji lecz nasze rozwiązania pod bramką były złe. Niedokładność zawodników miała duży wpływ na obraz spotkania – podsumował Mariusz Czok. MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski – Skra Częstochowa 1:2 (1:0) Bramki dla Skry: 1:1 Teperski (60’ – karny), 1:2 Skwarczyński (73’, asysta: Cieślak) Skra Częstochowa B1: Foltyński – Skwarczyński, Małysz, Kapral (45’ Cieślak), Figzał (85’ Kostrzewa), Kowalski, Kozłowski, Wolski (45’ Dors), Woźniak, Teperski (65’ Przybyła), Leśniak (80’ Bajor)

Pierwszy turniej rocznika 2018

Młodzi piłkarze z rocznika 2018 rozegrali swój pierwszy w życiu turniej. Odbył się on w Hucie Starej. Rywalizacja była bardzo intensywna, bowiem nasi najmłodsi zawodnicy rozegrali aż jedenaście spotkań, trwających po dwanaście minut. Z wielką satysfakcją oglądaliśmy ich radość po każdym strzelonym golu. – Pierwsze koty za płoty. Chłopcy rywalizowali w turnieju, w którym zmierzyli się z rówieśnikami, ale też z chłopcami starszymi o rok. Dzisiaj najważniejsze były radość z gry i poznanie smaku turniejowego grania. Było bardzo dużo grania, ale pogoda dopisała. Wszyscy otrzymali pamiątkowy medal. Jesteśmy dumni z chłopaków – relacjonują trenerzy Bartek Gałkowski i Marek Juszczyk. Z pewnością wrażenia jakie towarzyszyły naszym zawodnikom jeszcze długo ich nie opuszczą.

Zwycięstwo młodzików

Młodzicy D1 wygrali z GKS-em Katowice w meczu 6. kolejki II ligi wojewódzkiej. Na przerwę sobie strony zeszły przy stanie 2:2, jednak druga połowa należała już do naszych młodych piłkarzy. Można powiedzieć, że mecz pomiędzy Skrą a GKS-em Katowice od początku toczony był na warunkach naszej ekipy. Jak jednak relacjonuje trener Łukasz Łykowski nasi młodzi piłkarze nie ustrzegli się błędów, co spowodowało, że do przerwy oba zespoły zdobyły po dwie bramki. Po zmianie stron przewaga należała do Skrzaków. Gdyby nie skuteczność wynik mógł być zdecydowanie wyższy, jednak i tak ostatecznie w tej odsłonie gry bramki zdobywali tylko nasi piłkarze. – Na pewno szwankowała skuteczność pod bramką rywali bo w kilku sytuacjach powinniśmy lepiej sfinalizować nasze akcje 0 zauważa elementy do poprawy trener Łykowski. Skra Częstochowa – GKS Katowice 4:2 (2:2)

Pewne zwycięstwo trampkarzy

Trampkarze C2 wygrali wyjazdowy mecz. W pojedynku z MKS-em Tauron Myszków byli zdecydowanie lepsi, triumfując pewnie w stosunku 9:0. Od zwycięstwa do zwycięstwa kroczą nasi trampkarze C2. W kolejnym meczu rozgrywek grupy 2 III ligi wojewódzkiej nie dali żadnych szans MKS-owi Tauron Myszków. Najskuteczniejszy w naszej ekipie był Antoni Sztekler, który strzelił cztery gole. Warty odnotowania jest powrót na boisko Jakuba Błaszczyka, który swoją obecność zaakcentował dwoma trafieniami. MKS Tauron Myszków – Skra Częstochowa 0:9 Bramki dla Skry: Antoni Sztekler (X4), Jakub Błaszczyk (X2), Marcel Kaźmierczak-Pacud, Filip Konieczny, Mikołaj Szyjewski Skra Częstochowa C2: Chęciński – Kaźmierczak-Pacud, Misiewicz, Małolepszy, T. Dąbrowski – Kudła, Bonenberg, Śpiewak, Konieczny, Szyjewski – Sztekler oraz Błaszczyk, Borris, Goniwiecha

Dobra postawa orlików

Orlicy E1 i E2 rozegrali w ostatnich dniach kolejną ligową kolejkę. Z ich postawy z pewnością możemy być zadowoleni. Zaczynamy od orlików starszych E1, którzy rywalizowali w Blachowni z tamtejszym Orlikiem. Zespół rywali stanowili zawodnicy o rok starsi, którzy dobrze weszli w mecz. Z czasem nasi piłkarze wyciągnęli jednak wnioski skutecznie odrabiając straty i zdobywając kolejne bramki. Mecz toczony był w szybkim tempie, a obie strony stanowiły dla siebie równorzędnych rywali. Z pewnością wszyscy kibice, którzy tego dnia wybrali się na obiekt Orlika opuszczali go zadowoleni, podobnie jak szkoleniowcy obu drużyn, ponieważ ich podopieczni stworzyli naprawdę świetne widowisko. W Starczy natomiast rywalizowali piłkarze kategorii E2. Nasi piłkarze bardzo dobrze spisali się w pojedynku z Czarnymi, czego efektem wiele bramek zdobytych po dobrze przeprowadzonych i skonstruowanych akcjach.

Najpierw mecz ligowy, później turniej

Rocznik 2015 korzysta z każdej okazji do gry. W miniony weekend młodzi piłkarze naszej Akademii najpierw rozegrali mecz ligowy, a następnie udali się na turniej do Goczałkowic-Zdroju. Weekendowe granie rocznika 2015 zaczęło się w Żarkach. Tam, w piątek, zmierzyli się z Zielonymi. – Do Żarek przyjechaliśmy zmierzyć się ze starszym rocznikiem i te różnice w fizyczności było widać od początku spotkania. Cieszy nas, że chłopcy byli zaangażowani przez cały mecz, a kibice mogli zobaczyć kilka fajnych bramek – relacjonuje trener Bartek Gałkowski. Sobota upłynęła natomiast pod znakiem turnieju organizowanego przez Akademią BVB im. Łukasza Piszczka w Goczałkowicach-Zdroju. Rywalizacja odbywała się w formule 5X5. – Mierzyliśmy się z takimi markami jak Pogoń Kraków, BVB Goczałkowice-Zdrój czy Odra Opole. Turniej stał na wysokim poziomie zarówno sportowym jak i organizacyjnym. Gratulacje dla zespołu za dobrą postawę – opowiedział nam trener Marek Juszczyk.