Anonsujemy pojedynek z Rekordem

Już jutro (23.05) kolejny mecz o punkty Betclic 2. ligi. Na Lorecie gościć będziemy Rekord Bielsko-Biała. Początek meczu o godzinie 19:00.

Na horyzoncie widać finisz drugoligowych zmagań, ale dopóki nie usłyszymy gwizdka oznaczającego koniec meczu 34. kolejki Betclic 2. ligi możemy być pewni, że nasi zawodnicy nie odpuszczą. Bo chociaż straciliśmy matematyczne szanse na utrzymanie na trzecim poziomie rozgrywkowym chcemy pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie.

Czekające nas spotkanie na pewno nie będzie należało do kategorii lekkich, łatwych i przyjemnych. Rekord wciąż walczy o utrzymanie i każda strata punktów na tym etapie rozgrywek może sprawić, że bielszczanie występujący w roli beniaminka zostaną zdegradowani do III ligi.

Chociaż początek rundy wiosennej był dla Rekordu dość udany (dziewięć kolejnych meczów bez porażki) tuż przed finiszem rozgrywek podopieczni Dariusza Ruckiego stracili impet. Porażki z Podbeskidziem Bielsko-Biała czy GKS-em Jastrzębie skomplikowały położenie drużyny, która po raz ostatni wygrała 17 kwietnia.

Rekord osunął się w tabeli na piętnaste miejsce, chociaż należy pamiętać, że ubiegłotygodniowe spotkanie ze Świtem ze względu na obfite opady deszczu zostało odwołane. Zaległości zostaną odrobione w przyszłym tygodniu, ale Rekord z pewnością będzie chciał już jutro poprawić swoją sytuację.

W rundzie jesiennej piłkarze naszego najbliższego rywala należeli do najczęściej trafiających do bramki rywali ekip. Rekord grał ofensywnie, co sprawiało, że sporo bramek też tracił. Wiosną sztab uszczelnił defensywę, ale przełożyło się to też na liczbę strzelonych bramek. Od początku marca Rekord zapisał na swoim koncie czternaście goli (jesienią było ich dwukrotnie więcej). Mimo wszystko potencjał ofensywny bielszczan jest wysoki. Dość powiedzieć, że na czele listy najlepszych strzelców Betclic 2. ligi znajduje się Daniel Świderski, mający na koncie już 21 trafień! 7-krotnie na listę strzelców wpisywał się Jan Ciućka, którego doskonale pamiętamy z gry w naszej drużynie.

Co ciekawe tylko raz w bieżących rozgrywkach zdarzyło się, że Rekord wygrał mecz, w którym do bramki nie trafił żaden ze wspomnianych dwóch zawodników! Sytuacja taka miała miejsce 3 sierpnia, gdy po bramce Michała Bojdysa “Rekordziści” wygrali skromnie 1:0 na wyjeździe w Grudziądzu.

Z pewnością zatem nasza formacja obronna będzie musiała uważać na ten duet, by zainkasować trzy oczka – a taki jest nasz cel i z takim nastawieniem zespół trenuje cały tydzień. Wiosną zaledwie trzykrotnie cieszyliśmy się ze zwycięstwa i odkąd stanowisko pierwszego trenera objął Karol Pikoń były momenty, że witaliśmy się z gąską. W starciu z Zagłębiem Sosnowiec zabrakło kilkudziesięciu sekund, by zgarnąć pełną pulę, w ubiegłej kolejce błędy zadecydowały o tym, że Olimpia z nawiązką odrobiła straty. Najwyższa pora, by praca sztabu szkoleniowego i zawodników została nagrodzona.

32. kolejka Betclic 2. ligi

Skra Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała

Piątek (23 maja 2025), godz. 19:00

Copy link
Powered by Social Snap