Piłkarze rocznika 2016 wciąż zdobywają cenne doświadczenie. W ostatnim czasie rozegrali kolejne dwa ligowe mecze. Ich rywalem była Sportowa Częstochowa oraz Stradom Częstochowa. Młodzi zawodnicy naszej Akademii robią szybkie postępy i z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej. Co ważne bez względu na rodzaj rywalizacji – czy to mecz ligowy, czy towarzyski – dają z siebie wszystko i zostawiają na boisku mnóstwo zaangażowania. O ostatnich meczach ligowych opowiedział nam trener Mariusz Czok. Sportowa Częstochowa – Skra Częstochowa – Spodziewaliśmy się dzisiaj trudnych warunków i takie były. Zespół Sportowej był zdecydowanie silniejszy fizycznie, ponieważ byli to chłopcy o rok starsi. Bez wątpienia jednak takie mecze będą w nas kształtowały charakter. Oczywiście w naszej grze były dobre momenty, kiedy otwieraliśmy grę i chcieliśmy budować, jednak boisko było małe, co utrudniało nam grę, ponieważ rywal szybko doskakiwał. Wtedy pojawiała się bojaźń, ale jestem pewny, że przyjdzie taki czas, kiedy to przełamiemy. Skra Częstochowa: Kucharzewski, Bator, Kaczmarek, Nocoń, Zieliński, Hadryś, Pałeszniak, Tran Than, Góral, Zapart, Ślęzak, Solski Skra Częstochowa – Stradom Częstochowa – Był to mecz rewanżowy, w którym byliśmy zespołem dominującym na boisku. W naszej grze nie brakowało dobrych fragmentów. Byliśmy zorganizowani i wiedzieliśmy jak chcemy grać, wychodzić spod pressingu. Stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji pod bramką rywala i chociaż strzeliliśmy ich dużo, mogło być jeszcze lepiej. Zabrakło lepszych rozwiązań albo silniejszych strzałów na bramkę. W drugiej połowie nasza jakość troszkę spadła i zaczęliśmy popełniać błędy, przez co straciliśmy bramki w krótkim czasie, co wynikało z braku koncentracji. Skra Częstochowa: Kucharzewski, Bator, Kaczmarek, Nocoń, Hadryś, Zieliński, Pałeszniak, Tran Than, Góral, Turek, Zapart, Solski, Kolompart, Ślęzak
Kategoria: Akademia
Nie daliśmy przeciwnikowi szans
W niedzielę 13.10.2024 zagraliśmy mecz 8. kolejki ligi A1 przeciw MLKS Woźniki. Skra zdominowała przeciwnika, wygrywając spotkanie 13 do 0. To my w tym meczu dyktowaliśmy warunki spotkania. Niedzielny mecz rozpoczął się o godzinie 10:00. Od samego początku było widać, że to nasza drużyna dominuje w tym spotkaniu, narzucając gospodarzom tempo i reguły gry. Górowaliśmy nad przeciwnikiem, w każdej fazie gry, do samego końca meczu drużyna przeciwna była zmuszona do grania na naszych warunkach. Finalnie wypracowana przez nas przewaga dała rezultat w postaci wyniku 13:0 dla Skry. Skład Skry prezentował się następująco: Foltyński, Hajda, Skwarczyński, Leśniak, Kozłowski, Kowalski, Teperski, Kapral, Mądry, Kwaśnik oraz Błachowicz. Ławka rezerwowych: Dekiela, Dors, Kwaśnik. K, Porwisz, Mularczyk oraz Cichoń Michał Łongiewka
Świetny mecz
