W miniony weekend zakończyła się świetna passa naszych juniorów młodszych B2. Po zaciętym i emocjonującym pojedynku wrócili bez punktów z Rybnika.
Na sześciu zatrzymał się licznik kolejnych zwycięstw juniorów młodszych B2 naszej Akademii. Świetną passę przerwali w minioną sobotę piłkarze z Rybnika.
– Zespół z Rybnika postawił nam trudne warunki od początku spotkania poprzez wysoki pressing, a twarde, agresywne doskoki powodowały, że mieliśmy problem z otwarciem gry i przejściem do budowania – relacjonuje trener Mariusz Czok.
Z pewnością gry preferowanej przez naszych piłkarzy nie ułatwiało boisko. W często występujących fazach przejściowych lepiej radzili sobie gospodarze, którzy – co warte podkreślenia – wszystkie bramki zdobyli po stałych fragmentach gry. Na boisku było dość nerwowo, co poskutkowało częstym sięganiem przez arbitra do kieszonki.
– W końcówce strzeliliśmy bramkę, która dała nam jeszcze wiarę, ale brakło czasu i spokoju – opowiada trener naszych juniorów młodszych.
Pomimo porażki młodzi Skrzacy plasują się w ścisłej czołówce I ligi wojewódzkiej.
RKP SP ROW Rybnik – Skra Częstochowa 3:2 (1:1)
Bramki dla Skry: 1:1 Cieślak (39’ – karny), 3:2 Cieślak (90+2’)
Skra Częstochowa B2: Rajczykowski – Czerkieski, Bajor, Turek (62’ Tarnowski), Syrek (35’ Dutka), Przetak, Cieślak, Glizniewicz, Gembała (25’ Przybyła), Dylewski (55’ Kostrzewa), Szega (55’ Nalewajka)