W sobotni wieczór nasze Panie powalczą o pierwsze domowe zwycięstwo w sezonie. Na drodze do osiągnięcia tego celu stanie Ząbkovia Ząbki – drużyna nieobliczalna, która dobrze rozpoczęła bieżące rozgrywki. Mecz odbędzie się w sobotę, 27 sierpnia o godzinie 19:00 na stadionie przy ulicy Loretańskiej.
Nasze Panie przystąpią do sobotniego meczu z Ząbkovią Ząbki w zdecydowanie lepszym nastroju niż miałoby to miejsce jeszcze kilka dni temu. Wszystko oczywiście za sprawą efektownego zwycięstwa nad posiłkującymi się ekstraligowymi zasobami rezerwami mistrzyń Polski z Łodzi. I nie chodzi nawet o wynik, a o świadomość, że po fatalnej inauguracji podopieczne Patryka Mrugacza były na tyle silne psychicznie, by odwrócić losy spotkania, które początkowo przegrywały.
Trudno powiedzieć jaki potencjał posiada tak naprawdę nasz najbliższy rywal. Owszem, Ząbkovia notuje całkiem niezły początek kampanii, jednak trzeba pamiętać, że walczący do końca o utrzymanie w ubiegłym sezonie zespół, gładko pokonał beniaminka – Checz Gdynia, który w dwóch dotychczasowych spotkaniach zdobył zaledwie jedną bramkę, tracąc sześć. Mecz z Tarnovią natomiast, z wiadomych względów, się nie odbył. Trudno zatem wyrokować w jakiej dyspozycji tak naprawdę znajdują się nasze przeciwniczki.
Pomijając kwestię wyników warto zauważyć, że klub z Ząbek wykonał kilka interesujących transferów. Przede wszystkim trzeba wspomnieć o Oliwii Katowicz, która w ostatnich dniach otrzymała powołanie do reprezentacji Polski U-19 oraz Julii Łuczak. Jeśli dodamy do tego solidnie przepracowany okres przygotowawczy oraz pozostawienie trzonu ubiegłorocznej kadry, to na pewno wyłoni nam się obraz zespołu nieobliczalnego.
– Przed nami kolejny bardzo istotny pojedynek z drużyną, która posiada komplet punktów i jako jedyna nie straciła w rozgrywkach bramki – zauważa trener Patryk Mrugacz. – Podejdziemy do tego meczu bez kompleksów i będziemy chcieli zmazać plamę z ostatniego występu u siebie.
Jedną z zawodniczek, która będzie chciała pokrzyżować plany naszym Ladies będzie Pola Jakubowska. Zbieżność nazwisk z Arielem Jakubowskim, byłym reprezentantem Polski oraz piłkarzem klubów w ekstraklasy nie jest przypadkowa. 19-latka jest bowiem jego córką. Bez wątpienia, pomimo młodego wieku, stanowi jeden z filarów Ząbkovii, o czym świadczy trafienie, które zanotowała w premierowej odsłonie sezonu.
Czekając na pierwszy gwizdek, rzućmy jeszcze okiem na, nieodległą przecież, historię. W ubiegłym sezonie w bezpośrednich pojedynkach oba zespoły zanotowały solidarnie po jednym zwycięstwie. We wrześniu w Częstochowie nasze Ladies wygrały 4:2, natomiast wiosną nieoczekiwanie Ząbkovia wzięła rewanż, triumfując 2:1. Co ciekawe było to jedno z dwóch domowych zwycięstw piłkarek z podwarszawskich Ząbek w sezonie i jedyne w rundzie wiosennej!
Chyba żaden z kibiców Ladies nie wyobraża sobie sobotniego (27.08) wieczoru bez wizyty na stadionie przy ulicy Loretańskiej. Początek meczu zaplanowano na godzinę 19:00. Wstęp oczywiście wolny. Zapraszamy!