W sobotę 12 października Skra Częstochowa rozegrała mecz sparingowy przeciwko Łódzkiej Akademii Futbolu. Od pierwszych minut narzuciliśmy swoje warunki, wysoko podchodząc do pressingu, aby uniemożliwić przeciwnikowi swobodne rozwijanie gry. Dzięki temu mieliśmy dużo odbiorów piłki i szybko przechodziliśmy do ataku. Stworzyliśmy wiele sytuacji bramkowych, jednak nie wszystkie udało się zamienić na gole. Niestety, w naszej grze pojawiły się również słabsze momenty, kiedy popełnialiśmy proste, indywidualne błędy, które kosztowały nas utratę bramek. Mimo że z przebiegu meczu byliśmy zespołem lepszym, nasz styl gry nie zawsze spełniał oczekiwania, jakie stawiamy przed drużyną. Musimy także poprawić skuteczność pod bramką rywala, aby lepiej wykorzystywać tworzone okazje. Pomimo trudności, wynik meczu odzwierciedlał naszą przewagę. Ale jest jeszcze wiele do poprawy w grze zespołu – powiedział po meczu trener Mariusz Czok. W składzie Skry znaleźli się: Kucharzewski, Bator, Kaczmarek, Hadryś, Nocoń, Ślęzak , Solski, Tran Than, Góral, Zapart, Zieliński, Turek, Pałeszniak; z czego Hadryś, Solski Zapart, Pałeszniak, Nocoń i Zieliński strzelali dla nas bramki. Filip Pilarski
Krzysztof Ciesielski: Głód gry, jest coraz większy
Krzysztof Ciesielski jeszcze kilka miesięcy temu trenował z pierwszym zespołem Skry. Niestety ambitne plany młodemu piłkarzowi pokrzyżowała kontuzja. W oczekiwaniu na jego powrót na boisko postanowiliśmy zamienić z nim kilka słów. Krzysztof Ciesielski, to młody, 17-letni piłkarz Skry, który od początku swojej przygody z futbolem wykazuje ogromny potencjał. Rozwój zawodnika w ostatnim czasie mocno zahamowały kontuzje. Postanowiliśmy sprawdzić, co u niego słychać. – Moja rehabilitacja przebiega zgodnie z planem. Od miesiąca, po konsultacji z lekarzem, wykonuję bardziej dynamiczne ćwiczenia i dokładam większe ciężary – opowiada Ciesielski. – Myślę, że powrót na boisku w treningu indywidualnym nastąpi już za chwilę, lecz od treningów z drużyną dzielą mnie jeszcze około 3-4 miesiące. Przed kontuzją młody reprezentant naszej Akademii miał okazję trenować z pierwszym zespołem. Jak wspomina ten czas i czy jest coś, czego nauczył się w tym okresie? – Treningi z pierwszym zespołem dały mi duże przetarcie w grze seniorskiej. Uważam, że dzięki temu najwięcej i najszybciej rozwinąłem się pod względem zarówno taktycznym jak i szybkościowym. Okres ten wspominam bardzo dobrze jako jeden z najlepszych w moim życiu – nie ukrywa nasz rozmówca. Piłka nożna, to przede wszystkim pasja dla młodego zawodnika, który nie może już doczekać się powrotu do gry. – Myślę, że głód gry, jest coraz większy, lecz nie wpłynie to na mnie w żaden sposób. Do każdego treningu i meczu podchodziłem zawsze tak samo i nie uważam, że to odczucie coś we mnie zmieni – kończy naszą pogawędkę Krzysztof Ciesielski. Młodemu piłkarzowi życzymy jak najszybszego powrotu na boisko!
Kolejna wygrana juniorów A1
Pierwsza połowa spotkania upłynęła pod znakiem wyraźnej dominacji naszego zespołu. Od samego początku graliśmy szybko, dokładnie i konsekwentnie, co pozwoliło nam kontrolować wydarzenia na boisku. Zawodnicy świetnie realizowali założenia taktyczne, pracując bez piłki między liniami rywala, co umożliwiało skuteczne omijanie jego pressingu. W efekcie stwarzaliśmy liczne sytuacje pod bramką przeciwnika, które skutkowały zdobyciem aż trzech goli. Równie dobrze radziliśmy sobie w obronie – zawodnicy agresywnie doskakiwali do rywali, zmniejszając im przestrzeń i wymuszając błędy, co prowadziło do licznych