“W Skrze rozwinąłem się też jako człowiek”. Bartłomiej Burman rozstaje się z futbolem

Pół roku temu Bartłomiej Burman, wskutek problemów kardiologicznych, zmuszony był rozstać się z piłką na dłuższy okres. Niestety, utalentowany piłkarz naszego klubu w ostatnim czasie otrzymał informację, iż z powodu choroby genetycznej serca musi pożegnać się z uprawianiem futbolu na profesjonalnym poziomie. To niezwykle przejmująca i smutna wiadomość.

Na wstępie przypomnijmy, iż Bartłomiej Burman dołączył do naszego zespołu rok temu. Szybko udowodnił, iż posiada bardzo duży potencjał. Świetnie odnalazł się zarówno na boisku, jak i w szatni zespołu. Szybko przekonał do siebie sztab szkoleniowy, który widział w nim istotne ogniwo naszego składu. Bartłomiej podkreśla jednak, że poszedł do przodu nie tylko jako zawodnik: – Czułem, że piłkarsko się rozwinąłem, ale oprócz tego czuję, że rozwinąłem się jako człowiek i uważam, iż to był owocny okres – zaznacza.

Młody piłkarz doświadczył w Skrze momentów, które z pewnością pozostaną w jego pamięci: – Myślę, że zdecydowanie najlepiej będę wspominał wyjazdowy mecz z Widzewem Łódź, który zremisowaliśmy 2:2. Dla mnie to jedno z większych doświadczeń: grać przy takiej publiczności i jeszcze wyciągnąć dobry wynik w fajnych okolicznościach. To mega wspomnienie – mówi Bartłomiej Burman.

– Jestem wdzięczny sztabowi szkoleniowemu za to, że dostałem zaufanie i szansę na regularną grę na wiosnę – kontynuuje Burman – Tak naprawdę była to moja pierwsza runda zagrana od deski do deski na poziomie centralnym i czułem, że rozwijam skrzydła jako piłkarz. Podziękowania również dla każdego pracownika, który działa przy Skrze i przyczynia się do tego, żeby to wszystko się rozwijało. Oczywiście dziękuje również chłopakom za owocnie spędzony okres – mówi Bartłomiej Burman – nie tylko utalentowany piłkarz, ale także świetny człowiek.

Bohater dzisiejszego tekstu nie ukrywa, że w dalszym ciągu będzie śledził losy naszego zespołu: – Na pewno cały czas będę kibicował, trzymał kciuki za chłopaków i za Skrę – kończy Bartłomiej Burman. Obecnie młody zawodnik musi postawić zdrowie na pierwszym miejscu – to jest zdecydowanie najważniejsze.

Bartek, dziękujemy za reprezentowanie barw naszego klubu, życzymy zdrowia i samych sukcesów na każdym polu!

Copy link
Powered by Social Snap