Młodzicy młodsi w poświątecznym tygodniu pokonali Śląską Akademię Piłkarską. Chociaż nasi rywale jako pierwsi zdobyli bramkę podopieczni Mariusza Czoka w drugiej połowie dwukrotnie trafili do siatki, przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę.
W dwudziestej minucie spotkania Śląska Akademia Piłkarska objęła prowadzenie, które utrzymała do końca pierwszej połowy.
– Zespół Akademii w pierwszej części zagroził nam kilkukrotnie – opowiada trener Mariusz Czok. – Zdobył bramkę po strzale z dystansu. Był to bardzo dobry strzał, któremu mogliśmy zapobiec, ale brakło doskoku do zawodnika.
W drugiej połowie organizacja gry naszego zespołu uległa zdecydowanej poprawie, co przełożyło się na wynik spotkania.
– Podeszliśmy wysoko pod rywala, nie pozwalając mu się rozpędzić – relacjonuje trener Czok. – Wiedzieliśmy, że będzie nas to kosztowało dużo wysiłku. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, co przełożyło się na dużą liczbę odbiorów i do samego końca tego spotkania byliśmy nieustępliwi w tych działaniach. W końcówce spotkania strzelamy bramki, które dają nam zwycięstwo, na które ciężko pracowaliśmy. Zespół był dziś zdeterminowany, by odnieść zwycięstwo – zakończył trener naszej drużyny.
Skra Częstochowa – Śląska Akademia Piłkarska 2:1 (0:1)
Bramki dla Skry: 1:1 Szewczyk (55’), 2:1 Radwan (67’, asysta: Dąbrowski)
Skra Częstochowa D2: Pawelak – Drążkiewicz, Dąbrowski, Brondel, Wawrzkiewicz, Żaczkowski, Jędrzejkiewicz, Szewczyk, Kiczor oraz Kostarczyk, Rusek, Radwan, Glapiński