odbiorów piłki. Druga połowa nie była już tak udana. Tempo gry znacznie spadło, podobnie jak jej jakość. Nasz zespół popełniał zbyt wiele błędów, co narażało nas na groźne kontrataki przeciwnika. Ponadto, stworzyliśmy niewiele okazji bramkowych, co odbiło się na końcowym wyniku meczu 4:0. Jest to już drugie zwycięstwo Skrzaków z rzędu. Kolejne 3 punkty na koncie umacniają zespół na pozycji wicelidera w II lidze wojewódzkiej A1 Junior „I” grupa północ. Kolejny mecz Częstochowianie zagrają z MLKS Woźniki. Skra zagrała składem: Foltyński, Hajda, Skwarczyński, Lesniak, Kozłowski, Teperski, Wasilewski, Madry, Kwasnik, Kasprzycki; a z ławki weszli Kapral, Dekiela, Wolski, Dors, Kwasnik, Porwisz i Błachowicz. Filip Pilarski
Mecz rocznika 2016 z Olimpijczykiem
W minioną sobotę rozegraliśmy mecz rewanżowy z zespołem UKS Olimpijczyk. Pierwsza połowa meczu została bardzo dobrze rozegrana przez naszych zawodników. Byliśmy doskonale zorganizowani, piłkarze grali szybką piłkę, wygrywali pojedynki 1 na 1, co finalnie przełożyło się na sytuacje zakończone bramkami. Początek drugiej połowy z naszej strony był o wiele słabszy, popełniliśmy błędy, które wykorzystał rywal, zdobywając kolejne gole. Powiększające się szanse na zwycięstwo UKS-u napędzały rywala do jeszcze lepszej gry. Jednak nasi piłkarze nie poddali się presji. Budowaliśmy akcje, utrzymywaliśmy piłkę oraz wychodziliśmy spod pressingu. Końcówka meczu była bardzo emocjonująca. Udało nam się doprowadzić do remisu, a w ostatnich minutach dwukrotne zdobycie bramki zagwarantowało nam zasłużone zwycięstwo. Trener Mariusz Czok skomentował mecz następująco. “Chciałbym bardzo pochwalić nasz zespół, ponieważ już podczas przebiegu spotkania było widać efekty pracy, jaką wykonujemy na treningach oraz zaczęło się uwidaczniać zaangażowanie naszych zawodników. W kluczowym momencie meczu, kiedy to zespół gości zaczął zdobywać prowadzenie, to nie spuściliśmy głowy, tylko walczyliśmy do końca o zwycięstwo i efekt tego, czyli radość chłopców po meczu był bezcenny”. Skład Skry prezentował się następująco: Kucharzewski, Bator, Kaczmarek, Nocoń, Zieliński, Pałaszeniak, Solski, Tran Than, Góral i Zapart. Michał Łongiewka
Emocjonujący czwórmecz
Piłkarze z łączonego rocznika 2018 i 2019 mają za sobą pełen sportowych emocji weekend. Rozegrali bowiem czwórmecz z kolegami z miejscowych klubów. Przy ulicy Kopalnianej Skrzacy z rocznika 2018/19 zmierzyli się z Rakowem Częstochowa, Stradomiem Częstochowa i starszymi kolegami ze Skry z rocznika 2017. – Tego dnia najważniejsza była dobra zabawa, a każdy strzelec bramki był oklaskiwany przez wszystkich zgromadzonych kibiców – relacjonują trenerzy Bartek Gałkowski i Marek Juszczyk. – Dużo pojedynków 1 na 1, mnóstwo bramek i granie bez przerwy to to, co tygryski lubią najbardziej. Jednocześnie zapraszamy wszystkie chętne dzieciaki z roczników 2018 i młodszych do treningów! Wszelkich niezbędnych informacji udzielą trenerzy: Bartek Gałkowski 726 731 007 Marek Juszczyk 781 135 664
Zobacz, dlaczego warto nam pomóc w Budżecie Obywatelskim! [WIDEO]
Sprawdźcie, dlaczego warto głosować na zadanie ogólnomiejskie numer 564 w tegorocznym Budżecie Obywatelskim.
