Już jutro piłkarze naszej drużyny rozegrają spotkanie 12. kolejki Fortuna 1 Ligi, w którym zmierzą się z zespołem GKS-u Katowice. Spotkanie odbędzie się na Stadionie Miejskim w Bełchatowie. Pierwszy gwizdek arbitra zaplanowany jest na godzinę 15.00.
Po jedenastu seriach gier podopieczni Jakuba Dziółki mają na swoim koncie 14 punktów, co sprawia, że plasują się na 13. miejscu w ligowej tabeli. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż posiadają sześć „oczek” przewagi nad strefą spadkową. Szkoleniowiec naszej drużyny podkreśla, że jego zawodnicy nie zamierzają oglądać się za siebie. Daleko im do minimalistycznego podejścia: – Nie patrzymy na to, że mamy sześć punktów przewagi nad strefą spadkową, tylko chcemy zdobyć jak największą liczbę punktów w bieżącej rundzie. Cały czas mówimy sobie, że chcemy patrzeć w górę tabeli, jak najczęściej zdobywać kolejne punkty. I w dalszym ciągu tak będziemy robić – mówił w zeszłotygodniowej rozmowie trener, Jakub Dziółka.
Zawodnicy obu drużyn mają za sobą dwutygodniową przerwę reprezentacyjną. Piłkarze Skry Częstochowa solidnie przepracowali miniony czas. W zeszłą sobotę rozegrali sparing z zespołem z najwyższej ligi rozgrywkowej, Koroną Kielce. Gracze naszej drużyny zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, a mecz kontrolny ostatecznie zakończył się remisem 1:1. W grze Skry Częstochowa można było doszukać się wielu pozytywów.
Dłuższa przerwa była także doskonałą okazją do tego, by oczyścić głowy i odbudować się mentalnie po przegranym starciu 11. kolejki Fortuna 1 Ligi z Odrą Opole. Powodem do zmartwień dla sztabu szkoleniowego mogą być jednak kontuzje naszych piłkarzy. W związku z tym, niestety trzeba zakładać, iż w jutrzejszym meczu nie wszyscy zawodnicy będą gotowi do gry. Warto natomiast pamiętać, iż kadra naszej drużyny jest szeroka i każdy z piłkarzy, których ma do dyspozycji trener Jakub Dziółka, z pewnością gwarantuje wysoką jakość.
Nie ulega jednak wątpliwości, iż sobotni mecz będzie niełatwą przeprawą. GieKSa Katowice jest bardzo solidnym zespołem, który punktuje z dużą regularnością. Na ten moment podopieczni Rafała Górka zgromadzili 16 punktów, dzięki czemu zajmują 9. pozycję w ligowej stawce.
W ostatnich dwóch meczach ekipa z Katowic dzieliła się punktami z przeciwnikiem – najpierw z Górnikiem Łęczna (2:2), a w spotkaniu 11. kolejki z GKS-em Tychy (1:1).
Jednym z atutów graczy z Górnego Śląska jest defensywa. GKS Katowice stracił dotychczas 11 goli (tyle samo, ile Skra Częstochowa). Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, iż w wielu spotkaniach zawodnicy GieKSy pokazali szereg atutów ofensywnych. Najbardziej bramkostrzelnymi piłkarzami drużyny są Adrian Błąd i Patryk Szwedzik – obaj trzykrotnie pokonywali bramkarzy rywali. Pierwszy nich, doświadczony, ofensywny pomocnik dysponuje dobrym dryblingiem, ponadto potrafi precyzyjnie dośrodkować w pole karne i dobrze odnajduje się w w grze kombinacyjnej. Z kolei 20 – letni Szwedzik również gwarantuje spory wachlarz możliwości w ofensywie i defensorzy Skry z pewnością będą musieli zwrócić na niego szczególną uwagę.
Nasi piłkarze posiadają jednak wszelkie predyspozycje ku temu, by zniwelować atuty rywala i zapunktować. Zawodnicy Skry Częstochowa ponownie powalczą o kolejne ligowe zwycięstwo!
***
Transmisję z sobotniego spotkania możecie śledzić wykupując PPV pod linkiem: skraczestochowa.statscore.com bądź inwestując w pakiet sportowy w aplikacji Polsat Box Go (https://bit.ly/PolsatBoxGoF1)