Raport z meczów Akademii (26.09-02.10.2022)

Miniony tydzień upłynął nam pod znakiem rewelacyjnej formy trampkarek, które raz za razem gromią swoje rywalki. Co jeszcze działo się na boiskach Akademii w minionym tygodniu? Zapraszamy na nasz tradycyjny raport.

Śląska liga trampkarek, C1 (27.09.2022)

LKS Tempo Paniówki – Skra Częstochowa 0:35 (0:12)

Bramki dla Skry Częstochowa: Dominika Kowalska (X9), Paulina Franiel (X7), Maja Poroś (X7), Paulina Piosek (X4), Amelia Krok (X3), Zuzanna Kubiciel (X2), Zuzanna Sygizman (X2), Kaja Cierpiał (X1)

Skra Częstochowa: Błaszczyk – Klepczyńska, Kaczmarek, Krok – Cierpiał, Kubiciel, Idzik, Piosek – Franiel, Kowalska, Poroś oraz Gosiewska, Sygizman, Sterczewska

Nie, proszę Państwa – nasze trampkarki nie grały w futbol amerykański, nie jest to również pomyłka. Podopieczne Mateusza Majchrzyka od początku sezonu prezentują niesamowitą formę. Tym razem nie pozostawiły najmniejszych złudzeń zespołowi z Paniówek. Chociaż rezultat spotkania właściwie nie wymaga żadnego komentarza sprawdźmy jakie spostrzeżenia miał bezpośrednio po zakończeniu spotkania trener naszej drużyny U-15:

Mecz w Paniówkach był z tym kategorii „zagrać, wygrać i natychmiast zapomnieć” – przyznaje trener Majchrzyk. – Wynik końcowy co prawda jest imponujący, jednak przeciwnik pozwalał w tym dniu na zbyt wiele i tego typu mecze szkoleniowe nie służą naszej drużynie. Dodatkowo murawa była bardzo grząska i piłka z trudem poruszała się w środkowej części boiska. Na szczęście był to jeden z ostatnich meczów z zespołami z dolnych rejonów tabeli. Teraz przed nami trudniejsze zadania. Stopniowo zaczną się mecze o stawkę, które pokażą nasze miejsce w szeregu.

Śląska liga trampkarek, C1 (01.10.2022)

Skra Częstochowa – Górnik Zabrze 15:0 (10:0)

Bramki dla Skry Częstochowa: Paulina Franiel (X6), Dominika Kowalska (X3), Maja Poroś (X3), Zuzanna Kubiciel (X2), Zuzanna Sikora (X1)

Skra Częstochowa: Gosiewska – Klepczyńska, Kaczmarek, Cierpiał – Krok, Kubiciel, Idzik, Sikora – Franiel, Kowalska, Poroś oraz Nowak, Piosek, Sygizman, Sterczewska

Jeśli mecz z Górnikiem Zabrze był trudniejszym wyzwaniem dla naszych dziewcząt, to wywiązały się z niego wzorowo. Tym razem ani na moment nie pozwoliły dojść do głosu piłkarkom z Zabrza, triumfując 15:0.

Zwycięstwo jest tym cenniejsze, że mecz rozgrywany był w trudnych warunkach, na mocno namoczonej murawie. Zwrócił na to uwagę trener Majchrzyk, w wypowiedzi dla FB Skry Ladies:

– Biorąc pod uwagę stan boiska uważam, że dziewczyny na tle rywala zagrał dobre spotkanie. Oglądaliśmy dziś dwie różne połowy, gdzie w pierwszej gra piłką była jeszcze w miarę możliwa. Po przerwie jednak w środkowej części boiska rządził już niestety przypadek. Cieszy, że kolejne zadanie zostało wykonane, ale cały czas jest wiele do poprawy i mamy nad czym pracować.

Już w czwartek, 6 października kibiców Skry Ladies U-15 czeka nie lada gratka. Nasza drużyna zmierzy się z również niepokonaną ekipą UKKS-u Katowice.

Śląska liga młodziczek, D1 (02.10.2022)

Skra Częstochowa – Górnik Zabrze 1:1 (0:1)

Bramka dla Skry: 1:1 Noemi Bujnowicz

Skra Częstochowa: Massalska – Bujnowicz, Glejzer, Knop, Kruk, Kucharska, Kulej, Niedworok, Skwara oraz Jelonek

Zapewne nie do końca zadowolone są z meczu z zabrzankami nasze zawodniczki kategorii D1. Wszystkie przedmeczowe założenia zweryfikowało szybkie objęcie prowadzenia przez gości. Nasze piłkarki musiały skupić się na szybkim odrobieniu strat i chociaż udało się wyrównać w 44. minucie, zabrakło już czasu na zdobycie bramki gwarantującej trzy punkty.

