W sobotę, 22 czerwca, na obiekcie przy ulicy Kopalnianej 4a odbył się coroczny Rodzinny Piknik Sportowy. Podczas imprezy, którą patronatem objął Polski Związek Piłki Nożnej, podziękowaliśmy i pogratulowaliśmy naszym młodym piłkarzom za miniony sezon. Nie zabrakło atrakcji dla małych i dużych.
„Ten dzień przywitał nas ulewą” – śpiewał przed laty Kazik Staszewski z zespołu Kult i podobnie było w naszym przypadku. W sobotę od rana nad Częstochową kłębiły się ciemne chmury, z których raz po raz padał deszcz, szeleszczący przy akompaniamencie grzmotów zwiastujących nadejście kolejnych burz. Na szczęście im bliżej planowanego rozpoczęcia naszej imprezy, tym na niebie robiło się jaśniej, a kiedy pierwsi goście zawitali na obiekcie przy ulicy Kopalnianej 4a słońce uśmiechało się do nas na tle błękitnego sklepienia. Dogadaliśmy się z pogodą i to był nasz pierwszy sukces tego dnia. Mogliśmy zaczynać!
Imprezę otworzył prezes Skry Artur Szymczyk oraz radny Paweł Ruksza, który skierował parę słów do młodych piłkarzy. Po uroczystej inauguracji mogliśmy przejść do głównego punktu Rodzinnego Pikniku Sportowego, czyli wręczenia podziękowań i pamiątek wszystkim młodym sportowcom, którzy w sezonie 2023/24 trenowali w barwach naszej Akademii. Nie brakowało zabawnych, ale i wzruszających scen. Nad wszystkim pieczę trzymał dyrektor Akademii, Tomasz Musiał, a młodych piłkarzy nagradzali ich starsi koledzy, którzy są członkami kadry pierwszego zespołu – Jakub Hajda i Paweł Kołodziejczyk.
Pomiędzy kolejnymi rocznikami (a najmłodsi adepci trenujący w naszym Klubie urodzili się w 2019 roku) na scenie nie brakowało pokazów oraz występów artystycznych. Spore poruszenie wywołał pokaz częstochowskiego oddziału Stowarzyszenia Krav Maga Polska, a o walory artystyczne zadbała Sawa Jastrzębska oraz Damian Jaruga i Agata Geisler-Szadkowska.
Działo się sporo, nic więc dziwnego, że trudno było odejść od sceny głównej, jednak warto było to zrobić, bowiem na terenie imprezy nie brakowało atrakcji dla małych i dużych. Mali policjanci i strażacy z pasją zaglądali do radiowozu oraz wozu strażackiego, a potem biegli łapać bańki mydlane bądź uczestniczyć w grach organizowanych przez naszych Partnerów.
Kiełbaski, kaszanka, karkówka oraz różnej maści napoje chłodzące czekały na głodnych i spragnionych, a po zjedzeniu i uzupełnieniu płynów można było pędzić dalej. Dzieciaki dawały upust swojej energii na trzech ogromnych dmuchańcach i brały udział w animacjach przygotowanych przez naszych Partnerów. Niejeden młody człowiek wracał do rodziców pod postacią Spider-Mana lub z pięknym tatuażem na twarzy. Na szczęście zmywalnym.
Najdłuższa kolejka ustawiała się jednak do stanowiska z loterią fantową. Nagrody, ufundowane przez naszych Sponsorów i Partnerów, były bowiem bardzo atrakcyjne. Fotelik samochodowy, tablet, smartwatch, hulajnoga i piłkarska pufa rozlosowane były pod koniec imprezy, jednak nikt, kto kupił los, nie odchodził z pustymi rękami. Kubki, gadżety, zabawki, puzzle, upominki, rośliny doniczkowe, a nawet kołpaki sprawiały ogromną radość wszystkim uczestnikom zabawy. A kiedy już nacieszyliśmy się z wylosowanych nagród i w bezpiecznym miejscu schowaliśmy kupon, biorący dodatkowo udział w losowaniu wspomnianych nagród głównych, mogliśmy zapoznać się z bogatą ofertą Partnerów Skry, których stoiska usytuowane były w okolicach loterii. Wiele osób skorzystało z tej możliwości, kiedy ich dzieciaki biegały po boiskach i brały udział w zabawach oraz konkursach sportowych.
Warto dodać, że dla wielu z naszych gości była to pierwsza wizyta na stadionie przy ulicy Kopalnianej 4a, gdzie powstaje Baza Akademii Skry. Już, razem z Płomieniem Częstochowa, wykonaliśmy – mówiąc kolokwialnie, kawał dobrej roboty, co nie uszło uwadze rodziców i osób, którym na sercu leży dobro naszego Klubu. Wiemy, że wiele przed nami, ale jesteśmy pewni, że jeśli energia, która skumulowała się w tym miejscu w sobotnie popołudnie pozostanie na tym samym poziomie, zrealizujemy nasz cel i już za kilka miesięcy teren ten zmieni się nie do poznania.
Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w naszym Rodzinnym Pikniku Sportowym. I… do zobaczenia za rok!