Już jutro nasza drużyna rozegra czwarty styczniowy mecz kontrolny. Podopieczni Jakuba Dziółki na boisku w Bytomiu – Miechowicach zmierzą się z zespołem Polonii Bytom. Pierwszy gwizdek arbitra zaplanowano na godzinę 12.00.
W minionym tygodniu nasza drużyna rozegrała trzy spotkania sparingowe: z GKS-em Tychy (0:0), Zagłębiem Sosnowiec (3:2), a także z Ruchem Chorzów (0:0). Nasi piłkarze potwierdzili w nich swoją wysoką dyspozycję. Po sobotnim meczu z „Niebieskimi” trener naszej drużyny podkreślał, że jego zespół rozegrał dobre zawody. Zwrócił jednak uwagę na fakt, iż w warunkach ligowych musimy wykazywać się nieco lepszą skutecznością, jeśli mamy okazje do zdobycia gola.
– Myślę, że pod kątem intensywności, a także gry to był dobry mecz – mówił szkoleniowiec Skry Częstochowa – Może mniej atrakcyjny dla kibiców, bo sytuacji nie było zbyt dużo – zwłaszcza w pierwszej części. Z pewnością jednak od strony taktycznej było to dobre spotkanie. W drugiej połowie mecz się otworzył. Sytuacja Filipa była chyba najlepsza i myślę, że powinniśmy dzisiaj wygrać. Ten okres nie jest łatwy dla piłkarzy, ale w lidze takie sytuacje musimy wykorzystywać. Przed nami kolejny mikrocykl poświęcony na doskonalenie tych elementów – podsumował trener naszej drużyny, Jakub Dziółka.
Nasi zawodnicy rozpoczęli więc kolejny tydzień intensywnej pracy. Jutrzejszy mecz z pewnością dostarczy naszemu sztabowi kolejnych cennych odpowiedzi dotyczących postawy poszczególnych zawodników, a także funkcjonowania zespołu jako całości.
Polonia Bytom, z którą jutro skrzyżujemy rękawice, aktualnie występuje w III lidze (gr. III) i na półmetku rozgrywek piastuje pozycję wicelidera. Śmiało można postawić tezę, iż Niebiesko – Czerwoni będą do końca walczyć o awans na poziom centralny. Podczas styczniowych przygotowań do rundy wiosennej rozegrali dwa mecze kontrolne. Na początek zmierzyli się z zespołem Ruchu Chorzów, któremu ulegli 1:3. Z kolei w miniony weekend pokonali Dramę Zbrosławice 4:3.
W zimowym oknie transferowym zespół prowadzony przez Adama Burka zasili: Jakub Siwek, Jakub Kuczera oraz Krzysztof Ropski (który do drużyny dwukrotnego mistrza Polski przeszedł ze Skry Częstochowa).
Jutrzejszy sparing z pewnością będzie kolejnym dobrym sprawdzianem dla naszych piłkarzy, którzy znajdują się w kluczowym momencie zimowych przygotowań.