W piątek (3 maja) piłkarzy Skry czeka niezwykle ważny pojedynek. Na Lorecie podejmą rezerwy łódzkiego ŁKS-u. Pierwszy gwizdek usłyszymy punktualnie o godzinie 19:00.
Nie ma co owijać w bawełnę. Piątkowy mecz z rezerwami ŁKS-u ma ogromne znaczenie dla sytuacji naszej drużyny. Skrzacy walczą o utrzymanie drugoligowego bytu i podobnie jak sześć pozostałych ekip liczą na to, że w długi majówkowy weekend złapią odrobinę oddechu.
Sytuacja w tabeli jest bardzo skomplikowana. Bezpośrednio zagrożone spadkiem jest aż siedem zespołów. Jedenasty Lech II Poznań ma na koncie 38 punktów, natomiast przedostatni Stomil Olsztyn uzbierał dotychczas 33 oczka. A do końca sezonu pozostały już tylko cztery mecze. Co ciekawe – i ważne – wszystkie zespoły zamieszane w walkę o utrzymanie stoczą w nadchodzącej kolejce mecze z drużynami wyżej ulokowanymi. Kapitał uzyskany w starciach z wyżej notowanymi rywalami będzie miał podwójną wartość.
Z pewnością możemy żałować tego, co wydarzyło się w Puławach. Trener Konrad Gerega z powodu kar za przekroczenie limitu żółtych kartek nie mógł skorzystać w starciu z Wisłą choćby z Mikołaja Łabojki czy Tobiasza Kubika, co musiało mieć wpływ na przebieg boiskowych wydarzeń. Nie ma jednak co rozpamiętywać przeszłości i trzeba patrzeć przed siebie.
A najbliższy przystanek na drugoligowej ścieżce ma miejsce na Lorecie, gdzie podejmiemy rezerwy łódzkiego ŁKS-u. Te wiosną radzą sobie naprawdę bardzo dobrze. Od początku rundy wiosennej zanotowały tylko dwie porażki – w Stalowej Woli i na własnym terenie z Polonią Bytom (na boisku 0:2, po weryfikacji walkower dla Polonii).
W ekipie dowodzonej przez Marcina Pogorzałę nie brakuje zawodników, którzy znajdują się w orbicie bezpośrednich zainteresowań sztabu pierwszej drużyny. Jednym z takich piłkarzy, jest Oskar Koprowski, który na drugoligowych boiskach już ośmiokrotnie znajdował drogę do bramki rywali, będąc tym samym najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny.
Ełkaesiacy w meczach wyjazdowych należą do najskuteczniejszych ekip trzeciego frontu ligowego, plasując się w tym kontekście na piątym miejscu. Oznacza to, że musimy zachować czujność i nie pozwolić rywalom na narzucenie swojego stylu gry. A że jesteśmy w stanie to zrobić udowodnił mecz rozegrany jesienią na Stadionie Króla, który Skrzacy wygrali 3:1.
Spotkanie pomiędzy Skrą Częstochowa a ŁKS II Łódź odbędzie się w piątek, 3 maja, o godzinie 19:00 na Miejskim Stadionie Piłkarskim przy ulicy Loretańskiej w Częstochowie. Transmisję przeprowadzi serwis Pilot WP.
31. kolejka 2. ligi:
Piątek, 3 maja 2024:
(16:00) Polonia Bytom (10 miejsce) – Sandecja Nowy Sącz (18)
(19:00) Kotwice Kołobrzeg (3) – Stomil Olsztyn (17)
(19:00) Skra Częstochowa (14) – ŁKS II Łódź (7)
Sobota, 4 maja 2024:
(12:00) Radunia Stężyca (4) – Wisła Puławy (13)
(13:30) Lech II Poznań (11) – KKS Kalisz (2)
(17:00) Olimpia Elbląg (12) – Hutnik Kraków (6)
(17:30) Olimpia Grudziądz (16) – Stal Stalowa Wola (9)
Niedziela, 5 maja 2024:
(16:00) Zagłębie II Lubin (8) – Pogoń Siedlce (1)
Poniedziałek, 6 maja 2024:
(18:15) GKS Jastrzębie (15) – Chojniczanka Chojnice (5)