Już w sobotę o godzinie 15.00 rozegramy spotkanie 28. kolejki Fortuna 1 Ligi, w którym zmierzymy się z Odrą Opole. Mecz odbędzie się na Miejskim Stadionie Piłkarskim przy ulicy Loretańskiej w Częstochowie. Ostatnie oficjalne starcie na “Lorecie” pierwsza drużyna Skry Częstochowa rozegrała blisko dwa lata temu. Modernizacja obiektu, a także gruntowna przebudowa i rozbudowa budynku klubowego umożliwiła nam powrót do domu. To bardzo duży krok w rozwoju naszego klubu, a także wielka zmiana w kontekście funkcjonowania zespołu trenera Jakuba Dziółki. Od dłuższego czasu nasz zespół trenuje już na własnym obiekcie, co przynosi efekty w postaci poprawy wyników. Jednak możliwość gry, a nie tylko treningu, na stadionie w Częstochowie będzie dla naszych piłkarzy sytuacją zdecydowanie bardziej komfortową. W końcu bowiem będziemy mogli mówić o grze u siebie w pełnym tego słowa znaczeniu. Dla zawodników Skry z pewnością będzie to szczególnie istotne, tym bardziej, że w sobotę czeka ich spotkanie o wyjątkowo dużym ciężarze gatunkowym. Zmierzymy się bowiem z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, do którego aktualnie tracimy dwa punkty. Odra zajmuje pierwszą bezpieczną pozycję w tabeli, więc w przypadku zwycięstwa ponownie wydostaniemy się ze strefy spadkowej. Optymizm przed sobotnim meczem może budzić także dyspozycja naszych zawodników, którzy ostatnim spotkaniu z jedną z najsilniejszych kadrowo drużyn w stawce, Arką Gdynia, zaprezentowali się ze świetnej strony i w pełni zasłużenie zwyciężyli 1:0. Liczymy na to, że w sobotę będzie podobnie! Dla całej społeczności naszego klubu będzie to niezwykle ważne wydarzenie, które otworzy nowy rozdział w historii Skry Częstochowa. Wierzymy, że już wkrótce na obiekcie powstaną także trybuny, które sprawią, że będziecie mieli możliwość kibicowania naszym piłkarzom podczas meczów rozgrywanych na Miejskim Stadionie Piłkarskim przy ulicy Loretańskiej. W kontekście spotkania z Odrą Opole zachęcamy Was do śledzenia transmisji, co możecie zrobić wykupując PPV pod linkiem: skraczestochowa.statscore.com bądź inwestując w pakiet sportowy w aplikacji Polsat Box Go (https://bit.ly/PolsatBoxGoF1) Fot. Marek Tęcza
Autor: Daniel Flak
Szymon Szymański i Jakub Bursztyn w jedenastce “Piłki Nożnej”
Szymon Szymański i Jakub Bursztyn odegrali bardzo ważną rolę w zwycięstwie naszego zespołu z Arką Gdynia. Ich wysoka dyspozycja została dostrzeżona przez dziennikarzy tygodnika “Piłka Nożna”, przez których zostali wybrani do jedenastki 27. kolejki Fortuna 1 Ligi. Jakub Bursztyn już po raz kolejny znalazł się w jedenastce “Piłki Nożnej”, co tylko i wyłącznie utwierdza nas w przekonaniu, że golkiper Skry jest w bardzo dobrej dyspozycji. W meczu z Arką 25 – letni bramkarz był bardzo pewnym punktem zespołu. Dobrze spisywał się zarówno na linii, jak i na przedpolu. Kilka razy popisywał się świetnymi interwencjami. Zachował już ósme czyste konto w bieżącym sezonie. Szymon Szymański również rozegrał w niedzielę świetne zawody, biorąc na siebie rolę lidera formacji obronnej. Środkowy obrońca Skry był bardzo pewny w w swoich poczynaniach i zanotował kilka kluczowych dla losów meczu interwencji w defensywie. Co więcej, zdobył zwycięską bramkę dla naszego zespołu – dobrze odnalazł się w polu karnym i wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego, strzałem głową pokonując golkipera Arki. Nie ulega wątpliwości, że Szymon Szymański w pełni zasłużył na wyróżnienie. Kubie i Szymonowi gratulujemy wyróżnienia i życzymy kolejnych świetnych występów!
