Arka – Skra 0:1 [RELACJA]

Nasi piłkarze odnieśli dzisiaj niezwykle cenne zwycięstwo! W wyjazdowym meczu 27. kolejki Fortuna 1 Ligi zasłużenie wygrali z Arką Gdynia 1:0. Zwycięską bramkę zdobył Szymon Szymański.

Od pierwszych minut podopieczni Jakuba Dziółki zaatakowali rywali wysokim pressingiem i na przestrzeni całego spotkania stale ograniczali im możliwość wyprowadzenia piłki. Agresywne podejście przyniosło efekt już na samym początku, kiedy Radosław Gołębiowski wyłuskał piłkę spod nóg defensora Arki i dograł w pole karne. Obrońca gospodarzy zdołał jednak udanie interweniować i zatrzymał podanie ofensywnego pomocnika Skry.

W odpowiedzi piłkarze z Gdyni wyprowadzili szybką akcję. Prostopadłą piłkę w pole karne otrzymał Omran Haydary, który ostatecznie zdecydował się na uderzenie z ostego kąta. Na posterunku stanął Jakub Bursztyn, który odbił futbolówkę na rzut rożny.

W 16. minucie w niezłej sytuacji znalazł się Karol Czubak, ale nasi defensorzy zdołali zatrzymać uderzenie najskuteczniejszego piłkarza Fortuna 1 Ligi.

Chwilę później indywidualnym rajdem popisał się ofensywny pomocnik naszej ekipy, Gracjan Jaroch, który poradził sobie z rywalami, ściął z piłką do środka i zagrał przed pole karne – w kierunku Bartłomieja Babiarza. Mocne uderzenie doświadczonego piłkarza środka pola Skry zostało zablokowane przez zawodników gospodarzy.

W 23. minucie po przypadkowym zagraniu interweniującego Oskara Krzyżaka piłka trafiła w ręce Jakuba Bursztyna. Sędzia jednak podjął dziwną decyzję o podyktowaniu rzutu wolnego pośredniego dla gospodarzy, wyraźnie uznając, iż zagranie środkowego obrońcy było intencjonalne. W związku z tym, gdynianie stanęli przed dobrą okazją, ale próba Dawida Gojnego z okolic 14. metra od bramki została zablokowana przez defensorów naszej ekipy.

Zawodnicy Skry również odważnie atakowali bramkę rywala. Warto chociażby wspomnieć dobrą akcję Gracjana Jarocha, która zakończyła się strzałem Adama Olejnika zza pola karnego. Piłka powędrowała nad poprzeczką bramki gospodarzy.

W kolejnych minutach bardzo często zmuszaliśmy rywali do błędów i niedokładnych zagrań. Odbieraliśmy futbolówkę na ich połowie i trzeba przyznać, że organizacja podopiecznych Jakuba Dziólki stała dzisiaj na bardzo wysokim poziomie.

Dopiero w końcówce pierwszej połowy Arka nieco przejęła inicjatywę i wykreowała groźną sytuację. Akcję napędził Stępień, który prostopadłym podaniem w pole karne uruchomił Adamczyka. Ofensywny pomocnik gospodarzy dograł piłkę na głowę Omrana Haydary’ego, którego uderzenie powędrowało obok słupka naszej bramki.

W drugiej połowie gra długimi fragmentami toczyła się głównie na połowie zawodników Arki, którzy często nie radzili sobie z pressingiem Skry. W 52. minucie na mocne uderzenie z dystansu zdecydował się Gracjan Jaroch. Golkiper gospodarzy z trudem odbił strzał naszego zawodnika.

W 57. minucie Karol Czubak był bliski przejęcia piłki po podaniu za naszą linię obrony, ale kapitalną interwencją popisał się Szymon Szymański, interweniując w ostatniej chwili.

W odpowiedzi, kilka minut później środkowy obrońca Skry posłał świetne podanie w kierunku Kamila Lukoszka, który przeprowadził dynamiczną akcję zakończoną strzałem. Piłka po uderzeniu lewego wahadłowego Skry minimalnie minęła dalszy słupek bramki Kacpra Krzepisza.

Następnie o kolejną próbę z dystansu pokusił się Gracjan Jaroch. Bramkarz Arki zdołał jednak złapać futbolówkę po płaskim uderzeniu ofensywnego pomocnika.

W 82. minucie Arka była bardzo blisko zdobycia bramki, ale na szczęście uderzenie z dystansu Huberta Adamczyka ostatecznie trafiło w słupek.

Kilka minut później miejsce miała najważniejsza akcja dzisiejszego widowiska. Do rzutu rożnego podszedł Kamil Lukoszek, posłał piłkę w pole karne, a w nim najlepiej odnalazł się Szymon Szymański, który świetnym uderzeniem głową umieścił futbolówkę w siatce i zapewnił nam ostateczne zwycięstwo!

W ostatnich minutach gospodarze walczyli o wyrównanie, ale nasza drużyna skutecznie utrudniała im konstruowanie kolejnych akcji i bardzo dobrze się broniła.

Bardzo istotny triumf stał się faktem. Z Gdyni nasi piłkarze wracają w dobrych humorach i w pełni zasłużonymi trzema punktami.

Arka Gdynia – Skra Częstochowa 0:1

0 – 1 – Szymański 86’ asysta Lukoszek

Skra Częstochowa

1. Bursztyn – 31. Krzyżak, 20. Szymański, 5. Czajka – 3. Winciersz (67’ 13. Flak), 26. Olejnik, 24. Babiarz, 15. Lukoszek – 19. Jaroch, 87. Gołębiowski (67’ 25. Sajdak) – 9. Kozłowski (84’ 28. Kitliński)

Arka Gdynia:

1. Krzepisz – 32. Stolc (66’ 14. Rymaniak), 29. Marcjanik (90+2′ 26. Purzycki), 13. Azacki, 37. Stępień – 6. Milewski, 55. Gol, 94. Gojny (81’ 77. Żebrowski) – 11. Adamczyk (90+2′ 26. Purzycki), 68. Czubak, 9. Haydary (66’ 17. Capanni)

Fot. Marcin Gadomski

Copy link
Powered by Social Snap