Kilka dni przed startem walki o punkty Betclic 2. ligi pora sprawdzić, jak upłynęła zima u naszych rywali. Kto się wzmocnił? Kto osłabił?
Przed nami piętnaście kolejek Betclic 2. ligi. Zimą w kilku klubach doszło do sporych zmian. Nie zmienia się jedno. Cześć walczy o to, by utrzymać drugoligowy byt, inni chcą spełnić marzenia o awansie. Co słychać u naszych rywali? Jak upłynęła im zimowa przerwa? Zapraszamy na drugą część podsumowania ostatnich tygodni w klubach Betclic 2. ligi.
Polonia Bytom
Rozpędzona od początku rozgrywek Polonia w ostatniej części sezonu zanotowała małą zadyszkę. Od przegranego starcia z Wieczystą Kraków bytomianie w pięciu meczach wygrali tylko raz (3:0 z Olimpią Elbląg) i dwukrotnie podzielili się punktami (z Olimpią Grudziądz i Zagłębiem Sosnowiec). To właśnie wpłynęło na fakt, że bytomianie u progu wiosny tracą cztery punkty do wicelidera z Krakowa. Nie jest to ogromna strata, a duża w tym zasługa zawodników i trenerów, związanych w przeszłości również z naszym klubem.
Bytomianie zimą postawili na wzmocnienie ofensywy. Jakub Arak i Jean Franco Sarmiento mają odciążyć Kamila Wojtyrę w zdobywaniu bramek. Nie zapomniano jednak o linii obronnej. Tutaj pojawił się nowy piłkarz – również skądinąd nam znany, mianowicie Oskar Krzyżak.

Rekord Bielsko-Biała
Rekord, to drużyna, która sporo strzela, ale i sporo bramek traci. Razem z Wisłą Puławy z bagażem 38 bramek straconych plasuje się na szczycie tego rankingu w drugoligowych realiach.
Antidotum na ten fakt ma być zakontraktowanie Tomasza Boczka z Chojniczanki. Doświadczony obrońca powinien wziąć na swoje barki ciężar gry linii defensywnej. Jeśli bowiem “Rekordziści” poprawią ten aspekt i utrzymają trend “z przodu” o utrzymanie mogą być spokojni.
Resovia Rzeszów
Zaczajeni w środkowej strefie tabeli piłkarze ze stolicy Podkarpacia chcieliby wiosną przeprowadzić szturm na strefę barażową. Nie jest wykluczone, że tak się stanie. Rzeszowianie byliby zdecydowanie wyżej, gdyby nie pechowa seria siedmiu meczów bez zwycięstwa między wrześniem, a listopadem.
Zimą do drużyny dołączyło kilku nowych zawodników z niższych lig. Być może któryś z nich nie stanie się czarnym koniem drugoligowej batalii.

Świt Szczecin
Beniaminek rozgrywek radzi sobie naprawdę bardzo dobrze i po udanej jesieni po cichu marzy o awansie do czołowej szóstki. Kameralny obiekt jest atutem szczecinian, którzy u siebie zgromadzili dwukrotnie więcej punktów niż w delegacjach.
Zimą w zachodnio-pomorskim zachowywano spokój i nie wykonywano wielkich ruchów transferowych, stawiając przede wszystkim na stabilizację.
Wieczysta Kraków
Dwa zgrupowania w Turcji i nieograniczone możliwości transferowe, jak na realia Betclic 2. ligi – tak w skrócie można streścić przebieg zimy w Krakowie. Hit transferowy w postaci zakontraktowania Jakuba Peska, który jeszcze jesienią występował w Lidze Mistrzów ze Spartą Praga czy parafowanie umowy z liderem klasyfikacji strzelcó ligi cypryjskiejh Rafaelem Lopesem, to najlepszy dowód na to, że Wieczysta ma jasno postawiony cel – awans do Betclic 1. ligi.
Ciekawostką jest fakt, że Wieczysta strzeliła najwięcej goli, straciła najmniej, a i tak… plasuje się za plecami Pogoni Grodzisk Mazowiecki.
Wisła Puławy
W Puławach po wycofaniu się Grupy Azoty ze sponsorowania klubu walczą o przetrwanie. Wisła miała być zespołem, który – podobnie jak Skra – sklecony naprędce szybko zostanie sprowadzony na ziemię, a jednak puławianie się nie poddają, prezentując podobną dyspozycję jak nasza ekipa.
Wisła w pewnym momencie zbliżyła się nawet do strefy barażowej, ale w końcówce rundy poniosła cztery porażki z rzędu, co przełożyło się na miejsce w tabeli. Zimą działacze walczyli o odwieszenie licencji. Kiedy czytają Państwo te słowa być może zapadły już ostateczne decyzje Komisji Licencyjnej.

Zagłębie II Lubin
Aż do ósmej serii gier czekali na ligowe zwycięstwo piłkarze Zagłębia II, czyli młodzi zawodnicy jednej z najlepszych Akademii w Polsce, wsparci kilkoma doświadczonymi graczami. Do końca rundy ze zwycięstw cieszyli się jeszcze tylko dwukrotnie – wygrywając ze Skrą i Wisłą.
Wiosną „Miedziowych” czeka trudne zadanie, którego podjął się zastępujący Pawła Sochackiego Przemysław Zatwarnicki. Nowy szkoleniowiec rezerw ekstraklasowego zespołu od lat pracuje w Akademii, nic więc dziwnego, że zimą ruchy kadrowe nie odbiegały od dotychczas przez lubinian stosowanej filozofii.
Zagłębie Sosnowiec
Sezon dla zdegradowanej kilkanaście tygodni wcześniej drużyny rozpoczął się nieźle. Trzy zwycięstwa z rzędu, seria sześciu meczów bez porażki. Potem jednak sosnowiczan złapał mały kryzys. Przegrywali nie tylko z zespołami z topu, ale choćby także z Olimpią Elbląg (1:4). Końcówka rundy, to jednak potwierdzenie, że Zagłębie nie ma zamiaru biernie przyglądać się czołówce, a chce ją gonić.
Zimą postawiono na jakość i doświadczenie. Bartłomiej Wasiluk i Denis Rakels, to najważniejsze wzmocnienia dokonane w ostatnich tygodniach przez działaczy Zagłębia.