Podwójna dawka solidnego grania
Piłkarze z rocznika 2016 mają za sobą pracowity weekend. Najpierw zmierzyli się w meczu ligowym z Ajaksem Częstochowa, a następnie sprawdzili się na tle Puszczy Niepołomice. Weekendowe granie rozpoczęło się od spotkania ligowego z Ajaksem Częstochowa. – W derbowym spotkaniu od początku zaatakowaliśmy i byliśmy odważni, co przełożyło się na odbiory piłki i sytuacje, jakie sobie stworzyliśmy i które zamieniliśmy na bramki – relacjonuje trener Mariusz Czok. – Wydawało się, że zespół pójdzie za ciosem, lecz jeden błąd kosztował nas utratę bramki i od tego momentu zaczęło być nerwowo w naszym zespole. – Druga połowa była bardzo emocjonująca – kontynuuje nasz trener. – Zespół Ajaksu szybko zdobył bramki, a my pomimo tego, że przegrywaliśmy “graliśmy w piłkę”. To była kwestia czasu, kiedy zdobędziemy bramkę. I tak się stało. Trafienie dało nam radość i odwagę, które doprowadziły do kolejnych goli. Dzisiaj jestem bardzo zadowolony z drużyny, z jej indywidualnych postępów jak i z przełamywania stresu podczas meczu. Chłopcy zostawili dziś serducho na boisku i zasłużenie wygrali. Cieszy postawa całej drużyny, a najbardziej fakt, że chłopcy się rozwijają. Ajaks Częstochowa – Skra Częstochowa (mecz ligowy) Skra: Solski, Bator, Kaczmarek, Nocoń, Hadryś, Zieliński, Pałeszniak oraz Kolompar, Góral, Zapart, Turek, Bińczyk — Następnego dnia młodzi Skrzacy mieli okazję zmierzyć się z rywalem, z którym na co dzień nie mają okazji rywalizować. Spotkanie rozgrywane było w formie trzech półgodzinnych tercji. – Ten sparing, to dla nas duża lekcja, która pokazuje jak dużo jeszcze pracy przed nami. Dawka gry była duża, ale tego nam potrzeba. Chcemy grać jak najwięcej z dobrymi Akademiami – przyznaje trener Czok. – Jeśli chodzi o przebieg spotkania mieliśmy problemy z otwarciem gry. Zespół Puszczy był dobrze zorganizowany, a ponadto bardzo agresywny w odbiorze, po którym dochodził do strzału. Muszę przyznać, że też mieliśmy swoje fragmenty, ale było ich zdecydowanie za mało. Wyciągamy wnioski, których trochę się nazbierało i bierzemy się do pracy. Skra Częstochowa – Puszcza Niepołomice (mecz sparingowy) Skra: Kolompar, Bator, Kaczmarek, Nocoń, Hadryś, Zieliński, Pałeszniak oraz Tran Than, Góral, Zapart, Bińczyk, Turek, Solski
Głosuj na zadanie numer 564!
Dzisiaj (23 września) rozpoczęło się głosowanie w ramach Budżetu Obywatelskiego. Każdy mieszkaniec naszego Miasta może pomóc młodym piłkarzom Skry Częstochowa, oddając głos na zadanie ogólnomiejskie numer 564! Skra Częstochowa, to klub, który od lat mocno wspiera rozwój młodzieży. Wystarczy spojrzeć na kadry zespołów z naszego regionu, by dojść do wniosku, że chyba żaden inny klub nie “wypuszcza” w świat tylu młodych piłkarzy, co Skra. Wielu z zawodników, którzy skrzydła rozwinęli w Skrze do dzisiaj z powodzeniem rywalizuje na poziomie centralnym. Cały czas chcemy rozwijać naszą Akademię i stawiamy sobie coraz wyższe cele. Dlatego też razem z Płomieniem Częstochowa połączyliśmy siły i dzierżawimy wspólnie teren przy ulicy Kopalnianej 4a. To miejsce, które od kilku dziesięcioleci pełni ważne funkcje społeczne i sportowe. Przed laty swoje mecze rozgrywał tutaj Górnik Dźbów, a obecnie obiekt stanowi Bazę Akademii Skry. Regularnie trenują na nim i rozgrywają swoje spotkania młodzi piłkarze, którzy marzą o profesjonalnej karierze. Chcemy jak najbardziej ułatwić im start, dlatego naszym celem, jest zagwarantowanie im jak najlepszych warunków. Wiele pracy zostało już wykonane, jednak w części potrzebujemy Waszej pomocy! Zdając sobie sprawę ze stanu szatni, w których przed i po treningach przebierają się młodzi zawodnicy, chcemy w najbliższym czasie wyposażyć bazę sportową w mobilne zaplecze socjalne! Jeśli uda nam się pozyskać planowane środki będziemy mogli wykonać olbrzymi krok przed siebie! Dlatego zachęcamy do głosowania na zadanie ogólnomiejskie numer 564! Tutaj znajdziecie link odsyłający bezpośrednio do strony głosowania: https://czestochowa.budzet-obywatelski.eu/glosowanie A poniżej garść informacji, jak oddać głos! W imieniu naszych zawodników, dziękujemy!