Juniorzy młodsi B1 coraz pewniej czują się na pierwszoligowych boiskach. W minioną sobotę wywalczyli kolejne trzy punkty, wysoko wygrywając z KP GKS-em Tychy. Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Karola Pikonia zbliżyli się do czołówki tabeli.
Sobotni mecz REKPOL I ligi wojewódzkiej z udziałem naszych juniorów młodszych B1 od początku przebiegał pod dyktando Skry. Przewagę potwierdziło wysokie prowadzenie po pierwszych trzech kwadransach (3:0).
– Bardzo dobrze weszliśmy w spotkanie. Graliśmy uważnie, szukając swoich sytuacji pod bramką gości – opowiada trener Karol Pikoń. – Właściwą intensywność odnaleźliśmy również w działaniach bez piłki, dobrze zamykając przeciwnika, dzięki czemu szybko odzyskiwaliśmy piłkę.
Po przerwie w szeregach naszego zespołu doszło do kilku zmian, a goście postawili wszystko na jedną kartę. Wreszcie udało im się wywalczyć honorową bramkę, jednak ostatni akcent położyli Skrzacy za sprawą Oliwiera Wolskiego. Trzeba jednak przyznać, że nasi piłkarze mieli dużo więcej okazji, a zakończenie meczu o wiele wyższym wynikiem z pewnością nikogo by nie zaskoczyło.
Ostatecznie nasza drużyna wygrała 4:1 pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie.
Skra Częstochowa – KP GKS Tychy 4:1 (3:0)
Bramki dla Skry: Daniel Żakowski (X2), Krzysztof Ciesielski, Oliwier Wolski
Skra Częstochowa B1: Foltyński – S. Leśniak, D. Leśniak, Hajda – Żakowski, Błachowicz, Figzał, Woźniak – K. Kwaśnik, H. Kwaśnik, Ciesielski oraz Kolebacz, Kozłowski, Teperski, Wolski, Gołąbek, Dors, Kapral