Raport z wypożyczeń
Za nami piłkarski weekend, a co za tym idzie – kolejne występy w wykonaniu zawodników wypożyczonych z naszego klubu. Czas na podsumowanie ich ostatnich poczynań. Wypożyczony do Olimpii Grudziądz utalentowany środkowy obrońca, Sebastian Rogala, rozegrał pełne 90 minut w starciu z Pogonią Nowe Skalmierzyce (1:1). Wychowanek Skry pozostaje pewnym punktem defensywy zespołu, który aktualnie piastuje pozycję lidera III ligi (gr. 2). Silną pozycję w swoim zespole ma również Daniel Błędowski, który po raz kolejny rozegrał pełny mecz w barwach MKS-u Kluczbork. Jego drużyna tym razem uległa Stilonowi Gorzów 0:2. Ponownie cenne dla swojego rozwoju minuty na trzecioligowych boiskach złapał Mateusz Magdziarz. Zwykle podstawowy skrzydłowy Unii Skierniewice, w miniony weekend pojawił się na boisku z ławki w starciu z liderem rozgrywek, Pogonią Grodzisk Mazowiecki (0:4). Z kolei Dawid Wojtyra, aktualnie napastnik rezerw Rakowa Częstochowa, pojawił się na boisku w 80 minucie starcia z Miedzią II Legnica (3:0). Kolejne spotkania zaliczyli także dobrze rozwijający się młodzi zawodnicy, którzy aktualnie występują na poziomie IV ligi. Podsumowanie występów zawodników wypożyczonych ze Skry: Sebastian Rogala (Olimipia Grudziądz) – 90 minut z Pogonią Skalmierzyce (1:1) Daniel Błędowski (MKS Kluczbork) – 90 minut ze Stilonem Gorzów (0:4) Mateusz Magdziarz (Unia Skierniewice) – od 65. minuty z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (0:4) Dawid Wojtyra (Raków II Częstochowa) – od 80. minuty z Miedzią II Legnica Wiktor Podolski (MKS Myszków) – 90 minut z Rozwojem Katowice (1:2) Adrian Cheliński (RKS Radomsko) – od 84. minuty ze Zrywem Wygoda (4:0) Mikołaj Kempa (Unia Rędziny) – 80 minut ze Śląskiem Demarko Świętochłowice (5:1) Artur Kowalczyk (Unia Rędziny) – 90 minut ze Śląskiem Demarko Świętochłowice (5:1) Oskar Krawczyk (Unia Rędziny) – 86 minut ze Śląskiem Demarko Świętochłowice (5:1) Marcel Nurek (Unia Rędziny) – 70 minut ze Śląskiem Demarko Świętochłowice (5:1) Marcel Przygodzki (Unia Rędziny) – od 72. minuty ze Śląskiem Demarko Świętochłowice (5:1) Jakub Rumin (Unia Rędziny) – od 80. minuty ze Śląskiem Demarko Świętochłowice (5:1) Adrian Żabik (Unia Rędziny) – od 70. minuty ze Śląskiem Demarko Świętochłowice (5:1) Fot. MKS Kluczbork Fot. tytułowe: Olimpia Grudziądz
Poznaliśmy termin meczu z Górnikiem Łęczna
Departament Rozgrywek Krajowych PZPN wyznaczył terminy spotkań 31. kolejki Fortuna 1 Ligi. Nasza drużyna zmierzy się wówczas w domowym starciu z Górnikiem Łęczna. Termin meczu został ustalony na piątek 12 maja. Pierwszy gwizdek arbitra zaplanowany jest na godzinę 18.00, a rywalizację będzie można obejrzeć poprzez platformę Polsat Box Go. Do tego czasu czeka nas jeszcze kilka innych spotkań. Przedstawiamy zatem rozkład jazdy na najbliższe tygodnie: 22.04 (sobota) vs Odra Opole (D) – godz. 15.00 28.04 (piątek) vs GKS Katowice (W) – godz. 18.00 7.05 (niedziela) vs GKS Tychy (D) – godz. 15.00 12.05 (piątek) vs Górnik Łęczna (D) – godz. 18.00
