Już jutro piłkarze Skry rozegrają kolejny sparing w bieżącym okresie przygotowawczym. Rywalem naszego zespołu będzie Znicz Pruszków, na co dzień rywalizujący w eWinner 2 Lidze. Spotkanie odbędzie się o godzinie 12 w Konopiskach.
Przygotowania do sezonu Fortuna 1 Ligi 2022/2023 nabierają rozpędu. Nasi piłkarze wrócili już z obozu w Busku-Zdroju, a także mają za sobą dwa mecze towarzyskie. Już jutro, w środę 29 czerwca, sprawdzą swoją formę w kolejnym sparingu. Tym razem ich rywalem będzie Znicz Pruszków.
Jeśli spojrzeć na historię naszego najbliższego sparingpartnera, to nie ma on na koncie spektakularnych sukcesów. Największym osiągnięciem żółto-czerwonych było piąte miejsce na zapleczu ekstraklasy w sezonie 2007/2008 oraz mający miejsce siedem lat później awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy do czynienia z jednym z najbardziej zasłużonych polskich klubów, którego historia sięga 1923 roku. Warto zwrócić uwagę, że wychowankami klubu są tacy piłkarze jak Jacek Gmoch czy Radosław Majewski, a w latach 2006-2008 koszulkę Znicza zakładał Robert Lewandowski.
W ubiegłym sezonie klub z Mazowsza w eWinner 2 Lidze uplasował się na 14. miejscu w tabeli. Pozycja ta nie odzwierciedla jednak faktycznego potencjału zespołu. Punkty ze Zniczem tracił bowiem choćby Ruch Chorzów czy Stal Rzeszów, a więc zespoły, które w końcowym rozrachunku uzyskały premię w postaci awansu do Fortuna 1 Ligi. Sprawiło to, że zespół z Pruszkowa w pewnym momencie liczył się nawet w walce o baraże. Wówczas złapał jednak małą zadyszkę.
– Gdy ta szansa na baraże zniknęła, a byliśmy już pewni utrzymania, zaczęliśmy myśleć o przyszłym sezonie. Dlatego też sprawdzaliśmy, czy najmłodsi nasi piłkarze są już gotowi do gry w większym wymiarze czasowym na tym szczeblu – tłumaczył słabą końcówkę minionej kampanii trener Mariusz Misiura na łamach oficjalnego portalu klubowego.
Wydaje się, że przed zbliżającymi się rozgrywkami drużynę Znicza czeka mała rewolucja. Zgodnie z zapowiedziami sztabu szkoleniowego więcej szans otrzymywać mają młodzi zawodnicy, tacy jak Kacper Flisiuk, Maksymilian Brejnak czy Wiktor Nowak, a do młodości zostanie dodana rutyna i doświadczenie. Potwierdzeniem tej tezy jest fakt, że w ostatnich dniach umowy z klubem parafowali Łukasz Bogusławski oraz Patryk Czarnowski. Obaj mają za sobą występy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w naszym kraju, a drugi z wymienionych zawodników w ostatnich miesiącach występował w Zniczu na zasadzie wypożyczenia z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Jak mówią działacze nie są to ostatnie wzmocnienia zespołu.
Dla pruszkowian będzie to drugi sparing tego lata. W niedzielę bezbramkowo zremisowali z Motorem Lublin, a na boisku występowało aż dziesięciu piłkarzy testowanych, którzy otrzymywali indywidualne wytyczne od szkoleniowca. Możemy się spodziewać, że podobnie będzie w meczu ze Skrą.
Bez wątpienia naszych piłkarzy czeka pożyteczny pojedynek. Zwycięstwo i postawa zespołu w meczu z Koroną udowodniły, że przygotowania naszej drużyny do nowego sezonu Fortuna 1 Ligi idą w jak najlepszą stronę. Środowe spotkanie będzie zatem kolejną okazją do sprawdzenia szerokiego wachlarza założeń taktycznych oraz wkomponowania do drużyny nowych zawodników.
Mecz towarzyski ze Zniczem Pruszków odbędzie się w środę, 29 czerwca, o godzinie 12:00 na stadionie w Konopiskach. Spotkanie będzie otwarte dla publiczności.