Podsumowań ciąg dalszy. Po ogólnych obserwacjach dotyczących postawy naszej drużyny, we wczorajszym artykule odnieśliśmy się do statystyk indywidualnych zawodników Skry, zwracając uwagę na gole, a także wszelkie liczby dotyczące podań. Czas wziąć pod lupę pozostałe “cyferki”, którymi wyróżniają się piłkarze z Loretańskiej.
Statystyką, która wiele mówi o wpływie poszczególnych piłkarzy na ofensywne konkrety, z pewnością są “ostatnie podania”. Spośród naszych zawodników najwięcej takich zagrań w naszej drużynie zaliczyli Tobiasz Kubik i Piotr Nocoń. Według portalu “Transfermarkt”, obaj piłkarze Skry zanotowali po cztery asysty. Pierwszy z nich pozostaje liderem zespołu, który w klasyfikacji kanadyjskiej uzbierał aż 9 punktów, natomiast drugi świetnie odnajduje się na pozycji wahadłowego i imponuje pod względem liczb.
Kubik jest bowiem najczęściej faulowanym graczem w całych rozgrywkach. Nie boi się ryzyka, wszak podejmuje aż 7,50 dryblingu na mecz (zachowując przy tym wysoką skuteczność swoich działań), co stanowi 4. wynik w lidze. Jeśli chodzi o liczbę stoczonych pojedynków, młody, utalentowany zawodnik również jest czołówce (3. miejsce w rozgrywkach).
Statystyki przemawiają również za innym wahadłowym naszej drużyny, Mateuszem Wincierszem. Wczoraj informowaliśmy, że 23 – latek posyła aż 1,80 kluczowego podania na mecz (4. wynik w rozgrywkach), ale imponuje także pod względem liczby dośrodkowań – notuje ich najwięcej w lidze (średnio 7,14 na mecz).
Jak wiecie, najlepszym strzelcem naszej drużyny jest Jan Ciućka (6 goli). Jego ofensywną aktywność uwydatnia także liczba kontaktów z piłką w polu karnym rywali (4,11 na mecz). Notuje 4. wynik w rozgrywkach, co jasno pokazuje, że świetnie odnajduje się w “szesnastce”.
Warto dodać, że pod względem odbiorów w ligowej czołówce znajduje się Filip Nawrocki. Środkowy obrońca, który stanowi istotny punkt drugiej najlepszej defensywy w rozgrywkach, odbiera piłkę średnio 12,46 razy na mecz, co biorąc pod uwagę tę statystykę sytuuje go na 9. pozycji wśród wszystkich zawodników 2 Ligi.
Liczby naszych piłkarzy mają odzwierciedlenie w sposobie gry drużyny, a także w rezultatach, które jesienią odnosiła Skra Częstochowa. Możemy być pewni, że zimą gracze będą pracowali nad tym, by ich dokonania były jeszcze lepsze.