Szymon Szymański: Można powiedzieć, że morskie powietrze mi służy
Po meczu z Arką Gdynia porozmawialiśmy z Szymonem Szymańskim, który rozegrał świetny mecz i zdobył zwycięską bramkę dla naszego zespołu. To było absolutnie kluczowe zwyciętwo. Jak to wszystko wyglądało z perspektywy boiska? Jak ocenisz ten mecz? Szymon Szymański: Na pewno wygrana bardzo cieszy, bo wiadomo w jakiej sytuacji byliśmy i jak ułożyły się mecze w tej kolejce. Nie da się ukryć, że graliśmy dzisiaj mecz o sześć punktów. Wygraliśmy i z tego się najbardziej cieszymy – cel uświęca środki, to było dla nas zdecydowanie najważniejsze. Aczkolwiek uważam, że zagraliśmy dobry mecz. Arka miała lepsze posiadanie, ale myślę, że nie stworzyła jakichś klarownych sytuacji poza tym słupkiem w drugiej połowie i stałymi fragmentami, natomiast my graliśmy mądrze, dobrze kontrowaliśmy. Szkoda, bo mogliśmy wcześniej zdobyć bramkę, ale na szczęście udało się w końcówce po stałym fragmencie i to jest nawjażniejsze. Mam wrażenie, że dzisiaj w naszej grze zgadzało się absolutnie wszystko. Czy plan, który sobie załozyliście został zrealizowany w stu procentach czy jednak dopatrzyłbyś się pewnych elementów, nad którymi musimy popracować? Margines błędu jest zawsze. Nie da się zagrać idealnego meczu, bo zawsze ktoś w jakimś momencie popełni błąd. Natomiast dzisiaj wygrywamy z zespołem aspirującym do gry w ekstraklasie, jest to dla nas bardzo ważne i tak jak powiedziałem, myślę, że zagraliśmy bardzo dobry mecz. Strzeliłeś już bramkę w Gdyni we wrześniu 2021 roku. Dzisiaj ponownie zagrałeś świetny mecz, zdobyłeś także zwycięskiego gola. Czy można powiedzieć, że jest to dla Ciebie szczęśliwy stadion? Szczęśliwy lub nie, wiadomo, że zawsze staram się dawać z siebie sto procent. Raz jest lepiej, raz gorzej. Natomiast, zgadza się, to był drugi mój mecz tutaj i drugi gol, więc można powiedzieć, że morskie powietrze mi służy. Za tydzień z Odrą Opole zagramy już na stadionie przy ul. Loretańskiej. Czy fakt, że w końcu zagramy w domu będzie miał dla Was duże znaczenie w kontekście tego spotkania Na pewno tak, jest to nasze pierwsze prawdziwe spotkanie u siebie, odkąd gramy w pierwszej lidze. To niewątpliwie będzie nasz atut, tym bardziej, że – jak wiadomo – będziemy grać na sztucznej murawie. Jednak na pewno będzie to kolejny trundy mecz. Zrobimy wszystko, by zdobyć trzy punkty.
Trenerski dwugłos po wczorajszym meczu
Przed Wami konferencja prasowa po wczorajszym meczu z Arką Gdynia. Posłuchajcie wypowiedzi trenera Jakuba Dziólki, a także szkoleniowca gospodarzy, Ryszarda Wieczorka.
