Naszą drużynę czeka kolejne ligowe starcie! Już w sobotę piłkarze Skry Częstochowa zmierzą się bowiem na wyjeździe z Pogonią Siedlce. Mecz rozgrywany w ramach 12. serii gier rozpocznie się o godzinie 15:00.
Do rywalizacji na Mazowszu nasza ekipa przystępuje z pozycji zespołu piastującego 8. miejsce w ligowej tabeli, mając na swoim koncie 17 punktów. Warto jednak zwrócić uwagę, że różnice punktowe pomiędzy poszczególnymi drużynami wciąż są niewielkie, o czym najlepiej świadczy fakt, że do wicelidera tracimy zaledwie trzy oczka.
Dyspozycja Skry z pewnością budzi optymizm. Nasi piłkarze nie przegrali już od siedmiu ligowych spotkań, a ich stałe postępy, rozwój i sposób gry sprawia, że nie byłoby wielkim zaskoczeniem, gdyby korzystna passa trwała jeszcze przez dłuższy czas. Podopieczni Konrada Geregi są świetnie zorganizowani i bardzo pewni w destrukcji, imponując przy tym umiejętnością utrzymania się przy piłce na połowie rywala i wysokim, agresywnym pressingiem, który regularnie stanowi nie lada problem dla zawodników drużyn przeciwnych.
O postawie Skry najlepiej zresztą świadczą statystyki, które wskazują, że jedynie lider, KKS Kalisz, stracił mniej bramek. Nasza drużyna zachowała już siedem czystych kont, co stanowi rezultat prawdziwie imponujący. Poza tym, biorąc pod uwagę ilość goli zdobytych w meczach przeciwko Skrze, należy pamiętać, że aż trzy z siedmiu ostatecznie straconych bramek padło w inaugurującym sezon meczu z Hutnikiem Kraków.
Oczywiście, słabiej wygląda to patrząc na statystyki ofensywne, ale i w tym zakresie gracze Skry czynią stały progres. Najlepszym dowodem na to jest starcie sprzed dwóch tygodni w Lubinie (2:0), w którym wykreowaliśmy mnóstwo sytuacji podbramkowych i w pełni zdominowaliśmy rywala. Bardzo optymistycznie wyglądało to również kilka dni później, w rywalizacji z Polonią Warszawa (2:3 po dogrywce).
Dopiero w ostatnim spotkaniu nieco spuściliśmy z tonu, jeśli chodzi o efektywność poczynań ofensywnych. Po zakończonym bezbramkowym remisem spotkaniu z GKS-em Jastrzębie możemy czuć niedosyt, ale należy przyznać, że drużyna wyglądała nieco słabiej niż w poprzednich spotkaniach.
– Brakło nam intensywności – to jest to, czego się obawiałem, bo wiedziałem, że sporo zdrowia zostawiliśmy we wtorkowym meczu Pucharu Polski – mówił Konrad Gerega na konferencji prasowej po ostatnim meczu – Musimy skupić się na tym, żeby po intensywnym tygodniu piłkarze wrócili do homeostazy. Na tym będziemy się koncentrować. Pogoń to na pewno będzie wymagający przeciwnik – podkreślał trener Skry.
Nie ulega wątpliwości, że jutrzejszy mecz będzie niezwykle istotny także z punktu widzenia ligowej tabeli. Pogoń Siedlce zgromadziła bowiem na swoim koncie 17 punktów (czyli tyle, co Skra) i zajmuje 6. miejsce w stawce. Drużyna, która zdoła jutro zwyciężyć, może rozgościć się w czołówce na dłużej.
Siłą zespołu prowadzonego przez Marka Brzozowskiego z pewnością jest ofensywa. Pogoń strzeliła już osiemnaście bramek, co stanowi 3. najlepszy wynik w stawce. Za znaczną część dorobku odpowiada niezwykle skuteczny w tym sezonie autor sześciu trafień, Cezary Demianiuk, który jest bardzo pewnym egzekutorem rzutów karnych.
Zagrożenie może stanowić dwójka byłych zawodników Skry Częstochowa. Damian Nowak w poprzednim sezonie zdobył aż 18 goli, a i w tych rozgrywkach dwukrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Mówimy o silnym, dobrze zbudowanym napastniku, który potrafi grać w powietrzu, ale ma także świetnie ułożoną stopę.
Drugim z ofensywnych graczy, którzy w przeszłości występowali w naszym klubie, jest Piotr Pyrdoł. Ofensywny pomocnik dysponuje dobrą techniką użytkową i z pewnością należy zwrócić na niego szczególną uwagę. Co ciekawe, w Pogoni występuje jeszcze jeden były zawodnik Skry, Jakub Sinior.
Od początku sezonu w barwach ekipy z Siedlec dobrze spisuje się także Przemysław Misiak, który stanowi istotny punkt defensywy, a ostatnio otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-20.
Mimo iż rywale prezentują wysoką jakość i mają w swoich szeregach wiele indywidualności, nasi piłkarze będą zapewne doskonale przygotowani do nadchodzącego wyzwania.
Przed nami wyjazd na trudny teren, ale gracze Skry z pewnością powalczą o komplet punktów!