Rezerwy z trzema punktami!

Rezerwy Skry Częstochowa pokonały w domowym meczu II ligi śląskiej Szczakowiankę Jaworzno 3:2. Bramki dla naszej ekipy zdobywali Alan Sukiennicki, Jakub Niedzielski i Kacper Tomzik. 

Niedzielny mecz pomiędzy Skrą Płomieniem a Szczakowianką Jaworzno zapowiadał się bardzo interesująco. Nasi młodzi piłkarze doskonale zdają sobie bowiem sprawę, że dół tabeli, jest niebezpiecznie blisko, natomiast Szczakowianka, to drużyna, która potrafi zaskoczyć i urywała już punkty wyżej plasującym się ekipom. Poza tym Skrzacy, chociaż w ostatnim czasie grają naprawdę dobrze, nie przekładają boiskowej postawy na punkty, a te – jak już wspomnieliśmy – są im potrzebne. 

Motywacja w szeregach naszej drużyny przed meczem ze Szczakowianką była więc ogromna i… nietrudno było to zauważyć! Styl gry przełożył się na gole i tak naprawdę w ciągu dziesięciu minut drugiego kwadransa gry zdobyliśmy aż trzy bramki. 

Najpierw po podaniu Kamila Sobczaka wynik otworzył Alan Sukiennicki. Po upływie pięciu minut po dośrodkowaniu Kacpra Tomzika z rzutu rożnego wynik podwyższył Niedzielski, a chwilę później Konrad Waluda zanotował asystę, po której piłkę do bramki skierował wspomniany wcześniej Tomzik. 

Wydawało się więc, że przy stanie 3:0 nic złego nie może nam się stać. A jednak po zmianie stron zaczęła się mała “nerwówka”, chociaż po prawdzie nadal kreowaliśmy sobie sytuacje strzeleckie, z których warto odnotować poprzeczkę “ustrzeloną” przez Tomzika czy minimalnie niecelny strzał Mateusza Mądrego, wygrywającego pojedynek z obrońcą, po czym strzelającego minimalnie obok bramki. 

Tymczasem goście zdobyli gola, który dał im nadzieję, a jakby tego było mało w doliczonych minutach złapali kontakt bramkowy. Na więcej brakło im jednak czasu. 

– Chciałem pogratulować drużynie zwycięstwa, gdyż w ostatnich tygodniach dobrze wyglądamy, coraz częściej kontrolujemy spotkania dłuższymi fragmentami i rywalizujemy z silniejszymi rywalami jak równy z równym, natomiast nie mieliśmy wyniku – rozpoczął podsumowanie niedzielnej potyczki trener Tomasz Szymczak. – Nie powiem, że dzisiaj się udało, bowiem zasłużenie odnieśliśmy zwycięstwo, które mogło być bardziej okazałe, ponieważ stworzyliśmy jeszcze kilka sytuacji bramkowych. Na pewno ten mecz mentalnie nas podbuduje przed ostatnimi meczami rundy jesiennej. 

V liga, gr. północna (II liga śląska) – 12. kolejka 

Skra Płomień Częstochowa – Szczakowianka Jaworzno 3:2 (3:0) 

1:0 Alan Sukiennicki (14’), 2:0 Jakub Niedzielski (19’), 3:0 Kacper Tomzik (23’), 3:1 Vinicius da Silva Saturnino Tobias (62’), 3:2 Oleksandr Kotov (90’+4) 

Skra Płomień: Frukacz – Despet, Korzeniewski, Garczarek – Niedzielski (K), Kożuch (71’ Mądry), Sobczak, Sukiennicki (88’ Golański), Tomzik (65’ Wasilewski) – Waluda, Cieślak (88’ Kasprzycki) 

Szczakowianka: Dubielak – Zaborowski, Stachowicz (78’ Kujon), Pawlik, Grudziński, Gądek, Kaziszyn, Bembenek (46’ Hladysh), Gącik, Kotov (K), Vinicius da Silva 

Copy link
Powered by Social Snap