To był nasz najtrudniejszy przeciwnik – konferencja prasowa po meczu z Arką

Skra przegrała po ciekawym meczu z Arką Gdynia 1:2. Po spotkaniu trener Arki Ryszard Tarasiewicz podkreślał, że Skra była najbardziej wymagającym przeciwnikiem, z którym grała w tym sezonie jego drużyna. Zobaczmy, co jeszcze mieli do powiedzenia trenerzy obu zespołów po końcowym gwizdku.

Ryszard Tarasiewicz, trener Arki Gdynia

Gratulacje za zwycięstwo dla moich zawodników. To był nasz najtrudniejszy i najbardziej wymagający przeciwnik, z jakim przyszło nam dotychczas grać. Rozpoczęliśmy dobrze, momentami bardzo dobrze przez pierwsze dwadzieścia minut, później mieliśmy mały dołek. Pod koniec pierwszej połowy uzyskaliśmy znowu równowagę i dobrze, a nawet bardzo dobrze zaczęliśmy drugą połowę, co oczywiście jeszcze bardziej podniosło morale mojego zespołu. Bardzo dobra reakcja po stracie bramki w najmniej spodziewanym momencie. Dążąc do zwycięstwa trzeba było być cały czas czujnym i uważnym, jeśli chodzi o naszą organizację gry defensywnej i uważam, że byliśmy w tym elemencie bardzo odpowiedzialni. Jeszcze raz podkreślę bardzo dobrą postawę zespołu Skry Częstochowa. Naprawdę niełatwo było i tym bardziej się cieszymy z tego zwycięstwa przy tak wymagającym przeciwniku.

Jakub Dziółka, trener Skry Częstochowa

Mamy po tym meczu duży niedosyt. Mocno przygotowywaliśmy się do tego spotkania w tygodniu i chcieliśmy wygrać dzisiaj. Myślę, że pierwsza połowa była mocno wyrównana, a po piętnastu minutach mieliśmy dość dobre sytuacje do tego, żeby strzelić przynajmniej jedną bramkę. Tak zakładaliśmy, że będziemy agresywni, że będziemy grali wysoko i będziemy chcieli przebywać na połowie Arki, żeby oddalić jej jakość jak najdalej od naszej bramki. Mieliśmy dużo szans, żeby zdobyć bramkę. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy nadal być konsekwentni w tej grze i wytrzymać spodziewany napór Arki, niestety popełniliśmy błąd indywidualny, który kosztował nas bramkę. Taki zespół o takiej klasie i z taką jakością z przodu to wykorzystuje. Odpowiedzieliśmy nieźle, by dalej grać o zwycięstwo, ale niestety stracona przy dużej kontrowersji bramka – ale jednak stracona, i przegrywamy. Myślę, że możemy wyciągnąć dużo dobrych wniosków z tego meczu. Na pewno to zrobimy i oby nam to zaprocentowało w następnych meczach tej rundy.

Nie chcemy być nudnym zespołem, tylko chcemy być efektowni i efektywni. To utarte sformułowanie, że Skra dobrze broni nas nie boli, bo jesteśmy z tego zadowoleni i wiemy, że nie tylko bronimy, ale również stwarzamy sytuacje z przodu, tak jak w dzisiejszym meczu z Arką. Mamy dużo młodych zawodników i nowy zespół – mamy czternastu nowych piłkarzy. W ostatnim dniu okienka doszedł do nas Radek i Oskar i muszą się wkomponować w zespół i pracujemy nad tym, by nastąpiło to jak najszybciej i widać, że to działa. Mamy szeroką kadrę i każdy mocno walczy o ty, by grać w pierwszym składzie, więc cieszymy się z tego, że w ten sposób możemy funkcjonować.

Copy link
Powered by Social Snap