O pierwszej połowie musimy jak najszybciej zapomnieć – przyznaje Sonia Sikorska, trenerka naszego zespołu. – Brak skuteczności pod bramką przeciwnika, jest naszą ogromną bolączką i w tym spotkaniu było to niestety bardzo widoczne. Mimo, że to my byłyśmy stroną przeważającą, to po naszym błędzie indywidualnym straciłyśmy szybko bramkę. Na drugą połowę dziewczyny wyszły bardziej zmobilizowane i dzięki temu udało się wyrównać. Oczywiście nasza przewaga utrzymała się już do ostatniej minuty.

Podopieczne Soni Sikorskiej oraz Oliwii Pająk już szykują się do następnej ligowej potyczki. Tym razem czeka je trudne i wymagające spotkanie z wiceliderem tabeli śląskiej ligi młodziczek – Mitechem Żywiec.

II liga wojewódzka B1, junior młodszy (01.10.2022)

GKS Katowice – Skra Częstochowa 3:1

Bramka dla Skry: Artur Ostaszewski

Skra Częstochowa: Frukacz – Marchewka, Leśniak, Korzeniewski, Wasilewski – Kożuch, Szydzisz, Żakowski – Szałaj, Kolebacz, Kasprzycki oraz Małysz, Ostaszewski, Dylewski, Teperski, Podsiedlik, Kabacik

Mecz z GieKSą Katowice zakończył się niestety zwycięstwem gospodarzy 3:1. Dzięki zwycięstwu ekipa z Katowic awansowała w ligowej tabeli, jednak wciąż pozostaje za naszym zespołem.

Zdecydowanie nie po naszej myśli potoczyło się to spotkanie – przyznaje trener Karol Pikoń. – To nie był nasz dzień. Cała drużyna zagrała poniżej oczekiwań. Byliśmy bardzo niedokładni w fazie budowania, a nisko ustawiony przeciwnik tylko czekał na błędy szukając swoich okazji w ataku szybkim. Pomimo naszej optycznej przewagi przez całe spotkanie wykazujący się większą determinacją gospodarze z Katowic zasłużenie wygrywają i dopisują punkty w ligowej tabeli.

Mimo porażki sytuacja naszego zespołu wygląda całkiem dobrze. Skrzacy B1 plasują się obecnie na trzeciej pozycji w tabeli, tracąc zaledwie trzy oczka do liderującej tabeli drużynie Zagłębia Sosnowiec.

I liga wojewódzka B2, junior młodszy (02.10.2022)

Rekord I Bielsko-Biała – Skra Częstochowa 3:5

Z tarczą wrócili natomiast z wyjazdu juniorzy młodsi B2. W meczu, w którym padło naprawdę sporo bramek pokonali pierwszy zespół Rekordu Bielsko-Biała 5:3. W następnym pojedynku zmierzą się z Naprzodem Rydułtowy i w nim powinni być faworytami.

I liga wojewódzka C2, trampkarz (02.10.2022)

Skra Częstochowa – AP Team Gliwice 1:2

Małą zadyszkę złapali nasi trampkarze, którzy po imponującym początku sezonu zaliczyli dwa potknięcia. Warto zwrócić jednak uwagę, że nasi zawodnicy grali osłabieni, ponieważ podczas treningu kontuzji kolana doznał Kacper Dec, a ponadto boisko nie pozwalało na grę, z której znani są nasi piłkarze, na co zwracał uwagę trener Paweł Rycharski:

Mamy w tym dniu dużo pecha – przyznaje szkoleniowiec naszych trampkarzy. – Bramki tracimy po stałych fragmentach gry, gdy sami nie wykorzystujemy dobrych sytuacji. Uważam, że boisko również zabrało nam sporo walorów, ponieważ jesteśmy drużyną, która lubi operować piłką, a na tym boisku nie było to łatwe.

Ten mecz to kolejne cenne doświadczenie dla grupy naszych utalentowanych zawodników. Okazja do tego, by udowodnić, że z niedzielnego meczu wyciągnęli odpowiednie wnioski nadarzy się już w najbliższą niedzielę. Wówczas po raz kolejny na własnym boisku ugoszczą ekipę GKS-u Katowice.

II liga wojewódzka D1, młodzik, gr. płn (01.10.2022)

Skra Częstochowa – Raków Częstochowa 1:4

W derbach Częstochowy lepsi okazali się piłkarze Rakowa. Nasi zawodnicy pomimo porażki pokazali się z bardzo ambitnej strony, udowadniając, że z meczu na mecz czynią systematyczne postępy.

III liga wojewódzka D2, młodzik młodszy, gr. 2 (01.10.2022)

Skra Częstochowa – Sparta Lubliniec 5:2

Niepokonani pozostają młodzicy młodsi prowadzeni przez Mariusza Czoka. Tym razem w stosunku 5:2 rozprawili się ze Spartą Lubliniec, dzięki czemu pozostają samodzielnym liderem tabeli.

Copy link
Powered by Social Snap