Konrad Magnuszewski w ubiegłym tygodniu oficjalnie dołączył do naszej drużyny. 19-latek zdołał zadebiutować w barwach Skry podczas starcia w Kaliszu. U progu nowego tygodnia porozmawialiśmy chwilę z utalentowanym obrońcą.
Oczywiście na początek muszę zapytać o to co przekonało Cię, aby podpisać umowę ze Skrą?
Miałem kilka ofert, ale po tygodniowym pobycie w Częstochowie postanowiłem zostać tu na dłużej ze względu na wizję trenera, atmosferę w drużynie oraz możliwość dalszego rozwoju.
Miałeś już okazję zadebiutować w naszej drużynie. Jakie są Twoje pierwsze wrażenia, jeśli chodzi o kolegów, a także sztab szkoleniowy?
Pierwsze wrażenia na pewno są pozytywne. Widzę duży potencjał w zespole i wierzę w to, że będziemy walczyć o coś więcej niż utrzymanie.
W ubiegłym sezonie miałeś swój udział w awansie do PKO BP Ekstraklasy, ale z pewnością liczyłeś na więcej minut w sezonie. Czy jednym z Twoich celów na bieżącą kampanię, jest właśnie złapanie rytmu gry?
Tak, zdecydowanie jednym z moich celów na ten sezon jest rozegranie jak największej ilości minut i nabranie doświadczenia.
Co uważasz za swój największy piłkarski atut?
Uważam, że moim największym atutem jest wprowadzanie piłki.
Jesteś młodym zawodnikiem. Czy masz w związku z tym jakiegoś idola?
Mimo że jestem obrońcą, to moim idolem od zawsze był Leo Messi. Na co dzień obserwują i wzoruję się na środkowych obrońcach z najwyższej piłkarskiej półki.
Dziękuję i życzę powodzenia!