Piłkarze Skry rozegrali dzisiaj ostatni mecz towarzyski w zimowym okresie przygotowawczym. W Pleszewie bezbramkowo zremisowali z KKS-em Kalisz.
Chociaż sparing z naszym zespołem w przypadku KKS-u poprzedzał mecz kontrolny z Górnikiem Polkowice, to właśnie przeciwko Skrze kaliszanie wystawili swój najmocniejszy skład. Dla obu stron było to bowiem ostatnie starcie przed startem rundy wiosennej Betclic 2. ligi, a próba na tle rywala z tej samej ligi, jest bardzo dobrym podsumowaniem i wykładnikiem efektów wykonanej dotychczas pracy.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, chociaż kaliszanie po błędzie indywidualnym naszej defensywy byli bliżej zdobycia bramki, trafiając w słupek. Mecz w pierwszych trzech kwadransach był zamknięty i pomimo optycznej przewagi naszego zespołu trudno było nam wykreować klarowną sytuację, po której moglibyśmy cieszyć się ze zdobycia bramki.
W drugiej połowie mecz bardziej się otworzył i także nasi piłkarze mieli okazję do tego, by otworzyć wynik spotkania. Niestety żadna z akcji przeprowadzanych przez Kacpra Kaczorowskiego, Jakuba Niedbałę czy Roberta Majewskiego nie zakończyła się celnym uderzeniem. Kaliszanie próbowali odpowiedzieć po stałym fragmencie gry, ale uderzali poza światłem bramki.
Szkoda, że ostatni sparing przed startem ligi wypadł zaledwie dwa dni po środowym meczu z LKS Goczałkowice-Zdrój. Mimo wszystko sztab szkoleniowy ma materiał na ostatnią prostą przygotowań.
KKS Kalisz – Skra Częstochowa 0:0
Skra: Kramarz – Majewski, Estigarribia (52′ Sadowski), Leśniak-Paduch (75′ zawodnik testowany II) – Ławrynowicz (75′ Wireński), Kołodziejczyk (62′ Wróbel), Sobczak (70′ Winciersz), Kaczorowski (70′ Owczarek) – Nocoń (62′ Szywacz), Niedbała (75′ Sukiennicki), zawodnik testowany I (75′ Noworyta)
