Nasi piłkarze zaczynają najbardziej intensywny pod kątem meczów sparingowych okres w bieżącym okresie przygotowawczym. Już jutro (we wtorek, 11 lutego) zmierzą się z RKS-em Radomsko.
W sobotę Skrzacy rozbili Unię Turza Śląska 5:0, prezentując się jako zespół dobrze zorganizowany i zdecydowanie lepszy od trzecioligowego rywala. Trzy dni po tym pojedynku czeka ich następny mecz kontrolny, a krótko po nim… następny. Sztab szkoleniowy zadbał o to, by Skrzacy na nieco ponad dwa tygodnie przed startem ligowej kampanii wpadli w meczowy rytm.
Pierwszy z dwóch zaplanowanych w tym tygodniu sparingów rozegrany zostanie z RKS-em Radomsko; zespołem, który zimuje jako wicelider łódzkiej grupy IV ligi. Piłkarze z Radomska tracą dziesięć oczek do prowadzących rezerw Widzewa Łódź i posiadają aż dziewięć przewagi nad trzecią Omegą Kleszczów.
Chociaż RKS-owi trudno będzie zdystansować łodzian, którzy jesienią nie stracili nawet punktu (!), w Radomsku nikt nie ukrywa, że jeśli tylko pojawi się szansa spróbują zaatakować czwarty szczebel rozgrywkowy.
Wtorkowy sparing będzie doskonałą okazją, by spotkać dawnych znajomych. Wszak trenerem czwartoligowca jest Paweł Ściebura, a w ostatnich dniach kadrę klubu zasilił doskonale znany naszym kibicom Adam Olejnik.
Wtorkowy sparing, to kolejna możliwość na doprecyzowanie w praktyce zaplanowanych przez sztab założeń taktycznych, a także szansa na przekonanie do swojej osoby trenera Dariusza Rolaka. Obserwując kolejne towarzyskie potyczki nietrudno bowiem dojść do wniosku, że jakościowa poprzeczka, jeśli chodzi o naszą ekipę, zdecydowanie poszła w górę. I mowa tutaj zarówno o nowych twarzach, jak i piłkarzach, którzy są z nami od dłuższego czasu.
Co?: Mecz sparingowy
Kto?: Skra Częstochowa – RKS Radomsko
Kiedy?: Wtorek (11 lutego), godz. 18:30
Gdzie?: Miejski Stadion Piłkarski przy ulicy Loretańskiej w Częstochowie
