Grając na swoim stadionie skrzacy prezentują zupełnie inne oblicze niż na wyjazdach. Liczymy, że w sobotę znajdą sposób na drużynę Znicza Proszków, która jeszcze przed tygodniem była liderem II ligi, a obecnie jest w tabeli na piątym miejscu.
Nasz zespół rozpoczął sezon od trzech porażek, ale w trzech kolejnych meczach zdobył 7 punktów i znacznie poprawił swoje notowania. Po zwycięstwie nad Widzewem powiało większym optymizmem. Niestety, potem przyszła porażka w Katowicach, bezbramkowy remis ze Stalą Stalowa Wola i w minioną sobotę przegrana z Resovią. O ile na wyjazdach skrzacy prezentowali się słabiej, to w spotkaniu ze Stalą byli lepsi i zasłużyli na zwycięstwo. I właśnie ten występ oraz świetny mecz przeciwko Widzewowi daje podstawy do optymizmu przed sobotnim pojedynkiem ze Zniczem Pruszków.
Występując na Lorecie Skra gra odważniej, stwarza sytuacje i potrafi być groźna dla najlepszych w lidze. A Znicz niewątpliwie do takich należy. Ma na koncie pięć zwycięstw, w tym trzy odniesione na wyjazdach. Pruszkowianie wygrali w Elblągu, Katowicach i Siedlcach. Po 7 kolejkach byli liderem tabeli, a pierwszego miejsca pozbawił ich nieudany występ przeciwko Górnikowi Łęczna, przegrany na swoim boisku 1:2.
Znicz to doświadczony, potrafiący grać ofensywnie zespół. Świadczy o tym najwięcej strzelonych w lidze goli (17). Liczba straconych (14) bramek (tutaj gorsze są tylko trzy zamykające tabelę drużyny) pokazuje natomiast, że defensywa naszych rywali monolitem nie jest.
Byłoby wskazane, aby skrzacy wykorzystali w sobotę słabsze strony rywali i odnieśli zwycięstwo. Tak naprawdę to już najwyższa pora, aby zacząć budować przewagę nad drużynami ze strefy spadkowej. Na chwilę obecną jest ona minimalna. Piętnasty Górnik Polkowice ma tylko punkt mniej, ale też do rozegrania zaległy mecz. Kolejne drużyny tracą nieco więcej, jednak jedno, dwa zwycięstwa mogą tutaj wiele zmienić.
My liczymy, że te zwycięstwa odniosą skrzacy i wkrótce dołączą do drużyn ze środkowej, tzw. bezpiecznej części tabeli.
Mecz ze Zniczem Pruszków w sobotę 21 września na „Lorecie”. Początek o godz. 16. Zapraszamy!