Zwycięstwo z Arką na zdjęciach [GALERIA]
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z wczorajszego meczu z Arką Gdynią. Fot. Marcin Gadomski
Skrót zwycięskiego starcia z Arką Gdynia
Zapraszamy do obejrzenia skrótu zwycięskiego starcia z Arką Gdynia! Najciekawsze akcje z wczorajszego spotkania możecie zobaczyć na stronie Polsatu Sport, pod linkiem: https://www.polsatsport.pl/film/arka-gdynia-skra-czestochowa-01-skrot-meczu_7092949/
Arka – Skra 0:1 [RELACJA]
Nasi piłkarze odnieśli dzisiaj niezwykle cenne zwycięstwo! W wyjazdowym meczu 27. kolejki Fortuna 1 Ligi zasłużenie wygrali z Arką Gdynia 1:0. Zwycięską bramkę zdobył Szymon Szymański. Od pierwszych minut podopieczni Jakuba Dziółki zaatakowali rywali wysokim pressingiem i na przestrzeni całego spotkania stale ograniczali im możliwość wyprowadzenia piłki. Agresywne podejście przyniosło efekt już na samym początku, kiedy Radosław Gołębiowski wyłuskał piłkę spod nóg defensora Arki i dograł w pole karne. Obrońca gospodarzy zdołał jednak udanie interweniować i zatrzymał podanie ofensywnego pomocnika Skry. W odpowiedzi piłkarze z Gdyni wyprowadzili szybką akcję. Prostopadłą piłkę w pole karne otrzymał Omran Haydary, który ostatecznie zdecydował się na uderzenie z ostego kąta. Na posterunku stanął Jakub Bursztyn, który odbił futbolówkę na rzut rożny. W 16. minucie w niezłej sytuacji znalazł się Karol Czubak, ale nasi defensorzy zdołali zatrzymać uderzenie najskuteczniejszego piłkarza Fortuna 1 Ligi. Chwilę później indywidualnym rajdem popisał się ofensywny pomocnik naszej ekipy, Gracjan Jaroch, który poradził sobie z rywalami, ściął z piłką do środka i zagrał przed pole karne – w kierunku Bartłomieja Babiarza. Mocne uderzenie doświadczonego piłkarza środka pola Skry zostało zablokowane przez zawodników gospodarzy. W 23. minucie po przypadkowym zagraniu interweniującego Oskara Krzyżaka piłka trafiła w ręce Jakuba Bursztyna. Sędzia jednak podjął dziwną decyzję o podyktowaniu rzutu wolnego pośredniego dla gospodarzy, wyraźnie uznając, iż zagranie środkowego obrońcy było intencjonalne. W związku z tym, gdynianie stanęli przed dobrą okazją, ale próba Dawida Gojnego z okolic 14. metra od bramki została zablokowana przez defensorów naszej ekipy. Zawodnicy Skry również odważnie atakowali bramkę rywala. Warto chociażby wspomnieć dobrą akcję Gracjana Jarocha, która zakończyła się strzałem Adama Olejnika zza pola karnego. Piłka powędrowała nad poprzeczką bramki gospodarzy. W kolejnych minutach bardzo często zmuszaliśmy rywali do błędów i niedokładnych zagrań. Odbieraliśmy futbolówkę na ich połowie i trzeba przyznać, że organizacja podopiecznych Jakuba Dziólki stała dzisiaj na bardzo wysokim poziomie. Dopiero w końcówce pierwszej połowy Arka nieco przejęła inicjatywę i wykreowała groźną sytuację. Akcję napędził Stępień, który prostopadłym podaniem w pole karne uruchomił Adamczyka. Ofensywny pomocnik gospodarzy dograł piłkę na głowę Omrana Haydary’ego, którego uderzenie powędrowało