Nasza drużyna przygotowuje się do kolejnego istotnego spotkania. Piłkarze Skry dobrze wykorzystują bieżący tydzień i robią wszystko, by w piątkowym meczu z Górnikiem Łęczna być w najwyższej dyspozycji.
Zarówno we wtorek, jak i środę, podopieczni Jakuba Dziółki odbyli zajęcia na boisku, a także wzięli udział w analizach mających na celu jak najlepsze przygotowanie ich do spotkania na “Lorecie”. W czwartek czeka ich przedmeczowy trening.
Gra naszego zespołu w ostatnich tygodniach z pewnością musi budzić pozytywne odczucia. Piłkarze Skry punktują z dużą regularnością, co jest pokłosiem ich odpowiedniej organizacji i stylu gry, który prezentują w każdym spotkaniu. Świetnie czują się w wysokim pressingu, szybko przechodzą z obrony do ataku i bardzo dobrze zachowują się bez piłki.
O ekspozycję największych atutów trudno było jednak w niedzielnym starciu z GKS-em Tychy. Nisko ustawiona linia defensywy rywali utrudniała naszym zawodnikom kreowanie stuprocentowych sytuacji. Na pomeczowej konferencji prasowej mówił o tym trener Jakub Dziółka: – Spodziewaliśmy się GKS-u Tychy grającego w obronie niskiej i liczącego na swoje pojedyncze sytuacje (…). Dzisiaj, mimo posiadania piłki, zabrakło nam kreowania sytuacji – szczególnie w “szesnastce”, za linią obrony przeciwnika. Podejmowaliśmy sporo takich prób, ale nie były one za każdym razem dokładne – podsumowywał szkoleniowiec naszego zespołu.
Nie ulega więc wątpliwości, iż również nad wspomnianym wyżej aspektem intensywnie pracuje nasza drużyna.
Spotkanie z Górnikiem Łęczna będzie dla nas trzecim domowym starciem po powrocie na Loretę. Piłkarze Skry Częstochowa z pewnością zrobią wszystko, by w piątek pierwszy raz zgarnąć pełną pulę na stadionie przy Loretańskiej!