Szkoda pierwszej połowy

Rezerwy naszego klubu uległy 1:2 Odrze Miasteczko Śląskie w weekendowym meczu V ligi. Trafienie dla naszej ekipy zanotował Konrad Magnuszewski. 

Z wyjazdem do Miasteczka Śląskiego wiązaliśmy spore nadzieje. Nasi piłkarze tracili bowiem tylko oczko do rywali, a ostatnie pojedynki i styl prezentowany przez naszą młodą ekipę pozwalały wierzyć, że jesteśmy w stanie wywieźć z delegacji zdobycz punktową. 

Niestety pierwsza połowa pojedynku mocno skomplikowała nasze plany. Goście wyszli na prowadzenie już w 8. minucie a przed upływem drugiego kwadransa zdobyli drugą bramkę. 

– Pomimo, iż prowadziliśmy grę, to ciężko nam się stwarzało sytuacje w starciu z rywalem, który bronił całym zespołem przed własnym polem karnym – relacjonuje trener Tomasz Szymczak. – Ponadto wiedzieliśmy, że stały fragment gry i kontratak, to najmocniejsze strony Odry i w taki sposób straciliśmy dokładnie dwie bramki. 

Nie oznacza to jednak, że nie mieliśmy swoich szans w pierwszej odsłonie spotkania. Kilkadziesiąt sekund po pierwszym gwizdku arbitra stanęliśmy przed świetną okazją, jednak nie udało się umieścić futbolówki w siatce. 

O ile pierwsze czterdzieści pięć minut nie przebiegało po naszej myśli, o tyle po zmianie stron mecz wyglądał już całkiem inaczej. 

– W pełni zdominowaliśmy rywala, który rzadko opuszczał swoją połowę – kontynuuje nasz szkoleniowiec. – Oddaliśmy dużą ilość strzałów, ale bramkarz gospodarzy spisywał się bardzo dobrze i tylko raz udało się go pokonać. 

– Na pewno nie jesteśmy usatysfakcjonowani tym wynikiem, bo robiliśmy wszystko, żeby mecz wygrać. Zabrakło nam jednak na to czasu. Biorąc pod uwagę, w jakim stylu rozpoczęliśmy ten mecz wcale nie musieliśmy go przegrać, bo od momentu rozpoczęcia drugiej połowy nasza gra zmieniła się na duży plus, jednak zabrakło przede wszystkim skuteczności – zakończył trener Szymczak. 

Przed naszymi piłkarzami dwa domowe mecze. W niedzielę o 11:30 podejmiemy AKS Mikołów, natomiast w środę rozegramy zaległe spotkanie z Unią Rędziny. Chociaż obie ekipy plasują się w górnych rejonach tabeli nie ukrywamy, że liczymy na wzbogacenie swojego dorobku. 

HKS Odra Miasteczko Śląskie – Skra Płomień Częstochowa 2:1 (2:0) 

Bramka dla Skry: 2:1 Konrad Magnuszewski (63’) 

Skra Płomień: Kramarz – Leśniak-Paduch, Korzeniewski (46’ Despet), Magnuszewski, Niedzielski, Kołodziejczyk (35’ Cieślak), Sukiennicki (65’ Garczarek), Merta (46’ Waluda), Noworyta, Kaczmarek, Tomzik (85’ Kożuch)

Copy link
Powered by Social Snap