obok słupka naszej bramki. W drugiej połowie gra długimi fragmentami toczyła się głównie na połowie zawodników Arki, którzy często nie radzili sobie z pressingiem Skry. W 52. minucie na mocne uderzenie z dystansu zdecydował się Gracjan Jaroch. Golkiper gospodarzy z trudem odbił strzał naszego zawodnika. W 57. minucie Karol Czubak był bliski przejęcia piłki po podaniu za naszą linię obrony, ale kapitalną interwencją popisał się Szymon Szymański, interweniując w ostatniej chwili. W odpowiedzi, kilka minut później środkowy obrońca Skry posłał świetne podanie w kierunku Kamila Lukoszka, który przeprowadził dynamiczną akcję zakończoną strzałem. Piłka po uderzeniu lewego wahadłowego Skry minimalnie minęła dalszy słupek bramki Kacpra Krzepisza. Następnie o kolejną próbę z dystansu pokusił się Gracjan Jaroch. Bramkarz Arki zdołał jednak złapać futbolówkę po płaskim uderzeniu ofensywnego pomocnika. W 82. minucie Arka była bardzo blisko zdobycia bramki, ale na szczęście uderzenie z dystansu Huberta Adamczyka ostatecznie trafiło w słupek. Kilka minut później miejsce miała najważniejsza akcja dzisiejszego widowiska. Do rzutu rożnego podszedł Kamil Lukoszek, posłał piłkę w pole karne, a w nim najlepiej odnalazł się Szymon Szymański, który świetnym uderzeniem głową umieścił futbolówkę w siatce i zapewnił nam ostateczne zwycięstwo! W ostatnich minutach gospodarze walczyli o wyrównanie, ale nasza drużyna skutecznie utrudniała im konstruowanie kolejnych akcji i bardzo dobrze się broniła. Bardzo istotny triumf stał się faktem. Z Gdyni nasi piłkarze wracają w dobrych humorach i w pełni zasłużonymi trzema punktami. Arka Gdynia – Skra Częstochowa 0:1 0 – 1 – Szymański 86’ asysta Lukoszek Skra Częstochowa 1. Bursztyn – 31. Krzyżak, 20. Szymański, 5. Czajka – 3. Winciersz (67’ 13. Flak), 26. Olejnik, 24. Babiarz, 15. Lukoszek – 19. Jaroch, 87. Gołębiowski (67’ 25. Sajdak) – 9. Kozłowski (84’ 28. Kitliński) Arka Gdynia: 1. Krzepisz – 32. Stolc (66’ 14. Rymaniak), 29. Marcjanik (90+2′ 26. Purzycki), 13. Azacki, 37. Stępień – 6. Milewski, 55. Gol, 94. Gojny (81’ 77. Żebrowski) – 11. Adamczyk (90+2′ 26. Purzycki), 68. Czubak, 9. Haydary (66’ 17. Capanni) Fot. Marcin Gadomski
Bardzo ważne zwycięstwo w Gdyni!
Nasza drużyna zagrała dzisiaj świetny mecz i w bardzo ważnym spotkaniu pokonała Arkę Gdynia. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Szymon Szymański. Arka Gdynia – Skra Częstochowa 0:1 0 – 1 – Szymański 86’ asysta Lukoszek Skra Częstochowa 1. Bursztyn – 31. Krzyżak, 20. Szymański, 5. Czajka – 3. Winciersz (67’ 13. Flak), 26. Olejnik, 24. Babiarz, 15. Lukoszek – 19. Jaroch, 87. Gołębiowski (67’ 25. Sajdak) – 9. Kozłowski (84’ 28. Kitliński) Arka Gdynia: 1. Krzepisz – 32. Stolc (66’ 14. Rymaniak), 29. Marcjanik (90+2′ 26. Purzycki), 13. Azacki, 37. Stępień – 6. Milewski, 55. Gol, 94. Gojny (81’ 77. Żebrowski) – 11. Adamczyk (90+2′ 26. Purzycki), 68. Czubak, 9. Haydary (66’ 17. Capanni) Szersza relacja wkrótce… Fot. Marcin Gadomski